Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranking paliwa typu ekogroszek.


Mattin

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kaszpoir007

 

wątpię aby ten rusek miał wysoką liczbę Ri.

Te z wysoką Ri mają właśnie mało popiołu ,a zlepy o których piszesz to zapewne duża zawartość w węglu części niepalnych, o niskiej temperaturze topnienia ,które tworzą się przy zbyt obfitym napowietrzaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzycho, spróbuj zostawić na dmuchawie tak z 1,5 - 2 cm prześwitu i wtedy dobierz przerwę. Wbrew pozorom więcej wiatru nie zawsze znaczy więcej mocy. Jak dmuchasz na 100% to i 1 do 3 proporcja może być za biedna. Problem z tym brakiem regulacji obrotów . ZUG dobrze piszesz - sprzedawany w Polsce ruski węgiel raczej się nie spieka. Przy większym nadmuchu spieka się popiół i stapiają się z nim wszelkie zawarte w węglu wynalazki - kamyki, łupki i co tam jeszcze się znajdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś jest 15 dzień palenia Wesołą z Kareny. Spaliłem około 280kg --> ~20kg/doba.

Po tym czasie widzę 3 rzeczy, których nie obserwowałem wcześniej.

1. Są kamyki. Z tych 280kg miałem niecałe 2 pojemniki popiołu. W tych 2 pojemnikach tak na oko było z 2-3 garście kamyków. To jest normalne?

Kiedy patrzyłem do worka (a patrzyłem w miarę dokładnie) to żadnego kamienia nie dojrzałem. Tak jakby były "obrośnięte" węglem, który później się spala. :-)

2. Ma w popielniku sporo takiego brązowo-delikatnie pomarańczowego-rudego pyłu i drobnego popiołu. Co to oznacza?

3. Klasycznych spieków jest mało ale jeśli się pojawiają to mają dziwną budowę. Są twarde i sprawiają wrażenie jakby były ze stopionego metalu, szkła lub plastiku.

 

I pytanie do osób, które zamawiały próbki z Kareny. Jak to się u was pali? Jakie obserwacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martinos, ja nie mam z Kareny, tylko z kopalni. I powiem Ci tak - wszystko co opisałeś wskazuje, że masz węgiel z Wesołej. On tak ma - śladowe ilości kamienia, rudy popiół i brak spieków żużlowych. Piszesz 2 - 3 garście kamieni z 280 kg węgla - znaczy, że pewnie poniżej 1%. Nie żebym bronił Kareny, ale oni Ci tego nie dosypali. Te twarde spieki żużlowe tworzą się z wypalonej skały płonnej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martinos, ja nie mam z Kareny, tylko z kopalni. I powiem Ci tak - wszystko co opisałeś wskazuje, że masz węgiel z Wesołej. On tak ma - śladowe ilości kamienia, rudy popiół i brak spieków żużlowych. Piszesz 2 - 3 garście kamieni z 280 kg węgla - znaczy, że pewnie poniżej 1%. Nie żebym bronił Kareny, ale oni Ci tego nie dosypali. Te twarde spieki żużlowe tworzą się z wypalonej skały płonnej.

 

No to luz :-)

Pozostaje tylko jeszcze walka z popcornem i niedopalonymi cząstkami (szczególnie w cieplejsze dni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle co mi wiadomo to tak mają.

Ostatnio zakupiłem od nich na próbę Kazimierza i z mieszałem z Wesołą z Kareny ,nie chciało mi się TO skończyć Palić (żart).

Efekt bardzo pozytywny ,paliło się długo a popiołu tak samo mało jak po samej Wesołej.

Także w tym sezonie TA para wyszła najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZUG, To rezygnujesz z domieszki czecha? Słabiej od Kazika w mieszance wypada? Jak pisałeś, że z czechem zamieszasz to tak sobie myślałem, że mogą Ci się dziury w zasypie robić jak czech będzie dużo szybciej od Mysłowic znikał, potem trudniej powietrze może być opanować - lewe kanały się mogą porobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZUG, To rezygnujesz z domieszki czecha? Słabiej od Kazika w mieszance wypada? Jak pisałeś, że z czechem zamieszasz to tak sobie myślałem, że mogą Ci się dziury w zasypie robić jak czech będzie dużo szybciej od Mysłowic znikał, potem trudniej powietrze może być opanować - lewe kanały się mogą porobić.

 

Bo tak było i doprowadziło do nadprodukcji węglowodorów i ciężko było mi opanować Kocioł ,ale jakoś sobie poradziłem.

Ewidentnie nie chciało palić się warstwowo ,tylko jakoś nie równo-miernie się wypalało.

Jak mieszałem 70%wesoła i 30% czech to było dobrze z tym że po tym czuchu nic nie zostawało (nawet popiołu) ,natomiast jak zmieszałem odwrotnie to miałem cyrki

także daje sobie spokój z czechem ,chyba że nim samym na jesień czy wiosnę ale to już za dużo mieszania.

 

Co do Kazika to czech się chowa ,chyba że B&E na pod puchę dali mi te próbkę.

 

Zmieszałem 10kg Kazika(B&E) z 10kg Wesoła(Kareny) i tak wyliczyłem aby o 7rano już był koniec(wyliczenie średnie na podstawie innych węgli) i efektem było tak ,że zaglądam do kotła a tam tyle jeszcze żaru że "głowa mała" lekko prze ruszt owałem i zwiększyłem temp. na kotle gdzie poszybowała do góry i tak o 9.30 musiałem przerzucać żar na górę następnego zasypu bo chyba do 12-stej bym do firmy nie pojechał.

I trzeba wziąć jeszcze pod uwagę że ostatnio mrozy jak cholera by najmniej u mnie na pomorzu.

Edytowane przez ZUG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz sobie parę stron wcześniej, było trochę postów o ekogroszu z LM. Ten w zielonych workach to brunatny w brązowych kamienny. Więc jedni piszą o brunatnym a drudzy pewnie o kamiennym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i się pokichało z ustawieniami. Żadne nie działają jak przyszło trochę mrozu.

Obecnie ćwiczę 6/25 i pełne otwarcie wentylatora. Wcześniej 6/30 i 1/2 wentylator.

Ani przy jednym, ani przy drugim kocioł nie osiąga zadanej temp. 58 st. C. Pracuje cały czas, jak się zatrzymuje to na 3 minuty, żeby zasuwać dalej przez 1/2 godziny. Pamiętać trzeba jeszcze o spiekach, jak zmniejszysz proporcję. Co się dzieje? Rura się nie grzeje... ,co jest?

Pozdrawiam,

Krzysiek

 

Tak jak kobra napisał - wentyl na 2-3 cm.

 

Spróbuj dać podawanie 3, przerwę dopasuj i patrz co się będzie działo ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz sobie parę stron wcześniej, było trochę postów o ekogroszu z LM. Ten w zielonych workach to brunatny w brązowych kamienny. Więc jedni piszą o brunatnym a drudzy pewnie o kamiennym.

 

Ten w workach 20kg z Leroy'a był brunatny, paliłem nim latem zeszłego sezonu, ten w workach 25kg jest jakąś mieszanką z węgla kamiennego, produkcja Barter. Właśnie dzisiaj przyjechały do mnie 2 tony. Cena z dostawą 690zł/tona.

Moim skromnym zdaniem dobre eko za rozsądną cenę. Mój Klimosz 35kw nie ma z nim żadnych problemów. Żadnych spieków, popiół i sadza w normie. Pali się podobnie, jak Kazik Juliusz

Edytowane przez zyzolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kobra napisał - wentyl na 2-3 cm.

 

Spróbuj dać podawanie 3, przerwę dopasuj i patrz co się będzie działo ...

 

Było podawanie 5/30 tak jak Kobra radził, było 6/30 i inne, wentylator wachlowałem w tą i tamtą i nic.

Wróciłem na noc do sprawdzonych w miarę 10/35, a wiatr na 30 % odsłony.

Przy krótkich ustawach też spieka. Najgorsze, że piec przestał mieć przerwy. Odsapnie na chwilę i go gna...

Ostatni eksperyment przed końcem spalenia 1,5 tony kruszonego niesortu z Wesołej jest pomieszanie go z Kazimierzem, którego zostało mi 3 worki jeszcze z tamtego roku. Spodziewam się dobrego efektu. Żeby była jasność, gdybym umiał machnąć ręką na te spieki, to ta Wesoła jest O.K. , cholernie wydajna, musi co ma te 30MJ/kg. Trzeba wam wiedzieć, że to jest to niesort z ok. 30 procent grubszego miału... i u mojego dostawcy z Wesołej dostaję go po 650,0 zł obecnie+pogryzienie 50 + workowanie 70 + transport 50/ tonę.Cały koszt to 820 zł/t. Ostatnia dostawa, z grudnia Kazimierza z akcyzą wprawdzie to 930 zł/ t.- workowany. Jeden czort.

Koledzy, ile w tym prawdy że Wesoła z Kareny już jest domieszkowana inny węglem celem eliminacji spieków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było podawanie 5/30 tak jak Kobra radził, było 6/30 i inne, wentylator wachlowałem w tą i tamtą i nic.

Wróciłem na noc do sprawdzonych w miarę 10/35, a wiatr na 30 % odsłony.

Przy krótkich ustawach też spieka. Najgorsze, że piec przestał mieć przerwy. Odsapnie na chwilę i go gna...

Ostatni eksperyment przed końcem spalenia 1,5 tony kruszonego niesortu z Wesołej jest pomieszanie go z Kazimierzem, którego zostało mi 3 worki jeszcze z tamtego roku. Spodziewam się dobrego efektu. Żeby była jasność, gdybym umiał machnąć ręką na te spieki, to ta Wesoła jest O.K. , cholernie wydajna, musi co ma te 30MJ/kg. Trzeba wam wiedzieć, że to jest to niesort z ok. 30 procent grubszego miału... i u mojego dostawcy z Wesołej dostaję go po 650,0 zł obecnie+pogryzienie 50 + workowanie 70 + transport 50/ tonę.Cały koszt to 820 zł/t. Ostatnia dostawa, z grudnia Kazimierza z akcyzą wprawdzie to 930 zł/ t.- workowany. Jeden czort.

Koledzy, ile w tym prawdy że Wesoła z Kareny już jest domieszkowana inny węglem celem eliminacji spieków?

Jak to ? -"najgorsze że piec przestał mieć przerwy"- to właśnie bardzo dobrze że chodzi cały czas .

To może spróbuj w drugą stronę 15/52 lub 20/70 może węgiel musi dłużej leżakować na palniku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...