Ranking paliwa typu ekogroszek.

[robertokot25]

Do takich sytuacji się nie dopuszcza.zakupiony opał ma być suchy.W workach nigdy nie wyschnie.Pomijam kwestię wody,która kosztowała cie jak opał.

 

Stawia się kilka otwartych worków przed zasypem w ciepłej kotłowni i wysycha na wiór w kilka dni..... i tak w kółko sprawdzone na workach foliowych ekoretu

[RYAN321]

No to już nie mam się co łudzić, że do mnie przyjdzie suchy. Zamówiłem w bartexie 5t wesołej i w przyszłym tygodniu ma przyjść :/

[vaster]

Testy SUSPENSERA jak dla mnie ,są już niewiarygodne odkąd sam sprzedaje opał .Jego opinie o Wesołej również.Wiem,paliłem.Amen.

Jeśli istnieje problem wynoszenia resztek po spaleniu opału ( popiół) można to rozwiązać jedynie wynosząc go codziennie.Wybacz,póki co nie brakuje mi nic do szczęścia,ale nigdy nie kupię opału jak Kazimierz Juliusz,tylko dla tego,że ma niski procent popiołu.Nigdy.

Reszta jego parametrów to dno.Wiem,paliłem oryginałem od firmy Osadkowski 2 sezony.

Zawartość popiołu,to nie argument.Jeśli jesteś oszczędny,wyłączysz TV i resztę sprzętów w domu z funkcji standby...

Suspenser zrobił testy zanim zaczął handlować węglem. U emeryta problem z popiołem polega na tym, że nie ma czego codziennie wynosić, a nie że jest go dużo. Nie uważam się za osobę oszczędną, zresztą to pojęcie bardzo względne.

[kveldulv]

Do takich sytuacji się nie dopuszcza.zakupiony opał ma być suchy.

Łatwo powiedzieć...

[zbigmaz01]

...

 

Jakie wy macie patenty na wysuszenie węgla?

Stoi na podwórku? Czy chowacie i schnie w piwnicy albo innej przechowalni?

 

Kupiłem w karenie groszko-miał który okazał się miałem na tyle fajnym że sobie go zostawiłem po propozycji ze strony sprzedawcy o zamianie lub rekompensacie finansowej. Był na tyle wilgotny że się zawieszał w podajniku i o tym pisałem wraz ze zdjęciami. Przesypałem go do worków jutowych z poprzedniego roku i tak na paletach stoi w garażu. Przez całe lato miał czas aby zgubić tą wilgotność. Teraz właśnie tym miałem palę, nie zawiesza się, dosechł na tyle że aby sobie w kotłowni nie nasyfić muszę cały worek wrzucić do zasobnika i powoli go wysypywać.

W garażu stoi na paletach aby był przewiew od spodu.

[Tyson]

Kupiłem w karenie groszko-miał który okazał się miałem na tyle fajnym że sobie go zostawiłem po propozycji ze strony sprzedawcy o zamianie lub rekompensacie finansowej. Był na tyle wilgotny że się zawieszał w podajniku i o tym pisałem wraz ze zdjęciami. Przesypałem go do worków jutowych z poprzedniego roku i tak na paletach stoi w garażu. Przez całe lato miał czas aby zgubić tą wilgotność. Teraz właśnie tym miałem palę, nie zawiesza się, dosechł na tyle że aby sobie w kotłowni nie nasyfić muszę cały worek wrzucić do zasobnika i powoli go wysypywać.

W garażu stoi na paletach aby był przewiew od spodu.

Miałem ten sam problem , lato było na tyle upalne, że u mnie ten ekomiał jest już praktycznie suchy. Nawet bez przesypywania w worki polipropylenowe.

[robertokot25]

Testów cd. :

- Retopal : 1,75kg (7% - dziwne mniej niż z pieklorza....) popiołu w większości drobny, śladowe ilości malutkich koksów, ogólnie ładny, drobny popiół , spieków/żużli praktycznie brak, kamieni brak -810zł (pakowany) i 740zł luz

- 25kg starczyło na 103 godziny, ust. kotła jak poprzednio

 

ps Teraz zasypane Ledvice... chyba ładnie doschły. bo jak wsypałem do zasobnika to poszedł brązowy tuman pyłu.... fuck

 

Foto popiołu z RETOPALA (z lampą i bez)

 

Testów cd. :

- LEDVICE : 1,8kg popiołu (7,2% - czyli całkiem mało.... objętościowo było go sporo ale jakby jakiś lżejszy niż z kamiennego groszku) w większości drobny (ale sporo małych grudek, z retopala był drobniejszy....), bez koksów, trochę spieków, kamieni brak -560zł (pakowany) i 490zł luz, płomień nie był taki intensywny jak z groszku kamiennego, trochę więcej kopciło, więc w dłuższym czasie pewnie większy syf w kotle i dziwny zapach po wysunięciu popielnika

- 25kg starczyło na około 82 godziny, ust. kotła jak poprzednio - czyli jak na lato wychodzi na razie najtaniej z wszystkich testów

 

ps Teraz zasypane Ekoret luzem lub Wesoła - sprzedawca nie mógł się zdecydować jak go nazwać ...

[SUSPENSER]

Testów cd. :

- LEDVICE : 1,8kg popiołu (7,2% - czyli całkiem mało.... objętościowo było go sporo ale jakby jakiś lżejszy niż z kamiennego groszku) w większości drobny (ale sporo małych grudek, z retopala był drobniejszy....), bez koksów, trochę spieków, kamieni brak -560zł (pakowany) i 490zł luz, płomień nie był taki intensywny jak z groszku kamiennego, trochę więcej kopciło, więc w dłuższym czasie pewnie większy syf w kotle i dziwny zapach po wysunięciu popielnika

- 25kg starczyło na około 82 godziny, ust. kotła jak poprzednio - czyli jak na lato wychodzi na razie najtaniej z wszystkich testów

 

ps Teraz zasypane Ekoret luzem lub Wesoła - sprzedawca nie mógł się zdecydować jak go nazwać ...

 

Potwierdzają się więc wyniki uzyskane przeze mnie .

 

Komorany wychodzą jeszcze taniej , ale ja bym nimi nie chciał palić bo mają dużo siarki i lotnego popiołu brudzacego wymiennik .

[Liwko]

Stawia się kilka otwartych worków przed zasypem w ciepłej kotłowni i wysycha na wiór w kilka dni..... i tak w kółko sprawdzone na workach foliowych ekoretu

 

Ty chyba żartujesz! Ty wiesz ile ta woda kosztowała?

[Gość TwojPan]

Stawia się kilka otwartych worków przed zasypem w ciepłej kotłowni i wysycha na wiór w kilka dni..... i tak w kółko sprawdzone na workach foliowych ekoretu

 

A kasa za niedowagę,czyli wodę ?

[Gość TwojPan]

Suspenser zrobił testy zanim zaczął handlować węglem.

 

Tego nie wiesz,ani ty ani ja.Jeśli jednak tak było,to już nie jest.Prędzej czy później okazuje się ,że bezinteresownie nikt tu na forum nic nie robi.Tak jak w życiu.Nie ma nic za darmo.

[robertokot25]

A kasa za niedowagę,czyli wodę ?

 

Przed suszeniem worek ważył 25 kg (taki zasyp powodował skraplanie wody w zasobniku), po wysuszeniu 24,5kg (z takiego zasypu brak jakiekolwiek wilgoci w zasobniku), czyli odparowało 0,5kg = 0,48zł z worka, co daje 19zł za wodę na tonie - worki oryginalnie pakowane na kopalni

[robertokot25]

Potwierdzają się więc wyniki uzyskane przeze mnie .

 

Komorany wychodzą jeszcze taniej , ale ja bym nimi nie chciał palić bo mają dużo siarki i lotnego popiołu brudzacego wymiennik .

 

Zaskoczyła mnie niska waga popiołu ekogroszku z Ledvic ale to chyba dlatego że nie było w popiele kamienia i ciężkich żużli/spieków - objętościowo było go sporo, teraz kupiłem jeszcze parę kilo ruska na lokalnym składzie - 630zł/T ale jak się weźmie płaską pecynkę to bez trudu można ją przełamać - czyli bardzo kruchy.... i mam wątpliwości czy to będzie się dobrze palić ale zobaczymy....

 

SUSPENSER testowałeś któryś z tych? :

http://www.wegielhurt.pl/nasz-wegiel,10.html

Edytowane 7 Września 2014 przez robertokot25

[QIM]

Przed suszeniem worek ważył 25 kg (taki zasyp powodował skraplanie wody w zasobniku), po wysuszeniu 24,5kg (z takiego zasypu brak jakiekolwiek wilgoci w zasobniku), czyli odparowało 0,5kg = 0,48zł z worka, co daje 19zł za wodę na tonie - worki oryginalnie pakowane na kopalni

 

0,5kg / 25kg =0,02 czyli 2% słownie dwa procent? Faktycznie sam chłam

[Gość TwojPan]

0,5kg / 25kg =0,02 czyli 2% słownie dwa procent? Faktycznie sam chłam

 

Dobre.Koleś za pomocą braku wilgoci w podajniku,uznał ,że jego opał jest już suchy,i nadaje się do palenia

Pal dalej takim "suchym opałem"-porozmawiamy za 2-3 sezony.

[Gość TwojPan]

Tak jak piszesz koleś, chłostaj mnie swoim pejczem "mój panie"...

 

Człowieku,tak mokry opał jak pisałeś nie wyschnie w tydzień nawet na ostrym słońcu.Chcesz sobie wmówić,że cię oszukano,ale tylko trochę?

Napisałem ci krótko.Pal takim mokrym opałem dalej,a zobaczysz skutki niebawem.

[SUSPENSER]

Testy SUSPENSERA jak dla mnie ,są już niewiarygodne odkąd sam sprzedaje opał .Jego opinie o Wesołej również.Wiem,paliłem.Amen.

 

 

Wiem, że niektórym w głowie się nie mieści, że można coś za darmo robić lub dzielić się obserwacjami, wynikami pomiarów, wnioskami itp. choćby to było jego pasją.

 

Nie przejmuję się tym bo przecież "taki się nie narodził, który by wszystkim dogodził".

 

O ile wiem nie paliłeś Wesołą ode mnie a za tą, którą miałeś trudno, żebym "ręczył" więc i wyniki mogłeś mieć inne - może warto, żebyś spróbował przy obecnym sterowniku ?

 

Jaki ekogroszek planujesz kupić na nadchodzącą zimę ?

 

 

Nie podoba mi się podważanie wiarygodności bez żadnego dowodu tylko dlatego, że zacząłem się zajmować zawodowo tym co mnie pasjonuje - to mi przypomina metodę brukowców: obrzucić łajnem a coś się przyklei.

 

 

Wiesz, że mam dobrą pracę - nie zamierzam z niej rezygnować i to moje główne źródło utrzymania, a firmę prowadzę na osobnym rachunku bez żadnych "ciśnień" na wyniki, zyski itp. [w przeciwieństwie do instalatorów, których spotykam oferujących klientom to z czego mają większy zysk jako praktycznie ich jedyne kryterium - i np. sprzedają te G....ty komplikując instalacje, żeby sprostać warunkom gwarancji].

 

 

Więcej tego tematu poruszał nie będę, nie planuję odpowiadać na zaczepki i udowadniać, że nie jestem wielbłądem.

 

Co do ekogroszku, kotłów, sterowników, które oferuję to jeśli pojawi się jakiś lepszy także będę się starał mieć go w ofercie, bo sprzedaję tylko to co uważam za najlepsze i to jedyna metoda przekonania mnie.

 

 

Jeśli uważasz, że jakiś ekogroszek, kocioł, sterownik jest lepszy i powinienem go mieć w ofercie - przekonaj mnie

 

 

Jeśli istnieje problem wynoszenia resztek po spaleniu opału ( popiół) można to rozwiązać jedynie wynosząc go codziennie.Wybacz,póki co nie brakuje mi nic do szczęścia,ale nigdy nie kupię opału jak Kazimierz Juliusz,tylko dla tego,że ma niski procent popiołu.Nigdy.

Reszta jego parametrów to dno.Wiem,paliłem oryginałem od firmy Osadkowski 2 sezony.

 

Dla wielu to jednak ważne bo np. chcą, żeby popiół z zasypu mieścił się w popielniku i mogli go opróżniać przy okazji uzupełniania węgla w zasobniku, i np. nie po to zmieniają stary kocioł zasypowy na kocioł z podajnikiem, żeby codziennie popiół wynosić.

 

Juliusz jest faktycznie słaby [wyniki moich testów są w odpowiednim wątku i na stronie www], ale reszta parametrów wcale "dnem" nie jest bo spiekalność, zawartość siarki i kilka innych są całkiem przyzwoite - jeśli chodzi o kaloryczność to Wesoła zdecydowanie lepsza.

[SUSPENSER]

Zaskoczyła mnie niska waga popiołu ekogroszku z Ledvic ale to chyba dlatego że nie było w popiele kamienia i ciężkich żużli/spieków - objętościowo było go sporo, teraz kupiłem jeszcze parę kilo ruska na lokalnym składzie - 630zł/T ale jak się weźmie płaską pecynkę to bez trudu można ją przełamać - czyli bardzo kruchy.... i mam wątpliwości czy to będzie się dobrze palić ale zobaczymy....

 

SUSPENSER testowałeś któryś z tych? :

http://www.wegielhurt.pl/nasz-wegiel,10.html

 

 

Z brunatnego jest lekki popiół bo on sam w sobie jest lekki - to taka postać pośrednia pomiędzy drewnem a węglem kamiennym więc nie ma co się dziwić a ten z Czech jest dobrze sortowany i nie zawiera zanieczyszczeń, miału itp.

 

Rosyjskie są różne podobnie jak polskie, czeskie itp. - pamiętam, że kiedyś testowałem "syberyjski" i miał niską kaloryczność więc co sprzedają pod tą nazwą trudno powiedzieć.

 

Tych spod linka nie testowałem, i jest daleko ode mnie, ale jak chcesz podeślij worek to go sprawdzę i podam wyniki.

[gizmo1970]

Dzień dobry,

w tym roku zaczynam palić ekogroszkiem w kotle z podajnikiem - nigdy wcześniej nie miałem żadnej styczności z jakimkolwiek piecem.

Poświęciłem tydzień na przeczytanie tego forum. Dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy.

Mam do Was "starych" wyjadaczy jedno podstawowe pytanie: Jaki kupić ekogroszek na pierwszą zimę ?

Priorytetem jest "łatwość" użytkowania. Nie mam czasu ani zamiaru bawić się w mieszanie, optymalizowanie, suszenie itp. Chciałbym niedługo odpalić piec i zgasić go na wiosnę, a po drodze po prostu wrzucać kolejne worki do podajnika.

Wiem, że nie ma "idealnego" paliwa. Wiem, że zbyt mała kaloryczność jest tak samo zła jak zbyt wysoka kaloryczność. Wiem, że zmiany niektórych parametrów paliwa pociągają za sobą automatycznie zmiany innych. Niestety nie mieszkam w pobliżu SUSPENSERA i jestem skazany na zakup przez internet. Nie mam z tym żadnych problemów, bo nawet gdybym pojechał na najbliższy skład to i tak nie umiałbym wybrać "dobrego" paliwa, bo się na tym nie znam. A nawet gdyby mi się to udało, że nie ma żadnej pewności, że przyjedzie do mnie to co zamówiłem.

Na początek kupiłem tonę Pieklorza (Bartex). Czy to jest "dobry" wybór jeżeli chodzi o "uniwersalne" paliwo na początek czy raczej powinienem celować w Retopal/Ekoret ?

Bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

Edytowane 8 Września 2014 przez gizmo1970

[Kedar13]

Jeśli chodzi o Pieklorza to nigdy nim nie paliłem, ale z tego co można wyczytać na forum nie jest to zbyt „łatwy” węgiel. Natomiast paliłem Retopalem z Bartexu i tutaj nie mam większych zastrzeżeń. Palił się dobrze, ładnie wypalał, nie brudził zbyt mocno wymiennika, tylko pył bez sadzy, popiołu w normie, czyli wg mnie na początek to będzie dobry węgiel, chyba lepszy od Pieklorza. Tylko zamawiaj w workach jutowych to nawet jak będzie trochę wilgotny, to w odpowiednich warunkach sam doschnie.

Poza tym jest jeszcze Karena i w dobrej cenie mają groszkomiał, więc jeśli masz palnik przystosowany do spalania miału możesz spróbować. Ja palę nim od soboty i jak na razie wygląda to dobrze a jak będzie dalej to zobaczymy.