Ranking paliwa typu ekogroszek.

[MagdaiKamil]

Podawanie 10 sek przerwa 2 minuty dmuchawa 75%. Kiedy ten wegiel kupowales ??

Ja kupowalem w na poczatku sierpnia.

 

Ja mam ustawienia 5/25 sekund przyslone na 2-3 cm i daje rade

[kasmarkos]

przy takim ustawieniu rosnie mi normalnie jak gora spieku i ledwo grzeje. No ja nie mam przyslony recznej w dmuchawie.

[robertokot25]

Podawanie 10 sek przerwa 2 minuty dmuchawa 75%. Kiedy ten wegiel kupowales ??

 

Hehe nie dziwne że długo dochodzi do zadanej.. przy takiej długiej pauzie.. i jeszcze taki power dmuchawy - to spieki gwarantowane....daj jakieś normalne nastawy typu 5/30 i mniej wiatru

[miron11]

przy takim ustawieniu rosnie mi normalnie jak gora spieku i ledwo grzeje. No ja nie mam przyslony recznej w dmuchawie.

 

 

 

Ja mam ustawienia wesołej / sucha 100%/ 8s/80 s i dmuchawa 28% i pali sie bardzo dobrze

[kasmarkos]

A czy moze byc wina tego ze wegiel jest wilgotny ?? Jak dam ustawienie 5/30 to mi przesypuje bardzo.

[grabpa58]

A czy moze byc wina tego ze wegiel jest wilgotny ?? Jak dam ustawienie 5/30 to mi przesypuje bardzo.

 

 

 

Takie nastawy(1:6) to na minusowe temp.

Spróbuj 5/45(1:9),nadmuch na 30% i obserwuj.

Ewentualna korekta nadmuchu.

Ja mam na miale 25MJ/kg 5/45 i jest ciut za dużo.

[vaster]

A czy moze byc wina tego ze wegiel jest wilgotny ?? Jak dam ustawienie 5/30 to mi przesypuje bardzo.

 

Za mała przerwa. Do wesołej na teraz to 5 podawanie 90 przerwa i nie za mocny nadmuch. Rura do komina nie powinna być bardzo gorąca (szkoda pchać ciepło w komin). Jeżeli nadal będzie przesypywało, to 5/100, lub więcej. Jak będzie się kopczyk zapadał, to mniej. Przy eko typu wesoła wilgoć jest mniejszym problemem, niż przy węglu typu ledvice czy komorany (mniejsza możliwość wchłaniania wilgoci - węgiel szybciej schnie). Jaki węgiel jednak by nie był, spalanie mokrego węgla nigdy nie będzie ekonomiczne i zdrowe dla kotła.

 

Co ważne - nie tyle chodzi o to, aby popiół był ładny. Chodzi o to żeby to, co ląduje w popielniku było dokładnie wypalone. Ja mam zawsze jakieś grudki w popiele, ale nie są to kalafiory. To co spada do popielnika łatwo kruszy się w palcach.

 

Nie wiem którą zimę palisz takim kociołkiem. Możesz też sprawdzić jak masz ustawiony zawór trój(cztero)drożny. Nie powinien być otwarty na "maxa". Temperatura na kotle powinna być powyżej 50 stopni, a na kaloryfery ok. 40 lub nawet mniej.

Edytowane 4 Listopada 2014 przez vaster

[kasmarkos]

Ustawiałem już różne możliwości i ciągle mi go spieka i to bardzo mocno. Czy to możliwe że dostałem nie ten groszek co zamawiałem?? Ale z tego co czytałem bartex jest solidna firmą.

[MagdaiKamil]

Czesc. Czy ktoś posiada ciągle problem ze zrywaniem zawleczki? Zasypalem 26.10 caly zasobnik wesołej z bartexu i juz czwarty raz musialem wymieniać dziadostwo...

[Maher]

Czesc. Czy ktoś posiada ciągle problem ze zrywaniem zawleczki? Zasypalem 26.10 caly zasobnik wesołej z bartexu i juz czwarty raz musialem wymieniać dziadostwo...

Zawleczkę masz odpowiednią 8,8.

[vaster]

Może coś Ci wpadło do węgla przy wsypywaniu. Wysypywałeś węgiel po każdym razie? Ja tak miałem jak mi wpadł kawałek drewna. Jeżeli w węglu nie ma nadziarna to nie powinno zrywać.

[vaster]

Ustawiałem już różne możliwości i ciągle mi go spieka i to bardzo mocno. Czy to możliwe że dostałem nie ten groszek co zamawiałem?? Ale z tego co czytałem bartex jest solidna firmą.

 

Ja na ten sezon również kupiłem w Bartexie. Półki co palę retopalem. Wesołej nie testowałem jeszcze, a kupowałem w maju. Spróbuj jeszcze zmniejszyć nadmuch. Ja mam nadmuch chyba ok 30% ale zasuwę mam lekko uchyloną. Jeżeli masz taką możliwość to zmniejsz czas podawania jeszcze. Ustaw np. 2sek. podawanie i 30sek. przerwy.

[MagdaiKamil]

Zawleczkę masz odpowiednią 8,8.

 

Po ostatnich 2 razach wsadzilem duzego gwoździ a. Ktory wszedl na styk i tak go scielo. ..

[Jarecki79]

Węgiel ślimak zmieli.

Kamienia nie zmieli

 

Krótko mówiąc, jak wcześniej na innym węglu szło a po zmianie zaczęło nagminnie ścinać, to węgiel pewnie posiada sporo kamulca.

 

Niżej masz fotkę, gdzie ktoś tez zamiast zawleczki dawał wiertło... odpadła końcówka ślimaka...

[robertokot25]

zawleczką zrywa też jak są wytarte zwoje ślimaka

[map78]

Czesc. Czy ktoś posiada ciągle problem ze zrywaniem zawleczki? Zasypalem 26.10 caly zasobnik wesołej z bartexu i juz czwarty raz musialem wymieniać dziadostwo...

 

Po ostatnich 2 razach wsadzilem duzego gwoździ a. Ktory wszedl na styk i tak go scielo. ..

 

Witam!

Miałem dokładnie taki sam problem. Zużywałem minimum 15 zawleczek na sezon. Żaden fachowiec nie potrafił mi tego ustawić. Twierdzili, że winny jest węgiel i faktycznie u mnie pomogło przejście na Pieklorza. Też zrywało, ale już znacznie rzadziej. Niestety kosztował 1000zł/t.

Pod żadnym pozorem nie nabijaj tam gwoździ. Ja tez na to wpadłem, bo byłem sfrustrowany i zabrakło mi zawleczek. Na gwoździach faktycznie dłużej trzymało - czasem nawet miesiąc, ale po paru miesiącach pękła mi ta obejma, która łączy silnik z ślimakiem i zabuliłem ponad 300zł za naprawę bo za nową chcieli 1000zł

http://www.iv.pl/images/74074990648704551032.jpg

http://www.iv.pl/images/86634144288717386934.jpg

[PasiuMoniś]

Kurcze, odnoszę nieodparte wrażenie że to jednak nie tylko kwestia węgla. Palę teraz 4 sezon, miałem najróżniejszy opał i nigdy zawleczki mi nie zerwało.

 

Edit: Nie miałem i nie mam problemu ze zrywaniem zawleczek

Edytowane 6 Listopada 2014 przez Pasiu&Moniś
Dodatkowy komentarz

[map78]

Kurcze, odnoszę nieodparte wrażenie że to jednak nie tylko kwestia węgla. Palę teraz 4 sezon, miałem najróżniejszy opał i nigdy zawleczki mi nie zerwało.

 

Pewnie, że nie. Moim zdaniem to kwestia jakości wykonania podzespołów i powtarzalności. Sąsiad ma identyczny kocioł i jemu średnio 3x na sezon zrywało. Ale jakoś trzeba to wytłumaczyć, bo przecież nie wymienią Ci ślimaka, czy palnika z tak błahego powodu jak zawleczka to trzeba było na opał zwalić

Zresztą żona jak dzwoniła z reklamacją w tej sprawie do samego producenta to jej powiedział, że zawleczka to element eksploatacyjny i nie podlega gwarancji, choćby i co godzinę się zrywała - bo jest to wina użytkownika:eek:

[robertokot25]

Kurcze, odnoszę nieodparte wrażenie że to jednak nie tylko kwestia węgla. Palę teraz 4 sezon, miałem najróżniejszy opał i nigdy zawleczki mi nie zerwało.

 

zainteresuj się stanem zwojów na ślimaku.. jesli będą mocno przytarte ze dwa zwoje to na 100% to jest przyczyna zrywania zawleczek.. no chyba że masz fuul kamienia w opale

[MagdaiKamil]

zainteresuj się stanem zwojów na ślimaku.. jesli będą mocno przytarte ze dwa zwoje to na 100% to jest przyczyna zrywania zawleczek.. no chyba że masz fuul kamienia w opale

 

Kamieni nie ma. Ekogroszek wesola z bartexu. Piec mam od 2 lat to chyba nie możliwe zebybtak szybko ulegl wytarciu ślimak? . Jarecki mam waszego skampa to możliwe ze to wina slimaka? Do tej pory nie mialem problemow a po zasypaniu wesola nagle 4 razy w tak krotkim czasie.