Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika L i A - Nasz mały kawałek świata


Recommended Posts

Następny transport rozładuj mu na podwórku i niech taczką do ciebie przewozi, albo wiaderkami nosi;).

 

Pewnie po drodze wszystkie plytki wyrozbija ( ze zlosci :) ) .....

Yeti .... 10 maja mam druga rozprawe w sadzie ( Kargul skarzy mnie za rzekome zniszczenia ) ...... a faktycznie to chce dziad wyciagnac kase , za " pozwolenie " na przejazd obok jego domu ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 598
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Edytko, ale skurw...n Ci się trafił! Może te wywrotki to jakiś sposób, bo jak się krzyżem położy, to dziada na dżem przerobią... :D

A tak na serio, to zastanów się, czy nie byłoby warto umówić się z jakimś urzędasem albo dzielnicowym, żeby brat meldował za każdym razem jak większy transport będzie jechał - niech sprawdzają, to ten palant zza płoty nie będzie miał argumentów..? Nie wiem czy coś takiego jest możliwe, ale musi być jakiś sposób na taką wesz....

 

Lidzia na rok 2012 mam wykupione pozwolenie w ZDM - ie ( przejazd do 8 ton samochod z ladunkiem ) wszystkie przejazdy ktore przekraczaja 3,5 T zglaszam do ZDM ... podaje numery rejestracyjne i marke auta .... Oni moga i nie musza przyjechac na kontrole ( zwykle nie przyjezdzaja ) .... zgloszenie jest i tyle ..... no ale jak to napisalas wesz ..... i tak chodzi drazy i krew wysysa opowiadajac durne historie zeby i to pozwolenie na 8 ton mi zabrali !!!! .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ośka, zwolnij dziki pęd, bo stukot racic aż u siebie słyszę! :) Jak zadyszkę Łoś złapie, to całą majówkę będzie miał z bani, bo będzie leżał do góry wentylem i oddech wyrównywał... :D A tak na poważnie, do nas okazja sama przyszła, ale rozejrzyj się na żywo i w necie, może ktoś jakąś drogę buduje, albo może chcłupę z piwnicą...

Edytka, Ilona, jestem zdania, że w żadne łagodzenie nie ma się co bawić, bo jak Kargul poczuje, że Edyta jest skłonna do ugody, ale nie zamierza dać mu kasy, to się jeszcze bardziej rozbestwi. Zastanawiam się, Edytko, czy nie byłoby dobrze też zacząć go o coś oskarżać - jeśli nie ma o co, to zawsze można coś wymyślić, a że Cię nęka, to najprawdziwsza prawda. Pomyśl jak ruski na zasadzie "dajcie mi człowieka, a znajdę na niego paragraf". Może go od tej strony załatwić...? No przecież musi być jakiś sposób na gnoja!

Trzymam kciuki! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można by go pociągnąć za jajc...yyy... no do odpowiedzialności za blokowanie inwestycji, naruszanie swobody obywatelskiej i prywatności poprzez wtargnięcie na teren posesji, oraz plac budowy jako osoba nieupoważniona i to bez ka-ka-kasku :D

Edzia, masz adwokata, to niech wykoncypuje, czy takie blokowanie prywatnych inwestycji nie jest przypadkiem szkodliwym działaniem antyspołecznym, czy coś... W końcu za coś tę kasę bierze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani , a co powiecie na to jak on swojej rodzinie przyblokowal budowe .... wnuczka jego wlasnego rodzonego brata !!!!!! chce sie budowac kilka dzialek dalej od mojego domu i ten Kargulowski dziad .... nie wyraza zgody na rozpoczecie budowy :( . Urzedy pisma sla , a on z uporem maniaka odmawia zgody .....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marti cos w tym jest ..... bo chcac mnie udupic zawolal sobie ( po kolezensku ) rzeczoznawce ktory ponoc ogladnal dom i stwierdzil , ze papier wydac moze ale pieczatki itp. .... kosztuja .... a po kolezensku to On jemu jedynie moze powiedziec iz jesli bedzie sie upieral to jeszcze wyladuje w barakach a dom pojdzie do rozbiorki . Na slowo KOSZTUJA .... Kargul zwinal zagle i powiedzial , ze placic on za opinie nie bedzie .... BO TO NIE JEGO SPRAWA !!!!!!! ( tylko moja :) )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom od poczatku pewnie zostal zle wybudowany , a teraz z racji wadliwego posadowienia ( grunt tez jest caly " poryty " drenami ) mury pekaja . Dom budowal przed 85 rokiem dlatego nawet jesli zostal wadliwie usytuowany to ustawa ktora wyszla w 85 " darowala " Jemu wszystkie niedociagniecia co nie zmienia faktu , ze jesli cos bylo zle zrobione to byc moze po latach % w ten wlasnie sposob !!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marti ....

Bede miala pytanko do Ciebie dotyczace montazu blatu pod umywalke na profilach + plyty g-k .... masz jakies pomysly !!!!! mozesz wrzucic do mnie w Komenty

please :)

Milego dnia i spadam bo juz poznoooooooooooo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ukradli w nocy, wywieźli taczkami nasze 15 wywrotek ziemi!!!!!!!!!!!!! http://emotikona.pl/emotikony/pic/0girl_cray2.gif

Już miałam odjeżdżać, a do tego nawet nie byłby mi samochód potrzebny, bo złość by mnie niosła, niczym czarownicę na miotle, gdy nagle

No już się w kułak śmiać zaczynałem, bo sobie w rozumiem umyśliłem, że zaraz padną słowa "gdy nagle się zorientowałam, że to nie moja działka".

Ale za chwilę starzałem się ze śmiechu, gdy do mnie dotarło jaką sobie głupotę wykoncypowałem.

Chyba pora mi odstawić biopaliwa ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edytka, Marti ma rację - może warto spróbować odbić piłkę i nasłać kogo trzeba, żeby zajęli się pęknięciami...? Albo chociaż go postraszyć, że jesteś gotowa zapłacić za ekspertyzę, ale to go może doprowadzić pod most....? Spróbuj zadziałać na zasadzie "dajcie mi człowieka, a znajdę na niego paragraf" - każdy ma coś za uszami, trzeba tylko sprawdzić co ma Kargul poza brudem i miodem... :D

Marti, dobrze prawisz - jestem pewna, że coś by się na Kargula dało znaleźć, już adwokata w tym głowa, żeby z defensywy przejść do ataku...

tomkwas, Twoja wersja wydarzeń nie jest wcale taka od rzeczy - kiedyś, chyba już z pięć lat temu, zdarzyło mi się wracając do domu, wejść do klatki obok i dziwić się, że sąsiedzi wystawili sobie kwiaty w doniczkach na klatkę, a drudzy wymienili drzwi... szłam, stwierdzałam fakty i nic mnie nie dziwiło, dopiero jak doszłam na 4. piętro - "moje", to doszłam do wniosku, że coś jest nie tak, bo my drzwi nie wymienialiśmy!!! :D

 

A co do ziemi, to mój wpis o kradzieży był proroczy! Podprowadzili nam część ziemi! Opiszę to zaraz w dzienniku, bo tu by długi post wyszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidzia no NIE !!!!!!!!!!!!! przeczytalam Twoj wpis o " skradzionej " ziemi ... :bash:..... ze tez ludzie wstydu nie maja , ale czemu ja sie dziwie ... u mnie podobne porzadki sasiedzkie Kargul rosci sobie prawo do drogi ktora nawet nie nalezy do niego , ale najchetniej zakaz wjazdu postawilby na niej , albo oplaty pobieral o to to najchetniej ..... Mam nadzieje , ze koparkowy wkoncu dojedzie na Twoja dzialke , bo jak nie to bedziesz musiala Kochana chyba tymi taczkami sama przewozic , albo dyzury przy kopcach ustanowic .

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...