lain00 29.07.2010 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2010 Witam Bardzo proszę o opinie na temat schematu który zrobiłem. Powierzchnia ogrzewana to 140 m2. Planuję zastosować rury PEX fi 16 do kaloryferów, od pieca jako pion do rozdzielacza i dalej do zbiornika wyrównawczego stalowa rura 1''. Kaloryfery chciałbym zamontować typu PURMO. Łaczna wartość zapotrzebowania na wszystkie pomieszczenia to 19220W, przy czym parter potrzebuje 13063 W , a piętro 6157 W. Wszystkie kaloryfery dolnozaworowe (chyba typu "V"). Oczywiście na każdym głowica termostatyczna (w razie gdyby było za ciepło). Nie nanosiłem zaworów, które planuję wstawić przy pompie oraz przy rozdzielaczu. A teraz pytania: Czy piec który planuję zamontować jest wystarczający (czy za duży)? Czy średnice rur o których wspomniałem są wystarczające? Czy kaloryfery są odpowiedniej wielkości (tzn czy wszystkie będą dobrze zasilone) Czy wystarczy jeden rozdzielacz na cały dom(podłogówki nie będzie)? Czy wystarczy jedna pompa? Czy trzeba montować jakieś zawory typu 3d lub 4d? Bardzo proszę o opinie i ew sugestie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lain00 30.07.2010 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2010 zadziałać zadziała ale skoro prosisz o sugestie to może zajrzyj do wątku o buforze ciepła, on może ci znacznie wydłużyć żywotność takiej instalacji jak narysowałeś Ok dzięki . Właśnie sobie poczytałem na temat buforu i powiem że rzeczywiście temat jest ciekawy. Prawdę mówiąc nie bardzo znam się na hydraulice, ale zamierzam to wszystko zrobić sam. Czy jest jakieś konkretne miejsce gdzie musi znajdować się bufor, Wyczytałem też że musi być podłączony przez zawór 3D. Jak to ugryżć. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 31.07.2010 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 (edytowane) Zawór mieszający musi być dla ochrony kotła , kondensacja niskotemperaturowa, przy buforze długo mamy za niską temperaturę powrotu i kondensują spaliny w kotle, przez co bardzo szybko koroduje kocioł. jeszce jedna uwaga warto zastosować drugą pompę na CWU (lub zawór przełączający) aby w razie zapotrzebowania CWU zadziełał priorytet - niewielkim kosztem większy komfort Piotr Edytowane 31 Lipca 2010 przez Piotr G Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lain00 31.07.2010 13:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 no dobra Panowie.A pomijając temat bufora czy schemat jest dobry? Czy zgodnie z tym co narysowałem będzie wszystko działało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 31.07.2010 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 Po pierwsze to z zasady grzejniki płytkowe powinny pracować w układzie zamkniętym bo inaczej gwarancji brak. Do zasobnika zastosowałbym oddzielną pompę tak aby sterować temperaturą zasobnika bo inaczej szybko go zakamienisz. Do regulacji i utrzymania temperatury powrotu wypadało byżastosować zawór 4D lub termostatyczny na powrocie, kocioł trochę za duży jak na taką powierzchnie. Reszta ok chyba że jeszcze coś zauważę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 31.07.2010 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 (edytowane) skoro kondensują spaliny w kotłach z buforem to czemu jeszcze nikt o tym na forum nie wspomniał ?? czyżbyś był jedynym który zauważył ten fenomen ?? a może reszta forum używa popsutych termometrów i jeśli im wskazują temperaturę spalin na +200 to tak naprawdę oznacza to tylko +80 ?? może na dowód swoich przemyśleń wklej jakieś zdjęcie z praktyki korzystania z bufora i kondensacji spalin oto cytat z instrukcji instalacji i eksploatacji jednego z kotów na paliwa stałe "Podczas eksploatacji przy temperaturze niższej niż 60°C para wodna zawarta w spalinach wytrąca się na ściankach kotła, co może po dłuższym czasie spowodować korozję, a co za tym idzie skrócenie żywotności kotła. Z tego powodu zaleca się eksploatować kocioł powyżej 60°C." Takie zapisy są u wszystkich producentów, sposobem na uniknięcie takiej sytuacji jest podnisienie temp. powrotu przy pomocy zaworu mieszającego.Stosując bufor przedłużamy pracę kotła na niskiej temperaturze powrotu. wpisałem "korozja niskotemperaturowa" w forumową wyszukiwarkę - Tobie też radzę Ten temat był wałkowany ze sto razy - Najlepszy Doradco Od Energooszczędzania Zastanawiam się tylko czy z premedytacją wprowadzasz forumowiczów w błąd, już nie pierwszy raz dla wojenki ze mną, czy tak mało wiesz o instalacjach Piotr Edytowane 31 Lipca 2010 przez Piotr G Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 31.07.2010 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 no dobra Panowie. A pomijając temat bufora czy schemat jest dobry? Czy zgodnie z tym co narysowałem będzie wszystko działało? Działało będzie ale: jak napisał łem wcześniej i Puławiak też druga pompa do zasobnika warto zrobić zamkniętą instalację - jest lepsza, przez wyniannik lub z zastosowaniem bufora zabezpieczyć kocioł przed korozją niskotemperaturową - producnci tego wymagają Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 01.08.2010 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2010 A słyszałeś ( tu miałem coś napisać ale sobie daruje, nie będe się zniżał) o laddomat- ach o zaworach termostatycznych stosowanych na powrocie do kotła ??? Korozja niskotemperaturowa dotyczy każdego absolutnie każdego kotła !!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 01.08.2010 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2010 (edytowane) miałeś nie wchodzić na tematy o których nie masz zielonego pojęcia, a znowu jak zwykle żeś pomieszał ze sobą dwie rożne, całkiem odmienne sprawy korozja niskotemperaturowa w kotłach na paliwa stałe dotyczy wyłącznie układów bez bufora, stosując bufor automatem podnosimy temperaturę spalin powyżej kondensacji, ponieważ tam kocioł pracuje na maksimum mocy nominalnej, tak więc pokaż mi teraz gdzie konkretnie w układzie z buforem jakikolwiek producent albo user ostrzega przed korozją niskotemperaturową Tylko jest jeden mały problem w miejscu wpływania wody powrotnej do kotła jeżeli powrót ma poniżej 58 st C powierzchnia sciany kotła ma temp. poniżej punktu rosy wykrapla się wilgoć do tego siarka z węgla i kwas siarkowy gotowy kocioł zdecydowanie szybciej koroduje w dolnej cześci gdzie spaliny są studzone przez zimny powrót. Gdy w instalacji jest bufor to zdecydowanie wydłużamy czas pracy ze zbyt niską temperaturą powrotu, praca na mocy nominalnej nic tu nie zmienia bo ściana płaszcza wodnego jest za zimna, dlatego wymyślono zawory termostatyczne mieszające lub układy zmieszania (lodomaty) aby chronić kotły Jestem w stanie zrozumiec jeżeli ktoś zaczyna przygode z budowaniem i ogrzewaniem i głosi takie teorie, Czy ktoś weryfikuje tytuły Doradców dlaczego pan Mpoplaw wprowadza forumowiczów w błąd, dlaczego wypowiada się w tematach dla siebie obcych ? Piotr Edytowane 1 Sierpnia 2010 przez Piotr G Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 02.08.2010 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 no to zastanówmy sie ile jest tego styku z punktem rosy gdy kociołek pracuje na mocy nominalnej, i czy na pewno nic to nie zmienia Styk mały to i powierzchnia przeżartej balchy będzie mała ale to zawsze jednak dziura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 02.08.2010 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 a widzisz w grawitacji kociołek pracuje troche inaczej, korozja w kotłach zamontowanych w układach grawitacyjnych występuje bardzo sporadycznie, gorzej a nawet dużo gorzej jest w układach wymuszonych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 02.08.2010 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Przy ładowaniu bufora kocioł też musi być zabezpieczony i do tego są zawory termostatyczne za duży ciąg kominowy też nie jest dobry. Jeśli masz ładowanie grawitacyjne to ok ale jeśli jest to obieg pompowy to niestety ale zabezpieczony być musi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 02.08.2010 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 A producenci wymagający układów podniesienia temp powrotu do Viessmana przez buderusy koncząc na naszych pleszewkich (Jarecki- może powinienem zaczac od naszych pleszewskich) to naciągacze którzy sobie coś ubzdurali i robią ludzi w balona. Wszystkie kotły (z wyjątkiem kondensatów) wymagają podniesienia temperatury powrotu - tyle w temacie. Jeżeli najlepszy doradca wie lepiej niż całe zespoły inżynierów konstruktorów kotłów - to brawa dla niego. Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 02.08.2010 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 A ładowanie bufora masz grawitacyjne czy ładowanie za pompcą pompy ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 02.08.2010 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 ano właśnie, tyle i aż tyle w tym temacie PS wyróżniłem każdego i sporadycznie bo warto popatrzeć sobie jak logiczne są wypowiedzi płatnych profili mam ochote coś napisać ale odpuszczę sobie ze względu na szacunek do pozostałych forumowiczów Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lain00 04.08.2010 05:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 Ok. A patrząc na schemat nie lepiej byłoby zamontować 2 osobne rozdzielacze? Jeden zasilający parter a drugi piętro?Oczywiście od rozdzielacza do kaloryferów rurki Pex śr 16. Czy będą wystarczające? Najdłuższy odcinek od rozdzielacza do kaloryfera to będzie ok 7 mb (zakładając że będzie jeden rozdzielacz).pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 04.08.2010 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 mogą być dwa może być jeden7mb to nie jest duża odległość, staraj się umieścić rozdzielacz centralnie, aby długości były porównywalne. pex 16 wystarczy w zupełności dla bezpieczeństwa warto zamontować za kotłem termostat bimetaliczny aby przy przekroczeniu 95 st C wyłączył pompę , zagotuje się w kotle wyrzuci naczyniem ale nie uszkodzi Pexa Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lain00 04.08.2010 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 mogą być dwa może być jeden 7mb to nie jest duża odległość, staraj się umieścić rozdzielacz centralnie, aby długości były porównywalne. pex 16 wystarczy w zupełności dla bezpieczeństwa warto zamontować za kotłem termostat bimetaliczny aby przy przekroczeniu 95 st C wyłączył pompę , zagotuje się w kotle wyrzuci naczyniem ale nie uszkodzi Pexa Piotr Dzięki za odp. Masz na myśli taki termostat: http://allegro.pl/item1155192460_termostat_bimetaliczny_90_c_pionowy_3243.html Czy sam sterownik pompy nie wystarczy? A co do rozdzielaczy: Jakie rozwiązanie jest lepsze z dwoma czy z jednym. Jakiś znajomy mi powiedział że lepiejby było jakby rozdzielacz znajdował sie powyżej poziomu kaloryferów i rurki od rozdzielacza do kaloryferów szły ze spadkiem. Czy to jest prawda ? Skoro i tak będzie pompa to przecież przeciśnie. Chyba że się mylę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr G 04.08.2010 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 termostaty ja zazwyczaj stosuję takie http://www.introl.pl/files/213/34/37_brc_kk_pl_05.pdf ale Twój też wygląda na pasujący, trzeba tylko jakoś obudować aby nie było gdzieś przebicia prądu na instalację, a jednocześnie styk z zasilaniem. Sterowniki niektóre nie mają zabezpieczenia przekroszenia, po drugie zawsze lepiej mieć drugie zabezpieczenie koszt niewielki z rury w posadzkach bezpieczne. rozdzielacz nie musi być powyżej grzejników, spadki też nie są wymagane, unikać syfonów powietrznych ( miejscowe podwyższenie poziomu rur bez odpowietrznika) - jedyny zysk to szybkie odpowietrzenie, ale ile zachodu przy montażu (przy grawitacji to ma znaczenie przy pompowym układzie nie. Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lain00 05.08.2010 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Ok Panowie.Podpowiedzcie mi prosze czy piec o mocy 20 kW wystarczy do mojej instalacji. Nie wiem czy dobrze wyliczyłem ale biorąc pod uwagę wymiary pomieszczeń (szer, wys, dł) wyszło mi na jakimś kalkulatorze że potrzebuję 19220 W. Nie znam się na tym, ale czy ten kocioł nie będzie za mały?Macie jakiś link na konkretny kalkulator doboru mocy grzejników? Znalazłem tylko na stronie regulusa. A oprócz tego?Chciałbym zamontować np PURMO. Oprócz tego są jakieś wartości typu 75/65; 70/60. Od czego to zależy ? Czym się kierować i sugerować biorąc te dane pod uwagę.Przykładowo jak oglądałem jakieś kaloryfery (chyba nawet PURMO) w hipermarkecie budowlanym, tam jest tylko napisany np: C22 dł, szer i moc np 1200 W.Nic tam nie ma na temat tych wartośći 75/65; 70/60. O co tu chodzi?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.