Nelli Sza 14.10.2010 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Brawo Waderko! A w kuchni tak pięknie, przytulnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kicikici 14.10.2010 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 Aaaa zapomniałam dodać, że właśnie namawiam Oficera na Twój płot :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 14.10.2010 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 o widzisz waderka ... Oficer ci będzie pomagał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 14.10.2010 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 kociu, na fm, zaraz kopię wyślę... kicikici, będziesz koszmary miała, oj zobaczysz, zobaczysz... Płot mój jest cholernie pracochłonny. Ale na inny nie zamienię Jakby Oficer chciał się na niego samodzielnie targnąć, to mu po znajomości lekcji udzielę - na tych 17 przęsłach to co mi zostały Nelko dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 14.10.2010 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 czekam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anutka2 14.10.2010 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 och taka wspaniała nagroda , jak ta kuchnia zapewne zrekompensowała wszystkie cudy:)Kiedy czyta się posty takich osób jak TY to jestem pewna, że nie tylko ja żałuję, że to tylko znajomość wirtualna, bo jest w Tobie tak wiele ciepła, że to bije od monitora;)pozdrawiam i podziwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kicikici 15.10.2010 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 No dobra, to Wy się będziecie UCZYĆ, a ja sobie jakiś tam Twoich naleweczek popróbuję i pobawię się z Numerami w chowanego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ragazza 15.10.2010 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 nie mam ostatnio na nic czasu, tzn. na swój wątek, bo wasze podczytuję namiętnie, chociaż w milczeniu. Ale muszę się w końcu odezwać, bo wyobraź sobie Waderko, że mi się dzisiaj śniłaś Miszkałaś na mojej ulicy, miałaś śliczną białą kuchnię i 3 superowe córeczki. Prawie się zgadza Pozdrawiam zatem gorąco sąsiadkę ps. kuchnia klimatyczna, makijaż rasowy, a o płocie nie wspomnę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 15.10.2010 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 oj Ty niedobra!!!chciałam jeszcze raz popatrzeć na to urocze pieguskowate zdjęcie, a nie ma...... Kuchnia cudna, płot super; dziewczynki masz boskie, a Ty Waderko masz w sobie taką wyraźnie wyczuwalną na drugim końcu Polski pozytywną energię i radość życia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 15.10.2010 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Rozpuszczę się jako dziadowski bicz od tych Waszych komplementów - dziękuję I oczywiście postrzegam samą siebie nieco inaczej, ale co tam - będę to czytała jak mnie dół depresyjny dopadnie w ramach terapii Szybko dziś pokazuję marketowe poprawiacze nastroju, sam plastik, ceny adekwatne do materiału Wieszaczki - wczęsniej były fackelmanny na przyssawkę, tak więc postęp jest http://img59.imageshack.us/img59/993/12378599.jpg http://img826.imageshack.us/img826/5964/43916986.jpg Pojemniczki. Na płyn i mydło. Szukam od dawna i nic. Więc postawiłam takie. Zawsze to lepiej niż butelki z naklejkami... Tylko jakoś zaznaczyć jeden muszę... http://img843.imageshack.us/img843/6272/44714748.jpg I coś zza płota http://img826.imageshack.us/img826/1063/27267962.jpg Spokojnej nocy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 16.10.2010 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2010 Witaj Waderko!! ależ Ty ciekawie piszesz!!!......fajnie się czyta Twój dziennik......i miło foteczki ogląda:) Masz cudne córeczki........uroda pewnie po mamusi?? Ale zobaczyłam tez u Ciebie kuchnie z IKEA , o której ja marze!!! jest poprostu CUDNA!!! możesz napisac czy jesteś z niej zadowolona?? jak z utrzymaniem czystości??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 16.10.2010 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2010 na twój przedpokój natknęłam na którymś z wątków i chyba nawet tam się nim zachwyciłam ... tylko już nie pamiętam gdzie więc wklej bo układ szafek i to lustro bardzo fajnie zaaranżowane wieszaczki słodziutkie gdzie je wynorałaś ... a okno kuchenne ... dojrzałam osłonki i ta seria sweet home ... oj sweet kochanie ... sweet u ciebie i ty sama sweet .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 16.10.2010 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2010 Waderko jak zwykle wszystko pięknie, ale gdzie to zdjęcie z nietypowym makijażem? Nie załapałam się już chyba Kuchnia wygląda z dnia na dzień coraz lepiej - nic się nie martw, w końcu doczekasz się wszystkich elementów Gratulacje z powodu ukończenia jednej części ogrodzenia - masz pałera kobieto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 16.10.2010 22:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2010 kala, witam I wzdycham do Twego avatarka - od kiedy chciałam mieć dom, chciałam mieć "bukowy koniecznie". Mam inny, sentyment pozostał... Kuchnię miałam wcześniej w jaśniutkiej okleinie, coś jak brzoza. Moim zdaniem brudzi się tak samo szybko. To znaczy tak samo szybko widać, ze się zabrudziło - bo brud się wszystkich kolorów czepia tak samo. Przecieram wilgotną ściereczką i jest OK, choć rzeczywiście pracy trochę więcej niż przy gładkich frontach. No i te szklane drzwiczki są pracochłonne. O zlewie i szafkach narożnych pisałam wcześniej i podtrzymuję. Zresztą tył (ten "karbowany" kawałek) zlewozmywaka też wymaga kilku minut dziennie. I nad blatem bym się zastanowiła dobrze, spadł mi chyba nóż ze zmywarki i jest lekki odprysk. Mój wcześniejszy blat (z nie wiem czego, bo był tak mały kawałek, że kazałam stolarzowi dać cokolwiek co ma byle jasne) przeżył 6 lat użytkowania z roztrzepaną kucharką, troje dzieci i przeprowadzkę - i nic mu się nie działo takiego. A na oko wyglądają na zrobione z tego samego (po wyglądzie przekroju wnoszę). Z drugiej strony za te pieniądze to sobie można co 5 lat owy blat położyć - tyle, że to trochę wysiłku wymaga. I to chyba tyle - jeśli coś jeszcze chcesz wiedzieć - pytaj Aha, brakuje mi tu takiej uszczelki między cokołem i podłogą - chyba w ogóle IKEA takiego czegoś nie ma. Będę msuaiał psozukac gdzieś indziej. konstancjo, pewnie na blogu widziałaś. Wiesz, ja chciałam inaczej (poza lustrem, bo to chciałam koniecznie akurat to co jest) - ale to maleńkie pomieszczenie i trzeba było pójść na kompromisy. Ostatecznie nie wyszło najgorzej, choć na tej ścianie naprzeciwko lustra to ja bym jednak wolała zamykaną szafę. No wiesz - kiedyś... Poszukam zdjęć i wkleję. Osłonki mam i nie mam pomysłu na nie. Może chcesz zaadoptować? Z serii sweet home zostały mi tylko te dzbanuszki i cukierniczka (bez pokrywki), Mówię Ci, u nas przeżywają tylko niezniszczalni - plastik i metal... Wieszaczki z OBI. pysiaczku, dziękuję. UWAGA, patrz: http://img63.imageshack.us/img63/3148/02aj.jpg Jakby co, to służę kompresorem przed następną imprezą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 17.10.2010 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 jeszcze muszę słówko o tych szafkach z przedpokoju ... kurcze mają swietną formę i to drewno chyba ... wiesz teraz zeschizowana na biało to może i widziałbym tam białe refleksy ale normalnie na to patrząc (co trudne w amoku biało szarego szaleństwa) to świetne rzemiosło ... widać ... szafe zawsze można dostawić jeżeli jest miejsce ... w swoim wiatrołapie też kiedyś planuje zrobić na zamówienie bo planuje taką a la szafę ... na zewnątrz drzwi jak u normalnej a w środku haczyki bo głębokość mi tam wejdzie tak 35 cm ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 17.10.2010 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Waderko no pięknie się opaliłaś, pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anila2005 17.10.2010 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Tyle mnie nie było i...tu takie cuda!!! płot fantastyczny- już wiem od kogo zgapić i kuchnia fajna , no super ,,piegusku" zdolny )) pozdrawiam i robię,,cofkę", żeby dokładnie poczytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koks 17.10.2010 23:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Waderko, przeczytałam wątek od deski do deski i jestem pod wrażeniem! Kuchnia ciepła i przytulna, platynowy szary z łazienki już "odgapiam" do mojego wiatrołapu, dzieciątek zazdraszam (u mnie na razie jedna córcia), no i podziwiam Cię za cierpliwość i pogodę ducha. Trzeba być niezłym menadżerem , żeby to wszystko ogarniać... I jeszcze ten płot! A Twój wiatrołap z szafkami i lustrem tez już widziałam gdzieś tu na forum... Co do uszczelki między cokołem, a podłogą: kupowałam kuchnie w Ikei trzy lata temu i w paczce z cokołem była do kompletu gumowa, przezroczysta nakładka-uszczelka. Myślę, że nadal powinni coś takiego mieć. pozdrawiam...i dołączam do grona "czytaczy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 18.10.2010 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Witaj Waderko - niezniszczalna kobieto. Fajny płot masz. Fajnie się przy nim opala A zdjęcie z wiatrołapu zamieszczałaś kiedyś u mnie, jak się zastanawiałam jak ustawić szafki. Pozdrawiam gorąco! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wadera 18.10.2010 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 konstancjo, ane3ka rozstrzygnęła sprawę mojego wiatrołapu tutaj (choć i na blogu mogłaś wynorać) Niestety, szafki z wiatrołapu nie mają nic wspólnego z drewnem w naszej ulubionej postaci. To płyta pilśniowa i folia. ja chciałam hemnesa, stary grevbacka, no i ma go. Zalety takie, że tanie bardzo i fotogeniczne dość. Jakość za to taka, że ławę zarysowałam pierścionkiem przy zakładaniu butów - bo pierścionek ów miał czelność posiadać jakieś oczka wystające. Na pierścionku śladu uszkodzenia brak. Pojawiła się więc poduszka ze starego materacyka dziewczyn. No i siedzi się wygodniej Biorąc pod uwagę trzy Larwy - meble mają nikłe szanse na długoletni pobyt u nas. Czyli kiedyś będzie po mojemu -a le raczej nie hemnes, bo już z niego wyszłam (nie wszedłszy na dobre) Ja tą szafę muszę mieć. Co w stylu tego co jest u moich rodziców (Tata sam robił), Tobie chyba chodzi o coś podobnego. Tam ejst tak - podzielona szafa na trzy części patrząc po szerokości. Dwie zewnętrzne mają suwane drzwi, w środku wieszaki, środkowa ma wieszaki na zewnątrz. Na dole podział taki sam - zewnętrzne szafki na buty mają przesuwne drzwi, środkowa otwarte. U góry trzy zamykane szafki na czapki i inne sezonowe rzeczy. I ja takie coś potrzebuję. I sobie nawet narysowałam co i jak, i gdzie ma być i ile mi na to płyt meblowych trzeba z budowlanego. I wyszłoby nie drożej niż to co mam. Ale stary się przeraził - tylko nie wiem czego bardziej: czy tego, że mi jakaś pokraka wyjdzie, czy tego że zagnam go do robienia tej szafy... Ale co się odwlecze, to sama wiesz - poczeka i się w końcu dowlecze... pysiaczku, opalanie natryskowe hehe... anila, a zgapiaj kochana do woli - ja sama też go zgapiłam od kogoś Tylko kolor to moja inwencja, wszędzie jasne widziałam koks, witam serdecznie (ale masz fajnego nicka!) Cholera no, u mnie tego nie było. Możliwe, że zgubiłam gdzieś przy otwieraniu paczki? Nic, jadę tam jutro (bo ponoć przyszły fronty do moich szuflad wreszcie nareszcie), to zapytam. Pozdrawiam córcię Twoją i trzymam kciuki za rodzeństwo A, wrażenie że ja to wszystko ogarniam jest mocno iluzyjne... Ane3ko, cześć! Jak się mieszka? Zaraz do ciebie zajrzę, dawno mnie nie było (nigdzie mnie nie było przez ten płot)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.