wadera 25.08.2010 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Konstancjo, u Ciebie - to na blogu czy tutaj? Zaraz zajrzę Co do religii w przedszkolu - w naszym jest, tylko dla pięciolatków, ale uważam że to i tak przesada. Numer 1 nie chodził w tamtym roku - jako jedno z dwojga dzieci z ich grupy. Powiedziała, że: "Książę (!!!) u nas był i można się na religię zapisać, ale ja nie chcę, bo już nie mam siły tyle się uczyć". No więc nie chodziła na religię. ale wiem, ze dzieci to nawet jakiś podręcznik miały. O koneksjach w tym kraju na pola polityka-prawo-religia-Kościół to nie chcę nic pisać, bo mi ciśnienie skacze bardzo niebezpiecznie. Czasem to nie wiem naprawdę czy kabaret oglądam czy jakiś program informacyjny... juszczakówka, wiedźmo - nic się nie chwaliłaś, że masz doktorat z czarnoksięstwa ogrodowego Czereśnia powiadasz? Chętnie, lubię czereśnie jeść, podoba mi się kształt drzewa. To samo orzech włoski (dwa już rosną przy naszym starym domu i czekają na przeprowadzkę) - tyle, że orzechy lubię tylko świeżutkie, jak skorka jeszcze odchodzi. I kasztanowce lubię - ale nie zrobię im tego - nie będę ich cisnęła na tym moim skraweczku ziemi, im potrzeba przestrzeni... Pisz, pisz - chłonę wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 25.08.2010 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Cześć Anilko Mamy tu zajęcia terapii grupowej - wyciąganie za uszy z dołka - może dołączysz? Skuteczność potwierdzona badaniami Przytulam mocno, wyłaź z dołka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rynka 25.08.2010 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Witaj Waderko po urlopie....widać że było super, skoro wróciłaś zdołowana:rolleyes: Ja też tak mam gdy jadę w mój ukochany, dziki zakątek Polski....buuuuu!!! Życie rzuciło mnie na Warmię i tutaj stawiamy na nogi małą, poniemiecką ruinkę, która stanie się naszym ciasnym ale własnym domkiem:) Ale ciągle wierzę w to, że mój Dom Spokojnej Starości będzie na Suwalszczyźnie:wave: Góry też kocham, gdy byłam jeszcze panienką co roku latem jeździłam do Karpacza i okolic...cuuudnie......i popieram że Wrocław jest najpiękniejszym miastem świata. A Mazowsze da się lubić, naprawdę, trzeba tylko chcieć zobaczyć to co piękne.....mieszkałam w Stolicy, a raczej jej obrzeżach przez 12 lat, więc wiem coś o tym.......gorzej gdy ma się duszę wolnego ptaka, jak mój ślubny. on niestey dusił się tam A co do zerówki to mój numer jeden nie jest zbyt szczęśliwy z tego powodu...może to dlatego, że to już jego trzecie przedszkole w ciągu roku jakie zafundowała mu mamusia. Mam nadzieję, że szkołę skończy już w jednym miejscu. Juszczakówka tym razem to Ty trafiłaś we mnie strzałą......urodziłam się na Pojezierzu Suwalskim a konkretnie w Puszczy Augustowskiej (tzn. urodziłam się w szpitalu, nie pod drzewem) i tam zostało moje serce.....ech..ale to miłe gdy ktoś jeszcze widzi w tych stronach piękno..... Upss, ale się rozpisałam......obiecuję więcej nie robić takiej prywaty. No i tym sposobem wesoły wątek Waderki zaczyna smęcić...hihihi...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 25.08.2010 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Drogie Panie witam i obiecuję solennie koniec smętów i tylko pozytywną energię Dla patriotycznych mamusiek (ot takich jak co na ten przykład), które chcą dzieciom pokazać piękno naszej ojczyzny polecam http://ksiegarnia.pascal.pl/ksiazka.php?id=1821. I gorąco reklamuję Wrocławskie Zoo. Jako co roczny bywalec i w czasach studenckich sąsiad zza płotu znam je od podszewki ale w tym roku byłam niesamowicie zaskoczona nowymi zmianami. Zawsze było tam mnóstwo zwierząt, ale teraz odnowione wygląda fantastycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 25.08.2010 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Rynka, mam psiasiółke w Augustowie - chyba czas ją nawiedzić - w końcu ode mnie to 200km Ja wiem, ze Mazowsze można lubić, kochać i mieć na jego punkcie takiego bzika jak ja mam na punkcie Dolnego Śląska. Ale u mnie padło na DŚ i nie chce inaczej Potrzymam kciuki za twoją Suwalszczyznę lasche, zaintrygowałaś mnie sąsiedztwem zoo - czyżbyś swego czasu na wittigowie pomieszkiwała? Zoo to zawsze lubiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 25.08.2010 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Dziewczyny,przynoszę pozytywne fluidy.. Choć narobiona dzisiaj jestem,praca z łopatą nie jest taka łatwa,oj kręgosłup chyba już nie taki... A co do religii w przedszkolu,to też nie podobało mi się to,no ale co można zrobić...W szkole nawet ocena z religii wlicza się do średniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 25.08.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Ano właśnie ... ach te szalone czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 25.08.2010 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Hm, że niby postęp, tak... Hm... Hm... Już się nam raz uwsteczniło wiele rzeczy po upadku Konstantynopola, oby nie było powtórki z rozrywki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juszczakówka 26.08.2010 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 EEEE dajcie spokój z tą religią mnie to pierwszą by spalili na stosie:jawdrop: , ale co tam... olać i już ! Jadąc do pracy widziałam, że pojawiły się owoce dzikiej róży i głogu i huuuraaa poniważ dokończe wianek z szyszek, kaliny i tych czerwonych owoców. A codo drzew to na mojej 4,5 arowej działeczce mogę posadzić tylko 4 i te najmniejsze gabarytowo czereśnie, brzoze, lipe i ..... i tu się zaczyna problem buczynę kocham, ale cholera rośnie taka wielka, a kasztanowiec , daje sobie spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 26.08.2010 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 Gdzie ja byłam jak mnie tu nie było.... Kłaniam się i powiem tak: już miałam iść spać, ale tak mnie tchnęło - zaglądnę jeszcze sobie do Waderki, która mi się przewija przez różne wątki.... i oczywiście nie mogłam się oderwać, przeczytałam od A do Z. Świetne pióro, super zdjęcia, śliczny domek, a Dolny Śląsk poznałam parę lat temu i to dość intensywnie. Bajecznie urokliwy jest! Zameczki, mosty, sztolnie, narty w Zieleńcu, góry, góry, górki. Duży sentyment do DŚ mam. A najpiękniej jesienią kiedy drzewa mienią się tysiącem kolorów. Latem morze i mazury, góry jesienią. A propos Mazur - spędzałam tam żeglarsko właściwie wszystkie wakacje na studiach i powiem Ci, że krajobraz ma bardzo bliski DŚ. Sorry za te oftopiki Pozdrawiam serdecznie, asia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 27.08.2010 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Ragazza, witam i dziękuję za tam miłe słowa I zaczynam się zastanawiać czy jest ktoś, kto nie lubi DŚ? Bakcyla żagli zamierzam złapać - cała moja rodzina właściwie za sprawą szwagra juz złapała - ja miałam maleńkie dzieci, więc mnie ominęło, a teraz nadrobić muszę :0 Morze polski powiadasz... Ja je najbardziej lubię zimą Pozdrooofffka i lecę, bo zadzwonili dekarze, że jadą do mnieeeeeeeeee! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 27.08.2010 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Ooo, to super!!! Zdaj później relacje, co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 27.08.2010 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 :welcome:Waderko No to pewnie już będzie wszystko skończone:)Tak jak pisze Nelli,zdaj nam relacje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juszczakówka 27.08.2010 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Z tym patentem żeglarza to rewelka... u nas nad jeziorem Czorsztyńskim, oooo marzy mi się jezioro , a to tylko zalew koszt kursu to ok. 1000 zł, nie mam pojęcia ile na Mazurach i innych akwenach wodnych. Pływać w jachcie super... pod warunkiem ,że nie trzeba mieć styczności z wodą bo ze mnie to taki warszawski pływak (u mnie mąż, synek i mała pływają, kursy płetwonurka mają "bez małej", a ja ....a ja kursy wspinaczkowe mam:p A CO ! ) Powiadasz dekarze idą.... będzie dach skończony.....:wiggle::wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 27.08.2010 14:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 (edytowane) Dach skończony!!!!!!!!!!!!!! http://emots.yetihehe.com/3/piwo.gif (co by nie przeciekał ) Uwinęli się szybko, potem byłam się rozliczyć (dekarze to podwykonawcy firmy, w której kupowałam materiały i usługę). Mam nadzieję, że spotkamy się w przyszłym roku na montaż czterech okien dachowych i rynien. U góry suchutko, żadnych zacieków w tych miejscach gdzie papa przeciekała. W końcu, uffff.... To teraz schody i ... echo na koncie Kto mnie na ochotnika kopnie w tyłek, żebym się do tych szablonów ruszyła? Mocno trzeba, bo niemoc tffórcza wielka... Juszczakówka, nigdy mnie na żagle nie ciągnęło. Za to do stajni bardzo i tam całe studia niemal spędziłam - albo jeżdżąc, albo na jazdy zarabiając. Próbowałam rodzeństwo tym fisiem zarazić - nie załapali wirusa. Zaszczepieni czy co? Ale bakcyla żeglarskiego złapali. To muszę się teraz dostosować Poza tym mam niedaleko domu ośrodek AZS, który takie kursy (otwarte, nie tylko dla studentów) organizuje. Aż głupio nie skorzystać. Cena w tym roku to 750 zł (500 kurs, 200 egzamin, 50 patent). Wiesz, nurkowanie mi się marzy... I skoki ze spadochronem... Edytowane 27 Sierpnia 2010 przez wadera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 27.08.2010 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Gratulacje zatem! Niech się dobrze sprawuje! A wcześniej to zupełnie zapomniałam skomentować trzy numerki . Piękniste te Twoje dziewczyny! Najstarsza to już widać, że gwiazdorka rośnie . I zazdraszczam oczywiście niezmiernie, bo u mnie dwa numery płci odmiennej, a miała być mieszanka... ale cóż nie wyszło najważniejsze, że zdrowe i kocham niezmiernie Wracam pojeździć na szmacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 27.08.2010 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Waderko super,że dach już skończony,miska już nie będzie potrzebna,no chyba że gdzie indziej:)A co z tymi schodami?Pustka na koncie,hmmm dom to skarbonka bez dna...oj tak! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna eM 27.08.2010 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 wadera, dobrze zrozumiałam... konno jeździsz? ja też koniara jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 27.08.2010 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Super, super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 27.08.2010 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 No to gratuluję dachu i strzelam wielkiego kopa w... już ty sama wiesz gdzie ... no i czekam na rezultaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.