Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranking paliwa typu ekogroszek.


Mattin

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No chyba wiekszą część problemów z spiekami leży w podtrzymaniu. Poniżej fotka palnika po kilkugodzinnym postoju. W tym czasie na wierzch wychodzę te czarne elementy --> spiek? + odgazowany węgiel? + niedopalony wegiel? itp. I to jest wypychane na górę. Później jak piec ruszy to tego już tyle się nazbiera, że nie ma możliwości aby to się spaliło i po prostu spada do popielnika. Druga fotka --> grudki już w popielniku.

 

Za szybko ci odcina powietrze to bardzo duży niedopał wytwarzasz koks ,koks potrzebuje też ciepła do spalenia masz zimną komorę ,pompy na którym biegu pracują może za szybko napływa zina woda powrotna do kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobra teraz mam tak ustawione podtrzymanie

Czas pracu w podtrzymaniu 22s

Czas przerwy w podtrzymaniu 24 min

Wentylator w podtrzymaniu

Czas pracy 13s

Czas przerwy 7 min 30s

Może coś podpowiecie

Aktualnie jest spalany ekogroszek hmm sprzedawca mówił ze jakaś mieszanka Wesołej z czymś z PKW z Jaworzna

Możesz przymknąć delikatnie te powietrze wtórne (rogi dla barana ) co dmuchają z góry w palnik .Wtedy zwiększy się ciśnienie w korycie od dołu .

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem jak ta wesoła będzie się u was palić.

 

Z tego co widzę u siebie to ten węgiel lubi mało wiatru oraz małe a częste podawania. W innym przypadku popcorn leci aż miło. :-)

Oraz zdecydowanie traci na wartości przy małych kopczykach.

Nie to że lubi mało wiatru tylko nie lubi za dużo bo za bardzo ty wychładzasz miejsce spalania ,może powieś gdzieś ze 2 cegły szamotowe , wywal deflektor żeliwny ,przywieś płytkę szamotową lub bez deflektora popróbuj .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za szybko ci odcina powietrze to bardzo duży niedopał wytwarzasz koks ,koks potrzebuje też ciepła do spalenia masz zimną komorę ,pompy na którym biegu pracują może za szybko napływa zina woda powrotna do kotła.

 

Bardzo możliwe. Ja mam starą instalację. Gruby rury (momentami to nawet ~10cm średnicy) i mnóstwo wody do zagrzania. U mnie piec nie osiąga w ogóle zadanej w normalnych warunkach. Przy ogrzewaniu dochodzi do max. 46 stopni na piecu. Zawór 3D 70% na grzejniki/30% na powrót.

Piec wyłącza jedynie sterownik pokojowy.

 

Wewnętrzna klapka działa na zasadzie bezwładności. Dmucha to się otwiera. Nie dmucha to się zamyka.

 

Pompa CO działa na maxa. Bieg 3/3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo możliwe. Ja mam starą instalację. Gruby rury (momentami to nawet ~10cm średnicy) i mnóstwo wody do zagrzania. U mnie piec nie osiąga w ogóle zadanej w normalnych warunkach. Przy ogrzewaniu dochodzi do max. 46 stopni na piecu. Zawór 3D 70% na grzejniki/30% na powrót.

Piec wyłącza jedynie sterownik pokojowy.

 

Wewnętrzna klapka działa na zasadzie bezwładności. Dmucha to się otwiera. Nie dmucha to się zamyka.

 

Pompa CO działa na maxa. Bieg 3/3.

postaraj się te rury zaizolować wełną zwłaszcza te powrotne wszystkie zawiń .

Zrób mu czapkę szamotową nad palnikiem ,albo załóż opaskę dookoła palnika z płaskiej blachy żeby zwiększyć zaleganie popiołu na palniku popiół zaizoluje miejsce spalania ogień będzie miał cieplej , będzie bardziej się dopalać opał .

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to że lubi mało wiatru tylko nie lubi za dużo bo za bardzo ty wychładzasz miejsce spalania ,może powieś gdzieś ze 2 cegły szamotowe , wywal deflektor żeliwny ,przywieś płytkę szamotową lub bez deflektora popróbuj .

 

U mnie nie ma deflektora - nie jest wymagany.

 

Zupełnie nie mam mozliwości podczepienie czegokolwiek bez spawania czy robienia jakiegoś stelaża.

Już próbowałem kiedyś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martinos, jak masz dmuchawę z klapką i takie bardzo długie podtrzymania, to powinieneś tą klapkę troszkę ograniczyć, żeby się nie zamykała do końca w postojach. Czymś podeprzeć przeciwwagę tak, żeby zostawało uchylone o jakieś pół centymetra. Ja tak robię jak palę Wesołą tylko na CWU i jest dobrze.Odrobineczkę wiatru żeby kocioł miał, jak stoi w podtrzymaniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martinos, jak masz dmuchawę z klapką i takie bardzo długie podtrzymania, to powinieneś tą klapkę troszkę ograniczyć, żeby się nie zamykała do końca w postojach. Czymś podeprzeć przeciwwagę tak, żeby zostawało uchylone o jakieś pół centymetra. Ja tak robię jak palę Wesołą tylko na CWU i jest dobrze.Odrobineczkę wiatru żeby kocioł miał, jak stoi w podtrzymaniach.

 

Obawiam się, że nie mam takiego łatwego dojścia aby zrobić taką próbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zrób przynajmniej coś żeby w podtrzymaniu nie rozwalał ogniska w palniku ,za dużo wypycha opał na zewnątrz i nie może się dopalić koks bo stygnie

 

Właśnie "coś". :-)

 

i niech dłużej chodzi kocioł a krócej stoi w podtrzymaniu ,

 

A co mogę zrobić jeśli np. miedzy 9:00 a 15:00 nie włącza się ani razu? Mam grzać na siłę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że nie mam takiego łatwego dojścia aby zrobić taką próbę.

 

Nie chodzi o podpieranie klapki, tylko przeciwwagi - tego pręcika z ciężarkami, co wystaje na zewnątrz dmuchawy i widać jak się porusza kiedy zamyka czy otwiera klapkę. Jego ruch trzeba jakoś ograniczyć. Ja tam kładę pudełeczko po kondensatorze :) na kanale powietrznym dmuchawy przed wejściem do pieca, ma akuratny wymiar. No chyba, że masz przeciwwagę w dół, wtedy na podłodze starczy coś położeć co nie pozwoli przeciwwadze wykonać pełnego ruchu i całkowicie zamknąć.

Edytowane przez kobra64
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o podpieranie klapki, tylko przeciwwagi - tego pręcika z ciężarkami, co wystaje na zewnątrz dmuchawy i widać jak się porusza kiedy zamyka czy otwiera klapkę. Jego ruch trzeba jakoś ograniczyć. Ja tam kładę pudełeczko po kondensatorze :) na kanale powietrznym dmuchawy przed wejściem do pieca, ma akuratny wymiar.

 

OK teraz kumam. Tylko też pewnie będzie ciężko bo u mnie to jest ~1cm gładka szpilka. Ale spróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie "coś". :-)

A co mogę zrobić jeśli np. miedzy 9:00 a 15:00 nie włącza się ani razu? Mam grzać na siłę?

 

Zmniejsz moc jeżeli możesz to kocioł będzie częściej się włączał a nie 6 godzin nie pracuje tylko marnuje opał w podtrzymaniu Zawór 3D nastaw 50% na grzejniki/ 50% na powrót.,ten opał najlepiej by było odstawić jest za mocny zostaw go na zimę ,kup jakiegoś słabszego bo go zmarnujesz masz dużo wody w obiegu instalacji i jak zagrzejesz to długo oddaje ciepło to tak jak bufor tylko w rurach ,grzejnikach.Zobaczymy Może jeszcze coś ustawimy w podtrzymaniu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...