Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Truskawkowy dom - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

pozdrawiam również :)

skrajna dotarła wczoraj, a dekarze dzisiaj :)

A naszej skrajnej jeszcze nie ma, okien zresztą też nie i rynien też nie ma :(

Trzymam kciuki za Waszych dekarzy, u nas wygląda że dekarze zaczną robić dach w okolicy wtorku/środy :(

wczoraj pojawił się pierwszy śnieg, ale od razu topniał. Wystarczyło jednak, aby sparaliżować miasto.

W przyszłym tygodniu w czwartek ma być -14 w ciągu dnia.

Przy okazji - dzisiaj anulowaliśmy zamówienie wyłazu dachowego, bo przy naszych komplikacjach z dachem nie ma to sensu.

Trzeba będzie zrobić komunikację dachową do komina od kominka od lica ściany, z wyłazem też by było trzeba podobną ilość stopni, a do tego musielibyśmy jeszcze zapłacić za wyłaz i kołnierz, więc nie ma to sensu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyższa wycena wzięła się stąd, że Thermo liczyłam na 5 szt., a Roto policzyli na 6. Ale i tak rabat 15%. Dzisiaj dostałam ofertę na nowy model, który dopiero wchodzi i stąd większy rabat - Roto Designo R4. Szyba jest hartowana, z powłoką samoczyszczącą i lepszą izolacją akustyczną. Nie jest jednak bezpieczna.

GZL wychodzą 6300, 438 - 8281, R4 - 7743. Już głowa mnie od tego boli. Do tego oczywiście obudziliśmy się z ręką w nocniku, bo okna najlepiej by były na środę. Najwcześniej, jak jutro puścimy zamówienie, to na piątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem już krańcu wytrzymałości, albo nie mogę przez to spać albo mi się śni.

Jeszcze jest tak, że nie mamy nikogo we Wro, więc dzieckiem nikt się nie zajmie, jeśli musimy gdzieś razem pojechać, do tego po ubiegłorocznych bardzo częstych chorobach córka nie powinna wracać do przedszkola, więc jedno jest zawsze uziemione w domu. Do budowy mamy z obecnego mieszkania (drugi koniec miasta) 40 km, więc zwykle ja jeźdzę, po i tak jestem w pracy w centrum.

Dzisiaj rano mamy kolejną decyzję z głowy - wybraliśmy okna dachowe - wzięliśmy nowy produkt Roto Designo R48 H WD. Rano facet zapewnił mnie jeszcze, że jak 8, to na pewno szyba klejona (z folderu to wprost nie wynika, ale bazowałam jedynie na R8, bo R4 jeszcze nie ma ani w katalogach ani na stronie internetowej). Uwierzyłam i zamówiłam, bo już nie miałam siły.

Teraz jeszcze sprawa obróbek. Zamówienie poszło, ale nie odpowiada mi jednak to, co narysował dekarz - chce zrobić blachę na 25cm, kiedy rynna to ok. 8-10 cm. Elewacja miała być czystą płaszczyzną niczym nie zakłóconą, więc nie może wystawać 15 cm blachy, nawet tytan-cynku. Zaraz będę dzwonić, ale to odwlekam, bo nie mam siły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość monika996
pozdrawiam również :)

skrajna dotarła wczoraj, a dekarze dzisiaj :)

wczoraj pojawił się pierwszy śnieg, ale od razu topniał. Wystarczyło jednak, aby sparaliżować miasto.

 

witam my mamy Nibrę g10 ale czarną angobę tą ktora była u was na zdjęciu. dachowka glazurowana bardzo się mieni. na pewno zamowilioscie dobrą? co do okien polaciowych mamy Fakro 90x 140 i kolnierze są do kitu dachowka odstaje przy oknach. mamy do poprawy podobno trzeba ją od spodu podszlifować. może coś o tym wiecie? chyba Roto to lepszy pomysł bo ma kołnierze do plaskiej dachowki. pozdrawiam . podaje maila bo nioe mam założonego dziennika [email protected]

Edytowane przez monika996
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam my mamy Nibrę g10 ale czarną angobę tą ktora była u was na zdjęciu. dachowka glazurowana bardzo się mieni. na pewno zamowilioscie dobrą?

Tak, upewnialiśmy się przy zamawianiu (no i mieliśmy do porównania zwykłą ciemnoszarą i cynkowoszarą glazurowaną).

Z czarnym jest trochę inaczej, na szarym nie widać tak bardzo tego 'glazurowania'.

co do okien polaciowych mamy Fakro 90x 140 i kolnierze są do kitu dachowka odstaje przy oknach. mamy do poprawy podobno trzeba ją od spodu podszlifować. może coś o tym wiecie? chyba Roto to lepszy pomysł bo ma kołnierze do plaskiej dachowki. pozdrawiam . podaje maila bo nioe mam założonego dziennika

Problemy z kołnierzami przy płaskiej dachówce, to jeden z powodów dla których nie wybraliśmy Fakro.

Mam nadzieję że z Roto i kołnierzami EZI będzie lepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, rzadko komentuje cos na forum (sama jeszcze nie buduje), ale u Ciebie nie moglam sie powstrzymac: tak kulturalnego i opanowanego Inwestora na tym forum to chyba jeszcze nie bylo! O wszystkich przeciwnosciach losu i niespodziewanych katastrofach piszesz tak, jakby to nie Ciebie one dotyczyly. Bardzo zazdroszcze sily woli i mocnych nerwow. Mowie Ci: wybudujesz ten dom, chociazby sila charakteru. Powodzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, rzadko komentuje cos na forum (sama jeszcze nie buduje), ale u Ciebie nie moglam sie powstrzymac: tak kulturalnego i opanowanego Inwestora na tym forum to chyba jeszcze nie bylo!

Eeee, yyyyy...

Kulturalnego? Opanowanego? To chyba nie o mnie ;-)

Nie ma czego zazdrościć, przestałem już liczyć siwe włosy jakiś czas temu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może te siwe włosy z tego opanowania :) gdzieś ujście być musi.

Salik, widzę, że u Was powoli rusza. Jak w taką pogodę zrobicie dach, chyba że w centrum lepsze warunki? A macie blachę?

My oczywiście stoimy. Od poniedziałku ma trochę mróz puścić, ale chyba dekarze nie odważą się wejść na dach. Zaczynam obawiać się, że nie zrobimy tego w tym roku, a nawet zimą. O oknach też nie mamy wieści. Wstępnie miały być w piątek. Nie dostałam nawet żadnego info, że nie dotarły itp. Muszę zadzwonić w poniedziałek, żeby się za dobrze nie poczuli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może te siwe włosy z tego opanowania :) gdzieś ujście być musi.

Albo siwe włosy przez żonę ;-)

Salik, widzę, że u Was powoli rusza. Jak w taką pogodę zrobicie dach, chyba że w centrum lepsze warunki? A macie blachę?

Raczej gorsze niż u Was (zimniej, leży jeszcze sporo śniegu).

Blachę mamy, przyjechała dzisiaj.

Właściwie brakuje nam tylko rynien + całego osprzętu (rynhaki) i okien z kołnierzami.

Jutro będziemy dokładnie oglądać dachówkę a także to co z nią przyjechało, bo dzisiaj było za późno i nie było już nic widać...

My oczywiście stoimy. Od poniedziałku ma trochę mróz puścić, ale chyba dekarze nie odważą się wejść na dach. Zaczynam obawiać się, że nie zrobimy tego w tym roku, a nawet zimą.

A nie możecie dekarzy pogonić?

Właśnie ja się obawiam że to ostatnie kilka dni z temperaturą w okolicach zera, a potem będzie już tylko gorzej.

O oknach też nie mamy wieści. Wstępnie miały być w piątek. Nie dostałam nawet żadnego info, że nie dotarły itp. Muszę zadzwonić w poniedziałek, żeby się za dobrze nie poczuli :)

Ja dzwoniłem bezpośrednio do Roto - nasze mają wyjechać do nas w poniedziałek.

A jak będzie w praktyce - zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż, nie wnikam w źródło siwych włosych,

ja się też nabawiłam, ale to niestety wynik przejść chorobowych córki. Farba czeka, tylko nie ma kiedy zafarbować :)

na razie nie było jak ich gonić, bo temperatury bardzo niskie i spadło sporo śniegu. Dzisiaj rano było u nas -19. W poniedziałek ma być lepiej. Nie dograłam jednak sprawy z wymiarami gięcia blachy, więc musimy to załatwić w poniedziałek i może uda się ją dowieźć. Wtedy mogliby ruszyć w poniedziałek -najpierw zajmą się deską czołową, potem blachą. Podobno najwięcej roboty jest właśnie z blachą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż, nie wnikam w źródło siwych włosych,

ja się też nabawiłam, ale to niestety wynik przejść chorobowych córki. Farba czeka, tylko nie ma kiedy zafarbować :)

Właśnie chciałem napisać, że kobietom łatwiej maskować bo i tak często farbują :)

Polecam wściekły rudy ;-)

na razie nie było jak ich gonić, bo temperatury bardzo niskie i spadło sporo śniegu. Dzisiaj rano było u nas -19. W poniedziałek ma być lepiej.

No to u nas podobnie, też liczę na te około zera w poniedziałek, bo mamy jeszcze działówki do postawienia...

Nie dograłam jednak sprawy z wymiarami gięcia blachy, więc musimy to załatwić w poniedziałek i może uda się ją dowieźć. Wtedy mogliby ruszyć w poniedziałek -najpierw zajmą się deską czołową, potem blachą. Podobno najwięcej roboty jest właśnie z blachą.

U nas dekarz powiedział że sam sobie blachę obrobi, więc to co do nas dzisiaj przyjechało to po prostu rulon z metra.

Mam nadzieję że zaraz się nie okaże że to kicha i do niczego się nie nadaje :(

Przy okazji pozdrowienia dla wszystkich nocnych marków (ja jednym okiem pracuję, a drugim podczytuję tutaj).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość monika996
witam. u nas też sami gięli blachę, mieli takie urządzenie na budowie. pokażcie na forum tę dachówkę. jestem ciekawa. u nas jest na dachu, ale tyle śniegu,że nic nie widać. już zapomniałam,że okno jest do poprawy. ale dopiero na wiosnę. damy kołnierz do pokryć płaskich.mogłam wcześniej czytać forum, to bym kupiła Roto. ale coż.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. u nas też sami gięli blachę, mieli takie urządzenie na budowie.

To urządzenie się fachowo nazywa... giętarką :)

pokażcie na forum tę dachówkę.

Moja jest w moim dzienniku (znaczy zdjęcie jednej dachówki), na dachu będzie (miejmy nadzieję) do końca przyszłego tygodnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...