Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Truskawkowy dom - komentarze


Recommended Posts

No dobra, uderzę (tylko muszę od rasi wziąć namiary :-)

Przy okazji - do tych z Was które robiły projekty indywidualne.

Macie może jakieś namiary na sensownych konstruktorów?

Potrzebujemy przeliczyć naszą podłogę/strop/komin (od kominka), bo to co mamy teraz w projekcie grozi katastrofą budowlaną i musieliśmy rozebrać :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mojego konstruktora nie widziałam na oczy, bo był po stronie architekta, ale jak Inspektor zobaczył konstrukcję (w trakcie zbrojenia) to kazał wzmacniać - wyliczył po swojemu i kazał tak zrobić. Wg niego też mogło się skonczyc katastrofą...

Więc jakby co - mam Inspektora Nadzoru, który może pomóc, ale to nie konstruktor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety potrzebuję konstruktora, bo to jest ewidentnie problem do przeliczenia i wolałbym dostać opinię konstruktora.

Wysłałem też maila z zapytaniem 'co dalej' do pracowni która nam przygotowywała projekt, więc zobaczymy co oni na to.

 

Przed chwilą dostałem jedną wycenę drzwi Adeco i przyznam że cena mnie zabiła.

Dosłownie.

Prawie 7000 EURO!

Zobaczę co mi jutro przedstawią u Mielczarka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możecie mi wyjaśnić o co chodzi z tymi drzwiami w profilu okiennym? O co chodzi z tymi zawiasami i otwieraniem na zewnątrz? Czy chodzi Wam o estetykę, czy coś jeszcze? Nie zgłębiałam aż tak kwestii drzwi.

Co do Stolczera - ja wyceniałam model NW-9, ale powiedziałam, że bez tych wszystkich kwadracików i z czystą szybą. Z trasportem do Wrocławia nie było problemu, bo powiedzieli, że są przynajmniej raz w miesiącu tutaj, więc kwestia dogadania terminu.

Cena Adeco :o

Ja może jeszcze raz wycenię, ale ze wsadowym wypełnieniem (taki model ma Majki, a nie wyszło mu drogo)

 

Salik, ja mam dane do swojego konstruktora. W ocenie wykonawców mam przezbrojony budynek. Kierownik uznał, że kosntruktor przyjął wysoki współczynnik spokojnego snu. Jak chcesz, to podam maila albo numer. Tylko, że to Wrocław.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje pozytywnej decyzji kredytowej:) To wielka ulga, że będzie z czego finansować dalsze działania.

Daj znać jak się rozstrzygnęła kwestia konstrukcyjna. I czy projektant z konstruktorem poczuwają się jakoś do odpowiedzialności ( w sensie finansowym) za stworzonego bubla? Bo przecież taka rozbiórka już gotowych elementów to konkretne koszty....

A okna jakie? Dowiemy się czegoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możecie mi wyjaśnić o co chodzi z tymi drzwiami w profilu okiennym? O co chodzi z tymi zawiasami i otwieraniem na zewnątrz? Czy chodzi Wam o estetykę, czy coś jeszcze? Nie zgłębiałam aż tak kwestii drzwi.

.

 

Wiesz co nie do końca Ci wyjaśnię, bo się nie interesowałam, ale jak kupowałam okna to dostałam też wycenę na drzwi zewnętrzne i była całkiem OK. Drzwi aluminiowe ma rasia, jak chcesz podpytaj ją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstruktor i projektant byli, co do poczuwania się do odpowiedzialności, to niby projektant przyznał że błędy to ich wina i w ogóle, ale konkretne propozycje nie padły.

Napiszę więcej później w dzienniku (mało siedzę przy komputerze, bo padł mi dysk w netbooku i jestem jak bez prawej ręki).

Co do okien, to będą z Hekaplastu na profilach Schueco (zamawiane u jareko).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się porobiło... moim zdaniem nie powinniście odpuszczać i czym prędzej wezwać szanownego projektanta do pokrycia kosztów dodatkowych prac związanych z jego zaniedbaniami przy projekcie. I nie zaszkodzi zrobić dokładnej dokumentacji zdjęciowej wszystkiego - stanu aktualnego oraz wszystkich wykonywanych prac. Ja bym partaczom nigdy nie popuściła, bo nie dość, że ich nieprofesjonalizm i lekkość bytu narażają Was na koszty to przede wszystkim na dodatkowe nerwy i straty czasu...

Ech... jak ja nie lubię takich sytuacji.

A co na to kierbud? Macie dobrego? Może zaproponowałby jakieś rozsądne rozwiązanie?

Estetycznie mnie też by sama rura wystająca z dachu nie odpowiadała, ale może faktycznie dałoby radę wybudować nad dachem jakąś konstrukcję obudowaną klinkierem, tylko nie mam pojęcia na czym miałaby się opierać...

Co do projektu instalacji gazowej to nie wiem dlaczego u Was jest problem. Nasz projektant projekt robi już teraz, nie czeka na projekt instalacji zewnętrznej z gazowni, robi w oparciu o warunki przyłącza. A Wasz powiedział dlaczego musi czekać na projekt instalacji zewnętrznej?

Dobrze, że chociaż wiadomości w sprawie okien macie dobre...

A co do projektantów wnętrz to zazdroszczę wygospodarowania funduszy na ten cel, u nas niestety nie styknęło i będziemy walczyć sami.,, chyba lepiej poczekać na tych, których prace na 100% wam odpowiadają, o to przecież w całym projektowaniu chodzi żeby gusta okazały się zbieżne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany, dopiero przeczytalam twoj wpis. To jest dla mnie abstrakcja. Wybacz, nie potrafie ci nic doradzic. My tez mielismy pare projektowych wpadek i tez niestety wiazalo sie to z dodatkowymi kosztami. O wspoludziale projektanta w ich pokryciu moglam pomarzyc... Nie wiem jak to jest prawnie uregulowane-mysle, ze sprawa do wygrania-zalezy jakiego rzedu to beda koszty. Jesli duze, to moze warto wziac rzeczoznawce czy wezwac nadzor budowlany, nie wiem:(

 

z projektem inst gazowej- nie jestem pewna, ale u mnie chyba bylo tak, ze warunki musialy byc dolaczone do projektu budowlanego zlozonego do wydania pnb. Ale projekt wewn mozna robic w miedzyczasie.

 

Architekt wnetrz- to sie ciagnie niemilosiernie, uprzedzam. My rozmowy zaczelismy w wakacje, podpisalismy umowe w pazdzierniku i dzis konca nie widac, jestesmy moze w 1/4 projektu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

ja już mam kompa:) kupiliśmy nowy dysk...

Ale do rzeczy - namiary na ludzi od WM mogę Ci dać, choć zastrzegam, że efektów ich pracy jeszcze nie znam. Podobnie elektryków - wydają się być tip top, ale nie mam jeszcze namacalnych dowodów.

Trzymam kciuki, żeby architekt zachował się fair...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tez mielismy pare projektowych wpadek i tez niestety wiazalo sie to z dodatkowymi kosztami. O wspoludziale projektanta w ich pokryciu moglam pomarzyc... Nie wiem jak to jest prawnie uregulowane-mysle, ze sprawa do wygrania-zalezy jakiego rzedu to beda koszty. Jesli duze, to moze warto wziac rzeczoznawce czy wezwac nadzor budowlany, nie wiem:(

Czyli dla 5000 nie ma co się przepychać z projektantem i po prostu przełknąć dodatkowe koszty?

z projektem inst gazowej- nie jestem pewna, ale u mnie chyba bylo tak, ze warunki musialy byc dolaczone do projektu budowlanego zlozonego do wydania pnb. Ale projekt wewn mozna robic w miedzyczasie.

Tak - warunki przyłącza trzeba dołączyć do projektu domu, ale o ile nie miałaś projektu instalacji wewnętrznej dołączonego do projektu budowlanego w momencie składania wniosku o PnB, to na wykonanie takiej instalacji gazowej trzeba mieć oddzielne PnB :-(

Architekt wnetrz- to sie ciagnie niemilosiernie, uprzedzam. My rozmowy zaczelismy w wakacje, podpisalismy umowe w pazdzierniku i dzis konca nie widac, jestesmy moze w 1/4 projektu....

No to mnie kurde pocieszyłaś :-(

 

Ja wczoraj dostałem nowy dysk, ale się okazało że nie działa - mam nadzieję że w piątek przyjdzie nowy...

Jak możesz to się podziel namiarami na elektryka i (wy)cenę jego pracy :-)

Ja mam wyceny z kilku firm dla WM, ale teraz nie mogę właśnie porównać :-(

Inna sprawa że cenowo wszystkie były podobne, natomiast jedna firma (Klimat-Dom) zrobiła na mnie najbardziej pozytywne i rzetelne wrażenie :-)

Edytowane przez salik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że dla 5000 jak najbardziej warto się poprzepychać z projektantem.

A co do projektu instalacji gazowej to możesz napisać dlaczego projektant instalacji wewnętrznej musi czekać na projekt instalacji zewnętrznej? Bo nasz nic takiego nie mówił tylko miał się od razu zabrać do pracy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że dla 5000 jak najbardziej warto się poprzepychać z projektantem.

A co do projektu instalacji gazowej to możesz napisać dlaczego projektant instalacji wewnętrznej musi czekać na projekt instalacji zewnętrznej? Bo nasz nic takiego nie mówił tylko miał się od razu zabrać do pracy....

Jeśli dobrze pamiętam - po pierwsze potrzebne są dane z umowy o wykonanie przyłącza (której jeszcze nie mamy), a po drugie to zdaje się chodzi o choćby tak banalną sprawę jak lokalizację przyłącza w ogrodzeniu.

Z tego co mi mówił nasz projektant inst. gazowej, ponoć nie ma dowolności w umieszczeniu przyłącza i czasami jest to narzucone.

U nas dochodzi dodatkowa kwestia - mamy wąski pasek ok. 2.5-3m, w którym musimy zmieścić całe uzbrojenie (gaz, woda, prąd).

Nie mamy jeszcze projektów instalacji dla dwóch pozostałych, więc dobrze by było na nie poczekać z punktu widzenia ZUD-u (żeby potem nie latać i nie zmieniać projektu w Starostwie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A... też tak myślałam, ale liczę na to, że nasz będzie na tyle pomysłowy, że się z gazownią dogada w którym miejscu ma tę skrzynkę zaprojektować (co z resztą jest również problematyczną kwestią w naszym przypadku).

Tak swoją drogą to ileż durnowatych problemów wiąże się z budową, o których niebudującym nawet się nie śniło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A... też tak myślałam, ale liczę na to, że nasz będzie na tyle pomysłowy, że się z gazownią dogada w którym miejscu ma tę skrzynkę zaprojektować (co z resztą jest również problematyczną kwestią w naszym przypadku).

Tak swoją drogą to ileż durnowatych problemów wiąże się z budową, o których niebudującym nawet się nie śniło ;)

No tak - mój się też dogada, ale nie może jak jeszcze nic nie jest gotowe po stronie gazowni (nawet umowa) :-)

U nas problem jest taki, że po skończeniu budowy będziemy przenosić bramę (tzw. zjazd z drogi) i trzeba to wziąć pod uwagę przy projektowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj Salik, współczuję tych przebojów z projektantem. U nas będzie wychodził komin dwupłaszczowy, ale tak mamy od początku. My z kolei nie chcieliśmy dwóch kominów klinkierowych. Poza tym taki komin można zrobić w każdym kolorze, więc będziemy pewnie zamawiać w antracycie.

Też jestem na etapie przerabiania sprawy instalacji gazowej. Jestem jednak trochę dalej, bo umowę na przyłączenie podpisałam pod koniec października. Zwróć uwagę z jakiej daty masz warunki. U mnie te, które były przedłożone do pozwolenia wygasły, bo są ważne rok. Potem trzeba wystąpić o nowe. Ja tak zrobiłam i od razu wystąpiłam o tę umowę przyłączeniową. Miejsce posadowienia skrzynki wrysowała mi projektantka przy warunkach - w granicy działki, koło skrzynki z prądem. Zgodnie z umową na 31 sierpnia muszę być gotowa do odbioru paliwa. Inaczej będę płacić jakieś tam kary. Odpowiednio wcześniej gazownia zrobi mi przyłącze. Opłata przyłączeniowa to k. 1,5k (ale nie pamiętam czy netto czy brutto, chyba brutto). Na dniach zlecam projekt instalacji gazowej wewnętrznej. Potem do starostwa po pozwolenie i ruszamy z robotą. W moim starostwie ustalili sobie wewnętrznie, że instalacje, które idą na działce inwestora nie muszą być uzgadnianie w ZUDP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Salik, trafiłem dziś na Twój dziennik i tak sobie myślę, że mam bardzo podobną sytuację:):)

 

1) też mam wąską działkę - 15mb,

2) też będę budował w granicy (akurat zachodniej)

3) też mam stare szambo w miejscu ław fundamentowych (mam nadzieję, że będzie płytsze niż Twoje):)

4) też robiłem projekt indywidualny

5) i też jest to"stodoła":):):)

 

A już myślałem, że tylko my się decydujemy na budowę na tak ograniczonej działce:)

a tak na poważnie - trzymam kciuki za budowę, Twój projekt mi się bardzo podoba....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie same miałam odczucia, jak podpisaliśmy nasz kredyt....:)

I co - stanęło na 'okaże się po latach'?

Jak ja Ci kobieto zazdroszczę że masz te podłogi tak obcykane, jak czytam Twoje komentarze to mnie żałość bierze, bo u nas ten temat w ogóle nie zaczęty :(

Do tego ostatnie kilka dni ciągle debatujemy nad tym czy robić w ogóle kominek (najtaniej, najprościej i najszybciej byłoby dać sobie siana), czy jednak nie robić.

Bo jak robić, to będziemy musieli pewnie poczekać do końca kwietnia z kuciem chudziaka i wylewaniem stopy, a potem jeszcze wymurowanie komina, prace dekarskie itp.

Jednym słowem - żadne ekipy by nie weszły przed połową maja.

 

chris.p - witam serdecznie :)

U nas się prawie wszystko zgadza z wyjątkiem budowy nie w granicy działki, a przepisowe 3m od granicy.

Kiedyś też rozważaliśmy budowę w granicy, ale odrzuciła nas ściana przeciwogniowa i dodatkowe komplikacje z uzyskaniem pozwolenia na budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...