Ranking paliwa typu ekogroszek.

[grabpa58]

Ależ tych ekoświrów po......ło!

Psychuszki czekają na was z utęsknieniem.

W kaftanikach z cała pewnością będzie wam do twarzy:lol2:

[Arturo72bis]

Ponawiam prośbę o przedstawienie rachunków za prąd, za ubiegły rok. Chyba nie jest to dla Was problemem, a nam może otworzy oczy

U siebie w dzienniku przedstawialem takie dane ze zdjęciami licznika i fakturami.

Rok będzie w sierpniu,od sierpnia do dziś 1920kWh na c.o, 950kWh na cwu,2300kWh na prąd bytowy,rok zamkne w 6500kWh za całość prądu w domu,grzane w taryfie G11

 

P.S do moderatora

Post był na wyraźnie życzenie forumowicza vaster.

Dyskusję można przenieść do tematu:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?225505-Dlaczego-system-grzewczy-na-ekogroszek-nie-jest-op%C5%82acalny-ekonomicznie-w-nowych-domac&p=6486896&viewfull=1#post6486896

Edytowane 17 Maja 2014 przez Arturo72bis

[zbigmaz01]

A ja sobie naciskam ten trójkącik, innych też zachęcam.

[grabpa58]

A ja sobie naciskam ten trójkącik, innych też zachęcam.

 

To samo zrobiłem wczoraj.

 

Wracając do meritum,zniechęciłem się po Twoich doświadczeniach z mixem i odpuszczę sobie Karenę,a szkoda ale zbyt mokry opał przesypywać w inne worki lub składować luzem jest bez sensu,za taką cenę.

Kilka kilometrów za Kołem wyczaiłem skład,w którym sympatyczni i młodzi ludzie pokazali mi nawet dokumenty wywozowe,jaki rodzaj opału,typ,kaloryczność zawartość siarki,popiołu i z jakiej kopalni.

Najprawdopodobniej w czerwcu zdecyduję się na zakup u nich właśnie 5,5t miału z Piasta 25MJ/kg luzem(bardzo ładny,min.40% grubszej frakcji,na oko więcej niż to co pokazałeś na zdjęciu u siebie) po 570PLN z dowozem na posesję.

Myślę,że warto.

Pół tony Wesołej,która mi została spalę w większe mrozy.

Edytowane 17 Maja 2014 przez grabpa58

[zbigmaz01]

...

Nie będę cię odwodził od zakupu, piszę jak jest a decyzja jest twoja. Spalało się dobrze na palniku a jak by było suche to pewnie by było jeszcze lepiej. Fakt że jest wilgotne ale jak w lecie doschnie to będzie do spalenia na jesieni bo z tego co widzę taka moc mi wystarczy na pierwsze chłody a może i na zimę. Okaże się w praniu.

Akurat jestem w trakcie przesypywania do szmacianych worków które sobie zostawiłem po poprzednich zakupach grochu. Fajnie i szybko to idzie bo szmaciany worek nachodzi na ten foliowy

Zostało mi pół palety do zrobienia z całych zakupów

[grabpa58]

- - >zbigmaz

 

W Twoim przypadku,nie miałeś innego wyjścia.

Jak sobie pomyślę,żeby 5t rozpruwać i 3-3,5t składować luzem(mam taką pojemność silosu w kotłowni),a resztę przesypywać w jutowe worki,to taka operacja jest bez sensu(drożej płacić za workowany opał,a pózniej to rozwalać i suszyć?)

[tadek w]

Witam, wczoraj rano doszła do mnie 1t tego groszko miału, pod wieczór zasypałem 40kg tego mixu do zasobnika bo więcej mi się nie chciało nosić a zasobnik pusty ,no i palii się jak na razie nie zawiesił choć wilgotny jest ale nie ma tragedi ,ostatnio jak kupywałem ekogroszek to był podobnie wilgotny,aby nie chwalić dnia o poranku na razie poczekam sobie z opinią tego mixu choć już widze że pali się podobnie jak groszek za który płaciłem 799zł nazwy nieznanej:( choć już jak zbigmaz napisł moc to on ma:yes: Ja jestem laikiem ale raczej zakup był dobry ....chyba:D

[zbigmaz01]

Witam, wczoraj rano doszła do mnie 1t tego groszko miału, pod wieczór zasypałem 40kg tego mixu do zasobnika bo więcej mi się nie chciało nosić a zasobnik pusty ,no i palii się jak na razie nie zawiesił choć wilgotny jest ale nie ma tragedi ,ostatnio jak kupywałem ekogroszek to był podobnie wilgotny,aby nie chwalić dnia o poranku na razie poczekam sobie z opinią tego mixu choć już widze że pali się podobnie jak groszek za który płaciłem 799zł nazwy nieznanej:( choć już jak zbigmaz napisł moc to on ma:yes: Ja jestem laikiem ale raczej zakup był dobry ....chyba:D

 

Zakup dobry, aby nie b.dobry tylko ta wilgoć która przez worek nie wyjdzie.

Ale można powiedzieć "będzie pan zadowolony"

[yaiba83]

Nie chcę specjalnie zakładać nowego wątku więc zapytam tutaj - czy ktoś z was palił w zwykłym piecu ekogroszkiem i jak to się sprawdzało ?

[karoka65]

Nie chcę specjalnie zakładać nowego wątku więc zapytam tutaj - czy ktoś z was palił w zwykłym piecu ekogroszkiem i jak to się sprawdzało ?

Oczywiście że można bo to przecież też wungiel

Tyle że nie będzie to za bardzo ekonomiczne rozwiązanie, teraz po bumie na groszkowce frakcja eko stała się droższa, idzie to drożeje, tak jest niestety, po drugie do zwykłego śmieciuszka lepiej zasypać grubszej frakcji, jakiś orzech.

[karoka65]

Aha, kiedyś paliłem w smieciuszku ale szedł jak woda, popiółu praktycznie mało co było jakbyś papiery spalił ale moment i pusto a do tego przez ruszta przelatuje bo drobny, trzeba trochę żaru narobić i dopiero sypać.

[grabpa58]

- - >yaiba83

 

Za mało danych,odnośnie kotła czy jest z dmuchawą czy miarkownik ciągu?

Jaką metodą chcesz palić?

Jeśli bez dmuchawy(najbardziej ekonomiczny sposób)to tylko palenie od góry z pow. wtórnym podawanym przez drzwiczki zasypowe.

Do tej metody najlepiej sprawdza się sort orzech lub orzechll.

Dobrze jest zmieszać węgiel płomienny z węglem gazowo-płomiennym np. orzech Piast 25MJ/kg z orzechem Chwałowice 27MJ/kg lub Wujkiem i Wieczorkiem ok 30MJ/kg.

Jeżeli natomiast używasz kotła z dmuchawą(miałowca)to oczywiście dobry miał z domieszką groszku(nie mylić z ekogroszkiem,bo za drogi)

Dmuchawa ustawiona na minimum(20-30%) i polecałbym sterownik z PID,żeby sam dobierał płynne obroty dmuchawy nawet 1%.

Wszelkie wiadomości z tym związane znajdziesz na wątku

"ekonomiczne spalanie węgla kamiennego"

[kobra64]

ekogroszek w zasypowcu to nieporozumienie pod każdym względem. Najlepiej się sprawdza orzech, orzech II albo groszek 8 - 31,5 - jeżeli kocioł palony od góry z PW albo z dmuchawą ( nie miałowiec - bo w takim to wiadomo - miałem się pali w systemie dobowym ). W zwykłym śmieciuchu z dołu palonym i bez dmuchawy zapewne najlepsze efekty osiąga się paląc najgrubszym sortem - kostką. To jakby namiastka palenia od góry - kilka grubych kęsów opala się z wolna po wierzchu. Czyli wierzch kęsów odgazowuje, koksuje, potem żar schodzi dalej w głąb kęsa i sytuacja się powtarza. 3 - 4 grube kęsy pozwalają na 10 - 12 godzin palenia bez konieczności dokładania - oczywiście przy odpowiednim dawkowaniu powietrza przez popielnik. Paliłem tak przez 16 lat w śmieciuchu - obsługa 2 razy dziennie. Rano zawsze był żar w kotle, starczyło przegarnąć, dosypać i na15 - 20 minut otworzyć na full popielnik żeby się rozpaliło i później na przymkniętym na 1 - 2 mm popielniku utrzymało żar do wieczora. Wtedy powtórka z rozrywki - dosypka, otwarcie popielnika na full żeby się rozpaliło, po 15 - 20 minutach przymknięcie na 1 - 2 mm i do rana spokój. Nieraz i tydzień w kotle mi nie gasło. Wada takiego systemu - 2 razy na dobę podczas rozpalania nowego zasypu przez około 15 minut sporo dymu z komina. Zaleta - nigdy nie gaśnie i nie ma konieczności rozpalania, chyba że sam zechcesz wygasić ( np. do czyszczenia kotła ). Są jeszcze palący od dołu w śmieciuchach magicy rozpalający i wyrabiający odpowiednią porcję żaru orzechem, a później zasypujący ten żar miałem - ale ja nie mam dobrych doświadczeń z tym systemem. Może brakowało mi cierpliwości.

[tadek w]

Zakup dobry, aby nie b.dobry tylko ta wilgoć która przez worek nie wyjdzie.

Ale można powiedzieć "będzie pan zadowolony"

 

No zobaczymy ,choć narazie fajnie sie spala,a z wilgocią dam sobie rade , musze ponosić woreczki do piwnicy i tak sobie pomyślałem że poskładam je na stojąco i lekko otworze niech sobie schną pomału Jeśli ten mix będzie ok to chyba kupie jeszcze ze 2t na zime choć tez w tym tygodniu przyjdzie próbka Wesołej bo zamówiłem ,ja w temacie węgla to dopiero raczkuje bo do tej pory tylko drzewem paliłem,fajnie ze jest takie forum gdzie taki laik jak ja może się poradzić dzięki

[edgar184]

- - >yaiba83

 

Za mało danych,odnośnie kotła czy jest z dmuchawą czy miarkownik ciągu?

Jaką metodą chcesz palić?

Jeśli bez dmuchawy(najbardziej ekonomiczny sposób)to tylko palenie od góry z pow. wtórnym podawanym przez drzwiczki zasypowe.

Do tej metody najlepiej sprawdza się sort orzech lub orzechll.

Dobrze jest zmieszać węgiel płomienny z węglem gazowo-płomiennym np. orzech Piast 25MJ/kg z orzechem Chwałowice 27MJ/kg lub Wujkiem i Wieczorkiem ok 30MJ/kg.

Jeżeli natomiast używasz kotła z dmuchawą(miałowca)to oczywiście dobry miał z domieszką groszku(nie mylić z ekogroszkiem,bo za drogi)

Dmuchawa ustawiona na minimum(20-30%) i polecałbym sterownik z PID,żeby sam dobierał płynne obroty dmuchawy nawet 1%.

Wszelkie wiadomości z tym związane znajdziesz na wątku

"ekonomiczne spalanie węgla kamiennego"

 

Są takie do kotłów zasypowych???

[Jarecki79]

Są takie do kotłów zasypowych???

 

Są, od takich kotłów zresztą się zaczęło....

 

Wracając do zapytania kolegi.

 

Do zasypowca, ale takiego tzw całodobowego palonego od góry (w domyśle miałowego)

Na drobne paliwa...

 

- Stosować miał

- miał mieszany z groszkiem (ale nie eko, tylko z sortu Gk.I )

- ew. zamiast miału groszek typ Gk.I (tzw ekogroszek to typ GK.II)

 

Do takiej konstrukcji i takich paliwa m.in Płomyk PID, Proton PID, RT04cPID, SPR-11

 

 

Natomiast jak to dolniak albo coś, co przerabiasz czy opalasz w/g tego co piszą na "ekonomicznym", to wówczas do sortów od Gk.I po orzecha miarkownik ciągu.

Jak chcesz to mieć z jakims pid-em czy innym tzw samouczkiem, to polecam zestaw SPR-11 z miarkownikiem MCI, wówczas kąt otwarcia klapki będzie płynnie regulowany...

[zbigmaz01]

No zobaczymy ,choć narazie fajnie sie spala,a z wilgocią dam sobie rade , musze ponosić woreczki do piwnicy i tak sobie pomyślałem że poskładam je na stojąco i lekko otworze niech sobie schną pomału Jeśli ten mix będzie ok to chyba kupie jeszcze ze 2t na zime choć tez w tym tygodniu przyjdzie próbka Wesołej bo zamówiłem ,ja w temacie węgla to dopiero raczkuje bo do tej pory tylko drzewem paliłem,fajnie ze jest takie forum gdzie taki laik jak ja może się poradzić dzięki

Problemu z nim nie będziesz miał jak podsuszysz, no może jeden

Trochę za mocny na lato i za mało popiołu

A swoją drogą ja jeszcze chyba sobie kupię 1 T jakiegoś grochu ale to trochę później.

[tadek w]

Problemu z nim nie będziesz miał jak podsuszysz, no może jeden

Trochę za mocny na lato i za mało popiołu

A swoją drogą ja jeszcze chyba sobie kupię 1 T jakiegoś grochu ale to trochę później.

 

Na lato o ile się w końcu zacznie to kupie jakiegoś samego miału tak jak w zeszłego lata i bedzie ok bo z czecha już się wyleczyłem,tylko zastanawiam się czy ten mix bedzie dobry na zime ?Ale kto to wie...ciekawi mnie ta Wesoła ,droga ale moze warto

[wuwok]

Na lato o ile się w końcu zacznie to kupie jakiegoś samego miału tak jak w zeszłego lata i bedzie ok bo z czecha już się wyleczyłem,tylko zastanawiam się czy ten mix bedzie dobry na zime ?Ale kto to wie...ciekawi mnie ta Wesoła ,droga ale moze warto

A z ciekawości, czemu zamiast miału jareta nie kupicie. Cena porównywalna, a zawsze mniej syfu w kotłowni.

Kobra pisał że przy wilgnym miale różnica w cenie idzie się....

[grabpa58]

Mix na zimę,ma wystarczającą moc,tylko ta cholerna wilgoć!