Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranking paliwa typu ekogroszek.


Mattin

Recommended Posts

TROCIU ja mam St-37 czy dobrze zrozumiałem pompkę CO wypinasz ze sterownika, ale jak sterownik pokojowy może sterować CWU czy to znaczy, że przepinam pompkę CWU w miejsce CO? ja trochę tego nie ogarniam ponieważ sterownik uruchamia się podczas spadku ustalonej temperatury na nim- więc jak on steruje cwu?

Nic z cwu nie przepinasz. Odpinasz tylko co a na sterowniku pokojowym ustawiasz niską temp. W ten sposób, sterownik pokojowy będzie dawał sygnał do pieca, że nie ma porzeby grzać CO. Ale jak temp. w zasobniku spadnie poniżej zadanej, to piec i tak się włączy i ją dogrzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Od dzisiaj u mnie już tak bo podłączyłem na próbę sterownik pokojowy i spodobało mi się jego działanie [nie muszę przełączać sterownika w tryb LATO gdy jest słonecznie] (oczywiście termostaty także działają tyle, że daleko od niego).

 

Pokojowy u mnie na kilka godzin to będzie wyłączał chyba tylko w okresach przejściowych bo ograniczyłem moc mojego kotła do wartości nie wiele wyższej od maksymalnego zapotrzebowania budynku.

Tak - jeżeli Twój piecyk tylko sobie pyka powolutku przez cały dzień, aby lekko podgrzewać domek, to rzeczywiście pokojowy będzie go odłączał, jedynie w cieplejsze i bardziej słoneczne dni. U mnie póki co w kilka godzin z rana domek się ogrzewa do 21 stopni i potem spada do 20. Jeżeli się nie wyrobi ze spadkiem w ciągu dnia, to wpada w temp nocną 19 stopni. W tym czasie piecyk sobie odpoczywa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wypaliłem ostatni worek mojego spiekającego się pieklorza i zakupiłem tonę eko pakowanego przez firmę BDG z Torunia http://www.ekogroszek2u.pl

pierwsze wrażenie: porządne mocne worki, parę dziurek do wentylacji a co najważniejsze węgiel tylko lekko wilgotny.

drugie wrażenie (czytaj: następnego dnia rano) - nie spieka się!

 

czy ktoś miał do czynienia z tym groszkiem? poproszę o podzielenie się opiniami.

 

ps. spalanie na pieklorzu wyszło mi 39,5 kg/dzień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno aktualnie jest trochę gorszy na kopalni mój ekogroszek, którym palę od 2 lat czyli z kwk Julian - może to jakieś tylko przejściowe kłopoty. W takim razie to pozostał mi eko z kwk Bobrek - wiadomo, że się spieka ale jakoś to spiekanie się opanuje.

 

Wolę jednak kupić oryginał niż jakieś mieszane nie wiadomego pochodzenia ekogroszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz który węgiel u nich brałeś, bo mają dwa z tego co widzę.

Jakie ilości popiołu?

Wiesz z jakiej kopalni?

 

brałem ten tańszy o parametrach

# wartość opałowa (kaloryczność): ok. 25.000 kJ/kg

# zawartość popiołu (części niepalnych): poniżej 6%

# zawartość siarki: do 0,55%

- i nie bezpośrednio od nich tylko przez pośrednika.

 

Popiołu niedużo - podam dokładnie ilości za parę dni

nie mam pojęcia z jakiej kopalni

 

wrażenie trzecie: dziwnie śmierdzi przy spalaniu - chyba tej siarki jest więcej niż podają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam wybierać można między kopalniami - ale i tak nie wiadomo co akurat na kopalni ze ściany zejdzie i jaka będzie jakość eko. W ubiegłym roku jeden z sąsiadów zakupił eko z kwk Chwałowice to miału miał tyle, że jak mówił prawie sam miał z dodatkiem groszku.

 

to jest właśnie wyjaśnienie różnic w węglu z tej samej kopalni ..

różne ściany .. różne pokłady .. pomieszane ze sobą lub nie :p

ciężko wyczuć "który" węgiel idzie jak w grę wchodza pośrednicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUSPENSER

 

Jak tam aktualnie sprawuje się Twój Bobrek - palisz nim w oryginalnej postaci czy mieszasz z innymi eko.

 

Granulacja Bobrka jest 8.0 do 25.0 a więc jego dolna granica uziarnienia ,jest wyższa niż innych eko - to czy ma to wpływ na głośność pracy podajnika. "Chrupie" głośniej czy tak samo - jakie jest Twoje subiektywne odczucie ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam wybierać można między kopalniami - ale i tak nie wiadomo co akurat na kopalni ze ściany zejdzie i jaka będzie jakość eko. W ubiegłym roku jeden z sąsiadów zakupił eko z kwk Chwałowice to miału miał tyle, że jak mówił prawie sam miał z dodatkiem groszku.

 

To jakaś ściema była a nie ekogroszek - w końcu po to ekogroszek jest przesiewany, żeby nie było w nim nie właściwych frakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUSPENSER

 

Jak tam aktualnie sprawuje się Twój Bobrek - palisz nim w oryginalnej postaci czy mieszasz z innymi eko.

 

Granulacja Bobrka jest 8.0 do 25.0 a więc jego dolna granica uziarnienia ,jest wyższa niż innych eko - to czy ma to wpływ na głośność pracy podajnika. "Chrupie" głośniej czy tak samo - jakie jest Twoje subiektywne odczucie ?.

 

Bobrek spala się bardzo dobrze, spieków praktycznie nie ma, nie mieszam z niczym.

 

Faktycznie czasem [rzadko] trochę "chrupie" podajnik, ale bardzo sporadycznie, bywało gorzej ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja próbowałem różny groszek. To mój pierwszy sezon z piecem na ekogroszek i dopiero zbieram doświadczenia. U mnie najlepiej się pali z kopalni JULIAN.

Nie polecam ekogroszku z Gliwic z Łabęd. Strasznie się koksował.

 

Też palę z eko z KWK Julian ale kupowany w czerwcu ub. roku i jest ok. zyzolek kiedy kupiłeś ten groszek bo podobno teraz na KWK Julian schodzi jakiś kiepski ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też palę z eko z KWK Julian ale kupowany w czerwcu ub. roku i jest ok. zyzolek kiedy kupiłeś ten groszek bo podobno teraz na KWK Julian schodzi jakiś kiepski ?

 

Kupiłem kolejne 2,5 tony w zeszłym tygodniu, bo już mi zaczęło brakować i muszę powiedzieć, że pali się tak samo dobrze jak ten, który kupowałem jesienią. Ja przynajmniej nie widzę żadnej różnicy. Tylko ta cena za 2,5 tony z dowozem trochę duża 2.000 zł. Na przyszłość trzeba się zaopatrywać latem. No ale skąd mogłem wiedzieć ile potrzeba węgla na zimę, skoro to mój pierwszy sezon grzewczy w nowym domu. Wcześniej mieszkało się w mieście i jak było zimno to wystarczyło odkręcić kaloryfer. Te luksusy już się skończyły. Ale co własny dom, to własny dom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój przewoźnik też bierze 400 zl za transport prosto z kopalni (kwk Julian) z tym, że niezależnie od ilości ton.

W ubiegłym roku kupiłem eko więcej ( z uwagi na transport) to mi go jeszcze zostanie na kolejny sezon.

 

Ceny do lata na pewno się nie zmienią (tak było w ub. roku) tak, że jak teraz kosztuje 624.84 zł za tonę to raczej na pewno tak zostanie. Nooo jedynie może podrożeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...