fenix2 24.01.2011 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 A napiszcie na jakiej wysokości najlepiej trójnik podłączeniowy z komina wyprowadzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 24.01.2011 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 A napiszcie na jakiej wysokości najlepiej trójnik podłączeniowy z komina wyprowadzić? Jeżeli kominek do sufitu to jak najwyżej .Dobrze by był pod kątem 45 st w kier wkładu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 24.01.2011 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2011 A napiszcie na jakiej wysokości najlepiej trójnik podłączeniowy z komina wyprowadzić? Ja w większości przypadków doradzam aby trójnik kończył się 30-40 cm od stropu, w takim przypadku cała rura dymowa będzie w komorze grzewczej kominka. Podobnie jak Eniu jestem zwolennikiem przyłączy pod kątem 45st. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 25.01.2011 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Przyłącze będzie pod kątem 45*. Najbliżej sufitu ale trzeba zostawić trochę na komorę dekompresyjną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Przyłącze będzie pod kątem 45*. Najbliżej sufitu ale trzeba zostawić trochę na komorę dekompresyjną. ja wohl ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 25.01.2011 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Witam. Ja z kolei jestem zwolennikiem wykonywania ceramicznych kominów systemowych bez żadnego trójnika i wyczystki. I wykonywania tych elementów przez firmy wykonujące kominki czy piece. Wbrew pozorom i temu co wyraża krążąca i powszechna opinia, jak najbardziej jest to możliwe i nietrudne do zrobienia. A ma kilka atutów - w żadnym wypadku Pan Murarz robiący komin nie sknoci go nam, na takim kominie można zrobić każdą realizację, i na pewno taki komin nie zostanie zniszczony przez ekipy budowlane palące węglem w kozie, której rura dymowa podpięta do trójnika świeci aż na biało (). Powyższe można też osiągnąć przez zaprojektowanie kominka czy pieca już przed rozpoczęciem budowy komina i wybudowaniem go tak jak będzie potrzeba do konkretnej realizacji (tyle że trzeba trzeba uważać na tych budowlańców z "kozami" ). No i 90 stopni z wielu względów ponad wszystko w kominach ceramicznych . Ale to już spór o wyższości jednych świąt nad drugimi No i co wyście znowu wyskoczyli z jakimiś "komorami dekompresyjnymi" ... nurkujemy gdzieś czy co ... ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Forest jak zaczniesz "walczyć" jeszcze z komorami dekompresyjnymi ,to zwariujemy! Daj spokój , niech robią . A że niepotrzebne ? Nie zaszkodzą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 25.01.2011 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 ... A że niepotrzebne ? ... Całkiem niepotrzebne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Witam. Ja z kolei jestem zwolennikiem wykonywania ceramicznych kominów systemowych bez żadnego trójnika i wyczystki. I wykonywania tych elementów przez firmy wykonujące kominki czy piece. Wbrew pozorom i temu co wyraża krążąca i powszechna opinia, jak najbardziej jest to możliwe i nietrudne do zrobienia. A ma kilka atutów - w żadnym wypadku Pan Murarz robiący komin nie sknoci go nam, na takim kominie można zrobić każdą realizację, i na pewno taki komin nie zostanie zniszczony przez ekipy budowlane palące węglem w kozie, której rura dymowa podpięta do trójnika świeci aż na biało (). Powyższe można też osiągnąć przez zaprojektowanie kominka czy pieca już przed rozpoczęciem budowy komina i wybudowaniem go tak jak będzie potrzeba do konkretnej realizacji (tyle że trzeba trzeba uważać na tych budowlańców z "kozami" ). No i 90 stopni z wielu względów ponad wszystko w kominach ceramicznych . Ale to już spór o wyższości jednych świąt nad drugimi No i co wyście znowu wyskoczyli z jakimiś "komorami dekompresyjnymi" ... nurkujemy gdzieś czy co ... ? Pozdrawiam. Chętnie "pospieram" się z Tobą ,bo co dwie głowy...... Na razie wyjaśnij mi pewną niekonsekwencję,będącą zapewne wynikiem pisania "na skróty" . Gdzieś tam pisałeś ,w kontekście chwalonej przeze mnie "wyższości" podłączeń bez wyczystkowych ,żeś zwolennik rozwiązań tradycyjnych. Wyżej piszesz pochwałę na temat jej braku i braku trójnika . By za chwilę wrócić do pochwał trójnika . To nie jest "granat zaczepny" , ale weź i przetłumacz ,bom się "zapętlał" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Całkiem niepotrzebne? Zupełnie niepotrzebne. Pomysł " zez " Francji - a kominki francuskie też niepotrzebne (zupełnie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 25.01.2011 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 No tak, przy takim podejściu to i komin niepotrzebny (zupełnie). Ale jak już jest francuski to dobrze byłoby gdyby kratka wentylująca obudowę nie była pod samym sufitem (coby nie brudziła). Z kolei kratka powinna być na górze komory konwekcyjnej żeby najcieplejsze (najlżejsze powietrze) mogło ją opuścić. Wychodzi mi na to, że jednak komora "dekompresyjna" może się przydać. W którym miejscu się mylę? Tylko nie pisz, że w każdym - prooszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 No tak, przy takim podejściu to i komin niepotrzebny (zupełnie). Ale jak już jest francuski to dobrze byłoby gdyby kratka wentylująca obudowę nie była pod samym sufitem (coby nie brudziła). Z kolei kratka powinna być na górze komory konwekcyjnej żeby najcieplejsze (najlżejsze powietrze) mogło ją opuścić. Wychodzi mi na to, że jednak komora "dekompresyjna" może się przydać. W którym miejscu się mylę? Tylko nie pisz, że w każdym - prooszę Ja 14 , wiem ,że moje zdawkowe odpowiedzi wzmagają Twoją złośliwość. Znam Cię już z tej strony ,więc sobie "ćwicz" :) Niestety mam dzisiaj kierat , więc obalanie kolejnych mitów wolałem odłożyć na potem . Mogę natomiast prowadzić z tobą rozmowę na zasadzie skojarzeń - na dłuższe wywody brak czasu . Zaczynam . Jaki widzisz problem w budowie czopucha do sufitu ,solidnie to wyizolować a kratkę zrobić 30 cm poniżej? Gorące powietrze które tam zaczopujesz ,w ogólnym bilansie to będzie ułamek procenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 25.01.2011 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 ... Jaki widzisz problem w budowie czopucha do sufitu ,solidnie to wyizolować a kratkę zrobić 30 cm poniżej? Gorące powietrze które tam zaczopujesz ,w ogólnym bilansie to będzie ułamek procenta. Ja to w sumie problemu nie widzę. Ale nie wiem co na to klej z taśmy aluminiowej używanej do klejenia łączeń wełny a i sam klej z wełny (ten co klei wełnę z folią aluminiową) też pewnie przegrzewania nie lubi. Tak, że w sumie to bym wolał nie gromadzić tam powietrza o najwyższej temperaturze. Ale to Ty jesteś praktykiem i jak mówisz, że nic się nie ma prawa stać to ja Ci wierzę. Pozdrawiam. P.S. Postaram się trochę złagodzić styl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.01.2011 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2011 Ja to w sumie problemu nie widzę. Ale nie wiem co na to klej z taśmy aluminiowej używanej do klejenia łączeń wełny a i sam klej z wełny (ten co klei wełnę z folią aluminiową) też pewnie przegrzewania nie lubi. Tak, że w sumie to bym wolał nie gromadzić tam powietrza o najwyższej temperaturze. Ale to Ty jesteś praktykiem i jak mówisz, że nic się nie ma prawa stać to ja Ci wierzę. Pozdrawiam. P.S. Postaram się trochę złagodzić styl. Nie ma co łagodzić - styl iest ok. Głupie pytania i odpowiedzi same go prowokuja. Wiesz ,z ta taśmą i klejami to ja wymiękam . Zapomniałem ,że we Francji jak masz minus 5 przez dwa dni to klęske żywiołową ogłaszaja . To sie nazywa "zapomniał wół jak cielęciem był" . Nie mam już takich dylematów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 17.02.2011 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2011 A ja mam takie pytanie o użytkowników kominków bezrusztowych - bajer czy warto zainwestować więcej pieniędzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 17.02.2011 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2011 A ja mam takie pytanie o użytkowników kominków bezrusztowych - bajer czy warto zainwestować więcej pieniędzy? Ty się boisz zadać to pytanie w wątku , w którym takie palenisko funkcjonuje , czy udajesz ,że go nie ma ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 18.02.2011 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Eniu, wydawało mi się, że kominek bezrusztowy zawiera się w temacie kominków powietrznych ale dziękuję za zwrócenie uwagi na pewno mi to pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ConradBeata 19.02.2011 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 (edytowane) to może doradzicie, bo mam dylemat jaki kominek wybrać, przeczytałem już kilka tematów, miedzy innymi o czarnych szybach, kominek ma być wykorzystywany sporadycznie, główne źródło to ogrzewania to kondensat, podobają nam się kominki panoramiczne, szerokość około 80-100 cm, wysokość okolo 40, takie kominki maja zazwyczaj duże moce, niepotrzebne u nas całkowicie, a wiadomo za duża moc, to albo straszny gorąc albo czarna szyba, może coś polecicie żeby to jakoś sensownie wypośrodkować.do tego mam kominek w narożniku budynku jak w projekcie ponizej i troche ciezko rozprowadzic nadmiar ciepła np na poddasze bo długość rur ogranicza rozprowadzenie grawitacyjne. no chyba ze jakaś turbinahttp://projekty.muratordom.pl/z-poddaszem-uzytkowym/projekt_barwny,374,1,2.htm?nr=69otwarta przestrzeń około 50m2 salon kuchnia hol) i do tego klatka schodowa ogranicza nas budżet bo na wkład nie chce wydać więcej niż 5000-6000 zl, w tej cenie to raczej tylko polski producentmila z kratek wydaje mi się zdecydowanie za duża 16kw. może coś takiego jak poniżej ale producenta nie znamhttp://www.adbar.pl/sklep/product.php?id_product=12 Drugie pytanie, komin systemowy schidla a tam infomacja że spaliny max 500 stopni, jak to się ma do odpowiedniej temperatury spalania lub czarnej szyby. Edytowane 21 Lutego 2011 przez Conrad&Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 19.02.2011 12:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 ogranicza nas budżet bo na wkład nie chce wydać więcej niż 5000-6000 zl, w tej cenie to raczej tylko polski producent . Tutaj zgoda, ale tylko i wyłącznie dlatego bo polscy pracownicy zarabiają o wiele mniej niż w krajach rozwiniętych (bogatszych). No ale jak zarobki za ileś tam lat wyrównają się to nie będzie tych różnic cenowych w wyrobach. Zostaną wyroby Chińskie, lub z innych krajów gdzie płace są głodowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mki1719508566 19.02.2011 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Niestety już mamy tak że wyroby kupujemy jako polskie a tymczasem kraj pochodzenie elementów przed montażem to PRC . Pomysł z samodzielnym dorabianiem otworu w kominie systemowym bardzo oryginalny ale niestety "nie skorzystam" z takiej opcji . Po upowszechnieniu się metody samodzielnego dorabiania trójników na pewno producenci kominów systemowych ucieszą się bo ubędzie im wyjazdów do reklamacji , komin przerabiany straci gwarancję . A tak na marginesie to trójnik wykonywany jest jako kształtka o podwójnej wysokości , jak zatem doklejenie bocznego elementu wpłynie na trwałość elementu prostego ?? Frezowanie otworu jest wykonalne , klej także nie stanowi większego problemu ale "nośność " przerabianej kształtki ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.