Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika L i A - Nasz mały kawałek świata


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 598
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 1 month później...
Dzięki Łośku :) Z tym śmietnikiem to u mnie jest tak, że my też pewnie byśmy jeszcze o tym nie myśleli, gdyby nie to, że chcemy "wykonać murarzami" wszystkie prace, żeby już wiosną ich nie potrzebować - chyba, że do kosmetycznych spraw. Chłopaki mają już umówioną na przyszły rok dużą budowę i nie chcę ich potem odrywać od roboty i nie daj Boże jeszcze, ganiać po województwie. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeeeee :D:D:D:D

 

Postępy ogromniaste. W pierwszym momencie myślałam , że faktycznie chcesz się od sąsiadów murem odgrodzić. Już chciałam Ci współczuć,że jakieś gadziny masz za miedzą, ale jeśli tylko o błoto chodzi to spoko :yes:

Pomysł z ręcznikiem super, ale muszę przyznać Kochana, że Męża masz mocno kreatywnego :lol2:

 

A siekierą w bagażniku i komentarzem do tejże, to już całkiem mnie położyłaś :rotfl::rotfl:

 

Nie znikaj już z forum na tak długo , bo masz cudowną moc poprawiania mi humoru :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooo matko! Atijka, pisz mi tak jeszcze! Jak to dobra energia wraca!

Nie chcę się tylko w miły sposób odwdzięczyć za to, co napisałaś, ale naprawdę, Ty, Łośka, Yuka i Edyta jesteście jak balsam. Czasem jak czytam Twój dziennik i Twoje komentarze, to rechoczę głośno ze śmiechu, aż monitor mam zapluty. :)

Nawet jak już się tak "mocno" wprowadzisz i "rozmieszkasz" w tym swoim domu na całego, to nie zmykaj z FM, bo będzie baaaardzo smutno :)

 

Co do kreatywności mojego Artura, to książkę mogłabym już chyba napisać - pomysły czasem ma takie, że nie wiem czy się śmiać czy płakać... :) Najgorsze, że to jest zaraźliwe, albo przekazywane w genach, bo dziewczyny też potrafią mnie czasami osłabić.

 

Buźka

Edytowane przez Lidia_G.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Lideczko przypałętałam się do Ciebie bo chcę podziękować za wsparcie i numer telefonu. rok temu się zaczęło a w lipcu tego roku się skończyło,nie można udawać ślepej, głuchej i niedorozwiniętej. od lipca już troszkę czasu minęło, wiec uczę się żyć od nowa każdego dnia. jeszcze raz dziekuje:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidka

 

:lol2::lol2::lol2:

Dla równowagi, to i mój monitor zapluty :lol2::lol2:

Muszę zapamiętać tę mądrość życiową i powtórzyć Teściowej :D

A Twoje słowa troszkę wyżej mnie zawstydziły, jednakowoż niezmiernie mi milutko:hug:

 

Ilonka

grunt to się podnieść i patrzeć z nadzieją w każdy nowy dzień. Cieszę się, że dajesz radę:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...