Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Truskawkowy dom - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nadzorowaliśmy, ale też niemożliwym było siedzenie 2 tygodnie całymi dniami na budowie :(

Jak widać tam gdzie inwestor nie patrzył, tam wyszło 'tak sobie'.

A tak swoją drogą ta ekipa (Paweł Hawrylak i jego pomocnik) to lekka porażka :(

Najpierw się okazało że mamy źle obrobione wszystkie połaciówki (na tzw. trumnę, bo "Pani tak wybrała"), potem się okazało że mamy totalnie skopaną zabudowę skosów w 2 pomieszczeniach (i przez to wełna była ściśnięta) i ruszt na suficie (powinna być kratownica, a była zrobiona pojedyncza warstwa), a na koniec Pan Paweł się nie kwapił do przyjechania i poprawienia rzeczy, prowadząc mailową polemikę że tak się robi i 'się czepiam'.

To zresztą ulubione hasło wszelkich ekip, które nie mają pojęcia jak wykonywać swoją pracę i inwestor musi im tłumaczyć i pokazywać jak co ma być zrobione.

A potem jeszcze taki jeden z drugim obdzwania bezczelnie innych wykonawców i 'ostrzega' przed wykonywaniem prac u tego inwestora.

Trzeba mieć niezły tupet żeby coś takiego robić, biorąc ciężką kasę za swoją pracę i wykonując ją nierzetelnie.

Zdarzyła Wam się taka sytuacja że ktoś do Was przychodził i mówił że 'ostrzegano go przed przyjściem na tą budowę'?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałam takiej sytuacji, pamiętam jak o swoje pisałeś. Świadczy to wszystko o ekipie.

Ale fajnie, że zrobiliście badanie. Też się nad tym zastanawiałam. Jeśli teraz nie zrobimy, to dopiero kolejnej zimy. Musi być poniżej -5 czy 5 stopni? Ile płaciłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego sie obawiałam - choćbyś nie wiem jak pilnował, nie upilnujesz :(

 

mnie się jeszcze nie zdażyło, żeby się wykonawcy ostrzegali, ale ilu ich tam u mnie było... jedyne co, to jak dachowcy przyszli, to im chyba murarze zwrócili uwagę, że my jesteśmy czepialscy i zażądaliśmy wymiany lekko ryśniętego skrzydła okiennego ;) ale to akurat im liczę na plus - może się trochę bardziej starali ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saliku, poproszę o namiar ekipy z kamerą termowizyjną, zbieram się do tego od dluższego czasu i jakoś nie mogę. Zmobiizowałeś mnie.

Paweł Hawrylak to niestety nie ta sama jakość i klasa co Robert. U mnie też był, jako podwykonawca Roberta w zakresie gładzi gipsowych, no i 3 dni Robert po nim poprawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas Robert Hawrylak się niestety wypiął na poprawki i stanęło na tym że wcale nie polecał brata, tylko po prostu przerzucił prace na niego w całości.

A było tak że termin uzgadnialiśmy z Robertem, musieliśmy przesunąć wykonanie prac ze względu na opóźnienia z wylewkami, więc Robert powiedział że Paweł przyjedzie do nas wykonać prace.

Ogólnie mam żal do Roberta że tak potraktował swojego klienta (jeśli nie mógł wykonać prac, mógł powiedzieć że wypadliśmy z grafika i mamy sobie znaleźć kogoś innego).

 

Badania kamerą robiliśmy z ludźmi z http://www.kameratermowizyjna.waw.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venus_M - no to niestety Ci zazdroszczę.

Jedna z ostatnich rzeczy jakie usłyszałem z jego ust, to że 'nie bierze odpowiedzialności za pracę brata' oraz że 'piszę nieprawdę i go oczerniam na forum'.

Co mnie w sumie trochę zaskoczyło jak na kogoś kto naprawdę jest polecany w wielu miejscach na forum i przez wielu ludzi.

Niestety ekipa Saina też była polecana, a jak pieniądze zostały wypłacone to potem się zaczęły problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venus_M - no to niestety Ci zazdroszczę.

Jedna z ostatnich rzeczy jakie usłyszałem z jego ust, to że 'nie bierze odpowiedzialności za pracę brata' oraz że 'piszę nieprawdę i go oczerniam na forum'.

Co mnie w sumie trochę zaskoczyło jak na kogoś kto naprawdę jest polecany w wielu miejscach na forum i przez wielu ludzi.

Niestety ekipa Saina też była polecana, a jak pieniądze zostały wypłacone to potem się zaczęły problemy.

 

myślę, że rzeczywiście nie bierze odpowiedzialności za brata, u mnie sytuacja była inna, ja się z Pawłem wcale nie umawiałem, został zatrudniony jako podwykonawca Roberta, nawet na początku nie zorientowałem się, że to on robił u Ciebie. Ja na całość zakresu umawiałem się z Robertem i on bardzo honorowo naprawił co było do zrobienia po bracie i jeszcze zrobił coś ekstra w ramach przeprosin. Słowa złego powiedzieć nie mogę. Niestety układy rodzinne mu nie sprzyjają, ale chyba po ostatnich razach wyciągnął wnioski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układy rodzinne nikomu nie służą. Moje SSO szło po grudzie oraz w konflikcie archi-wykonawca. I tu przyczyną również był brat wykonawcy :-(.

 

edit wykonawca również polecany (nie tylko na forum)

I umawiałam się z szefem, a potem brat nie wiedząc jakie były ustalenia "mieszał". Efekt - nadpłacone około 20 000 za robociznę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...