bohusz 15.12.2010 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2010 Teoretycznie powinna wystarczyć grawitacja. Praktycznie z doświadczenia też, w analogicznych sytuacjach porównywalnych z skąpym opisem i bez oględzin na miejscu to zadziała grawitacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 01.01.2011 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2011 Bardzo prosze o pomoc. W tym roku został w domu zainstalowany kominek z DGP Jotul FL 530. Odbudowa została wykonan z płyt krzemionkowych i rurami o srednicy 150 mm cieple powietrze zostało doprowadzone do 3 pomieszczen na parterze i 3 na piętrze. I teraz problem. Na poczatku cieplo bylo dystrybuowane prawidłowo do wszystkich wylotów. Obecnie natomiast 2 ruru wylotowe na parterze sa cieple a 1 zimna a na pietrze 1 rura oddaje cieple poietrze (najkrotsza) a 2 zimne. Jedyna czynnoscia przed ta zmiana bylo zasilikonowanie wkladu kominkowego z 3 stron (od dołu nie został izolowany). Czy przyczyna braku dystrybucji cieplego powietrza do wszystkich wylotów moze byc zbyt mala ilosc poietrza wokół wkłądu. Powietrze do paleniska jest dostarczane z zewnatrz. Przede wszystkim wywal ten silikon wokół wkładu.Po jakiego grzyba go tam dałeś - teraz wdychasz z rodzinka to co z niego emanuje po rozgrzaniu.On jest odporny na 300 stopni mechanicznie ,natomiast od 100 zaczyna wydzielać toksyny.Co do powietrza to objętość tego co wylatuje powinna odpowiadać temu co wlatuje z uwzględnieniem rozszerzalności cieplnej(czyli wyloty deczko większe od wlotów). Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 01.01.2011 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2011 Witam, Przeczytałem cały ten wątek i mam następujące pytania. Chciałbym zrobić obudowę akumulacyjną (bez izolacji w środku) z cegły klinkierowej coś jak na poniższym rysunku. I zastosować radiator na rurę spalinową. Czy to doby pomysł, sprawdzi się, ma sens ? Drugie pytanie. Kominek ma mieć dystrybutor z 4 odprowadzeniami: 1 parter korytarz, 2 sypialnia nad poddaszu, 3 korytarz na poddaszu, 4 pokój na poddaszu. Salon gdzie kominek ma stać 30m2, sypialnia 22m2, pokój 12m2. Jakiej mocy wkład zastosować i jaki model by był odpowiedni do takiego zastosowania. http://yfrog.com/j2kominekceglanyj http://img686.imageshack.us/img686/2522/kominekceglany.jpg http://img202.imageshack.us/img202/6315/radiator150mm.jpg http://yfrog.com/5mradiator150mmj Superzasty pomysł ,obudowa z cegieł zawsze będzie lepsza - nie tylko od tej z tektury. Jak będziesz chciał to co nieco "łyknąłem" na ten temat - podzielę się "mądrościami". Zacznij od zmierzenia temperatury na wyjściu z wkładu (Jakiegokolwiek) i przy wlocie do komina.Zarówno przy zastosowaniu rury "gołej" jak i z różnymi fidrygałkami (również tymi które bohusz pokazał w # 39). Różnica będzie taka jak między tankowaniem paliwa zwykłego a tego lepszego - minimalna. Prawdziwe efekty przynoszą dopiero rozwiązania ,do których drogę wskazał Ci bohusz a Ty nie tylko przeszedłeś obok nich ale jeszcze zacząłeś na niego psioczyć (godkowie).Nie musisz tego kupować bo drogie jak jasna ch...... ale przypatrzyć się - "czymu ni" jak mawiał Gustlik.Np. na wyjściu z wkładu 500 C -do komina 400 C (o dwieście za dużo) . To oczywiście jak wkład jest nowy i jesteś w stanie utrzymać ogień na smyczy. Póżniej zaczyna się odklejać uszczelka albo "dżwirka sie wygły" i na wyjściu masz700 C - do komina 600 C .O 400 C za dużo !!! Życzę szczęścia kominowi ;drewno pali się się w kominie a miało ogrzewać salon. Umiejętne pozostawienie temperatury w domu , ot i cała tajemnica. Temat nieżle "rozwalają" od 2 lat w "ogrzewaniu ceramicznym"- bogusław_58, ja 14 i Wojtek_796, ale za durzo kombinują ... pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 02.01.2011 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 Prawdziwe efekty przynoszą dopiero rozwiązania ,do których drogę wskazał Ci bohusz a Ty nie tylko przeszedłeś obok nich ale jeszcze zacząłeś na niego psioczyć (godkowie). pozdro. Znaczy to jest ta rada ? BO tak mi bohusz odpisał. Czy o którą chodzi ?? My takich nie wykonujemy. Jednak standardowo stosujemy radiatory. Cena praktycznie jest równa rurze. Tu kot napłacze, tam napłacze, drugi kot dopłacze, trzeci i czwarty... i coś się uzbiera. Całość zawsze składa się z szczegółów i to one decydują o całości. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 02.01.2011 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 bohusz podal Ci link na importera mat. zdunskich http://www.godkowie.pl .Austria ma chyba najciekawsze zdunstwo w Europie. Ale chodzi o idee ,nie o zakup.Z cegiel zrobisz to samo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 02.01.2011 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 bohusz podal Ci link na importera mat. zdunskich http://www.godkowie.pl .Austria ma chyba najciekawsze zdunstwo w Europie. Ale chodzi o idee ,nie o zakup.Z cegiel zrobisz to samo . Piszesz o piecach kaflowych ? Bo link prowadzi do strony głównej a kominków to tam jest sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 02.01.2011 15:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 Wiem zapewne chodzi o informacje podane na tacy "pod nos"Niestety ale wykazać trochę własnej inicjatywy i poszukać, na naszych stronach i pod podanym linkiem jest sporo różnych informacji.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 02.01.2011 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 Piszesz o piecach kaflowych ? Bo link prowadzi do strony głównej a kominków to tam jest sporo. fenix , mam na myśli ogólnie kominki ceramiczne ,pieco -kominki czy jak je zwał. Takie które korzystają z zasad budowy pieca kaflowego ale mogą byc budowane z innych mat. nie tak "cudownych" (drogich) jak kafle. Chodzi o to by temperaturę o której Ci pisałem skierować najpierw do jakiegoś wydajniejszego odbiornika zamiast do komina.Tam pokazują jak można to zrobić o wiele prościej niż w piecu Kuzniecowa. Nie wiem ile wiesz - w czym mogę byc pomocny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanczo 05.01.2011 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2011 Witam chciałbym uzyskać odpowiedz na jedno nurtujące mnie pytanie . Jeśli mam strop drewniany i koniecznie chciałbym mieć kominek w którym muszę zastosować DGP , to czy rury elastyczne (te odprowadzające ciepłe powietrze) mogą być bezpośrednio pod stropem ? Czy muszę dodatkowo osłonić strop w tych miejscach pod którymi będą rury elastyczne na całej ich długości . W C...........ie gościu nie bardzo mógł mnie zrozumieć lub się nie orientował . Dziękuję za odp. Pozdrawiam !!! Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 06.01.2011 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Witam chciałbym uzyskać odpowiedz na jedno nurtujące mnie pytanie . Jeśli mam strop drewniany i koniecznie chciałbym mieć kominek w którym muszę zastosować DGP , to czy rury elastyczne (te odprowadzające ciepłe powietrze) mogą być bezpośrednio pod stropem ? Czy muszę dodatkowo osłonić strop w tych miejscach pod którymi będą rury elastyczne na całej ich długości . W C...........ie gościu nie bardzo mógł mnie zrozumieć lub się nie orientował . Dziękuję za odp. Pozdrawiam !!! Michał Już chyba o tym gadałem ale z nudów po tylu wątkach mnie poniosło, że sam nie wiem gdzie... tym razem więc szerzej ... Gorące powietrze w DGP ma ca temperaturę o połowę niższą od temperatury zapłonu drewna.Mówię o ekstremalnych osiągach ,na poziomie wytrzymałości turbiny,jeżeli takowa jest .Oczywiście ,w celu ochrony drewna przed wypaczaniem, możesz pomiędzy rurę a deski włożyć trochę wełny lub innego izolatora (3-5 cm),co dodatkowo podniesie poziom p.-poż Twojej instalacji ( kurde ,pisałem - o Pawlaku, OSP itp....). Wówczas podczas (hipotetycznie zakładanego) pożaru kominka ,ogień przedostający się do innych pomieszczeń tymi właśnie rurami, nie będzie problemem w miejscu styku rur z drewnem. Tak przy okazji ,jak o p.-poż to proszę pamiętać ,że znakomita większość pożarów kominkowych pochodzi z nieumiejętnego odprowadzania spalin z tychże. Rura czerwona od gorączki to 900 st. C ,czyli prawie czterokrotność temp. zapłonu drewna, a inicjacja następuje bez potrzeby użycia płomienia. pisać dalej ,czy już przeszedłeś na ogrzewanie elektryczne....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 06.01.2011 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 ja dodam, że proponuje oczywiści do DGP, rury - przewody do tego dostosowane, o odpowiedniej średnicy, czyli rury izolowane fabrycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 06.01.2011 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Witam. Temperatura zapłonu dobrze wysuszonego (np. elementy szkieletu czy więźby) drewna, to około 180 stopni C. W systemach DGP temperatura potrafi być wyższa i to sporo, zwłaszcza w tych grawitacyjnie pędzonych (z reguły wskutek niewiedzy bądź ignorancji wykonawczej niestety). A przyczyna większość pożarów "kominkowych" nie bierze się wbrew pozorom z przyłączy kominowych, lecz właśnie ze źle wykonanych rozprowadzeń. A raczej samych ich "wyprowadzeń" z kominka - bo tam najczęściej stykają się z elementami drewnianymi. Pożary drewna nie muszą mieć przyczyny nawet w tak dużej temperaturze. Drewno zaczynając proces utleniania zaczyna się "zwęglać" i w tej postaci jego temperatura zapłonu potrafi obniżyć się jeszcze. Powolna destrukcja drewna może to trwać nawet kilka lat i nie będziemy o tym nawet wiedzieć. Potem wystarczy dużo mniejsza temperatura i trochę "przeciągu" który "rozbuja" nam ogień. W "szkieletorach" trzeba do tematu kominkowego DGP podchodzić bardzo ostrożnie i zawsze podwajać środki bezpieczeństwa - np. stosując odpowiednią izolację ale i za razem wentylację, pustki powietrzne, itp. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 06.01.2011 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Witam. Temperatura zapłonu dobrze wysuszonego (np. elementy szkieletu czy więźby) drewna, to około 180 stopni C. W systemach DGP temperatura potrafi być wyższa i to sporo, zwłaszcza w tych grawitacyjnie pędzonych (z reguły wskutek niewiedzy bądź ignorancji wykonawczej niestety). A przyczyna większość pożarów "kominkowych" nie bierze się wbrew pozorom z przyłączy kominowych, lecz właśnie ze źle wykonanych rozprowadzeń. A raczej samych ich "wyprowadzeń" z kominka - bo tam najczęściej stykają się z elementami drewnianymi. Pożary drewna nie muszą mieć przyczyny nawet w tak dużej temperaturze. Drewno zaczynając proces utleniania zaczyna się "zwęglać" i w tej postaci jego temperatura zapłonu potrafi obniżyć się jeszcze. Powolna destrukcja drewna może to trwać nawet kilka lat i nie będziemy o tym nawet wiedzieć. Potem wystarczy dużo mniejsza temperatura i trochę "przeciągu" który "rozbuja" nam ogień. W "szkieletorach" trzeba do tematu kominkowego DGP podchodzić bardzo ostrożnie i zawsze podwajać środki bezpieczeństwa - np. stosując odpowiednią izolację ale i za razem wentylację, pustki powietrzne, itp. Pozdrawiam. Forest miło z Toba czasem podyskutować ale pamiętaj ,że są tu ludzie którzy czytają to jak mantrę ( Twoje słowa) ,niestety o kominkach wiedzą tyle co my o życiu w galaktyce Creonizos .Dlatego nie odwracaj kota ogonem, bo ktoś czytając Ciebie ,zbagatelizuje moje ostrzeżenie dotyczące czterokrotnie większego problemu od DGP ,jakim jest przyłącze kominowe w towarzystwie drewna szacun. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 06.01.2011 14:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 No tak dochodzimy w pewnych sytacjach i w niektórych tematach na tym forum do parodii na skale światową.Usiłowanie stworzenia poradnika typu zrób to sam, udostępnianego i redagowanego przez osoby które własnie z takiej roboty żyją i utrzymują swoje rodziny.Porady jak zrobić kominek samodzielnie, aby czasami nie zlecić tego stosownej firmie. No i do tego dochodzą przepychanki między firmami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 06.01.2011 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Witam. Większość inwestorów i samych firm kominkowych zwraca dużą uwagę właśnie na elementy przyłącza dymowego traktując to za "oczywistą oczywistość", że właśnie tam może być niebezpieczeństwo pożaru. No bo przecież temperatury są tam spore i ogień przecież widać ... A niewiele osób zdaje sobie sprawę że temperatura nieco tylko większa niż ta, w której wrze woda, też może spowodować pożar ... Tak jak napisałeś Eniu w którymś "poście" - w cywilizowanej części () Europy w miejscu gdzie ma stanąć piec czy kominek, buduje się ściany i stropy (lub ich części) ogniotrwałe i to najczęściej z przewietrzeniem czyli pustką powietrzną. U nas najczęściej przychodzi PAN OD KOMINKA, przylepia do ściany z drewna 3 cm wełny z folią (ewentualnie najpierw daje płytę gipsową obleczoną tekturą) i "jest git". Dlaczego? Bo tych kominków nikt nie odbiera, nikt też nie umie ich zaprojektować (projekty domów), ciężko też samym inwestorom sobie uprzytomnić że przygotowanie takiego miejsca pod kominek i instalację DGP w drewnianym domu może kosztować np. 1/4 ceny całego kominka. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 06.01.2011 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 No Forest ale tak wyraźnie zaleca pokazuje na zdjęciach, murator na tym forum w swoich poradnikach.To są linki, poradniki podane i przyklojone w tej kategori "kominki" u samej góry. Czyli zainteresowany otwierając tą kategorie o kominkach pierwsze widzi i czyta takie porady... Poparte autorytetem pisma murator. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margod 06.01.2011 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Forest - święte słowa a tak na marginesie wybierasz się do Wels, miałem nadzieję, że wypijemy jakieś piwko ale ze Stowarzyszeniem podobno nie jedziesz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 06.01.2011 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Witam. Większość inwestorów i samych firm kominkowych zwraca dużą uwagę właśnie na elementy przyłącza dymowego traktując to za "oczywistą oczywistość", że właśnie tam może być niebezpieczeństwo pożaru. No bo przecież temperatury są tam spore i ogień przecież widać ... A niewiele osób zdaje sobie sprawę że temperatura nieco tylko większa niż ta, w której wrze woda, też może spowodować pożar ... Tak jak napisałeś Eniu w którymś "poście" - w cywilizowanej części () Europy w miejscu gdzie ma stanąć piec czy kominek, buduje się ściany i stropy (lub ich części) ogniotrwałe i to najczęściej z przewietrzeniem czyli pustką powietrzną. U nas najczęściej przychodzi PAN OD KOMINKA, przylepia do ściany z drewna 3 cm wełny z folią (ewentualnie najpierw daje płytę gipsową obleczoną tekturą) i "jest git". Dlaczego? Bo tych kominków nikt nie odbiera, nikt też nie umie ich zaprojektować (projekty domów), ciężko też samym inwestorom sobie uprzytomnić że przygotowanie takiego miejsca pod kominek i instalację DGP w drewnianym domu może kosztować np. 1/4 ceny całego kominka. Pozdrawiam. Forest oświeć mnie bo nie kumam po co ten dialog ? ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanczo 08.01.2011 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 To co proponujecie , tak żeby było bezpiecznie ??????????????????????? Kominek muszę mieć i z niego nie zrezygnuje a żonka nie chce tzw. "kozy" .Jak będę miał trochę czasu to wstawię fotkę jak wygląda to miejsce w pokoju .Generalnie mam zamiar między belki włożyć wełnę mineralną by nie było strat ciepła i pomyślałem sobie , że w miejscu gdzie będą przebiegały rury i będzie stał kominek przykręcę płytę ognioodporną i albo do niej nad samymi rurami dać wełnę ze sreberkiem albo wsadzić rurę w rurę aby zabezpieczenie było podwójne . Nad kominkiem wiem ,że ma być komora dekompresyjna tam też mogę wszystko dać podwójnie bo ta wełna max ma 3 cm jeśli dobrze kojarzę. U mnie to całe DGP nie będzie miało turbiny ani jakiś wielkich odległości , komin jest na środku i będą od kominka odchodziły rury max 5 m . Mieszkanie jest na parterze domku i będzie miało 78 m2.Mam też możliwość doprowadzenia powietrza z zewnątrz do kominka - jest to dobre rozwiązanie ? P.S. Sorki za stylistykę ale jestem po nocnej zmianie !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 08.01.2011 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 To co proponujecie , tak żeby było bezpiecznie ??????????????????????? Kominek muszę mieć i z niego nie zrezygnuje a żonka nie chce tzw. "kozy" . Jak będę miał trochę czasu to wstawię fotkę jak wygląda to miejsce w pokoju . Generalnie mam zamiar między belki włożyć wełnę mineralną by nie było strat ciepła i pomyślałem sobie , że w miejscu gdzie będą przebiegały rury i będzie stał kominek przykręcę płytę ognioodporną i albo do niej nad samymi rurami dać wełnę ze sreberkiem albo wsadzić rurę w rurę aby zabezpieczenie było podwójne . Nad kominkiem wiem ,że ma być komora dekompresyjna tam też mogę wszystko dać podwójnie bo ta wełna max ma 3 cm jeśli dobrze kojarzę. U mnie to całe DGP nie będzie miało turbiny ani jakiś wielkich odległości , komin jest na środku i będą od kominka odchodziły rury max 5 m . Mieszkanie jest na parterze domku i będzie miało 78 m2. Mam też możliwość doprowadzenia powietrza z zewnątrz do kominka - jest to dobre rozwiązanie ? P.S. Sorki za stylistykę ale jestem po nocnej zmianie !!!! Generalnie to nie przejmuj się tym jak czasem sobie do oczu skoczą doradcy i wykorzystaj to.W sprawie bezpieczeństwa nigdy za wiele - my sie przekomarzamy ,a Ty weż pod uwagę obu. Nie przejmuj się nocką ja spędziłem ją w łóżku a bez" kafci " chyba nic mądrego nie wymyślę....Zaparzę, napalę w kominku i skrobnę Ci co nico Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.