blaste 05.03.2013 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Blaste, to dopiero od 1 marca mają w ofercie. Kobra64, a jest możliwe, że kopalnie przedstawiła dealer'ą nowy produkt (GROSZEK II) i zaczeli dystrybucję, a po czasie nowy produkt pokazał się w ofercie na stronie www ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 05.03.2013 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Jest możliwe. Ale wiesz, ja przez dilera kupuję. Myślę, że on by też wiedział, bo to spory diler, ze setkę takich jak ja szaraczków zaopatruje i własnych składów ma kilka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blaste 05.03.2013 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Nie ma co sobie tym głowy zaprzątac, różnie z tym może byc.Dzisiaj powinna mi przyjsc próbka wesołej z kareny, i wtedy będę mógł coś o tym powiedziec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.03.2013 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 No chyba wiekszą część problemów z spiekami leży w podtrzymaniu. Poniżej fotka palnika po kilkugodzinnym postoju. W tym czasie na wierzch wychodzę te czarne elementy --> spiek? + odgazowany węgiel? + niedopalony wegiel? itp. I to jest wypychane na górę. Później jak piec ruszy to tego już tyle się nazbiera, że nie ma możliwości aby to się spaliło i po prostu spada do popielnika. Druga fotka --> grudki już w popielniku. Za szybko ci odcina powietrze to bardzo duży niedopał wytwarzasz koks ,koks potrzebuje też ciepła do spalenia masz zimną komorę ,pompy na którym biegu pracują może za szybko napływa zina woda powrotna do kotła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 05.03.2013 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Ciekaw jestem jak ta wesoła będzie się u was palić. Z tego co widzę u siebie to ten węgiel lubi mało wiatru oraz małe a częste podawania. W innym przypadku popcorn leci aż miło. Oraz zdecydowanie traci na wartości przy małych kopczykach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.03.2013 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 (edytowane) Kobra teraz mam tak ustawione podtrzymanie Czas pracu w podtrzymaniu 22s Czas przerwy w podtrzymaniu 24 min Wentylator w podtrzymaniu Czas pracy 13s Czas przerwy 7 min 30s Może coś podpowiecie Aktualnie jest spalany ekogroszek hmm sprzedawca mówił ze jakaś mieszanka Wesołej z czymś z PKW z Jaworzna Możesz przymknąć delikatnie te powietrze wtórne (rogi dla barana ) co dmuchają z góry w palnik .Wtedy zwiększy się ciśnienie w korycie od dołu . Edytowane 5 Marca 2013 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.03.2013 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Ciekaw jestem jak ta wesoła będzie się u was palić. Z tego co widzę u siebie to ten węgiel lubi mało wiatru oraz małe a częste podawania. W innym przypadku popcorn leci aż miło. Oraz zdecydowanie traci na wartości przy małych kopczykach. Nie to że lubi mało wiatru tylko nie lubi za dużo bo za bardzo ty wychładzasz miejsce spalania ,może powieś gdzieś ze 2 cegły szamotowe , wywal deflektor żeliwny ,przywieś płytkę szamotową lub bez deflektora popróbuj . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 05.03.2013 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Za szybko ci odcina powietrze to bardzo duży niedopał wytwarzasz koks ,koks potrzebuje też ciepła do spalenia masz zimną komorę ,pompy na którym biegu pracują może za szybko napływa zina woda powrotna do kotła. Bardzo możliwe. Ja mam starą instalację. Gruby rury (momentami to nawet ~10cm średnicy) i mnóstwo wody do zagrzania. U mnie piec nie osiąga w ogóle zadanej w normalnych warunkach. Przy ogrzewaniu dochodzi do max. 46 stopni na piecu. Zawór 3D 70% na grzejniki/30% na powrót. Piec wyłącza jedynie sterownik pokojowy. Wewnętrzna klapka działa na zasadzie bezwładności. Dmucha to się otwiera. Nie dmucha to się zamyka. Pompa CO działa na maxa. Bieg 3/3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.03.2013 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 (edytowane) Bardzo możliwe. Ja mam starą instalację. Gruby rury (momentami to nawet ~10cm średnicy) i mnóstwo wody do zagrzania. U mnie piec nie osiąga w ogóle zadanej w normalnych warunkach. Przy ogrzewaniu dochodzi do max. 46 stopni na piecu. Zawór 3D 70% na grzejniki/30% na powrót. Piec wyłącza jedynie sterownik pokojowy. Wewnętrzna klapka działa na zasadzie bezwładności. Dmucha to się otwiera. Nie dmucha to się zamyka. Pompa CO działa na maxa. Bieg 3/3.postaraj się te rury zaizolować wełną zwłaszcza te powrotne wszystkie zawiń . Zrób mu czapkę szamotową nad palnikiem ,albo załóż opaskę dookoła palnika z płaskiej blachy żeby zwiększyć zaleganie popiołu na palniku popiół zaizoluje miejsce spalania ogień będzie miał cieplej , będzie bardziej się dopalać opał . Edytowane 5 Marca 2013 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 05.03.2013 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Nie to że lubi mało wiatru tylko nie lubi za dużo bo za bardzo ty wychładzasz miejsce spalania ,może powieś gdzieś ze 2 cegły szamotowe , wywal deflektor żeliwny ,przywieś płytkę szamotową lub bez deflektora popróbuj . U mnie nie ma deflektora - nie jest wymagany. Zupełnie nie mam mozliwości podczepienie czegokolwiek bez spawania czy robienia jakiegoś stelaża. Już próbowałem kiedyś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.03.2013 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 U mnie nie ma deflektora - nie jest wymagany. Zupełnie nie mam mozliwości podczepienie czegokolwiek bez spawania czy robienia jakiegoś stelaża. Już próbowałem kiedyś...A przywiązać możesz do rusztu masz może ruszt wodny nad tym palnikiem i on wychładza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 05.03.2013 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Martinos, jak masz dmuchawę z klapką i takie bardzo długie podtrzymania, to powinieneś tą klapkę troszkę ograniczyć, żeby się nie zamykała do końca w postojach. Czymś podeprzeć przeciwwagę tak, żeby zostawało uchylone o jakieś pół centymetra. Ja tak robię jak palę Wesołą tylko na CWU i jest dobrze.Odrobineczkę wiatru żeby kocioł miał, jak stoi w podtrzymaniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 05.03.2013 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 A przywiązać możesz do rusztu masz może ruszt wodny nad tym palnikiem i on wychładza ? wg mnie nic tam takiego nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 05.03.2013 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Martinos, jak masz dmuchawę z klapką i takie bardzo długie podtrzymania, to powinieneś tą klapkę troszkę ograniczyć, żeby się nie zamykała do końca w postojach. Czymś podeprzeć przeciwwagę tak, żeby zostawało uchylone o jakieś pół centymetra. Ja tak robię jak palę Wesołą tylko na CWU i jest dobrze.Odrobineczkę wiatru żeby kocioł miał, jak stoi w podtrzymaniach. Obawiam się, że nie mam takiego łatwego dojścia aby zrobić taką próbę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.03.2013 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 wg mnie nic tam takiego nie ma. To zrób przynajmniej coś żeby w podtrzymaniu nie rozwalał ogniska w palniku ,za dużo wypycha opał na zewnątrz i nie może się dopalić koks bo stygnie i niech dłużej chodzi kocioł a krócej stoi w podtrzymaniu , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 05.03.2013 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 To zrób przynajmniej coś żeby w podtrzymaniu nie rozwalał ogniska w palniku ,za dużo wypycha opał na zewnątrz i nie może się dopalić koks bo stygnie Właśnie "coś". i niech dłużej chodzi kocioł a krócej stoi w podtrzymaniu , A co mogę zrobić jeśli np. miedzy 9:00 a 15:00 nie włącza się ani razu? Mam grzać na siłę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 05.03.2013 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 (edytowane) Obawiam się, że nie mam takiego łatwego dojścia aby zrobić taką próbę. Nie chodzi o podpieranie klapki, tylko przeciwwagi - tego pręcika z ciężarkami, co wystaje na zewnątrz dmuchawy i widać jak się porusza kiedy zamyka czy otwiera klapkę. Jego ruch trzeba jakoś ograniczyć. Ja tam kładę pudełeczko po kondensatorze na kanale powietrznym dmuchawy przed wejściem do pieca, ma akuratny wymiar. No chyba, że masz przeciwwagę w dół, wtedy na podłodze starczy coś położeć co nie pozwoli przeciwwadze wykonać pełnego ruchu i całkowicie zamknąć. Edytowane 5 Marca 2013 przez kobra64 dopisek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 05.03.2013 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Nie chodzi o podpieranie klapki, tylko przeciwwagi - tego pręcika z ciężarkami, co wystaje na zewnątrz dmuchawy i widać jak się porusza kiedy zamyka czy otwiera klapkę. Jego ruch trzeba jakoś ograniczyć. Ja tam kładę pudełeczko po kondensatorze na kanale powietrznym dmuchawy przed wejściem do pieca, ma akuratny wymiar. OK teraz kumam. Tylko też pewnie będzie ciężko bo u mnie to jest ~1cm gładka szpilka. Ale spróbuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 05.03.2013 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 To np. z kawałka grubszego ( 3 - 4 mm) drutu jakąś pętlę - oczko w którym ta szpila się będzie poruszać i zatrzyma ją przed końcem ruchu przy zamykaniu klapki, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.03.2013 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2013 Właśnie "coś". A co mogę zrobić jeśli np. miedzy 9:00 a 15:00 nie włącza się ani razu? Mam grzać na siłę? Zmniejsz moc jeżeli możesz to kocioł będzie częściej się włączał a nie 6 godzin nie pracuje tylko marnuje opał w podtrzymaniu Zawór 3D nastaw 50% na grzejniki/ 50% na powrót.,ten opał najlepiej by było odstawić jest za mocny zostaw go na zimę ,kup jakiegoś słabszego bo go zmarnujesz masz dużo wody w obiegu instalacji i jak zagrzejesz to długo oddaje ciepło to tak jak bufor tylko w rurach ,grzejnikach.Zobaczymy Może jeszcze coś ustawimy w podtrzymaniu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.