Ranking paliwa typu ekogroszek.

[SUSPENSER]

SUSPENSER pamiętasz jak testowałeś opał według przyrostu temperatury w bojlerze?

 

Niestety nie pamiętam.

 

Na mało używany ciepłomierz dobrej klasy można trafić w Allegro i cena jest zupełnie inna

[mauer111]

Jaret w zeszłym roku w jeleniej górze 760 zł. Cena 500/600 zł nierealna. 650 to Czech w jeleniej w ubiegłym roku kosztował.

[kobra64]

Jaret w zeszłym roku w jeleniej górze 760 zł. Cena 500/600 zł nierealna. 650 to Czech w jeleniej w ubiegłym roku kosztował.

Po ostatniej podwyżce Jaret na kopalni coś 510 PLN kosztuje. Nie brakuje go, dilerzy mają pod dostatkiem awizacji i po cenie kopalnianej ( od niektórych nawet parę zeta taniej jak na kopalni ) + transport w hurcie od nich kupić mogę dowolną ilość. Strasznie z Was tam drą.

[MARTINOS]

u mnie np. w okolicach Wrocławia też różowo nie jest. Na lokalu teraz:

Retopal - 750PLN

Piekary - 980PLN

Ten nowy Bobrek - 940PLN

Tez jak czasem widzę ceny, które są podawane na forum to patrzę z... zazdrością.

[kobra64]

Martinos, no za Retopal to nie jest jakaś bardzo wygórowana cena, zważywszy odległość. Ale Jaret jest na kopalni stówkę tańszy, poza tym na Retopal czasem trzeba poczekać na awizację.

[kobra64]

Aha, i trzymaj się z daleka od tego " nowego Bobrka ". Kumpel który też prowadzi skład opału wziął ostatnio 3 patelnie. Już od kilku klientów z kotłowni zabierał, wczoraj przez telefon płakał do mnie i pytał, co zrobić z 78 tonami niesprzedawalnego badziewu za który dał circa 60 tysi.

[mauer111]

W tym roku kupiłem ekobran. To rusek w ładnym opakowaniu. Pali się nim dość łatwo ale kaloryczność zostawia wiele do życzenia (ekoret o niebo bardziej kaloryczny ale trochę spiekał). Po sezonie palenia w piecu z podajnikiem każdy staje się ekspertem od gatunków węgla i rozumie procesy spalania paliw stałych.

[Balzak311]

U mnie w okolicy

Retopal worek 830

Wesoła worek 940

Chwałowice worek 920

Oryginalne Piekary 26,5 PLN za worek 25kg

Bobrka coś nie widać ostatnio

[animuss]

Po ostatniej podwyżce Jaret na kopalni coś 510 PLN kosztuje. Nie brakuje go, dilerzy mają pod dostatkiem awizacji i po cenie kopalnianej ( od niektórych nawet parę zeta taniej jak na kopalni ) + transport w hurcie od nich kupić mogę dowolną ilość. Strasznie z Was tam drą.

Drą czy nie transport kosztuje też ,nie usprawiedliwiam ich bo nie wiem ile mają zysku po opłaceniu kosztów .Do 600 zł to u nas tylko miał a zjeździłem sporo składów i na dzwoniłem się też .od 600 zł węgiel się zaczyna i to zwykły groszek do 660 zł

orzech 690 ,kostka 730,

 

- 610 zł luz + 50zł workowanie "Czesiek"

- 695-730 zł luz ekogroszek Rosyjski

ja znalazłem workowany po 680 zł wyczyn jeden skład w regionie i już podnieśli cenę na 690 zł luz

- 750 zł Piast + 50zł workowanie

- 800 zł Pieklorz + 50zł workowanie

- 820 zł mieszanka Rusek/Krzesimir

- 920 zł ekoret + 45zł workowanie

- 940 zł Krzesimir + 45zł workowanie

 

- 720 zł Pellet

- 110 zł m3 swierk,lipa, topola

- 120 zł m3 sosna

- 150 zł m3 olcha

- 160 zł m3 dąb, jawor ,klon

- 170 zł m3 buk,grab,jesion,brzoza

to ceny przystępne ale znalazłem np, 960 zł Pieklorz luz.

Edytowane 13 Października 2013 przez animuss

[MARTINOS]

Aha, i trzymaj się z daleka od tego " nowego Bobrka ". Kumpel który też prowadzi skład opału wziął ostatnio 3 patelnie. Już od kilku klientów z kotłowni zabierał, wczoraj przez telefon płakał do mnie i pytał, co zrobić z 78 tonami niesprzedawalnego badziewu za który dał circa 60 tysi.

 

wiem, wiem - pisałeś mi wcześniej o tym Bobrku...

 

Ja finalnie kupiłem 4 tony Wesołej w workach. Całość z transportem 887zł/tona.

[Balzak311]

U nas w okolicy powstaje kolejna sieciówka http://ugornika.com.pl/ normalnie jak grzyby po deszczu

[MARTINOS]

U nas w okolicy powstaje kolejna sieciówka http://ugornika.com.pl/ normalnie jak grzyby po deszczu

 

Sprzedaż węgla to musi być niezły biznes w ostatnim czasie. :wiggle:W zeszłym roku jak musiałem kupić pierwszy raz groch to miałem pod ręką 2 składy z wieloletnią tradycją + 1 jeden nowy. Teraz w najbliższej okolicy powstały jeszcze 3 składy + jakieś 30km ode mnie skład otworzyła KARENA.

[Balzak311]

Martinos cala wesola brałeś w bykowie

[animuss]

Sprzedaż węgla to musi być niezły biznes w ostatnim czasie. :wiggle:W zeszłym roku jak musiałem kupić pierwszy raz groch to miałem pod ręką 2 składy z wieloletnią tradycją + 1 jeden nowy. Teraz w najbliższej okolicy powstały jeszcze 3 składy + jakieś 30km ode mnie skład otworzyła KARENA.

U mnie o rzut beretem mam 4 składy + 3 w obrębie 5 km a ściągałem węgiel 25 km od chałupy i przywieźli 6 ton "za darmo" .

[MARTINOS]

Martinos cala wesola brałeś w bykowie

 

Tak

[Balzak311]

I jak towar wygląda wizualnie bo chce od nich zamówić trochę. Jak z wilgotnością???

[MARTINOS]

I jak towar wygląda wizualnie bo chce od nich zamówić trochę. Jak z wilgotnością???

 

to jest granulacja do 20mm czyli ten tzw "ekogroszek II Wesoła" czy jakoś tak. pakowanie w worki polipropylenowe po 25kg.

 

nie wiem jak jest teraz ale jak zamawiałem na przełomie sierpnia i września to nie było żadnych zapasów i sprzedawane było to co przyszło z kopalni a przychodzi przeważnie mokry. Do mnie przyjechało to już raczej podsuszone tzn. wilgotne ale nie mokre.

 

Trzeba zawsze podpytywać sprzedawcy - w Bykowie jest akurat bardzo fajny i rzeczowy człowiek.

 

Pali sie OK - choć zbyt wielu okazji jeszcze nie miałem.

[pietruch78]

Aha, i trzymaj się z daleka od tego " nowego Bobrka ". Kumpel który też prowadzi skład opału wziął ostatnio 3 patelnie. Już od kilku klientów z kotłowni zabierał, wczoraj przez telefon płakał do mnie i pytał, co zrobić z 78 tonami niesprzedawalnego badziewu za który dał circa 60 tysi.

 

Potwierdzam i przestrzegam przed tym czyms co sie zwie " Nowy bobrek " 2013:P

Chwalowice rowniez totalny badziew:P

 

To cos co podobno jest nowym Bobrkiem zupelnie sie nie nadaje do do spalania. Po wrzuceniu worka podajnik tak strzelal i chrupal ze byly obawy czy wytrzyma to chociaz tone tego syfu.

proces spalania tego praktycznie sie nie odbywa. Zadne ustawienia podazy , nadmuchu , w pracy ciaglej , podtrzymanie....itd praktycznie niema normalnego plomienia.( jest glownie zar , ktory wygasa , plomien na wysokim nadmuchu ma ok 15-20cm ) .

Probowalem go na retorcie , ekoenergii , oraz tloku i wszedzie efektem tego "niby spalania " jest wygaszanie , badz totalny jeden wielki spiek:bash:

 

Zastanawia mnie tylko wyglad tego "Bobrka" w porownaniu z dostawami z 2011oraz 2012 . Wrzuce foto do porownania dzis popoludniu.

 

Jezeli tak maja wygladac w tym roku Bobrek i Chwalowice to niestety smiem twierdzic ze obydwa chyba chca miec miano

 

" NIE NADAJE SIE DO SPAL:ANIA W KOTLACH GOSPODARSTWA DOMOWEGO"

[Mesjasz]

Macie szczęście z tymi cenami w zeszłym roku jak kupowałem oryginalny workowany ekoret to w zależności od miesiąca ceny wahały się od 880-1100 zł/t, fakt w tym roku trochę taniej, ale ja znowu kupiłem drożej , kupiłem KWK Juliusz po 900 za tonę plus transport. Szczerze powiedziawszy jeśli w tym roku zostanę oszukany przez dostawcę jak w zeszlym to chyba przejdę na ten gaz. Dzisiaj u mnie kopią przyłącze. Mieli robić ciśnieniowo jak przy głównej drodze ale że moja posesja i paru sąsiadów do głównej nitki nie należy to dali nam koparkę. Normalnie jestem załamany bo zaprojektowali tak że zniszczą mi wiele cennych gatunków drzew w tym buki złote, klony czerwone i czarne, migdałowce ;(. Niestety żona podpisała projekt gazociągu bez mojej wiedzy nie informując mnie o tym (bo to przecież szczegół). Dwa lata temu zrzekłem się na rzecz gminy wraz z sąsiadami 2m (2mx60m), sąsiedzi oddali jeszcze więcej (dłuższe działki) gruntu od strony przyszłej drogi na rzecz budowy (gmina chciała tylko formy darowizny). Gazociąg miał iść w niewielkiej odległości od pasa drogowego. Po przesunięciu granicy gazociąg idzie 10 metrów przez moją działkę, w tym rozpieprzą mi wjazd i część "ronda". Dzisiaj rano wyjeżdżając do pracy widziałem pracowników na resztkach śliwek i słonecznikach. Na zdrowie. Odjeżdźając słyszałem jeszcze o zobacz co se cham posadził he he. No cóż gdybym spożywał z nimi napoje wyskokowe pewnie zmienili by zdanie, a tak pozostało mi zacisnąć zęby wsadzić dupę w samochód i pojechać do pracy.

 

Wiem że nie na temat ale jestem trochę zdenerwowany.

[pietruch78]

 

Tak jak obiecalem przesylam foto Bobrka 2011/2012 (foto 1i2)

Oraz foto tego badziewia "nowy Bobrek 2013" (foto 3 i4 )

 

Oprocz wielkosci uziarnienia zastanawia mnie ogolny wyglad tego eko z 2013. Jest jakby jasniejszy i mniej szklacy. Jest o wiele twardszy od poprzedniego.

 

Pisze to bo smiem twierdzic iz to badziewie mieniace sie Bobrek 2013 ,niestety nie ma nic wspolnego z ta kopalnia.

Moze to co teraz napisze niektorych rozsmieszy , innych zdziwi , ale wydaje mi sie ze :

 

FIKU-MIKU , CZYLI WALENIE KLIENTA W ROGI ZACZYNA SIE JUZ BEZPOSREDNIO NA KOPALNIACH ORAZ ZAKLADACH RZETWORCZYCH:x

czyli oprostu zaczyna sie tworzyc handel (wymiana) miedzykopalniana tego co wdanej chwili nie schodzi badz jest do D....y.

 

Nie chce w tym miejscu obrazac , ani oskarzac uczciwyc dilerow , jak rowniez wlascicieli skladow.

Poprostu w takiej sytuacji nic innego nie przychodzi mi na mysl w zwiazku zta sytuacja.

 

To badziewie z 2013 wyjechalo z kopalni Bobrek ( jest to w 1000% pewne )