Kolor frontów - prosze o doradztwo !

[kate 25]

Witam

Własnie jestem na etapie wyboru mebli do naszej niewielkiej kuchni a konkretnie to wiadomo już że bedzie mdf, ale jak zwykle największy problem z kolorystyką

Zastanawiam sie też nad kanapa do salonu, który połaczony jest z kuchnią bo stół i krzesła raczej bedą w ciemnym brązie.

Nie chce przesadzić w kolorach,materiałach, zepsuć swojego wnetrza, mam nadzieje że do tej pory tego nie zrobiłam, przynajmniej dla mnie jest ok.

Boję sie tez zbyt duzej monotoni, chociaz pewnie dodatkami możnaby duzo zdziałac w razie czego.

Wklejam zdjęcia tego co juz jest i proszę o doradzenie w kwestii kuchni, kanapy ,koloru rolet, ewent. zasłon i innych dodatków

Kuchnia ma byc w tej wnece, gdzie jest okno. ( na zdjeciu)

[Gość ANSEXXX]

prześlij mi swoje gg a zapodam Tobie kolorek piękna płytę co by pasowało do Twojej kuchni jednak jeżeli chcesz coś robić to wydaje mi sie ze sciana ma zbyt ciemny kolor w kuchni ale to moje zdanie

[kate 25]

ANSEXXX - dziekuje za odpowiedz, wyslalam ci swoje gg na skrzynke, mam nadzieje że dojdzie;) a co do koloru sciany w kuchni to rzeczywiscie na zdjeciu wydaje sie ciemny ale w realu jest troche jasniejszy, w tym kolorze jest jeszcze jedna sciana miedzy salonem a kuchnią.

[Inlays]

Fronty mdf fornirowane palisandrem z wyrażnym usłojeniem.

[kate 25]

Inlays - fronty fornirowane palisander bardzo nam sie podobają!!! oglądalismy ostatnio taką kuchnię , niestety mam juz ograniczony budżet i musze zdecydować się na jakąś tańszą wersję, gdybym miała wieksza gotówkę to nawet nie zastanawiałabym się.

[Stks]

proponował bym fronty w dolnych szafkach z fakturą drewna np palisander i szafki wiszące jasne sam kolor chyba nie będzie optymalny ale to oczywiście rzecz gustu

pozdrawiam

[kate 25]

St***ks, tak sobie myślałam że może cos w tym stylu , własnie dolne szafki w ciemniejszym brązie półmat, a szafki wiszące w beżu z połyskiem, kolorystyka zbliżona do tej na zdjęciu:

[kate 25]

prześlij mi swoje gg a zapodam Tobie kolorek piękna płytę co by pasowało do Twojej kuchni jednak jeżeli chcesz coś robić to wydaje mi sie ze sciana ma zbyt ciemny kolor w kuchni ale to moje zdanie

ANSEXXX, nic nie doszło na moje gg, podaje ci jeszcze raz numer 5836854 jesli bedziesz mógł to wyslij.

[tosia125]

Ślicznie!

bardzo mi się podoba

jeśli chodzi o kuchnię to nie doradzę, bo ja preferuję drewniane rustykalne..

ale co do salonu to bym zostawiła w takim kremowo-brązowym tonie, czyli kamapa beż, krem coś takiego, jak dla mnie bedzie się pieknie odbikjała od podłogi, ktora widze, że jest troszke ciemniejsza... a mozna zawsze zmieniac dodatki typu swieczki, obrazki, poduszki na zielen, pomarancz, czy nawet filote lub czerwien.. oczywiscie w odpowiednim tonie..

ale kwesta gustu

[kate 25]

Tosiu, cieszę sie naprawdę bardzo że ci sie podoba u mnie;))), bo juz sobie pomyslałam że chyba coś jest nie tak ;( , ja w takich kolorkach dobrze sie czuję ( a zaczęło sie wszystko od ceglastego trawertynu, który nam sie spodobał na kominku i potem poleciało w podobnej tonacji), natomiast na odmiane sypialnię planuję w szarościach, czerni, fioletach.

Do salonu własnie zastanawiam sie nad beżową kanapą, mój mąż uparł sie na pomarancz w skórze, ale mnie sie wydaje tak jak piszesz, że lepiej kombinowac kolorowymi dodatkami np.pomarańcz poduszki itp.

Pstryknęłam ostatnio te kanapy to je wstawię, może mi jeszcze ktoś cos podpowie;)

Dziękuję Ci za rady!!! pozdrawiam

[joliska]

Ograniczaj kolory i faktury, bo strasznie dużo się dzieje w tym wnętrzu Piękno ceglastego trawertynu zniknęło w połączeniu go z budyniową otoczką. Przestrzenność całości zniknęła po zamontowaniu podwieszanych sufitów - po co dodatkowo podkreślać je kolorem? Czy w salonie jest ułożony dywanik z ciemniejszego drewna???

[asizo]

Ograniczaj kolory i faktury, bo strasznie dużo się dzieje w tym wnętrzu Piękno ceglastego trawertynu zniknęło w połączeniu go z budyniową otoczką. Przestrzenność całości zniknęła po zamontowaniu podwieszanych sufitów - po co dodatkowo podkreślać je kolorem? Czy w salonie jest ułożony dywanik z ciemniejszego drewna???

 

Ja tez jestem zdania, ze w tym wnętrzu za dużo się dzieje. Ujednoliciłabym je i wyciszyła. Palisander na szafkach to już w ogóle zrobiłby z tego wnętrza misz-masz.

Jeśli miałabym coś zmieniać, to zamalowałabym na jednolity kolor (np. jasny bez) górną częśc kominka, bo rzeczywiście zupełnie przyćmiła piękno kamienia. Podobnie z tą ścianą, na prawo od kominka, też zrobiłabym jednolitą. Podloga jest ładna sama w sobie (nie wiem, po co te "dywaniki"), te ściany zupełnie do niej nie pasują. To wnętrze wygląda tak, jakby inwestor wszystko, co mu się podoba chciał upchnąć na niewielkiej przestrzeni, bez umiaru.

Wracajac do frontów, to trzeba by dopasować je do ogólnej koncepcji, do mebli jakie mają byc w salonie. Na pewno jakieś jednolite, już bez żadnych wyraźnych słojów. Ale przy obecnym natłoku kolorów, form (te sufity) i faktur trudno cokolwiek sensownego wybrać. Moim zdaniem to wnętrze w tej postaci i tak zdominuje kuchnię. Albo kuchnia, np. proponowany palisander, w przypadku tego wnętrza spowoduje, ze przebywając w nim będzie można nabawic sie oczopląsu.

[jaksie]

podpsiuję się pod kaxdym słowem asizo.

Można jeszcze uratować to wnętrze.

[tosia125]

a mi się podoba, jak będzie kanapa to pewnie wszystko nabierze wyglądu

teraz jest jak na budowie jeszcze - ja to rozumiem, bo jest tak jak u mnie

jak były pojedyńcze elementy to nie było widać efektu, a jak się robi coraz więcej to zaczyna coś widać.. i zaczyna to wszystko pasować

a dywanik pod kominkiem fajna rzecz pewnie dla wygody, a nie dla ozdoby

[jaksie]

efekt będzie - powalający

[Aleksandryta]

a mi się podoba, jak będzie kanapa to pewnie wszystko nabierze wyglądu

teraz jest jak na budowie jeszcze - ja to rozumiem, bo jest tak jak u mnie

jak były pojedyńcze elementy to nie było widać efektu, a jak się robi coraz więcej to zaczyna coś widać.. i zaczyna to wszystko pasować

a dywanik pod kominkiem fajna rzecz pewnie dla wygody, a nie dla ozdoby

 

Ta pomarańczowa kanapa?

Jestem tego samego zdania, co asizo i jaksie.

Przypominam o zasadzie projektowania wnętrz:

"Im mniej, tym więcej"

[tosia125]

ja mam zupełnie inny styl, źle się czuję w nowoczesnych wnętrzach, które Wy preferujecie i już mówiłam, że zrobiłabym kanapę beżową, ale moje zdanie jest takie, że w domu trzeba się po prostu dobrze czuć!

Dom jest do mieszkania, a nie na wystawkę jak się tak dobrze czują, mi się podoba

mnie też kiedyś "ktoś" skrytykował za to, że chcę sypialnię niebiesko-kremową, a wyszła super, choć jeszcze nie jest skończona, ale najważniejsze, żeby się dobrze czuć..

[jaksie]

Ale przecież nie chodzi o to, że dom ma być urządzony w nowoczesnym stylu ...

 

Chodzo o to, by był styl, a nie misz-masz, mnóstwo kolorów i faktur.

[asizo]

ja mam zupełnie inny styl, źle się czuję w nowoczesnych wnętrzach, które Wy preferujecie i już mówiłam, że zrobiłabym kanapę beżową, ale moje zdanie jest takie, że w domu trzeba się po prostu dobrze czuć!

Dom jest do mieszkania, a nie na wystawkę jak się tak dobrze czują, mi się podoba

mnie też kiedyś "ktoś" skrytykował za to, że chcę sypialnię niebiesko-kremową, a wyszła super, choć jeszcze nie jest skończona, ale najważniejsze, żeby się dobrze czuć..

 

I wnetrze nowoczesne i wnętrze tradycyjne można urządzic dobrze i źle.

 

 

nowoczesnie nie zawsze rowna się sterylnie i pusto

 

podobnie - tradycyjnie to nie zawsze z przepychem i mnogością wzorów, faktur i kolorów

 

 

Umiar i dobry smak trzeba zachowac zawsze, bez względu na charakter wnętrza, ubioru, itp.

[kate 25]

Witam wszystkich. Trochę się zdołowałam po tych waszych wypowiedziach, spodziewałam sie krytyki ale nie sądziłam, ze bedzie az tak żle;( długo się tez zastanawiałam czy wstawić wątek na forum no i dostało mi się Mimo wszystko dziękuje za wypowiedzi lepiej dostac nawet takie krytyczne niz w ogóle żadnej.

Na poczatek od razu napiszę, że stwierdzenie " to wnętrze wygląda tak, jakby inwestor wszystko, co mu się podoba chciał upchnąć na niewielkiej przestrzeni, bez umiaru" jest nieprawdą w moim przypadku, ponieważ wnetrze domku zaprojektowała nam pani architekt od aranzancji wnetrz, ja nie znam sie na tym dlatego ja zaangazowalismy żeby uniknąć przypadków że cos do siebie nie pasuje. Zaakceptowalismy jej wizualizację, która była poprzedzona przepytywaniem naszych gustów, upodobań.

 

Joliska - dostosuje sie do tego co napisałaś i bede ograniczać kolory, faktury tylko bedzie mi trudno zmienic to co do tej pory zostało zrobione, za duze koszty Jesli chodzi o te dywaniki z ciemniejszego drewna, to są dwa w salonie i jadalni jeszcze;( to był chyba najwiekszy błąd.

 

Asizo - po tym co napisałyście palisander odszedł w siną dal jesli chodzi o kuchnię. Górna cześc kominka miała być w jasniejszym kolorze, ale zdecydowalismy się na glinke wenecką w ciemniejszym odcieniu ze względów praktycznych, glinke dobrze sie czyści a my bedziemy duzo palic w kominku i ta bezowa góra za niedługo zrobiłaby sie czarna.Zreszta widziałam taki jasny kominek u znajomych, po pół roku czasu wyglądał tragicznie. Ta ściana na prawo od kominka to tynk trawertyn jasny, który był dopasowywany do kamienia na kominku trawertyn i posiada podobna fakture, zdjęcie tego nie oddaje. Ta sciana nie moze byc zmieniona, za duzo nas to kosztowało i za bardzo nam się podoba efekt, na niej bedzie telewizor duzy lcd i wokół niego szafki, wstawie zdjęcie z wizualizacji architekta. Jesli chodzi o te nieszczęsne dywaniki to mnie one tez nie przekonują i w dodatku sa oddzielone metalową listwą od jasniejszej części. Pani architekt tłumaczyła że są one przełożeniem na podłodze tego co się dzieje na suficie ( prostokaty w suficie podwieszanym) i na wizualizacji nam sie podobało w rzeczywistosci duzo mniej. Tutaj mam pomysł żeby zatuszować po prostu zasłonić dywanikami (hmm jaki kolor?) te ciemne prostokaty na podłodze a kiedys z czasem sie je wymieni. Tak jak napisałaś fronty w kuchni mają byc w takiej kolorystyce jak w salonie meble ktorych bedzie niewiele ze wzgledu na małe pomieszczenie.

 

Jaksie - uratować to wnetrze ?nie rozumiem, wszystko było dopasowywane do siebie, jezdzilismy z próbka kamienia żeby cokolwiek dobrać. A jesli trzeba ratowac twoim zdaniem to w jaki sposób żeby nie ponosic znowu kosztów, nie przerabiac wszystkiego?

 

Aleksandryta - ta pomaranczowa kanapa to pomysł mojego męza, moja propozycja to ta pierwsza beżowa, czy pasowałaby twoim zdaniem?

 

Tosiu dziekuję Ci bardzo za wsparcie:) i za odwagę ze napisałaś co myslisz!!!, chetnie zobaczyłabym też twoje wnetrza:)

 

zdjęcia z wizualizacji: