Ranking paliwa typu ekogroszek.

[pietruch78]

z tego co kiedyś mądrzy ludzie pisali to jakiś 1% na 10-20stC różnicy temperatur

zatem jesli miałeś spadek z 270 do 250 to zarobiłeś około 1% sprawnosci.

spróbuj przełożyć na inne półki, lub obydwa na jednej połóż i dorób dodatkowe na pozostałe - jednym słowem pokombinuj

ja u siebie robiłem po 2 sztuki w kazdy kanał(mam pionowe) i notowałem spadek temperatury rzędu 40-50stC.

w tym sezonie paliłem bez zawirowywaczy ale w przyszłym znów chyba do nich wrócę

 

 

 

PS

ja bym czopuch otworzył na maksa jeśli nie masz zbyt dużego ciągu- swoim wahlowałem we wszystkie strony i na koniec pozostał otwarty.

 

Ja pale z dwoma zalozonymi na pierwsza i srodkowa przegrode.

Chyba dorobie jeszcze takie 4 i sproboje powstawiac jak u ciebie .

 

Tylko nutuje mnie nadal zapach siarki jak zakloze na ostatnia:cool:

[SUSPENSER]

Ja mam potrójne zawirowywacze [z 3 poprzeczkami] na każdej półce.

[Tyson]

Dzisiaj dostałem próbkę z Kareny Wesoła Iskra, groszek mimo że testowy nie jest całkowicie suchy, ale tragedii nie ma. Przetestuje go dopiero w nowym kotle od Karoki . Ziarno dochodzi nawet do 42-45 mm.

[Balzak311]

a jak u ciebie?

 

Próbka Kareny spaliła sie w moim kociołku, widok popiołu poniżej, ale wydaje mi sie ze chyba coś tam jest domieszane a i kaloryczności w porównaniu do mojego Bobrka chyba troszkie niższa, w czasie doby tak jak by ok 2-3kg więcej mi spalił tej Iskry Wesołej, Generalnie za takie pieniądze chyba warto to zakupić, jeszcze mam jednego sprzedawce u siebie który sprzedaję wesołą wezmę od niego troche i porównam sobie tylko cena za tonę w workach 1000zł, Co do uziarnienia Wesołej Iskry to widać cze raczej była jakaś obróbka kruszenia, Wilgotność w normie.

 

Troche miałem mału czasu na pobawienie sie ustawieniami ale mysle ze tą jakość spalania jeszcze można troszkie poprawić niz ta co jest na zdjęciach

 

[mauer111]

Właśnie palę próbkę iskry wesołej. Do Czecha ni będę porównywał. W starciu z ekoretem wesoła ma mniej spieków i szybciej buja kociołek do zdanej ale sporo koksików.

[Balzak311]

Ostatnio Wczoraj wsypałem worek Ekoreta i powiem szczerze ze tragedia coś zrabali w nim spieka sie masakrycznie rózne ustawiania kombinowałem , jedyny jaki plus w Ekorecie zauważyłem to to ze mniej zasyfia kociołek niz mój Pieklorz z Bobrka,

[pietruch78]

Ja mam potrójne zawirowywacze [z 3 poprzeczkami] na każdej półce.

 

SUSPENSER a moglbys wrzucic foto tych zawirowaczy.

z gory dzieki:)

[Piotrek42]

[podobnie jak deflektora nad którego wykonaniem przed przyszłym sezonem już myślę] - jak poszukasz znajdziesz opis z czego i jak je zrobić [chyba jesienią o tym pisałem].

 

Gdzieś widziałem fotkę na forum jak użytkownik zrobił deflektor ze starej tarczy hamulcowej , dospawał haczyk i gra swoje zadanie spełnia.. koszt -waga wg złomu

[SUSPENSER]

SUSPENSER a moglbys wrzucic foto tych zawirowaczy.

z gory dzieki:)

 

Wrzucam fotki:

[jack18]

Gdzieś widziałem fotkę na forum jak użytkownik zrobił deflektor ze starej tarczy hamulcowej , dospawał haczyk i gra swoje zadanie spełnia.. koszt -waga wg złomu

 

I to chyba minertu był...

[SUSPENSER]

Gdzieś widziałem fotkę na forum jak użytkownik zrobił deflektor ze starej tarczy hamulcowej , dospawał haczyk i gra swoje zadanie spełnia.. koszt -waga wg złomu

 

Pamiętam to - pomysł niezły, ale wolę pospawać 2 proste ramki wsporcze [po 3 kawałki małych L-ek] i położyć na niech żeberka awaryjnego rusztu żeliwnego, który i tak się nigdy nie przydał.

 

Qrde takie to proste, że może w łykend to zmontuję [może nawet bez spawania gnąc blaszki i skręcając je śrubami].

Edytowane 18 Marca 2013 przez SUSPENSER

[animuss]

Próbka Kareny spaliła sie w moim kociołku, widok popiołu poniżej, ale wydaje mi sie ze chyba coś tam jest domieszane a i kaloryczności w porównaniu do mojego Bobrka chyba troszkie niższa, w czasie doby tak jak by ok 2-3kg więcej mi spalił tej Iskry Wesołej, Generalnie za takie pieniądze chyba warto to zakupić, jeszcze mam jednego sprzedawce u siebie który sprzedaję wesołą wezmę od niego troche i porównam sobie tylko cena za tonę w workach 1000zł, Co do uziarnienia Wesołej Iskry to widać cze raczej była jakaś obróbka kruszenia, Wilgotność w normie.

 

Troche miałem mału czasu na pobawienie sie ustawieniami ale mysle ze tą jakość spalania jeszcze można troszkie poprawić niz ta co jest na zdjęciach

 

[ATTACH=CONFIG]177518[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]177519[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]177520[/ATTACH]

 

Coś słabo się wypaliła tam jeszcze sporo węgla .

[animuss]

Droga dłuższa, czas ewakuacji konstans wymuszony nadciśnieniem, szybkość większa, czy tak?

Jak wykonać takie dopalacze?

Gdzie indziej dowiedziałem się, że nie tylko o szybkość chodzi, ale i o dopalanie.

Wybacz, ale nie czuję " powoduje że rośnie warstwa laminarna przyścienna i spada jej temperatura ,czyli zmniejsza się różnica temperatur przy ściankach wymiennika pomiędzy spalinami i blachą -wodą wymiana spowalnia zmniejsza się struga cieplna podnosząca temperaturę wody "

może bardziej łopatologicznie, co ?

 

Wyobraź sobie że płynie rzeka ta rzeka to nasze spaliny ,na pewno wchodziłeś do wody boso i wiesz że przy brzegu woda ciepła a czym głębiej się włazi zimniejsza , w strudze spalin jest akurat odwrotnie czym bardziej do środka tym cieplej ,rzeka jak płynie wolno to nic się praktycznie nie dzieje jak przyspiesza to potrafi zrywać podmywać brzegi ,w strudze spalin jest podobnie jak płynie wolno to łapiąc za czopuch wydaje się że jest tylko ciepły jak płynie szybko to porywa powietrze przy brzegach blachy , i od razu czuje się różnicę .

W środku strugi temperatura nas nie interesuje choć jest najwyższa bo nic nam nie daje za to czym wyższa jest przy brzegu blach wymiennika tym szybciej podnosi temperaturę wody w kotle .

Gdy wkładamy zawirowywacze to przy takiej samej ilości spalin powietrze przyspiesza zrywając przyścienną warstwę laminarną spalin izolującą wymiennik powoduje to zwiększenie intensywności wymiany ciepła w wymienniku .

Zawirowywacze czasem dzielą strugę na dwie części wtedy gorący środek strugi przesuwa się bliżej ścianek wymiennika .

Gwałtowne zmiany kierunku spalin sprzyjają osadzaniu się pyłu na powierzchni zawirowywaczy, ale one nie są elementami przewodzącymi ciepło do wody tak jak ścianki wymiennika wiec zalegający na nich pył nie pogarsza wymiany ciepła od spalin do wody,

Edytowane 18 Marca 2013 przez animuss

[MARTINOS]

Czy budowa i działanie zawirowaczy są inne w kontekście kanałów pionowych?

[MARTINOS]

Balzak311,

 

słabo widać na tych fotkach. Napisz czy miałeś dużo niedopalonego węgla? Zauwazyłeś kamyki?

[pomidor32]

Animuss zgadzam się z tobą ,dodam tylko że zawirowywacze raczej spowalniają przelot spalin ponieważ mam takie 4 na 8 kanałów. Producent z Biecza celowo 4 kanały zostawił otwarte ponieważ co za dużo to niezdrowo , za duże opory w przepływie, tak wyszło w badaniach.

[PasiuMoniś]

Ostatnio Wczoraj wsypałem worek Ekoreta i powiem szczerze ze tragedia coś zrabali w nim spieka sie masakrycznie rózne ustawiania kombinowałem , jedyny jaki plus w Ekorecie zauważyłem to to ze mniej zasyfia kociołek niz mój Pieklorz z Bobrka,

 

Ja zasypałem oryginalnego Ekoreta w sobotę i jest OK.

W porównaniu do Chwałowic, które miałem wcześniej spala się ładnie właśnie mniej się spieka a popiołu z niego mało.

Jak spale kilka worków które kupiłem to opiszę wrażenia.

[robus2000]

Troszkę o wadze ekogroszku.

Dzisiaj kupiłem z innego składu 10 worków x 25 kg ekogroszku. Coś mnie tknęło i postanowiłem zważyć te niby 250 kg. Ważę na wadze łazienkowej, gdzie tolerancja jest +/- 100g. Worki miały taką wagę: 23.2 23.7 24.9 23.9 24.3 24.6 24.1 24.3 23.9 24.4 (kg). Groszek jest suchy. Powiedziano mi, że był pakowany jakiś czas temu i przetrzymywany w blaszanym magazynie. Czy nie uważacie, że niektóre mają za dużą niedowagę? Czy to norma i nie ma o co gęby drzeć? Czy może ten opał tak ''schudnąć''? Dlaczego nigdy/lub prawie nigdy/ nie ma worków o wadze 25.1 25.2 (kg)? Jakie macie uwagi w tym temacie?

Edytowane 19 Marca 2013 przez robus2000
błędy

[MARTINOS]

Troszkę o wadze ekogroszku.

Dzisiaj kupiłem z innego składu 10 worków x 25 kg ekogroszku. Coś mnie tknęło i postanowiłem zważyć te niby 250 kg. Ważę na wadze łazienkowej, gdzie tolerancja jest +/- 100g. Worki miały taką wagę: 23.2 23.7 24.9 23.9 24.3 24.6 24.1 24.3 23.9 24.4 (kg). Groszek jest suchy. Powiedziano mi, że był pakowany jakiś czas temu i przetrzymywany w blaszanym magazynie. Czy nie uważacie, że niektóre mają za dużą niedowagę? Czy to norma i nie ma o co gęby drzeć? Czy może ten opał tak ''schudnąć''? Dlaczego nigdy/lub prawie nigdy/ nie ma worków o wadze 25.1 25.2 (kg)? Jakie macie uwagi w tym temacie?

 

A jakie można mieć uwagi? Zapłaciłeś za daną wagę a masz inną. Jeśli worki nie są otwarte a do wagi masz pewność to po prostu oddaj itp. Choć dla 10 worków to chyba nie chciałoby mi się. Ale pewnie właśnie liczą na takich jak ja. Czy na składzie daliby Ci towar jeśli brakowałoby Ci końcówki z całej kwoty?

[Balzak311]

Balzak311,

 

słabo widać na tych fotkach. Napisz czy miałeś dużo niedopalonego węgla? Zauwazyłeś kamyki?

 

Kamienie było widac ale bardzo mało, co do niedopalonego to koksikowało się troche, Może jak bym jeszcze pokombinował to lepiej by było