Ciekawsko 28.07.2010 00:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Witam O tym, że umywalka w garażu ma same plusy dowiedziałem się z wcześniejszych dyskusji. Nie znalazłem jednak nic na temat odprowadzania ... no i właśnie - ścieków ?? Co zrobić kiedy nie ma możliwości przyłącza odpływu z umywalki w garażu do instalacji odprowadzającej ścieki z budynku mieszkalnego. Do głowy przychodzą dwa wyjścia: 1. zamiast syfonu pod umywalką postawić wiadro 2. podłączyć się do kratki w podłodze garażu, która ma wyprowadzony odpływ na podjazd, tzn. woda rozlewa się po podjeździe ... i tak do wyschnięcia Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. Pozdrawiam Ciekawsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 28.07.2010 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Ale dlaczego nie ma możliwości? Za późno i nie chcesz już demolować domu?Bo wyjściem może być np. postawienie pod tą umywalką pompy do ścieków i okresowe przepompowywanie tychże nawet cienką rurą ułożoną w skomplikowany sposób do istniejącej kanalizacji. Są takie pompy specjalnie do tego celu robione, można też, jeśli to tylko umywalka, zrobić rozwiązanie "home made" za kilkadziesiąt złotych na bazie jakiegoś sporego pojemnika (wiadro byłoby odpowiedniej wielkości, ale lepsze chyba by było coś, co można zamknąć jakąś pokrywą), wsadzonej do środka taniej hipermarketowej pompy "do wody brudnej" i jakiegoś pływaka do uruchamiania pompy. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciekawsko 28.07.2010 16:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Witam Jest to jakiś pomysł. Ale .... nie do końca mnie satysfakcjonuje. Zamiast proponowanej pompy, łatwiej będzie wylewać wiadro przed pełnym zapełnieniem. Zapytam inaczej: czy podłączając się do kratki w podłodze (jej celem jest odprowadzanie wody z topniejącego śniegu, który zalega na samochodzie), podlegam wykroczeniu o nielegalnym odprowadzaniu ścieków - po myciu rąk w zlewie, płynem - w najgorszym przypadku Ludwik ??? Czy też postać rzeczy zmieni fakt, że do mycia nie będą używane żadne detergenty, a powstały "ściek" z powodzeniem może być wylewany na podjazd przed garażem. Ktoś powie : szukanie dziury w całym ?! Nie mówię NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 28.07.2010 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Witam Jest to jakiś pomysł. Ale .... nie do końca mnie satysfakcjonuje. Zamiast proponowanej pompy, łatwiej będzie wylewać wiadro przed pełnym zapełnieniem. Jeśli jesteś pewien, że zawsze w porę zauważysz, że wiadro się przepełnia, nie masz nic przeciwko jego dźwiganiu, to czemu nie... Zapytam inaczej: czy podłączając się do kratki w podłodze (jej celem jest odprowadzanie wody z topniejącego śniegu, który zalega na samochodzie), podlegam wykroczeniu o nielegalnym odprowadzaniu ścieków - po myciu rąk w zlewie, płynem - w najgorszym przypadku Ludwik ??? Czy też postać rzeczy zmieni fakt, że do mycia nie będą używane żadne detergenty, a powstały "ściek" z powodzeniem może być wylewany na podjazd przed garażem. Jak będziesz o tym pisał otwarcie, to pewnie bezrobotna chwilowo banda ekoidiotów z Rospudy Ci pikietę pod domem zrobi, jeśli nie, to pies z kulawą nogą się nie dowie, ale obawiałbym się tutaj o samą niewygodę takiego rozwiązania, strugi wody rozlewające się po podjeździe... czy ja wiem? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.