Jakie rynny? stalowe, plastikowe...

[ozzie]

Zamawiamy dachowke (Huguenot HP 10 odcien grafit), ale nie wiemy jeszcze jakie rynny.. Firma poleca stalowe (albo z innego metalu, dokladnie nie pamietam), te sa o 30% drozsze od plastikowych.

 

Czy ktos moglby doradzic? Rynny musza byc w kolorze grafitowym.

 

pozdrawiam

[ryb_ka]

My mamy zieloną blachodachówkę i wzięliśmy stalowe rynny Plannja - były u naszego dostawcy po negocjacjach tańsze od plastykowych. Czy mają grafit, to nie wiem, ale powiem tak: marzyliśmy o zielonych rynnach, ale nie było takiego odcienia jak blachodachówka i wzięliśmy brązową ( balkon ma być drewniany brązowy, więc to przeważyło). Pomyśl może o innym kolorze, czasem taki fajny detal może podkreślić linię domku.

[Jasiu1881]

Brałbym stalowe bo - Tańsze

- Lepsze 100 razy (znacznie mniejsza rozszerzalność cieplna metalu niż tworzyw szt. )

-To po prostu szlachetny materiał . (pomyśl co lepsze kamień na podłogę http://www.pzkb.neo.pl/ czy płytki ceramiczne - oba ładne)

[statek]

Witam!

Polecam stalowe powlekane Plastisolem (proszę nie kojarzyć z wielkimi, pogiętymi, starymi rynnami ocynkowanymi) - to zupełnie co innego.

Lindab - najlepiej dopracowane w szczegółach i rozwiązaniach.

Siba (Plannja) - podobne, trochę tańsze.

Na prostym dwuspadowym dachu wyjdą taniej od dobrych plastików (Marley Continental).

Na połamanym dachu z wieloma narożnikami wyjdą drożej.

Zalety: trwałość, trwałość koloru (w jednej cenie brąz, ceglastoczerwony, wiśniowy, grafitowy, czarny), duuużo mniejsza rozszerzalność cieplna rynien metalowych, nie zarwą się pod naporem śniegu, nie popękają.

Dekarze wolą plastiki - przyzwyczajenie i łatwiej robić.

Sądzę, że niedługo będą w sprzedaży tylko metalowe - stal, tytan-cynk, miedź, itd.

 

Zainteresowanych ofertą na rynny metalowe czy plastikowe proszę o kontakt.

Pozdrawiam [email protected]

[Artur69]

Witam,

mam stalowe, powlekane plastizolem w kolorze grafitowym, firmowane przez ICOPAL. Za 56 mb rynny 125mm, 30 mb rury 90mm i wszystkie akcesoria (rynajzy, sztucery, kolanka, obejmy itp. itd.) zapłaciłem 1960 PLN. Za taki sam zestaw z Marley'a wyszło prawie 2300 PLN, więc decyzja o wyborze stalowych zapadła w pół sekundy . Dekarzom też bardzo się podobały - mówili, że lepej się zakładają bo są sztywniejsze. Na razie wiszą 2 miesiące. Zobaczymy za kilka lat czy bedą "trzymały" kolor czy wyblekną jak większość plastików, a będę miał porównanie bo na mały daszek nad wejściem musiałem dać Marley'a 75mm.

[nnatasza]

Też mam ciemną dachówkę - grafit - zdecydowałam się na rynny tytanowo-cynkowe. Wygląda to świetnie a jakość rynien chyba najlwyższa. Polecam.

[księgowa]

No to was zmatrwię - u rodziców jest Lindab - a własciwie był bo po 10 latach przerdzewiał i przy większej wichurze odpada od ścian.

Też był taki napalony jak kupował - że stal, że wysoka jakość itp. teraz mi doradzał żeby brać plastik bo ten nie przerdzewieje....

Może teraz jest lepsza jakość....

[KrzysiekS]

Ja kupilem miedziane, na pewno nie przerdzewieją.