katarinka 10.02.2004 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 jestem tu od niedawna, na razie podczytuję sobie różne temaciki i czuję się jakbym znała Was wszystkich od dawna. mam na imię Katarzyna, dwa lata temu skończyłam studia. jestem architektem. mam 26 lat. na razie nie buduję (niestety), ale MARZĘ O TYM. Póki co zadowalam się urządzaniem mieszkania - a i to bardzo skromnie (mała pensja), ale za to z fantazją. przynajmniej taką mam nadzieję. Mieszkam z narzeczonym, niedługo mężem ( w sierpniu). no i chyba tyle póki co. pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sara 10.02.2004 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Witaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tommi5 10.02.2004 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Miło nam bardzo Ciebie powitać!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 11.02.2004 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2004 Cześć. Już czytałem Twój post o "wieku budowniczych". Nie martw się o pieniądze na budowę - każdy z tu obecnych potwierdzi, że dość dużo wydał na architekta. Wydaje mi się, że obecnie masz mało pieniędzy na budowę, ale przyszłość przed tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 20.02.2004 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Racja, święta racja! A i marzenia Kasiu w końcu się z realizują! Czego życzę Tobie i nam wszystkim budującym! Justa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 01.03.2004 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 A ja to chwalę mojego architkta, który adaptował mi działeczkę. Nie dosyć, że tani to i bardzo szybki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 14.03.2004 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Witaj Katarinka!!! Również myślę, że nie masz co się bać o pensję...architekt to dobrze płatna praca...a z budową sobie poradzisz Wierz mi , że warto..jeżeli czujesz to coś...to próbuj i się nie poddawaj. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 14.03.2004 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Witaj Katarinka! Chcieć to móc! Ktoś mi napisał na samym początku mojej bytności na Forum, gdy dzieliłam się swoimi wątpliwościami dot. budowy (damy radę, czy też nie?) "Ognia i do przodu"... Powtarzam dziś to Tobie z całym przekonaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mik99 14.03.2004 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Miło powitać! W 1999 roku urządzając swoje małe m2, gdzie większość prac starałem się wykonać we własnym zakresie, pomagałem sobie lekturą Muratora. Od tego czasu zaczęła się moja przygoda. Najpierw pomysł o kupnie działki, potem może domek.... projekt, w zeszłym roku pozwolenie na budowę, a teraz ruszam z budową. pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 14.03.2004 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2004 Witaj na forum Ja też jestem na etapie marzeń o domu,na razie też zadawalam się urządzaniem mieszkania.ale na pewno spotkasz tu wiele życzliwych osób i porozmawiasz z nami nie tylko na tematy budowlane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarinka 17.03.2004 07:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2004 Dziękuję Wam wszystkim za miłe i serdeczne powitanie!!Wiem wiem, marzenia się spełniają no i po prostu MUSZĘ kiedyś mieć dom. Póki co pochłaniam Wasze doświadczenia.......A z pracą architekta tak naprawdę różnie bywa, zależy to wiele od szczęścia. Ja mieszkam w małej miejscowości i środowisko budowlańców i projektantów jest bardzo małe i zazdrośnie strzeże swej roboty. a nowym i młodym bardzo trudno jest wstrzelić się. No, ale głowa do góry!! [b]KASIORKU!!Mieszkanie bombowe, gustowne. Niestety ja nie urządzam swego na tej półce. Póki co raczej są to meble wydarte ze strychu babci, farba i ogień. Ścieny w bloku krzywe, no ale od czego fantazja prawda. Jak to stwierdziła moja mama: Widać że oszczędnie, ale z pomysłem, kolorowo i przytulnie.......a po ślubie...........wtedy sie urządzę - teraz zbieramy na podróż poślubnąjestem zainteresowana jaką szkołę skończyłaś - ja jestem po architekturze, ale bardzo chciałam iść dalej w kierunku wnętrz właśnie...pozdrawiam[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 17.03.2004 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2004 katarinko,najważniejszy jest pomysł bo za małe pieniądze też można dokonać "cudów" Decyzję o tym że chcę się zawodwo zajmować aranżacją wnętrz podiełam bardzo pózno ( 30 lat minęło ) dlatego skończyłam 2 letnie Policealne Studium Plastyczne na kierunku kreator przestrzeni w Wa-wie i kilka kursów.A wcześniej traktowałam to zajęcie jako hobby .Więc teraz nie ma nic piękniejszego jak pracować w tym zawodzie dla przyjemności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.