POŚ a ogródek

[Smoki]

Powiedzcie mi proszę, jeżeli wiecie coś na ten temat, jak się ma POŚ do ogródka warzywnego. Chciałabym taki posiadać i wychodzi mi, że jedyne rozsądne miejsce byłoby właśnie nad instalacją rozsączającą...

Byłam kiedyś u ludzi, którzy właśnie w takim miejscu ogródek założyli, mówiąc ze to najlepsze miejsce, bo jest nawadnianie...

Ja mam obiekcje (chemia,a poza tym, obawiam się ze scieki biologiczne nie beda doczyszczone).

Wiecie cos na ten temat? W instrukcji (książka użytkownika) nic nie znalazłam.

[KrzysztofLis2]

To naturalne, że ścieki docierające do drenażu rozsączającego są tylko wstępnie oczyszczone, bo oczyszczanie tlenowe odbywa się właśnie tam...

 

Próbowałaś kontaktować się z producentem/sprzedawcą swojej POŚ?

[Smoki]

czasem najtrudniej wpaść na najprostsze rozwiązania:D,

przedzwonię do przedstawiciela producenta i podzielę się uzyskaną wiadomością...

niemniej, jakie jest wasze zdanie na ten temat?

[KrzysztofLis2]

Ja bym się nie odważył, chyba że na rośliny, których jadalne części nie dotykają bezpośrednio tej gleby, np. drzewka albo krzewy owocowe...

[Smoki]

Pani z działu technicznego powiedziała, ze nie ma takich danych... drzewa i krzewy w odległości dwóch metrów, no ale to z wiadomych powodów (żeby nie zagrozić urządzeniu)

Teoretycznie urządzenie jest na głębokości 1 m a woda ścieka w dół i rośliny powinny być bezpieczne...

Teoretycznie! Pani by sobie nad instalacją ogródka nie założyła...