micro-jr 04.04.2016 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2016 (edytowane) Czarne błoto? Chodzi o Słońce? Mój jest tak mokry, że słońca to on na pewno nie widział więc nazwałem go adekwatnie do stanu. Ale nazwa handlowa: Czarne Słońce, a na workach ROWEX jest sam napis "Słońce dla Twojego domu" co ciekawe i są białe z brązowym napisem. reszta się zgadza. o tu znalazłem: http://www.rowex-group.pl jak poschnie tydzień (worek w ciepłej, wentylowanej kotłowni) to staje się wilgotny. Spalanie wspomaga wapno (2 kubki/worek) i efekt jest dość dobry. Piec czysty( po niebieskim była rzeź) popiół sypki, szarawy. brak spieków. Wieczorem wrzucę zdjęcia. Ogólnie (mimo, że mokry) pali się dobrze. Na 90% w lecie zrobię zapas na sezon. cena b. atrakcyjna, i wydaje mi się, ze mniej popiołu niż z perły (ale wtedy nie stosowałem wapna). Edytowane 4 Kwietnia 2016 przez micro-jr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawko_ 04.04.2016 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2016 Ja już zamówiłem słoneczko dwa dni temu. Jakie to wapno stosujesz i w jakiej cenie ono jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coobah 04.04.2016 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2016 Nie mogę wyjść z podziwu ile czasu niektórzy z Was poświęcają na rozkminianie tematu opału. Jakiś miesiąc temu postanowiłem kupić parę worków czeskiego brunatnego groszku. Pomyślałem, że spróbuję, zaoszczędzę, przekonam się... Po "spaleniu" 4 worków pobiegłem do ojca po 3 worki Silvera i po wsypaniu ich do kotła usiadłem do komputera i na allegro zamówiłem tonę Silvera. Specjalnie napisałem w """", bo to nie było palenie. To było parę dni walki z nastawami, z popiołem, z suszeniem groszku... Tona czeskiego wyniosłaby mnie około 550 pln. A Silver był za 789 pln. Po czecha jechałem sam, a Silver wjechał na paleciaku Pocztexu do garażu. Uzupełniłem zasobnik na maksa, obniżyłem na sterowniku moc kotła i tyle. Reszta bez problemu. Za cholerę nie wrócę do taniego groszku, bo szanuję swój czas, zdrowie i kocioł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 05.04.2016 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 Nie mogę wyjść z podziwu ile czasu niektórzy z Was poświęcają na rozkminianie tematu opału. Jakiś miesiąc temu postanowiłem kupić parę worków czeskiego brunatnego groszku. Pomyślałem, że spróbuję, zaoszczędzę, przekonam się... Po "spaleniu" 4 worków pobiegłem do ojca po 3 worki Silvera i po wsypaniu ich do kotła usiadłem do komputera i na allegro zamówiłem tonę Silvera. Specjalnie napisałem w """", bo to nie było palenie. To było parę dni walki z nastawami, z popiołem, z suszeniem groszku... Tona czeskiego wyniosłaby mnie około 550 pln. A Silver był za 789 pln. Po czecha jechałem sam, a Silver wjechał na paleciaku Pocztexu do garażu. Uzupełniłem zasobnik na maksa, obniżyłem na sterowniku moc kotła i tyle. Reszta bez problemu. Za cholerę nie wrócę do taniego groszku, bo szanuję swój czas, zdrowie i kocioł Ale tu nikt nie pisze o czeskim ... Ten tańszy opał to jest ruski ... Czeski dla mnie to porażka. Gdybym kupił za 300-400zł pakowany suchy to czemu nie , ale drożej się nie opłaca. Za mało to kaloryczne , chłonie wodę jak gąbka , brudzi mocno kocioł i komin , często ma dużą ilość siarki ... Jak dla mnie za dużo przy tym roboty a po odliczeniu wody i większego zużycia "oszczędności" , topnieją ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redmi 05.04.2016 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 A czy ktoś z Was, ma może doświadczenia z ekogroszkiem kolumbijskim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coobah 05.04.2016 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 @kaszpir007, może być czeski, ruski czy każdy inny Myślałem o próbach zaoszczędzenia tam, gdzie odbija się to tzw. czkawką. Czy czeski, który chłonie wodę, czy rusek, który słabo się spala i robi koronki, koksuje itp... Według mnie nie da się na tym zbyt dużo zaoszczędzić. Może to się stać albo kosztem naszego czasu, nerwów i zdrowia, albo kosztem zużycia kotła (np. mokry groch - korozja zasobnika, kotła...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 05.04.2016 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 @kaszpir007, może być czeski, ruski czy każdy inny Myślałem o próbach zaoszczędzenia tam, gdzie odbija się to tzw. czkawką. Czy czeski, który chłonie wodę, czy rusek, który słabo się spala i robi koronki, koksuje itp... Według mnie nie da się na tym zbyt dużo zaoszczędzić. Może to się stać albo kosztem naszego czasu, nerwów i zdrowia, albo kosztem zużycia kotła (np. mokry groch - korozja zasobnika, kotła...). Ja palę ruskiem .... Brałem po 705zł z transportem kurierskim za tonę i jestem zadowolony. Spala się ładniej niż polski opał kupowany z lokalnego składu po 800zł ... A "gratis" otrzymałem pakowany maszynowo opał , dokładnie wyliczony opał , na palecie i tą paletę mi umieścili gdzie chciałem ... I całkowicie suchy ... Teraz chce zamówić na próbę 1 tonę miału pakowanego też od tego samego "producenta" i zapewne ponownie ten sam ekogroszek bo znów w promocji mają Czeskiego nie chce , bo miałem i nie chcę "miękkiego" węgla ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 06.04.2016 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Teraz chce zamówić na próbę 1 tonę miału pakowanego też od tego samego "producenta" i zapewne ponownie ten sam ekogroszek bo znów w promocji mają Co to za miał? Pytam bo pewnie ze dwie tony miału będę zamawiał. W zeszłym roku brałem z Rastaru jak kupowałem na wiosnę był trochę mokry ale do jesieni bez problemu wysechł. Byłe zadowolony i zastanawiam się czy znowu u nich nie kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 06.04.2016 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Co to za miał? Pytam bo pewnie ze dwie tony miału będę zamawiał. W zeszłym roku brałem z Rastaru jak kupowałem na wiosnę był trochę mokry ale do jesieni bez problemu wysechł. Byłe zadowolony i zastanawiam się czy znowu u nich nie kupić. Ruski o podobno kaloryczności 22MJ. Zamówiłem 1 tonę. Jak przyjedzie dam informację , jak z wilgocią. Mam nadzieję że będzie tak samo suchy jak kupowany w Energo ekogroszek , albo chociaż podobnie ... Jak będzie się spalał ok i nie będzie mokry , to zamówię jeszcze z 1 tonę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamihi 06.04.2016 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Ruski o podobno kaloryczności 22MJ. Zamówiłem 1 tonę. Jak przyjedzie dam informację , jak z wilgocią. Mam nadzieję że będzie tak samo suchy jak kupowany w Energo ekogroszek , albo chociaż podobnie ... Jak będzie się spalał ok i nie będzie mokry , to zamówię jeszcze z 1 tonę ... ile u nich kosztuje przesyłka?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 06.04.2016 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Nic ... Ale oczywiście to bzdura bo cena przesyłki jest wliczona w cenę opału Ale najśmieszniejsze że przy odbiorze osobistym też tyle samo się płaci ... Ale zawsze to ładnie brzmi - wysyłka gratis .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 06.04.2016 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 Ruski o podobno kaloryczności 22MJ. Zamówiłem 1 tonę. Jak przyjedzie dam informację , jak z wilgocią. Mam nadzieję że będzie tak samo suchy jak kupowany w Energo ekogroszek , albo chociaż podobnie ... Jak będzie się spalał ok i nie będzie mokry , to zamówię jeszcze z 1 tonę ... Do mnie EnergoExtra przyszedl w tamtym roku przed sezonem mocno wilgotny. Z workow sie nie lało ale suchy nie byl co widac bylo golym okiem po otwarciu worka. Zreszta przed zasypem wystarczylo spojrzec na scianki zasobnika gdzie wykraplala sie wilgoc. Sporo popiolu a do tego kalorycznosc wbrew temu co deklaruje producent niczym nie rozni sie od kiepskiego ruska takze ten porzedrostek extra jest mocno na wyrost i to raczej markieting niz parametr jakosciowy wegla. Po spaleniu 2t w sezonie 2015/2016 jestem raczej rozczarowany tym weglem i bede raczej szukal czegos alternatywnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 07.04.2016 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Do mnie EnergoExtra przyszedl w tamtym roku przed sezonem mocno wilgotny. Z workow sie nie lało ale suchy nie byl co widac bylo golym okiem po otwarciu worka. Zreszta przed zasypem wystarczylo spojrzec na scianki zasobnika gdzie wykraplala sie wilgoc. Sporo popiolu a do tego kalorycznosc wbrew temu co deklaruje producent niczym nie rozni sie od kiepskiego ruska takze ten porzedrostek extra jest mocno na wyrost i to raczej markieting niz parametr jakosciowy wegla. Po spaleniu 2t w sezonie 2015/2016 jestem raczej rozczarowany tym weglem i bede raczej szukal czegos alternatywnego. Ja zamawiałem Energo Extra pod koniec maja w promocji. Był suchutki. Co do opału to co do kaloryczności się nie wypowiadam , ale sądzę że te 25-27MJ jest lekko "podrasowane" i sądzę że raczej mam 22-24MJ ... Ja nie narzekam od połowy września do dziś zużyłem mniej niż 2 tony opału , w tym kilkaset kilko opału poprzedniego sezonu , wiec mimo że na ten kończący się sezon zamówiłem tylko 2 tony to mam jeszcze spory zapas na następny sezon ... Co do miału. Jeśli będzie spalał sie tak ładnie jaj obecny ekogroszek i nie bedzie dużo mniej realnie kaloryczny od obecnego i nie bedzie zbytnio mokry to zamówię więcej , ale jak będzie mocno mokry to dam sobie spokój ... Ja szczerze mówiąc zbytnio wyboru nie mam .. Albo brać z lokalnego składu opał i wierzyć w to co mówi sprzedawca i brać opał pakowany ręcznie łopatą gdzie nie wiem czy nie ma jakiś zanieczyyszczeń i czy ten opał jest tym opałem co sugeruje sprzedawca i czy waga sie zgadza z tym co zamawiałem , to chyba jednak wolę brać opał bez internet , tym bardziej że wychodzi mi taniej niż z lokalnego składu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 07.04.2016 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Ruski o podobno kaloryczności 22MJ. Zamówiłem 1 tonę. Jak przyjedzie dam informację , jak z wilgocią. Mam nadzieję że będzie tak samo suchy jak kupowany w Energo ekogroszek , albo chociaż podobnie ... Jak będzie się spalał ok i nie będzie mokry , to zamówię jeszcze z 1 tonę ... A gdzie to kupujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 07.04.2016 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 A gdzie to kupujesz? W Energo .... W zeszłym roku brałem od pośrednika (Trust) a teraz bezpośrednio ... Mam nadzieję że się tym razem nie zawiodę ... W zeszłym roku pośrednik mówił że opał suchy i był faktycznie suchy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 07.04.2016 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 OK daj znać jak z wilgotnością jak dostaniesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 08.04.2016 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Ja zamawiałem Energo Extra pod koniec maja w promocji. Był suchutki. Co do opału to co do kaloryczności się nie wypowiadam , ale sądzę że te 25-27MJ jest lekko "podrasowane" i sądzę że raczej mam 22-24MJ ... Ja nie narzekam od połowy września do dziś zużyłem mniej niż 2 tony opału , w tym kilkaset kilko opału poprzedniego sezonu , wiec mimo że na ten kończący się sezon zamówiłem tylko 2 tony to mam jeszcze spory zapas na następny sezon ... Co do miału. Jeśli będzie spalał sie tak ładnie jaj obecny ekogroszek i nie bedzie dużo mniej realnie kaloryczny od obecnego i nie bedzie zbytnio mokry to zamówię więcej , ale jak będzie mocno mokry to dam sobie spokój ... Ja szczerze mówiąc zbytnio wyboru nie mam .. Albo brać z lokalnego składu opał i wierzyć w to co mówi sprzedawca i brać opał pakowany ręcznie łopatą gdzie nie wiem czy nie ma jakiś zanieczyyszczeń i czy ten opał jest tym opałem co sugeruje sprzedawca i czy waga sie zgadza z tym co zamawiałem , to chyba jednak wolę brać opał bez internet , tym bardziej że wychodzi mi taniej niż z lokalnego składu ... Ja kupowałem we wrześniu. Gdyby by pakowany w worki jutowe do listopada pewnie by przesechł. Kaloryczność oceniam na podstawie porównania z węglem z poprzedniego roku. Spalane takie samo także ten przydomek "extra" jest na wyrost. Do tego sporo popiołu. Spalanie jest raczej zasługą kiepskiej zimy. Przy temp. poniżej -12 C w ty roku u mnie spalanie szybowało ponad 20 kg/doba. Widziałem miał z energo luzem na składzie i z tego co pamiętam to bardziej wyglądał na pył. Ciekaw jestem Twoich doświadczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 08.04.2016 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Ja kupowałem we wrześniu. Gdyby by pakowany w worki jutowe do listopada pewnie by przesechł. Kaloryczność oceniam na podstawie porównania z węglem z poprzedniego roku. Spalane takie samo także ten przydomek "extra" jest na wyrost. Do tego sporo popiołu. Spalanie jest raczej zasługą kiepskiej zimy. Przy temp. poniżej -12 C w ty roku u mnie spalanie szybowało ponad 20 kg/doba. Widziałem miał z energo luzem na składzie i z tego co pamiętam to bardziej wyglądał na pył. Ciekaw jestem Twoich doświadczeń. W specyfikacji tego miału jest że jest to miał 0-20mm , więc nie może być to odsiewka ... Jak będzie to oznacza że towar niezgodny z opisem ... Co do ekogroszku "Extra" też uważam że nie jest on tak kaloryczny jak jest opisane. Paliłem 2 lata wcześniej podobno Chwałowicami i przy większych mrozach miałem niższe spalanie niż na Energo , ale z podobno "Chwałowicami" .... Jeśli ten miał miałby faktyczną kaloryczność zbliżoną do tego z "Extra" i dobrzy by sie spalał i nie był zbytnio mokry to byłbym zadowolony ... Z lokalnych składów opału nie chce , bo nigdy nie wiedział co dostanę i czy opał nie będzie zanieczyszczony , czego niestety już kilkukrotnie doświadczyłem i musialem potem wymieniać zawleczkę i wysypywać opał ... Dodatkowo nigdy nie miałem pewności że otrzymałem tyle ile zamawiałem , bo worki pakowane ręcznie i każdy miał inną wagę .. A miał z loklanego składu który miał być Piastem 24MJ był najbardziej spiekająco-koksującym badziewiem jakie miałem ... Więc chyba wolę tańszy , mniej kaloryczny opał , ale bez zanieczyszczeń , nie oszukany na wadze ale łatwy w spaleniu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tyson 10.04.2016 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 kaszpir jak tam dostałeś ten miał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forestml 10.04.2016 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 Właśnie rozpocząłem palenie Czarną Perłą zakupioną w zeszłym tygodniu. Spaliłem jeden worek. I podobnie jak jesienią bez niemiłych niespodzianek. Popiół sypki i lekki. Ekogroszek wilgotny, lecz nie mokry mimo, że w foliowych workach. Po otwarciu worka w kotłowni spokojnie dosycha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.