Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

To mnie dziewczyny podbudowałyście tymi opowieściami :) Już na tyle się z tym pogodziłam/oswoiłam, że zaczynam sobie żartować. Coś tam rozmawiam z małżem o wakacjach, on mi, że kupi przyczepę kempingową w NL i pojedziemy gdzieś tam.

- A jak ją przyciągniesz? - pytam, bo pojechał bez samochodu.

- No przyjedziesz tutaj.

- OK, ale kto mi samochód po drodze zatankuje? :)

 

Choć dzisiaj dałam radę zatankować - ale miałam wsparcie w postaci Konstancji30. Serio :) W ogóle powiem Wam, że to fajna babka jest. Ile myśmy gadały! No przez te 4 dni to nic innego w sumie nie robiłyśmy, a i tak czuję niedosyt. Z krótko Iza, za krótko! Ja Ciebie powinnam mieć na recepcie minimum raz na miesiąc...

 

mada, witam i dziękuję :)

Edytowane przez wadera
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Eeeee tankowanie to jest proste... Jak nie dajesz rady sama, to udajesz blondynkę i pomogą Ci , tylko abyś wiedziała co mają nalać...

Ja mam teraz dobrze, bo mam zagazowany samochód i mnie tankują zawsze ;) nawet z auta mogę nie wychodzić....

 

Jak pojedziesz po tą przyczepkę to przywieź jakieś fajne mebelki, lampy i inne pierdółki... chętnie pooglądam i może coś mi się przyda....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hug: ... oj gadałyśmy ... przy tym stole :) i tych lampionach ... gadałyśmy przeskakując z tematu na temat i nie doszłyśmy nawet do wstępu ... wiele jeszcze takich babskich trzydniówek nam potrzeba ...

 

o tym że Magda jest wspaniała to dziewczyny wiemy więc nie powiem nic nowego ... a dziewczynki to był dla mnie mamy "jedynaczki" szok ... one są wspaniałe ... samodzielne ... mądre ... każda inna i każda podobna ... po powrocie tak mocno relacjonowałam w domu, że moja Nieletnia w końcu nie mogąc doścignąć 3 ideałów rzekła "więcej cie tam nie puścimy ... " ... sama się puszczę ...

 

a tylko składam protest ... wróciłam bez jednego zdjęcia ... ja "japończyk" ... nie było czasu w potoku słów :) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waderko

 

pozwolisz, że zadam u ciebie pytanie Konstancji30?A może Ty bedziesz mogła mi pomóc?

 

Konstancjo, proszę napisz gdzie mogę znaleźć więcej takich pięknych zdjęć kobiet ,chodzi mi o te które zamierzałaś powiesić u siebie w sypialni. Autorem jest mark Show jak napisałaś, ale nie mogę ich znaleźć, bardzo mnie poruszyły, odczułam jakąś tęsknotę i żal na ich widok, dlaczego ? nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelko, ja Tobie Ani zazdrościłam - to się wyrównało :) A poza tym, jakbyś miała ochotę - zapraszam do nas :)

 

Arniko, nie wiem czy to dojdzie do skutku i czy uda mi się coś z Holandii przywieźć (choć tęsknię jak cholera za kilkoma sklepami), bo plan jest taki, że my stamtąd pojedziemy na wakacje. Gdzieś dalej. I po pierwsze nie wiem czy będę miał miejsca na cokolwiek, po drugie - istnieje realne ryzyko, że jak ja do tych sklepów wpadnę, to na wakacje nie pojedziemy, bo nie będziemy mieli za co :) Ale pracuję nad mężem, by znów jeździł autem (ma busa i mu się nie chce, bo obowiązują ograniczenia jak dla każdej ciężarówki), więc jakaś tam szansa jest - tylko ciiii, żeby nie zapeszyć...

Gaz miałam i nie wspominam dobrze - to znaczy było fajnie do czasu, a potem musiałam zmieniać samochód, bo mi gaz wykończył silnik. Ale spokojnie - zabrało mu to 18 lat :)

Inna, sprawa, ze w Niemczech i NL gaz tankuje się samemu... Po odnalezieniu właściwej końcówki w kartoniku :) No chyba, ze się ucywilizowali przez ostatnie pięć lat - ale jeszcze w 2006 roku była pełna samoobsługa w tym zakresie. Dodam, że jeździłam na benzynie jak się gaz skończył, bo nie byłam w stanie zatankować gazu sama :)

 

Izo, ja nie umiem (nadal!) tych emotikonek, ale wiesz co by tu było (cmok, cmok!) :) I przestań tu dziewczynom ściemniać, bo potem któraś przyjedzie i się zdziwi - nie pamiętasz wycia Miśki przez te wszystkie dni? Swoją droga dziś była powtórka na mieście. Oby jej ten bunt w końcu przeszedł...

Ty niby japończyk, ja niby fotograf - a zdjęć zero. Bo szewc bez butów chodzi!

Muszę tam jednak do Was jechać - żeby Nieletnia "ideały" zobaczyła. Zaraz się dowartościuje :)

 

Bogumil, no nie zaprzeczę - bo nie da się zaprzeczyć :)

 

Atija, pytaj śmiało - ja też Snowa uwielbiam, ale przyznam, ze pojęcia nie mam gdzie można jego prace kupić. Galerie jakieś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misia męczy się okrutnie z tym łzawym okresem :) ... najgorsze, że on w okolicach 40stki wraca wraz z kolejną hormonalną przemianą ale jej nie mów ... natury nie przeskoczysz i jak widać Misi nie oszczędziła ale Magduś ja z dziećmi pracuje i niewiele widziałam tak samodzielnych i jednak grzecznych maluchów :yes: no muszą żyć ...

 

emotki masz w pierwszym pasku nad polem do wpisywania wiadomości :D

 

kobiety ... prawda że piękne spotkałam na jakimś blogu ... może "greige" nie pamiętam a potem sobie wygooglałam ... Mark Shaw http://www.markshawphoto.com/ ... a same obrazy wyskoczą jak wpiszesz nazwisko autora w grafiki ... gdzie kupić nie wiem ... zachwycam się na monitorze ... wciąż tylko na monitorze :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waderko

Fajnie ,że jesteście taką zakręconą rodzinką.

Naprawdę gratulacje jak sobie radzicie w upiększaniu

swojego domku i ogrodu.Ale co młodość to młodość.

Jeśli chodzi o przyczepę to naprawdę cudowna rzecz.

Dla mnie w młodości wraz z dzieciakami i mężem to były niezapomniane wakacje.

Zjeździliśmy bardzo dużo.Polskę ,Czechy,Słowację,trochę Austrię no i Węgry- Balaton.

Byliśmy nawet w górach jeszcze w dawnym NRD.Tak że polecam jak najbardziej.:yes::bye:

Pozdrawiam Krystyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobiety ... prawda że piękne spotkałam na jakimś blogu ... może "greige" nie pamiętam a potem sobie wygooglałam ... Mark Shaw http://www.markshawphoto.com/ ... a same obrazy wyskoczą jak wpiszesz nazwisko autora w grafiki ... gdzie kupić nie wiem ... zachwycam się na monitorze ... wciąż tylko na monitorze :sick:

 

 

http://www.svenskamobler.com/itemdetails.php?id=432552

 

cena mnie zabiła:bash: pozostaje podziwiać na monitorze,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena niezła... Jakby mi tak płacili za jedno zdjęcie, to bym ju z 10 białych małych domków miała. Skończonych :)

 

Dziewczyny, ale miałam pracowity weekend. Sobota - fotoślub. Wyszłam z domu rano, zawiozłam dzieci (i psa) na wieś do anszego starego domu, zostali z kuzynką-przyjaciółką. Ja o 14 w samochód, pracowałam do 2 rano. Niedługo zostanę specem do spraw organizacji wesel oraz będę miała w głowie mały prywatny ranking sal weselnych. Ta z soboty niestety ląduje na ostatnim miejscu - wygląd koszmarny, światła brak, jedzenia mało i do kitu (na 7 osób przy stoliku - ja, 2x kamera, 4xzespół, nie smakowało nikomu nic. W ogóle nie podali nam na stół pieczywa, owoców, ciasta, lodów. A to niby była sala balowa (naprawdę miał ktoś fantazję) przy hotelu przy krajowej 7. Wróciłam głodna jak pies. Odwiozłam chłopaków po drodze, dotarłam do domu 3:45, Larwy zerwały mnie o 8. Odgruzowywałam z tą kuzynką chatę, doszłyśmy do wniosku, ze ebz kontenera (takiego na śmieci) ani rusz. Więc zbieram na kontener :) Ale dwa okna od strony ulicy mam czyste :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anutko, masz rację z energią. Jestem niskociśnieniowcem, a oni tak mają. Fotograf to wciąż za dużo o mnie powiedziane. Wloke się gdzieś za tymi, którzy potrafią to robić (Jarek Grabek na przykład). Ale się nie poddaję.

 

Lasche, Ty pochlebco :)

 

Pokażę Wam na chwilkę młodą z soboty - uwielbiam kobiety o takim typie urody (a z facetami jestem na tym etapie, że najbardziej podnieca mnie intelekt - to chyba znak czasów ;))

Edytowane przez wadera
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anutko, masz rację z energią. Jestem niskociśnieniowcem, a oni tak mają.

hmm..i znów czegoś się od Ciebie uczę bo nie wiedziałam , że Oni tak mają;) Teraz już mam odpowiedź na ciągłe pytanie " skąd mam w sobie tyle energii'?:) a to wszystko przez to moje ciśnienie. Czy również Jesteś uzależniona od kawy?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...