Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranking paliwa typu ekogroszek.


Mattin

Recommended Posts

@animuss;

I pozamiatane - super.

 

@kulibob;

Jednak yo nie jest jedynkowe kryterium którym należy się kierować.

To też zależy jaki kto ma dom bo jeśli potrzebujesz mało energii to cały sezon można palić parchem a jeśli potrzebujesz dużo to lepiej na środek sezonu mieć coś mocniejszego. Mocne węgle gorzej się spalają na początku i końcu sezonu. Gorzej w sensie nie ekonomicznie. Z tego względu nie warto ogrzewać CWU w sezonie letnim ekogrochem bo wtedy sprawność leci na łeb.

Na ekonomię spalania największy wpływ ma prawidłowo dobrany kocioł (moc) a najmniejszy wpływ ma paliwo (musi być najlepsze). Jeśli posiadamy dobry sterownik o mocy modulowanej wyposażony w czujnik pogodowy mamy głowę spokojną. Jeśli chodzi o CWU lub początek i koniec sezonu grzewczego wystarczy mi przepalanie drewnem w komorze awaryjnej.

Edytowane przez Wiktor626
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

@animuss;

I pozamiatane - super.

 

@kulibob;

 

Na ekonomię spalania największy wpływ ma prawidłowo dobrany kocioł (moc) a najmniejszy wpływ ma paliwo (musi być najlepsze). Jeśli posiadamy dobry sterownik o mocy modulowanej wyposażony w czujnik pogodowy mamy głowę spokojną. Jeśli chodzi o CWU lub początek i koniec sezonu grzewczego wystarczy mi przepalanie drewnem w komorze awaryjnej.

 

Nie zgodzę się, marnej jakości "eko"groszek potrafi się spalić w ilościach o 60% większych niż porządny ekogroszek z naszych kopalni.

 

Oczywiście kocioł i mądrze zrobiona instalacja to podstawa, ale nie każdy sam budował swoją instalację i szuka ekonomii w tym co może, a wymiana pieca bo jest za duży to kilka lub nawet kilkanaście lat, żeby się zwróciło przez to, że ma źle dobrany piec.

Edytowane przez Dyzio997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dyzio997;

Nie zgodzę się, marnej jakości "eko"groszek potrafi się spalić w ilościach o 60% większych niż porządny ekogroszek z naszych kopalni.

Nie zrozumieliśmy się - ja również pisałem że paliwo powinno być najlepszej jakości. Chodziło mi o to że bezsensowne jest kupowanie paliwa słabszej jakości po to tylko by zmniejszyć moc kotła do panujących warunków (pogoda, grzanie wyłącznie CWU, itd.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się, marnej jakości "eko"groszek potrafi się spalić w ilościach o 60% większych niż porządny ekogroszek z naszych kopalni.

 

Równie dobrze mogę napisać (z własnego doświadczenia), że rusek za 730 zł spali się tak samo jak nasz za 900 i co tu jest "porządne" a co nie???

Śmieszy mnie co to producenci a raczej dystrybutorzy wypisują na swoich stronach no ale jak się chce sprzedać towar za 1000 czy nawet 1200 (o zgrozo) to jakimiś bajkami trzeba to uzasadnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kolego z tymi ratami 0% to trzeba uważać. Nie na same raty bo wielokrotnie korzystałem ale np. ktoś polecił SOBIANKA - ok, tylko że cena Silvera na allegro w ratach 0% to 1019 a u nich na stronie od ręki kupujesz tego samego za 909... no tylko musisz od razu wyłożyć kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wg was jak moja średnia z 2 lat to 1700kg i zamiast taniego parcha kupił bym super groch to spaliłbym 1000kg?

 

Spalił byś tyle samo, może ciut mniej :) Przynajmniej u mnie tak jest bo jednak każda instalacja jest inna.

U mnie różnice w spalaniu różnych grochów to max.10%-15%, mogą być większe w przypadku dużych mrozów ale takich dni jest kilka w roku, bardziej różnice są np. w ilości popiołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od momentu zamontowania pieca z podajnikiem prowadzę zapiski (dość dokładne) o ilości i kosztach opału. Moje obliczenia są obarczone pewnym błędem ponieważ oceniam sezon grzewczy a nie ilość dni w jakich piec pracuje. Pamiętajcie też , że zimy są raz zimniejsze raz cieplejsze.

Najtaniej u mnie wychodzi palenie jak najtańszym groszkiem ! Na dodatek była to mroźna zima. Fakt , że spaliłem go prawie tonę więcej i popiołu było mnóstwo to i tak było najtaniej.

Aktualnie idę na kompromis - średniej klasy groszek ale z małą ilością popiołu aby zaoszczędzić własny czas. Na ten sezon mam 1 tonę Bartex Gold, 1 tonę Bartex silver oraz 0,5 t Rubina. Wszytkie kupowałem po 800zł/t - w mojej okolicy to niska cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od momentu zamontowania pieca z podajnikiem prowadzę zapiski (dość dokładne) o ilości i kosztach opału. Moje obliczenia są obarczone pewnym błędem ponieważ oceniam sezon grzewczy a nie ilość dni w jakich piec pracuje. Pamiętajcie też , że zimy są raz zimniejsze raz cieplejsze.

Najtaniej u mnie wychodzi palenie jak najtańszym groszkiem ! Na dodatek była to mroźna zima. Fakt , że spaliłem go prawie tonę więcej i popiołu było mnóstwo to i tak było najtaniej.

Aktualnie idę na kompromis - średniej klasy groszek ale z małą ilością popiołu aby zaoszczędzić własny czas. Na ten sezon mam 1 tonę Bartex Gold, 1 tonę Bartex silver oraz 0,5 t Rubina. Wszytkie kupowałem po 800zł/t - w mojej okolicy to niska cena.

 

Bo masz pecha że mieszkasz daleko od Śląska , tu dostaniesz bardzo dobry ekogroszek w cenie od 630zł a wiosną od 570zł/tona natomiast na składzie u mnie Chwałowicki ekogroch leci po 750 zł/tona i tu nawet nie da się tego porównać to ruskiej słabizny za te same pieniądze , tu na Śląku nikt nie wie co to jakiś sobianek czy bartex gold czy jakoś inaczej ,tu operuje się nazwami kopalń np Piast-Ziemowit,Chwałowice,Piekary itp a te dziwaczne nazwy to albo ekogroch komicznie nazywany ten nasz lub ruski po to aby zmylić przeciwnika czyli was .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie drogi tylko lepszy. Widziałeś wymiennik i komin po tygodniu palenia kiepskim ekogroszkiem.

 

Sprecyzuj może dokładnie co mam oglądać bo jak patrzę na mój komin nie po tygodniu ale po 8 sezonach to nie widzę nic niepokojącego...:confused::confused::confused:

A piec czyścić trzeba tak czy siak. Z jednego grochu syfu więcej z drugiego mniej.

 

Bo masz pecha że mieszkasz daleko od Śląska

Jak pewnie 95% tu piszących, natomiast z tym pechem to nie wydaje mi się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo masz pecha że mieszkasz daleko od Śląska , tu dostaniesz bardzo dobry ekogroszek w cenie od 630zł a wiosną od 570zł/tona natomiast na składzie u mnie Chwałowicki ekogroch leci po 750 zł/tona i tu nawet nie da się tego porównać to ruskiej słabizny za te same pieniądze , tu na Śląku nikt nie wie co to jakiś sobianek czy bartex gold czy jakoś inaczej ,tu operuje się nazwami kopalń np Piast-Ziemowit,Chwałowice,Piekary itp a te dziwaczne nazwy to albo ekogroch komicznie nazywany ten nasz lub ruski po to aby zmylić przeciwnika czyli was .

 

Raczej napisałbym, że mam szczęście, że nie mieszkam na Śląsku. U nas powietrza nie widać ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BoyLer;

Z czystym sumieniem polecam Ci ekogroszek tam gdzie ja kupiłem - https://eko-palnik.business.site/posts/8023939581303919786?hl=pl

Zadzwoniłem, podałem dane do faktury, adres dostawy oraz ilość za którą zapłaciłem przy odbiorze. Musisz tylko według nowych przepisów podczas zamówienia podać PESEL, numer i serię dowodu.

Edytowane przez Wiktor626
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...