Gość ela_marek_luszowice 21.07.2010 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 (edytowane) Witajcie, w przyszłym roku chcemy postawić na naszej działeczce rekreacyjnej taki domek: 1. wiadomości ogólne: http://kamp-bud.pl/modulowe.php 2. konkretny projekt: http://kamp-bud.pl/projekty/szczegol_wariant_M2.pdf Będzie on nieco zmodyfikowany, ale to nie jest aż tak ważne w temacie. Mamy zamiar w domku spędzać wakacje plus może tydzień, dwa w czasie zimowych ferii. Od września do czerwca domek będzie niezamieszkany. I pojawia się problem... Co zrobić, aby go nie zawilgocić i aby się nie okazało, że za pięć lat mamy w środku stęchliznę? Mamy pewien pomysł, ale oczywiście czekamy również na inne koncepcje. Jednak, aby coś zaproponować, to wymyśliliśmy sobie to tak: - zostawiamy okna na mikrouchyłach (będą drewniane okiennice, więc nie wiem czy montowanie nawiewników okiennych ma jakikolwiek sens), - instalujemy kolektor powietrzny, np. taki http://allegro.pl/item1151654119_kolektory_sloneczne_powietrzne_24_rur_nowosc.html - jeżeli kolektor ma powietrze na poziomie 15 stopni to wdmuchuje je do środka, jeżeli nie, to nie pracuje - jeżeli temp. wewnątrz spadnie poniżej 5 stopni (np. w wielkie mrozy, gdy jest mało słońca), to czujnik uruchamia nagrzewnicę (farelkę, kominek elektryczny, coś podobnego) Co Wy na to? Wiosną i trochę jesienią - jesteśmy spokojni, bo kolektor powinien fajnie wymieniać powietrze. Źle może być zimą, gdy mało jest słońca. Ale z kolei i wtedy powietrze jest dość suche. I jeszcze dwa pytania - od laików Wdmuchiwanie powietrza mamy załatwione - kolektorem. Ale co z wywiewaniem go? Wystarczą mikrouchyły plus jakaś kratka w łazience? I na koniec - czy w takiej bryle domu z takim planem pomieszczeń, przy otwartych drzwiach powietrze będzie ładnie się po nim rozchodzić? Prosimy o wszelkie porady... Edytowane 21 Lipca 2010 przez ela_marek_luszowice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 21.07.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 Jeśli coś ma wlatać, to musi i wylatać. Jeśli wlata otworem z wentylatorem, to dobrze byłoby, żeby wylatało też przez otwór, a nie przez szpary. A teraz poważnie. Wentylacja grawitacyjna (komin + nawiewniki) odpada bo przecież ona działa tylko wtedy gdy w domu jest ogrzewane. Chociaż czemu nie... Przy odrobinie szczęścia mogłaby nieźle współpracować z tym kolektorem słonecznym. Stęchlizna i zawilgocenie bierze się głównie stąd, że do budynku ktoś wprowadza wilgoć (np. oddychając, gotując, susząc pranie, ale też z ciepłym letnim powietrzem), która później nie jest odprowadzana. Jeśli będziecie mieli choćby minimalny przepływ powietrza przez cały domek po wyjeździe, moim zdaniem nie musicie się o to martwić. Generalnie pomysł mi się bardzo podoba, gdzie budujecie ten domek? Chętnie bym przyjechał i obejrzał, o ile to możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ela_marek_luszowice 21.07.2010 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 Wentylacja grawitacyjna (komin + nawiewniki) odpada bo przecież ona działa tylko wtedy gdy w domu jest ogrzewane. Chociaż czemu nie... Przy odrobinie szczęścia mogłaby nieźle współpracować z tym kolektorem słonecznym. Ale nie będzie komina... Więc na wentylację grawitacyjną bym się nie nastawiał Stęchlizna i zawilgocenie bierze się głównie stąd, że do budynku ktoś wprowadza wilgoć (np. oddychając, gotując, susząc pranie, ale też z ciepłym letnim powietrzem), która później nie jest odprowadzana. Jeśli będziecie mieli choćby minimalny przepływ powietrza przez cały domek po wyjeździe, moim zdaniem nie musicie się o to martwić. Czyli teoretycznie... Wyjeżdżamy i zostawiamy dom, w którym jest np. 50% wilgotności. Przyjeżdżamy za kilka miesięcy i wilgoć się nie zmienia? Oczywiście szczelnie zamykamy okna, co powoduje, że prawie w ogóle powietrze z zewnątrz nie dostaje się do środka. Czy jednak dać okna na mikrouchył, ustawić grzejniki na podtrzymanie plus 5 stopni - żeby wszystko nie zamarzło - i nie przejmować się wilgocią? Generalnie pomysł mi się bardzo podoba, gdzie budujecie ten domek? Chętnie bym przyjechał i obejrzał, o ile to możliwe. Domek będzie montowany w Radomiu, potem przewożony w dwóch kawałkach i montowany na działce nad morzem. Ale montaż to będzie góra dwa dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 22.07.2010 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2010 Ale nie będzie komina... Więc na wentylację grawitacyjną bym się nie nastawiał No jakiś wylot wentylacji pod sufitem trzeba zrobić. Czyli teoretycznie... Wyjeżdżamy i zostawiamy dom, w którym jest np. 50% wilgotności. Przyjeżdżamy za kilka miesięcy i wilgoć się nie zmienia? Oczywiście szczelnie zamykamy okna, co powoduje, że prawie w ogóle powietrze z zewnątrz nie dostaje się do środka. Czy jednak dać okna na mikrouchył, ustawić grzejniki na podtrzymanie plus 5 stopni - żeby wszystko nie zamarzło - i nie przejmować się wilgocią? Nie wiem czy same mikrouchyły Ci załatwią wentylację domu bez jakiejś porządniejszej wentylacji. Ja to widzę tak: zostawiacie dom z 50% wilgotności. Ale jest to wilgotność względna. Gdy się powietrze schłodzi, ta sama ilość wilgoci (w sensie litrów wody w metrze sześciennym powietrza) w powietrzu powoduje, że wilgotność względna rośnie. I przy odrobinie szczęścia zaczyna się skraplać. Dlatego nawet szczelnie zamknięty "suchy" dom w lecie robi się mokry w zimie -- wilgoć z "suchego" (względnie) powietrza się skrapla. Jeśli będziecie mieć ciągle wentylację tego domu, to wilgotność w domu będzie taka sama, jak wilgotność powietrza zewnętrznego. Czyli całą wilgoć z wnętrza domu wydmuchacie na zewnątrz. Koncepcja z kolektorem mi się podoba, tylko musicie gdzieś zrobić otwór do wypuszczania powietrza z domu. Wentylator kolektora będzie dmuchać powietrzem, a przez otwór będzie sobie ono spokojnie wypływać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ela_marek_luszowice 22.07.2010 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2010 Jeśli będziecie mieć ciągle wentylację tego domu, to wilgotność w domu będzie taka sama, jak wilgotność powietrza zewnętrznego. Czyli całą wilgoć z wnętrza domu wydmuchacie na zewnątrz. Czyli wilgoć z zewnątrz - np. 70% deszczową jesienią - nie jest groźna, jak będzie przewiew w domku? Dobrze rozumiemy? Koncepcja z kolektorem mi się podoba, tylko musicie gdzieś zrobić otwór do wypuszczania powietrza z domu. Wentylator kolektora będzie dmuchać powietrzem, a przez otwór będzie sobie ono spokojnie wypływać. Nam się też wstępnie podoba, zwłaszcza, że to nie jest aż tak jeszcze droga sprawa. W słoneczne dni będzie to hulało, jak trzeba. Martwimy się jednak nieco o pochmurne dni. Bo wtedy wentylator nie będzie wpuszczał powietrza z zewn. do środka. Po prostu zasuwa będzie zamknięta. Może jednak nie warto zawracać sobie głowy, skoro nikt w środku nie będzie gotował, oddychał, itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 25.07.2010 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2010 Ja bym zamontował czujnik wilgoci (bo przecież głównie chodzi tu o wilgoć) sterujący nawiewnikiem z podgrzewaniem powietrza (można znaleźć taki w Internecie) oraz tę kratkę wywiewną pod sufitem (skoro nie ma komina). Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ela_marek_luszowice 26.07.2010 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Ja bym zamontował czujnik wilgoci (bo przecież głównie chodzi tu o wilgoć) sterujący nawiewnikiem z podgrzewaniem powietrza (można znaleźć taki w Internecie) oraz tę kratkę wywiewną pod sufitem (skoro nie ma komina). Pozdr. Tak, głównie chodzi o wilgoć, bo temp. (+5 stopni) zapewnimy sobie poprzez czujniki w grzejnikach. Radku... Prosimy daj nam więcej szczegółów (może linków) o jakie dokładnie nawiewniki z podgrzaniem powietrza Ci chodzi. Bo rozwiązanie z czujnikami wilgoci jest dobre, ale nie wiemy z czym ma ten czujnik współpracować. Z góry dziękujemy za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 26.07.2010 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 (edytowane) Podaję taki "pierwszy z brzegu":http://www.elektrotermia.com.pl/elektryczny-ogrzewacz-kanalowy/blog?gclid=COvu4Y_liKMCFQK7ZwodwzovbgAle są też jeszcze i inne (wystarczy wejść w Google)I może wystarczyłby taki, ZAMIAST innych grzejników elektrycznych, o których piszesz na początku(?) Pozdr. Edytowane 26 Lipca 2010 przez Konto usunięte_12* poprawka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ela_marek_luszowice 26.07.2010 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Podaję taki "pierwszy z brzegu": http://www.elektrotermia.com.pl/elektryczny-ogrzewacz-kanalowy/blog?gclid=COvu4Y_liKMCFQK7Zwodwzovbg Ale są też jeszcze i inne (wystarczy wejść w Google) Pozdr. Dzięki wielkie. Wyślemy maila do producenta, bo mamy już kilka pytań: - np. jak wydajnie potrafi ogrzać powietrze (np. 5 stopni, 0 stopni, -20 stopni) Zefirek 70, gdyż on nie ma termostatu, - czy da się całkowicie wyłączyć nawiew powietrza (bo to ważne, gdybyśmy łączyli z czujnikiem wilgotności) - ile Zefirków - jak to brzmi - polecają do naszego domku. Ktoś ma jakieś doświadczenia z tym urządzaniem (może Ty Radku)? Jeżeli tak, dajcie znać. A może ma ktoś jeszcze inne pomysły? Pozdrawiamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 26.07.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Nie, nie miałem z nim doświadczeń. Osobiście jestem oszczędny (i przewidujący) w związku z czym preferuję rozwiązania działające możliwie bez poboru energii (patrz - trzytygodniowa przerwa w dostawie prądu ubiegłej zimy na Podkarpaciu). Nie jest to niestety zawsze możliwe, ale się staram. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ela_marek_luszowice 01.08.2010 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2010 Ma ktoś jeszcze jakieś rozwiązanie? Bo odnośnie rozwiązania z kolektorami wszystko wiemy, co do Zefirka wysłaliśmy kilka dni temu maila, ale nadal nie mamy odpowiedzi. Czekamy na inne pomysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.