Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINKI powietrzne - informacje i wymiana doświadczeń


bohusz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 313
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A napiszcie na jakiej wysokości najlepiej trójnik podłączeniowy z komina wyprowadzić?

Ja w większości przypadków doradzam aby trójnik kończył się 30-40 cm od stropu, w takim przypadku cała rura dymowa będzie w komorze grzewczej kominka. Podobnie jak Eniu jestem zwolennikiem przyłączy pod kątem 45st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja z kolei jestem zwolennikiem wykonywania ceramicznych kominów systemowych bez żadnego trójnika i wyczystki. I wykonywania tych elementów przez firmy wykonujące kominki czy piece. Wbrew pozorom i temu co wyraża krążąca i powszechna opinia, jak najbardziej jest to możliwe i nietrudne do zrobienia. A ma kilka atutów - w żadnym wypadku Pan Murarz robiący komin nie sknoci go nam, na takim kominie można zrobić każdą realizację, i na pewno taki komin nie zostanie zniszczony przez ekipy budowlane palące węglem w kozie, której rura dymowa podpięta do trójnika świeci aż na biało (:)).

Powyższe można też osiągnąć przez zaprojektowanie kominka czy pieca już przed rozpoczęciem budowy komina i wybudowaniem go tak jak będzie potrzeba do konkretnej realizacji (tyle że trzeba trzeba uważać na tych budowlańców z "kozami" :)).

No i 90 stopni z wielu względów ponad wszystko w kominach ceramicznych :yes:. Ale to już spór o wyższości jednych świąt nad drugimi :D

No i co wyście znowu wyskoczyli z jakimiś "komorami dekompresyjnymi" ... nurkujemy gdzieś czy co ... ?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja z kolei jestem zwolennikiem wykonywania ceramicznych kominów systemowych bez żadnego trójnika i wyczystki. I wykonywania tych elementów przez firmy wykonujące kominki czy piece. Wbrew pozorom i temu co wyraża krążąca i powszechna opinia, jak najbardziej jest to możliwe i nietrudne do zrobienia. A ma kilka atutów - w żadnym wypadku Pan Murarz robiący komin nie sknoci go nam, na takim kominie można zrobić każdą realizację, i na pewno taki komin nie zostanie zniszczony przez ekipy budowlane palące węglem w kozie, której rura dymowa podpięta do trójnika świeci aż na biało (:)).

Powyższe można też osiągnąć przez zaprojektowanie kominka czy pieca już przed rozpoczęciem budowy komina i wybudowaniem go tak jak będzie potrzeba do konkretnej realizacji (tyle że trzeba trzeba uważać na tych budowlańców z "kozami" :)).

No i 90 stopni z wielu względów ponad wszystko w kominach ceramicznych :yes:. Ale to już spór o wyższości jednych świąt nad drugimi :D

No i co wyście znowu wyskoczyli z jakimiś "komorami dekompresyjnymi" ... nurkujemy gdzieś czy co ... ?

Pozdrawiam.

 

Chętnie "pospieram" się z Tobą ,bo co dwie głowy......

 

Na razie wyjaśnij mi pewną niekonsekwencję,będącą zapewne wynikiem

pisania "na skróty" .

Gdzieś tam pisałeś ,w kontekście chwalonej przeze mnie "wyższości"

podłączeń bez wyczystkowych ,żeś zwolennik rozwiązań tradycyjnych.

 

Wyżej piszesz pochwałę na temat jej braku i braku trójnika . By za chwilę

wrócić do pochwał trójnika .

 

To nie jest "granat zaczepny" , ale weź i przetłumacz ,bom się "zapętlał" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, przy takim podejściu to i komin niepotrzebny (zupełnie).

Ale jak już jest francuski to dobrze byłoby gdyby kratka wentylująca obudowę nie była pod samym sufitem (coby nie brudziła).

Z kolei kratka powinna być na górze komory konwekcyjnej żeby najcieplejsze (najlżejsze powietrze) mogło ją opuścić. Wychodzi mi na to, że jednak komora "dekompresyjna" może się przydać. W którym miejscu się mylę?

Tylko nie pisz, że w każdym - prooszę:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, przy takim podejściu to i komin niepotrzebny (zupełnie).

Ale jak już jest francuski to dobrze byłoby gdyby kratka wentylująca obudowę nie była pod samym sufitem (coby nie brudziła).

Z kolei kratka powinna być na górze komory konwekcyjnej żeby najcieplejsze (najlżejsze powietrze) mogło ją opuścić. Wychodzi mi na to, że jednak komora "dekompresyjna" może się przydać. W którym miejscu się mylę?

Tylko nie pisz, że w każdym - prooszę:-)

 

Ja 14 ,

wiem ,że moje zdawkowe odpowiedzi wzmagają Twoją złośliwość.

Znam Cię już z tej strony ,więc sobie "ćwicz" :):)

 

Niestety mam dzisiaj kierat , więc obalanie kolejnych mitów wolałem

odłożyć na potem . Mogę natomiast prowadzić z tobą rozmowę

na zasadzie skojarzeń - na dłuższe wywody brak czasu .

 

Zaczynam .

Jaki widzisz problem w budowie czopucha do sufitu ,solidnie to

wyizolować a kratkę zrobić 30 cm poniżej? Gorące powietrze które tam

zaczopujesz ,w ogólnym bilansie to będzie ułamek procenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Jaki widzisz problem w budowie czopucha do sufitu ,solidnie to

wyizolować a kratkę zrobić 30 cm poniżej? Gorące powietrze które tam

zaczopujesz ,w ogólnym bilansie to będzie ułamek procenta.

 

Ja to w sumie problemu nie widzę. Ale nie wiem co na to klej z taśmy aluminiowej używanej do klejenia łączeń wełny a i sam klej z wełny (ten co klei wełnę z folią aluminiową) też pewnie przegrzewania nie lubi. Tak, że w sumie to bym wolał nie gromadzić tam powietrza o najwyższej temperaturze. Ale to Ty jesteś praktykiem i jak mówisz, że nic się nie ma prawa stać to ja Ci wierzę.:-)

Pozdrawiam.

P.S. Postaram się trochę złagodzić styl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to w sumie problemu nie widzę. Ale nie wiem co na to klej z taśmy aluminiowej używanej do klejenia łączeń wełny a i sam klej z wełny (ten co klei wełnę z folią aluminiową) też pewnie przegrzewania nie lubi. Tak, że w sumie to bym wolał nie gromadzić tam powietrza o najwyższej temperaturze. Ale to Ty jesteś praktykiem i jak mówisz, że nic się nie ma prawa stać to ja Ci wierzę.:-)

Pozdrawiam.

P.S. Postaram się trochę złagodzić styl.

 

Nie ma co łagodzić - styl iest ok. Głupie pytania i odpowiedzi same go prowokuja.

 

Wiesz ,z ta taśmą i klejami to ja wymiękam . Zapomniałem ,że we Francji

jak masz minus 5 przez dwa dni to klęske żywiołową ogłaszaja .

 

To sie nazywa "zapomniał wół jak cielęciem był" . Nie mam już takich dylematów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

to może doradzicie, bo mam dylemat jaki kominek wybrać, przeczytałem już kilka tematów, miedzy innymi o czarnych szybach, kominek ma być wykorzystywany sporadycznie, główne źródło to ogrzewania to kondensat, podobają nam się kominki panoramiczne, szerokość około 80-100 cm, wysokość okolo 40, takie kominki maja zazwyczaj duże moce, niepotrzebne u nas całkowicie, a wiadomo za duża moc, to albo straszny gorąc albo czarna szyba, może coś polecicie żeby to jakoś sensownie wypośrodkować.

do tego mam kominek w narożniku budynku jak w projekcie ponizej i troche ciezko rozprowadzic nadmiar ciepła np na poddasze bo długość rur ogranicza rozprowadzenie grawitacyjne. no chyba ze jakaś turbina

http://projekty.muratordom.pl/z-poddaszem-uzytkowym/projekt_barwny,374,1,2.htm?nr=69

otwarta przestrzeń około 50m2 salon kuchnia hol) i do tego klatka schodowa

 

ogranicza nas budżet bo na wkład nie chce wydać więcej niż 5000-6000 zl, w tej cenie to raczej tylko polski producent

mila z kratek wydaje mi się zdecydowanie za duża 16kw. może coś takiego jak poniżej ale producenta nie znam

http://www.adbar.pl/sklep/product.php?id_product=12

 

Drugie pytanie, komin systemowy schidla a tam infomacja że spaliny max 500 stopni, jak to się ma do odpowiedniej temperatury spalania lub czarnej szyby.

Edytowane przez Conrad&Beata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogranicza nas budżet bo na wkład nie chce wydać więcej niż 5000-6000 zl, w tej cenie to raczej tylko polski producent

.

 

Tutaj zgoda, ale tylko i wyłącznie dlatego bo polscy pracownicy zarabiają o wiele mniej niż w krajach rozwiniętych (bogatszych). No ale jak zarobki za ileś tam lat wyrównają się to nie będzie tych różnic cenowych w wyrobach. Zostaną wyroby Chińskie, lub z innych krajów gdzie płace są głodowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety już mamy tak że wyroby kupujemy jako polskie a tymczasem kraj pochodzenie elementów przed montażem to PRC . Pomysł z samodzielnym dorabianiem otworu w kominie systemowym bardzo oryginalny ale niestety "nie skorzystam" z takiej opcji . Po upowszechnieniu się metody samodzielnego dorabiania trójników na pewno producenci kominów systemowych ucieszą się bo ubędzie im wyjazdów do reklamacji , komin przerabiany straci gwarancję . A tak na marginesie to trójnik wykonywany jest jako kształtka o podwójnej wysokości , jak zatem doklejenie bocznego elementu wpłynie na trwałość elementu prostego ?? Frezowanie otworu jest wykonalne , klej także nie stanowi większego problemu ale "nośność " przerabianej kształtki ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...