Wilchelm 24.12.2014 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2014 Według mnie wszelakie ulepszenia powinny być dostępne dla każdego W końcu wiele użytkowników modyfikuje kotły, palniki i dzieli się tą wiedzą i tak powinny być. Jeśli jakiś producent dzięki temu skorzysta to tylko z zyskiem dla przyszłych kupujących czyli dla nas. Wam sprzedawcą powinno chyba najbardziej zależeć aby produkty które sprzedajecie były jak najlepsze dla użytkowników. A co może ukrywać sprzedawca?? no widać może skoro pomoc poszła na priv. Powtórzę Ci raz jeszcze. Nie zrozumiałeś co autor miał na myśli i nie traktuj tego jako złośliwość. Jeśli masz jakieś problemy i pytania lub chcesz szczegółowo wyjaśnić kwestię dlaczego Jarecki napisał na priv a nie publicznie to napisz do niego. Ja niestety nic więcej w tej kwestii napisać nie mogę. Uszanuj to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 24.12.2014 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2014 W końcu wiele użytkowników modyfikuje kotły, palniki i dzieli się tą wiedzą i tak powinny być Patentować i brać pieniądze za swój czas a zapewniam Cię że zabiera to masę czasu. Jeśli jakiś producent dzięki temu skorzysta to tylko z zyskiem dla przyszłych kupujących czyli dla nas. Jeśli mu się nie chce, nie potrafi to co ? trzeba mu to podać na tacy ? Wam sprzedawcą powinno chyba najbardziej zależeć aby produkty które sprzedajecie były jak najlepsze dla użytkowników. A co może ukrywać sprzedawca?? no widać może skoro pomoc poszła na priv. I zależy, przez to sprzedajemy więcej Zamiast siedzieć z żonką przed telewizorem to wiercę jakieś dziury w żeliwie żeby było lepiej. Pozdrawiam świątecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 24.12.2014 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2014 Ludziska jest Wigilia. Wesołych Świąt i dużo ciepła w domu:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dębowy 24.12.2014 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2014 Alleluja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 (edytowane) Tak więc palnik uszczelniony i kociołek już pracuje. Na razie za wcześnie na konkretne wnioski, ale na pewno rozkład powietrza się znacznie polepszył. Na początek dałem 3/33 i nadmuch 18%. Przy tym nadmuchu jest bardzo wielki płomień. Wcześniej takiego przy tych % nie było. Niestety robi się środkiem koks ;( Po każdym otworzeniu drzwiczek (podczas pracy jak i podtrzymania) sporo dymu. Bardzo proszę o sugestie odnośnie ustawień. Załączam zdjęcia – przy w/w ustawieniach. Nie wiem czy dobrze robię, ale obniżam nadmuch. Teraz dałem 12%. Myślę, że za chwilę będę mógł dać kolejne foty, bo z racji tego, że pół dnia piec nie pracował, to teraz musi swoje nadrobić. EDIT: niestety i na małym i na większym nadmuchu nie można tego ogarnąć. Cały czas się wszystko skleja. Masakra dosłownie. Wsypałem na szczęście mało, więc jakby co zaraz mogę co innego zapodać... Edytowane 27 Grudnia 2014 przez Wilchelm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Pomimo, że dałem bardzo małą moc i tak bardzo się koksuje. Zlepia się jakby był klejem posmarowany.To chyba jednak nie jest deklarowany przez sprzedawcę opał z Piekar. Być może to jakiś „BOBREK” lub Chwałowice…W kotłowni śmierci i jest zadymione – nigdy wcześniej tak nie było.Przy rozpalaniu dymiło z komina jak z Batorego. Teraz zmieniam na duży nadmuch i zobaczymy. Dałem 35% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 27.12.2014 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Palę ekogroszkiem z KWK Chwałowice kupionym w tym roku prosto na kopalni i spoko - poza drobnymi spiekami i faktem, że ma większą zawartość popiołu to nic mu się nie dzieje i pali się elegancko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 27.12.2014 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Pomimo, że dałem bardzo małą moc i tak bardzo się koksuje. Zlepia się jakby był klejem posmarowany. To chyba jednak nie jest deklarowany przez sprzedawcę opał z Piekar. Być może to jakiś „BOBREK” lub Chwałowice… W kotłowni śmierci i jest zadymione – nigdy wcześniej tak nie było. Przy rozpalaniu dymiło z komina jak z Batorego. Teraz zmieniam na duży nadmuch i zobaczymy. Dałem 35%Zejdź jeszcze z nawiewu ,wydłuż okres spalania Sprawdź komin i czopuch czy nie trzeba przeczyścić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Zejdź jeszcze z nawiewu ,wydłuż okres spalania Sprawdź komin i czopuch czy nie trzeba przeczyścić . Piec dziś czyszczony. W czopuchu jest idealnie. Komin na pewno bardzo OK. Napisałem, że przy otwieraniu drzwiczek mi bardzo dymi, a Ty mi sugerujesz, żeby jeszcze zejść w dół z nadmuchem – to co cię wtedy stanie…? Już czuje, że się pali bardzo nisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 27.12.2014 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Wilchelmkrótkie podawanie długa przerwa i niski nadmuch- węgiel trudny do spalenia będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 27.12.2014 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Piec dziś czyszczony. W czopuchu jest idealnie. Komin na pewno bardzo OK. Napisałem, że przy otwieraniu drzwiczek mi bardzo dymi, a Ty mi sugerujesz, żeby jeszcze zejść w dół z nadmuchem – to co cię wtedy stanie…? Już czuje, że się pali bardzo nisko. Jak długo kocioł dochodzi do zadanej temperatur ? Sugeruje zejść w dół z nadmuchem ale i wydłużyć przerwę podawania . Jak mocno dymi to duże porcje świeżego węgla podajesz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Dochodzi szybko i długo stoi w podtrzymaniu. moc mam ustawioną 1:11 i tak chyba za mało, bo kopczyk byle jaki. Groszek mocny – przebija zadaną o 4 st. Smród w kotłowni niemiłosierny. Wsypałem bardzo mało do zasobnika - bo już nie raz musiałem wybierać. Jakie ustawienia proponujecie? Foto poniżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 27.12.2014 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 (edytowane) Dochodzi szybko i długo stoi w podtrzymaniu. moc mam ustawioną 1:11 i tak chyba za mało, bo kopczyk byle jaki. Groszek mocny – przebija zadaną o 4 st. Smród w kotłowni niemiłosierny. Wsypałem bardzo mało do zasobnika - bo już nie raz musiałem wybierać. Jakie ustawienia proponujecie?[ATTACH=CONFIG]295790[/ATTACH] Foto poniżejJak dochodzi szybko to schodź z mocy 1: 15-18 i nadmuch na minimum ile się da. nadmuch 15-20% Edytowane 27 Grudnia 2014 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Teraz dałem 3/45 (czyli 1:15) i nadmuch 10%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 27.12.2014 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Teraz dałem 3/45 (czyli 1:15) i nadmuch 10%. Jak będzie niedopał to wydłużaj przerwę : 3/50 3/55 3/60 itd.. Najważniejsze żeby kocioł doszedł do zadanej do godziny może nawet dochodzić, byle by nie pogorszyć komfortu cieplnego w domu. Kocioł powinien pracować przynajmniej 2/3 doby a 1/3 się odstawiać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Na dworze u mniej jest teraz -10. W domu ciepełko 22-23. Mało tego – odkręciłem na maxa kilka grzejników, tylko po to, żeby dłużej się bujał, a on sobie nic z tego nie robi póki co Dochodzi szybko i potem sobie pół godziny odpoczywa. Oczywiście cały czas jest w palniku sklejone – jak podajnik chodzi to aż trzeszczy, bo pewnie rozgniata te sklejone koksy. Zastanawiam się czy jest dalej sens się męczyć… Tak jak pisałem wcześniej, w koszu jest na samym dnie. Jakby co wsypie co innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 27.12.2014 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Zajrzałem na Twoje fotki i wydaje mi się że jeśli nie domieszasz do tego węgla czegoś niespiekającego to nic nie dadzą te manewry.Otwory masz już odsłonięte, żar zszedł już na ślimak, zaczyna się to rozgrzewać i jak piszesz trzeszczeć, nie dzieje się to bez powodu.Dotknij korpusu palnika za kotłem pewnie już jest gorący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Rura układu naweglania od dołu już jest bardzo ciepła. Jeszcze nie parzy, ale dobrze nie jest. Nie wiem co to za groszek, ale na pewno nie jest to o czym mnie zapewniał sprzedawca... Na tą chwile to nie kłopot zostało tego na samym dnie w koszu. A spalić resztę też nie problem bo został mi sie tego szajsu tylko worek mam w kotłowni RETOPAL i inne wynalazki, więc za chwile mogę zmienić opał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Efekty schodzenia z mocą widać na zdjęciu. Zatem czy na małej czy na dużej mocy nie można ogarnąć tego cuda. Nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić RETOPALA i wsypać worek lub ewentualnie palić Miksa RETOPAL + wynalazki. Mam prośbę, powiedzcie mi, który opał poza RETOPALEM ma niską spiekalność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 27.12.2014 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2014 Ostatnia fotka z dzisiejszej zabawy z koksami. Wsypałem już mixa i mam nadzieję, że niebawem sytuacja na palniku się nieco poprawi... Dzięki wszystkim za pomoc, ale jak widać tego spalić sie po prostu nie da. Bynajmniej u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.