Jarecki79 10.09.2013 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2013 Gk.I to Groszek I, teoretycznie w/g klasyfikacji od 16 do 31,5mm średnicy.....Gk.II to granulacja 8-20mm a sam groszek to bodajże od 5 czy 8mm do 31,5mm Jak masz bryłki 16-31,5mm to Ci będzie podajnik hałas robił..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 10.09.2013 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2013 Zobacz w tabeli, bez zera z przodu 322 http://zawijan.wordpress.com/poradnik-palacza/klasyfikacja-wegli/ To nie jest oznaczenie typu węgla, tylko jakieś branżowa systematyka, kod handlowy towaru. Mam to na każdym dokumencie wywozowym z kopalni, te cyferki bywają różne, czasem i literki jeszcze są za nimi ale szczerze mówiąc nigdy mnie to jakoś nie zainteresowało. Węgiel z Wesołej przy spiekalności do16 RI nie może być węglem typ 32.2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 10.09.2013 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2013 Mam blisko do tego ekogroszku ale czy go brać na zimę ? .http://allegro.pl/ekogroszek-eko-groszek-workowany-i3534684750.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 10.09.2013 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2013 Patrząc na opis coś z gatunku Jaret-Plus ew. Retopal.Jesień, łagodna zima oraz wiosna ok.Na duże mrozy kupic ok.tony czegoś lepszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 10.09.2013 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2013 680 PLN z akcyzą znaczy, że 642 z groszami bez akcyzy. Na wygląd, na opis i na cenę obstawiam, że to rusek z przesiewacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cm812 10.09.2013 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2013 @minertu wiem, wiem było by wspaniale wyciągnąć zawleczkę (śruba M5) i odkręcić przekładnie ale jest mały problem. Na tyle mały, że nie ma bata wyciągnąć ślimaka mając do dyspozycji 30cm luzu do ściany Jak sobie wspominam to montażyści też musieli odkręcać zasobnik bo w sumie miał być po lewej a przyszedł prawy ale machnąłem ręką i zostawili. Teraz kłopot wyszedł bo musiałem demontować zasobnik aby móc wyjąć ślimaka. Piec był zakupiony w 2005 roku i niemałe było moje zdziwienie gdy po wyjęciu ślimaka był on w stanie dobrym, wręcz bardzo dobrym! Fakt, w najgorszym miejscu czyli odcinek rury podajnika tam gdzie się mokry węgiel wysusza był w niewielkim stopniu uszczuplony ale spokojnie mógłby jeszcze pracować. No ale jak już się z tym ustrojstwem tak zabawiłem to jednak padła decyzja o wymianie na nówkę Stary będzie na ew. zapas Druga sprawa odnośnie syfu to bardziej w temacie samej eksploatacji i związanym z nią zanieczyszczeniem. W piwnicy mam pełno pyłu, czy to z momentu kiedy dosypuje groszku, czy gdy biorę się za czyszczenie pieca - pył jest i raczej będzie Na szczęście kumpel przynosi mi od czasu maski pyłowe i jakoś dzięki nim mogę choć troch u oddychać. To mnie niestety najbardziej martwi ten wszechobecny pył! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 11.09.2013 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 Na szczęście kumpel przynosi mi od czasu maski pyłowe i jakoś dzięki nim mogę choć troch u oddychać. To mnie niestety najbardziej martwi ten wszechobecny pył! To czas nauczyć się ograniczać zapylenie ... 1. Opał kupujemy pakowany 2. Na czas załadunku wyłączamy piec 3. Wkładamy cały worek do podajnika , otwieramy wewnątrz podajnika i powoli wyjmujemy pusty worek. 4. Popiół wyjmujemy na tacy i od razu wywalamy do śmietnika (nie bawimy się miotełkami i itd , bo jedynie wzniecają pył). 5. Myjemy płytki w kotłowni (podłogę) U mnie to wykonuje i zapylenie minimalne , na tyle minimalne że w kotłowni mam pralkę i kotłownia służy także za spiżarnię i ... suszarnie ... Ale to wymaga zachowania sporej czystości ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatrzan 11.09.2013 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 Ten mój groszek na pewno nie jest 16-31,5. Ale jeżeli jest taki kaloryczny to pewnie będę miał problem przy braku mrozów z dobrym spalaniem. I tu rodzi się pytanie - co by dokupić by zmieszać w okresie przejściowym - coś z RI = 0 Jarecki jakaś propozycja ? Wiesz w końcu jaki sprzęt mam u siebie - więc może coś doradzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 11.09.2013 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 (edytowane) Dzięki Panowie muszę też się za czymś obejrzeć bo cos mi mówi że w tym roku sezon "G" zacznie się szybko Edytowane 11 Września 2013 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Akrimka 11.09.2013 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 To czas nauczyć się ograniczać zapylenie ... 1. Opał kupujemy pakowany 2. Na czas załadunku wyłączamy piec 3. Wkładamy cały worek do podajnika , otwieramy wewnątrz podajnika i powoli wyjmujemy pusty worek. 4. Popiół wyjmujemy na tacy i od razu wywalamy do śmietnika (nie bawimy się miotełkami i itd , bo jedynie wzniecają pył). 5. Myjemy płytki w kotłowni (podłogę) U mnie to wykonuje i zapylenie minimalne , na tyle minimalne że w kotłowni mam pralkę i kotłownia służy także za spiżarnię i ... suszarnie ... Ale to wymaga zachowania sporej czystości ... Zgadzam się z punktami powyższymi. Też sie zastanwiam żeby pralkę do kotłolwni wyekspediowac:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cm812 11.09.2013 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 Tak, macie piękne piwnice u mnie "wczesny Gierek" w kotłowni beton, ściany pomalowane i zastanawiałem się właśnie nad położeniem płytek. 1. fakt wsypuje groszek wiadrem po tynku akrylowym 25kg 2. nie wyłączałem pieca na czas załadunku 3. popiół wyrzucam często jak już jest go "za dużo" i wymiatam popielnik 4. co kiedy trzeba wyczyścić cały piec (podobno raz w miesiącu) wiem, że to nie do końca zgodne z przepisami ale marzy mi się potężny wyciąg na czas tych prac. Mam przy suficie wolny kanał kominowy więc jest jak znalazł. Tylko ten wyciąg musiałby mieć sens - oczywiście na czas pracy wyciągu piec OFF Testował już kto takie cóś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatrzan 11.09.2013 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 Ja osobiście takiego pyło-węglo-kurzo-sadzy nie wyrzuciłbym kominem na swoją dachówkę , ogród i okolicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 11.09.2013 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 Ten mój groszek na pewno nie jest 16-31,5. Ale jeżeli jest taki kaloryczny to pewnie będę miał problem przy braku mrozów z dobrym spalaniem. I tu rodzi się pytanie - co by dokupić by zmieszać w okresie przejściowym - coś z RI = 0 Jarecki jakaś propozycja ? Wiesz w końcu jaki sprzęt mam u siebie - więc może coś doradzisz Jak Ci się nie będzie spiekał, to niekoniecznie. Ja i w lecie na CWU paliłem samą Wesołą i chodziło bez problemów. Jak się będzie spiekał, to 2 do 1 z Retopalem albo Jaretem zmieszaj i będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 11.09.2013 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 A skąd jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUG 11.09.2013 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 Mam blisko do tego ekogroszku ale czy go brać na zimę ? . http://allegro.pl/ekogroszek-eko-groszek-workowany-i3534684750.html Witam Możliwe że Kobra ma rację. Jak masz okazję zakupu próbną ilość to myślę że warto ponieważ nie wiem jak jest w innych regionach Polski ale pojawił się groszek za wschodniej granicy i szczerze mówiąc byłem zaskoczony jak go sprawdziłem na swojej metodzie grzania CWU. Podczas podtrzymania podbijał temperaturę prawie jak wesoła,popiół ma jasno szarawy i jak go porównam do ruska z zeszłego roku to totalna przepaść i miał rdzawy popiół i inne świństwa w sobie ,a podbijaniu temp. można zapomnieć. Na pewno z ruskiem to istna "ruletka" ,ale jak się trafi dobrze to będziesz zadowolony. W ten sezon zaopatrzyłem się w Wesołą i ruska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatrzan 11.09.2013 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 kobra - sorki usunąłem post bo nie chciałem głupotami zaśmiecać wątku - Krotoszyn woj. wielkopolskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymkas30 11.09.2013 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 zamawiał lub dostał ktoś z was ostatnio wesołą z bartexu - ciekawy jestm czy też jest tak wesoło jak się rozapkuję worek:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 11.09.2013 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 kobra - sorki usunąłem post bo nie chciałem głupotami zaśmiecać wątku - Krotoszyn woj. wielkopolskie No to w Ostrowie masz skład Węglozbytu - to jest PH Kompanii Węglowej. Retopal będą mieć na pewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qaz123 11.09.2013 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 zamawiał lub dostał ktoś z was ostatnio wesołą z bartexu - ciekawy jestm czy też jest tak wesoło jak się rozapkuję worek:yes: Ja zamówiłem 2 tony. Jak przyjedzie dam znać co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 11.09.2013 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2013 Ten mój groszek na pewno nie jest 16-31,5. Ale jeżeli jest taki kaloryczny to pewnie będę miał problem przy braku mrozów z dobrym spalaniem. I tu rodzi się pytanie - co by dokupić by zmieszać w okresie przejściowym - coś z RI = 0 Jarecki jakaś propozycja ? Wiesz w końcu jaki sprzęt mam u siebie - więc może coś doradzisz W naszym regionie Retopal jest powszechnie dostępny, okolice 680zł/tona W moim mieście na jednej składnicy jest tez Jaret, więc przypuszczam,że nie będziesz miał problemów z nabyciem tych groszków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.