Magarac 26.07.2010 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Ciekawi mnie temat "zostały mi dwie palety cegły". Mieszkam na wsi, dopiero co postawiłem dom. Wzdłuż mojej ulicy są same nowe domy i prawie każdy sąsiad, łącznie ze mną trzyma gdzieś pod płotem stertę czegoś, co zostało z budowy. Mam pytanie do tych, którzy już skończyli/kończą budowę - co z takimi rzeczami zrobiliście? (Założyłem podobny temat w ogłoszeniach drobnych, ale nie bardzo jest odzew, tutaj w charakterze "ogólnie" chyba lepiej pasuje to pytanie.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1970 26.07.2010 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Witam.Ja zabezpieczyłem się przed taką sytuacją jaką masz ty w taki sposób ,że przy zakupie towaru umawiałem się na składzie budowlanym co mi zostanie to odbierają. Poszło bez żadnego problemu. Mój kolega niestety nie zabezpieczył się w ten sposób jak ja ale pojeździł po składach i odsprzedał resztę materiałów budowlanych lecz tylko za 60% wartości rynkowej. Moim zdaniem na twoim miejscu zagadywał bym tam gdzie budują może się uda. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyma2704 26.07.2010 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Sama wyliczałam potrzebne ilości materiałów i niewiele się pomyliłam. Byłam też umówiona w hurtowni, że zwracam nadwyżki. Nie było nawet z drobnymi ilościami problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magarac 26.07.2010 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Czyli, że sam sobie jestem winien. A może próbował ktoś takie rzeczy sprzedawać w internecie? W sumie gdybym był "po drugiej stronie" czyli np źle policzyłem i zabrakło, to fajnie by było mieć opcję żeby odkupić od kogoś resztki taniej niż brać za 100% z hurtowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magarac 26.07.2010 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2010 Znalezione w internecie: "Wyprzedaże budowlaneLogicznym rozwiązaniem wydaje się więc upłynnienie niewykorzystanych materiałów budowlanych. Zazwyczaj są to niewielkie partie materiałowe, dlatego hurtownie niechętnie je od nas odkupią. Najlepiej więc sprzedać je bezpośrednio inwestorom poszukującym przede wszystkim produktów w promocyjnych cenach. Najłatwiej znajdziemy je w Internecie.Chcąc szybko pozbyć się zbędnych materiałów, np. nadmiaru cegieł czy kostki brukowej, które zawalają nam działkę, możemy zastosować aukcje holenderskie. Wystawiamy więc dany produkt na sprzedaż podając cenę maksymalną, zaczyna się licytacja, ale "w dół". Ustawiamy tempo spadania ceny, powiedzmy, codziennie o 15% taniej. Czekamy, aż ktoś zareaguje, np. na poziomie 30% wartości wystawionego produktu. Cegły to dla nas kłopot, często koszty transportu są wyższe niż ewentualny zarobek z ich odsprzedania. Aukcja holenderska - czyli szybko sprzedać, coś czego nie chcę, wydaje się sensownym rozwiązaniem. Lepiej bowiem zarobić 500 zł (oferując 60% rabat) niż zapłacić kilkaset złotych firmie transportowej za ich wywóz. Korzystając z tego rozwiązania zyskamy więc powierzchnię pod kwiaty, co więcej środki na ich zakup.Innym rozwiązaniem są aukcje standardowe. W tym systemie możemy sprzedawać produkty o znacznej wartości, np. ceramikę. Jeśli jej magazynowanie nie sprawia nam problemu, możemy wystawić pozostałości określając minimalną cenę wyjściową, a następnie obserwować jak cena rośnie." Znacie jakąś platformę, na której są takie aukcje z ceną spadającą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 29.07.2010 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2010 Ja osobiście wyliczałem zapotrzebowanie na wszelkie materiały. Jeżeli wychodziło czegoś niepełna paleta to brałem całą tylko pod warunkiem, że będę mógł zrobić zwrot nadwyżki nawet po kilku miesiącach. Tym sposobem nie mam nic co by mi zalegało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magarac 30.07.2010 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2010 Ja osobiście wyliczałem zapotrzebowanie na wszelkie materiały. Jeżeli wychodziło czegoś niepełna paleta to brałem całą tylko pod warunkiem, że będę mógł zrobić zwrot nadwyżki nawet po kilku miesiącach. Tym sposobem nie mam nic co by mi zalegało I oddawałeś nie wiem, 100 cegieł? hurtownia wyceniała je jak nówki nierdzewki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
out 30.07.2010 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2010 nie ma takie rzeczy która by się w domu nie przydał, chociaż dwie palety cegieł to już trochę. no ale może ogrodzenie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PliP 30.07.2010 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2010 I oddawałeś nie wiem, 100 cegieł? hurtownia wyceniała je jak nówki nierdzewki? Oczywiście że tak. 100 najtańszych cegieł EDERA to jakieś 600 zł więc dlaczego miałbym im to darować. Zresztą czym one się różniły od tych ich, które mają na placu. Oczywiście cegła czy też inny materiał nie mógł być używany tzn uchlastany zaprawa czy tez uszkodzony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magarac 10.08.2010 13:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 A co to była za hurtownia? Moim zdaniem to fenomen jakiś, jeśli odkupują za full ceny takie małe ilości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.