vaster 24.01.2015 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2015 kol Wiluś o takim czasie -napisze tak w okresie zimowym to sie pupe grzeje opałem suchym zakupionym w lecie-chyba że masz kopciucha dolniaka -jak byś koło mie mieszkał to miałbyś kłopoty GWARANTOWANE Może lepiej żebyś takie głupie uwagi zachował dla siebie. Do tego eksperta nie trzeba, tylko gotówki. Chyba że na następny sezon zapłacisz za mnie, a ja kupię całość w lipcu i oddam Ci jak będę miał. Może zamiast drażnić forumowiczów, bo nowego nic nie wnosisz, pomocy nie potrzebujesz - idź podrażnić sąsiadów, sprawdź czym palą. Możesz też wskoczyć na dział od pomp ciepła, tam znajdziesz przyjaciół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Morfi84 24.01.2015 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2015 Witam szanowne grono, jestem tutaj nowy. Od czterech dni, użytkuję kocioł termiko astro w2 - 19kw. Szukałem dobrego ekogroszku, czytając te forum piszecie o Karenie i Bartexie, jako w miare solidnych dostawców na śląsku. Wcześniej znalazłem gwoźdź -węgiel w Rudzie Śląskiej. Mam bliżej do niego i czy ktoś już u niego kupował, polecane również tutaj ekogroszki z wesołej i pieklorza. Dla mnie to nowy temat i jak narazie "bawię się" ustawieniami pieca, aby było w miare oszczędnie i jak dla Mnie popiół to nie problem, mogę codziennie wybierać a zasypywać raz na tydzień zbiornik 160kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablo1006 25.01.2015 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 Ja kupiłem mała ilość na próbę. Po otwarciu opał wilgotny niestety... Coś więcej mogę powiedzieć jutro, bo jutro go wsypie. Udało Ci sie potestować? Napisz w czym spalasz? Ja niestety w przewymiarowanym tłoku z rusztami wodnymi, więc moja zmorą jest wielka SADZA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 25.01.2015 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 Na krótkich cyklach jest do ogarnięcia. Na dłuższych niestety spieka. Przy moim przewymiarowanym kociolku odstawia się na bardzo długo. To zbyt mocny opał jak na moje zapotrzebowanie i być może to też powód, że spieka. W opale brak mialu i zanieczyszczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertokot25 25.01.2015 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 (edytowane) Na krótkich cyklach jest do ogarnięcia. Na dłuższych niestety spieka. Przy moim przewymiarowanym kociolku odstawia się na bardzo długo. To zbyt mocny opał jak na moje zapotrzebowanie i być może to też powód, że spieka. W opale brak mialu i zanieczyszczeń. czyli sprzedawca jednak wciskał kit że obecna wesoła to rewelacja i nie spieka heh ... Edytowane 25 Stycznia 2015 przez robertokot25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 25.01.2015 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 czyli sprzedawca jednak wciskał kit że obecna wesoła to rewelacja i nie spieka heh ... Tak jest. Z drugiej strony być może bardziej doświadczeni sobie lepiej poradzą... Ja odpuszczam sobie. Z Retopalem mam więcej popiołu, ale dużo mniej kłopotów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 25.01.2015 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 Tak jest. Z drugiej strony być może bardziej doświadczeni sobie lepiej poradzą... Ja odpuszczam sobie. Z Retopalem mam więcej popiołu, ale dużo mniej kłopotów Czyli cudów nie ma i potwierdza się to o czym pisałem, podjedź do mnie przy okazji po grubą to sam porównasz i zobaczysz czemu mam ją a nie drobną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Morfi84 25.01.2015 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2015 Poczatkuję, ale też na poczatku miałem spieki (niedopalone grudki), zmniejszyłem ilość podawanego groszku i mam prawie sam popiół. Podobno z Wesołej, ale coś tanio kupiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miron11 26.01.2015 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 (edytowane) A ja koledzy chciałem sprawdzić na tych ciepłych dniach jak spala się zwykły jaret. zakupiłem 3 worki po 30 kg na składzie Węglomat w Rzeszowie . Pan sprawnie wrzucił mi do bagażnika i przywiozłem towar do domu. Przy wyjmowaniu jakieś lekkie te worki mi sie wydały i jakież moje zdziwienie waga pokazała 27 kg. Szef firmy tłumaczył się tym, że pracownicy sie widocznie spieszyli przy workowaniu i nie dopilnowali wagi. Edytowane 26 Stycznia 2015 przez miron11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 26.01.2015 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 A ja koledzy chciałem sprawdzić na tych ciepłych dniach jak spala się zwykły jaret. zakupiłem 3 worki po 30 kg na składzie Węglomat w Rzeszowie . Pan sprawnie wrzucił mi do bagażnika i przywiozłem towar do domu. Przy wyjmowaniu jakieś lekkie te worki mi sie wydały i jakież moje zdziwienie waga pokazała 27 kg. Szef firmy tłumaczył się tym, że pracownicy sie widocznie spieszyli przy workowaniu i nie dopilnowali wagi. To wykonaj tel żeby ci przywieźli na własny koszt worki o wadze jakiej zakupiłeś a to niech sobie zabiorą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lestek27 26.01.2015 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 A ja koledzy chciałem sprawdzić na tych ciepłych dniach jak spala się zwykły jaret. zakupiłem 3 worki po 30 kg na składzie Węglomat w Rzeszowie . Pan sprawnie wrzucił mi do bagażnika i przywiozłem towar do domu. Przy wyjmowaniu jakieś lekkie te worki mi sie wydały i jakież moje zdziwienie waga pokazała 27 kg. Szef firmy tłumaczył się tym, że pracownicy sie widocznie spieszyli przy workowaniu i nie dopilnowali wagi. Nie wiem gdzie to dokładnie kupowałeś ale ja kupowałem Jareta w Trzcianie i tam też niby po ok. 30kg w worku jest ale jak mi pakował facet do bagażnika kilka worków na próbę to ważył na wadze. Z drugiej strony jak kupiłem u nich Retopala na zimę to z pewnością mnie wydymali. Kupiłem 3 tony w workach w których jest albo trochę więcej albo trochę mniej niż 30kg. A na fakturze równiutkie 3000kg. Raczej nie ma takiej opcji żeby tak wyszło bo nie wierzę że dobierali worki tak żeby uzyskać taką wagę. Następnym razem pojadę tam osobiście i sprawdzę wagę samochodu przed i po załadunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Morfi84 26.01.2015 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 Na workach pisze +- 2% więc przy 30kg daje to +- 0,6kg co na 3000kg może dać 60kg czyli dwa worki. Przecież nikt z dokładnością aptekarską nie będzie tego pakować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephik 26.01.2015 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 Zmieszałem swoją Wesołą pół na pół z najtańszym ruskim jaki znalazłem i efekt jest zadowalający. Kolby na środku palnika brak, niedopałków dużo dużo mniej i dużo mniej sadzy. Problemem jest jedynie niedopalanie eko z tyłu palnika. Z przodu spala się pięknie w proszek a z tyłu robią się kalafiorki i trochę niedopałków przerzuca. Wcześniej radziłem sobie z tym stawiając na rancie palnika cegłę szamotową ale chciałbym wiedzieć czy jest na to jakiś inny sposób Kiedyś coś czytałem o jakichś kombinacjach z dziurami w palniku ale nie do końca wiem co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lestek27 26.01.2015 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 Na workach pisze +- 2% więc przy 30kg daje to +- 0,6kg co na 3000kg może dać 60kg czyli dwa worki. Przecież nikt z dokładnością aptekarską nie będzie tego pakować. Tylko że to jest pakowane w worki jutowe i nie ma na nich żadnych oznaczeń czy napisów. A worki niektóre ważą 26kg inne 27kg, znalazłem też ze 3 jak na razie po 32kg. Nie wymagam dokładności aptekarskiej ale jak znam życie to wpakowali 100 worków uznając że każdy ma po 30kg i luzik a w rzeczywistości większość z nich waży sporo poniżej 30kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Akrimka 26.01.2015 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 (edytowane) Udało Ci sie potestować? Napisz w czym spalasz? Ja niestety w przewymiarowanym tłoku z rusztami wodnymi, więc moja zmorą jest wielka SADZA. Ja mam co prawda inny palnik brucer, zmodyfikowałem go nieco, i rusztu wodnego nie czyszczę od pocżatku sezonu, jest cały zarośniety sadzą, a na ruszcie leżą dwie szamotki - efekt taki że zamiast sadzy mam szaro-brunatny pył i osad. Nie ma sadzy, sapalanie małe. Mam wrażenie ze mneij dmycham niż rok temu - rury do komina jestem w stanie się zawsze dotknąc i nie parzy. Palę mieszanką z Węglosmyka w zielonych workach. Porównując do Ekoreta z GS co mam z zeszłego roku jest podibnie, jedynie w węglu są małe kawałeczki szlaki bardzo kruche, a i tak co 14 dni wybieram popiół wiec git. Dosypuje do podjnika częsciej bo doszuszam węgiel w kotłowni wiec z otwartych wsypuję po 1/2 i reszte znowu susze. Edytowane 26 Stycznia 2015 przez Akrimka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilchelm 26.01.2015 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 A ja koledzy chciałem sprawdzić na tych ciepłych dniach jak spala się zwykły jaret. zakupiłem 3 worki po 30 kg na składzie Węglomat w Rzeszowie . Pan sprawnie wrzucił mi do bagażnika i przywiozłem towar do domu. Przy wyjmowaniu jakieś lekkie te worki mi sie wydały i jakież moje zdziwienie waga pokazała 27 kg. Szef firmy tłumaczył się tym, że pracownicy sie widocznie spieszyli przy workowaniu i nie dopilnowali wagi. Ok. z wagą Cię oszukali, ale może napisać jak się to pali? Zadowolony jesteś? Jak spalanie? Jaki popiół? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 26.01.2015 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 Tylko że to jest pakowane w worki jutowe i nie ma na nich żadnych oznaczeń czy napisów. A worki niektóre ważą 26kg inne 27kg, znalazłem też ze 3 jak na razie po 32kg. Nie wymagam dokładności aptekarskiej ale jak znam życie to wpakowali 100 worków uznając że każdy ma po 30kg i luzik a w rzeczywistości większość z nich waży sporo poniżej 30kg. Niekoniecznie walnęli Cię w rogi. Czasem jak nie wyrabiam z workowaniem też sprzedaję bez ważenia worków - ile się nasypie tyle jest. Wtedy uprzedzam klienta że w workach ma różne wagi, ważona jest cała dostawa na wadze samochodowej. Czyli tony mu się zgadzają, tyle że w workach nie jest jednakowo. No i tona w takim przypadku to może być 37 worków na przykład, ale może być i 43. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotruś.rybnik 26.01.2015 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 witam, ciężki temat z tymi ekogroszkami, palę obecnie chwałowickim "ekogroszkiem" i potwierdzam jest totalna porażka.Poprzednia zima to mój debiut z podajnikiem, ale jakoś ten chwałowicki groszek nie był tragiczny. Więc na tą zimę kupiłem naszczęscie tylko 1,5t i taki efekt: strasznie się spieka, masa kalafiorów, popiół musze wybierac co 2 dni. Juz mam ostani zasyp w podajniku tego dziadostwa i musze cos kupic, ale jak czytam to forum to nie bardzo wiem co ??? czy jest jakis "ekogroszek" na ten moment z ktorym nie ma problemow?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lestek27 26.01.2015 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 Niekoniecznie walnęli Cię w rogi. Czasem jak nie wyrabiam z workowaniem też sprzedaję bez ważenia worków - ile się nasypie tyle jest. Wtedy uprzedzam klienta że w workach ma różne wagi, ważona jest cała dostawa na wadze samochodowej. Czyli tony mu się zgadzają, tyle że w workach nie jest jednakowo. No i tona w takim przypadku to może być 37 worków na przykład, ale może być i 43. Niby tak ale wątpię żeby im na wadze wyszło na zero 3000kg a tyle widnieje na fakturze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 26.01.2015 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 witam, ciężki temat z tymi ekogroszkami, palę obecnie chwałowickim "ekogroszkiem" i potwierdzam jest totalna porażka.Poprzednia zima to mój debiut z podajnikiem, ale jakoś ten chwałowicki groszek nie był tragiczny. Więc na tą zimę kupiłem naszczęscie tylko 1,5t i taki efekt: strasznie się spieka, masa kalafiorów, popiół musze wybierac co 2 dni. Juz mam ostani zasyp w podajniku tego dziadostwa i musze cos kupic, ale jak czytam to forum to nie bardzo wiem co ??? czy jest jakis "ekogroszek" na ten moment z ktorym nie ma problemow?? Podjedź do mnie i weź woreczek na próbę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.