Montaż ościeżnicę, gdy z jednej strony jest ściana prostopadła (nie ma co objąć)?

[spamik]

Witam,

Mam taki problem: w kilku miejscach mam takie przypadki jak na schematycznym załączonym rysunku.

 

Z jednej strony otworu wejściowego jest ściana (gr 12 cm ytong, nieotynkowany), z drugiej jest tylko ściana prostopadła (a więc nie mam co objąć). I moje pytanie, czy jestem w stanie jakoś pokombinować, żeby się dało zamontować ościeżnice regulowane? Czy muszą być jednak stałe (tylko stałe są szerkości 10cm, a ściana jest 12 cm - jak to wtedy wykończyć)?

[pawelpiwowarczyk]

Znajomy kierbud opowiadał mi, że w takich przypadkach zaleca przykręcenie belki drewnianej na kołki do ściany. Później klasycznie - ościeżnica montowana do belki jak do ściany.

[spamik]

No też o tym myślałem, ale to zmniejsza się wtedy otwór pod drzwi. Nie zmieszczą się pewnie wtedy drzwi

[mynia_pynia]

Mam tak samo.

A więc:

Drzwi robił stolarz, wszystko dokładnie rozmierzył. Futryny są drewniane, montowane na piankę niskoprężną. Żeby dało wcisnąć futrynę w otwór musiało zostać po 1- 2 cm luzu, maskownice w tych miejscach są węższe niż po drugiej stronie, mają około 3.5 cm - bo 2 cm do ściany i 1.5 zachodzą na futrynę.

Edytowane 4 Sierpnia 2010 przez mynia_pynia

[spamik]

Czyli rozumiem, ze wszystko było robione na wymiar przez stolarza (tzn. drzwi + futryna)?

[mynia_pynia]

Tak całość robił stolarz, między innymi dlatego, że jak poszliśmy do salonu gdzie robią masówki i zaczęliśmy pytać się o rozwiązania tego montażu to kazali nam przykręcać jakieś deseczki, a jak nie chcieliśmy to zaproponowali nam jakąś ruchomą futrynę gdzie cena jednych drzwi z 600 zł podskoczyła do 1100zł z montażem, a u stolarza mam piękne drewniane drzwi robione na wzór z internetu za cenę 1175 zł z montażem.

 

Jest jeszcze jedna możliwość - koleżanka tak zrobiła i też wyszło super. Kupiła same drzwi drewniane surowe w markecie, zawiozła je do wcześniej umówionego stolarza, ten dorobił do tych drzwi futryny, wszystko wyszlifował, pomalował, zamontował.

[finlandia]

Był ten temat w ciągu ostatnich dwóch - trzech tygodni w dziale okna (chyba, ale znaleźć nie moge;) .

Montuje się normalnie, ścina się tylko opaskę od prostej ściany. A ścina się jej tyle, ile trzeba - czasem tylko 5mm, ale czasem całe 5 cm.

przykład:http://www.alterdom.pl/userfiles/file/5432%20DWA%20Koby%2006.jpg

[tlalken]

Po prostu czasem trzeba zrezygnować z futryny regulowanej na rzecz stałej.

 

Te drzwi powyżej montowal ekstra fachowiec. Bardzo dokladnie ! Finlandia kto to?

[kurt76]

tez mam ten problem przed soba (filarki 1 cm)... powaznie mysle nad drzwiami harmonijkowymi drewnianymi.

sens posta jest taki dlaczego nie powinienem montowac takich drzwi? (wady)

 

pozdrawiam

[edde]

Po prostu czasem trzeba zrezygnować z futryny regulowanej na rzecz stałej.

 

Te drzwi powyżej montowal ekstra fachowiec. Bardzo dokladnie ! Finlandia kto to?

a co za różnica? stała z jednostronnie przyciętą/węższą opaską będzie finalnie wyglądała tak samo jak ścięta regulowana (w tym samym otworze), ja bym zamontował jak rzecze finlandia

[tlalken]

Edde ja się z tobą zgadzam w 100 procentach, z finlandią rownież. Tylko, jak nie masz wegarkow to lepiej zaraz zamówić oscieżnice stałą - przecież to dużo mniejszy koszt, tyle ze więcej obrabiania. Spokojnie

p.s.

swoja drogą to przycinanie moze wyjsc roznie, nie zawsze fachowo

[finlandia]

Wiec trzeba zlecic to fachowcom. Dla ekipa monterska która nie potrafi przyciąc opaski może nie istnieć. Sam mam 3 grupy które to robią bez mrugnięcia okiem.

Nie polecam stałej ościeżnicy:

- nie obejmie muru

- od drugiej strony trzeba to obijać ćwiercwałkami nieznanej grubości.

- opaska jaka by nie była od zewnątrz, to wyglą finalny będzie inny niż ościeżnca regulowana obok (inna wysokość opaski, sposób ułożenia itp)

[jareko]

Znajomy kierbud opowiadał mi, że w takich przypadkach zaleca przykręcenie belki drewnianej na kołki do ściany. Później klasycznie - ościeżnica montowana do belki jak do ściany.

 

i tak należy postępować w takiej sytuacji przy ościeżnicach obejmujących

I co najważniejsze - myśleć o drzwiach już na etapie wznoszenia ścian a nie tak późno gdy trzeba cudaczyć a nie zawsze ekipa monterska ma czym ładnie podciąć - czy opaskę czy ościeżnicę.

Edytowane 5 Sierpnia 2010 przez jareko

[fenix2]

i tak należy postępować w takiej sytuacji przy ościeżnicach obejmujących

I co najważniejsze - myśleć o drzwiach już na etapie wznoszenia ścian a nie tak późno gdy trzeba cudaczyć a nie zawsze ekipa monterska ma czym ładnie podciąć - czy opaskę czy ościeżnicę.

Nie zawsze się da.

[emilus18]

Też mam takie drzwi. Przy pomiarach panowie mówili, że najlepiej zmniejszyć otwór, coś tam dokleić żeby problemu nie było. Ale jak przyszło do montażu, to panowie montażyści powiedzieli że wszystko jest w porządku i wystarczy uciąć opaskę. Wygląda to tak:

 

[fenix2]

I quitara!