robertokot25 12.02.2016 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2016 (edytowane) Nie okolice Warszawy, ale i w tym roku kilka takich nocy było tej zimy w okolicach Warszawy było kilka nocy z mrozem ponad -20C? szok, mazowieckie na Syberię przenieśli czy jak? Edytowane 12 Lutego 2016 przez robertokot25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 12.02.2016 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2016 Hehe dokładnie tak. Na duże mrozy mam trochę dobrej Wesołej sprzed 2 czy 3 sezonów kiedy była naprawdę super i dosypuję jak jest poniżej 20st mrozu Ja robię dokładnie odwrotnie tj. Wesoła na mały mróz a mniej kaloryczny, szybko spalający się węgiel na duży. Liczy się szybkość spalania a tu węgle słabsze szybciej uwalniają energię bo mają więcej substancji lotnych a mniej węgla pierwiastkowego, który pali się dłużej dając więcej energii, ale wolniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miet55 13.02.2016 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2016 Ja robię dokładnie odwrotnie tj. Wesoła na mały mróz a mniej kaloryczny, szybko spalający się węgiel na duży. Ja jadę cały czas Wesołą, myślałem o sezonie letnim żeby coś mniej kalorycznego a zarazem tańszego wziąć. Jakieś propozycje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zębaty 13.02.2016 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2016 (edytowane) Ja jadę cały czas Wesołą, myślałem o sezonie letnim żeby coś mniej kalorycznego a zarazem tańszego wziąć. Jakieś propozycje... Paliłem tym w cieplejsze dni. Bezproblemowy, żadnych spieków innych niespodzianek.Lekko łatwo i przyjemnie. http://wegiel.nazwa.pl/pl/p/Ekogroszek-Extra-8-25mm%2C-25-27-MJkg/147 Edytowane 13 Lutego 2016 przez zębaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miet55 13.02.2016 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2016 Czy jest tu ktoś, kto również spalał Ekogroszek Extra z Energo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 13.02.2016 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2016 Czy jest tu ktoś, kto również spalał Ekogroszek Extra z Energo? Ja nim cały czas palę Minusy - więcej popiołu . Ale z tym sobie poradziłem , że wywaliłem z kotła szufladę popielnika bo była mała i teraz spokojnie popiół wywalam jak skończy się opał i robię nowy załadunek .. Co do kaloryczności to jak dla mnie chyba ta kaloryczność jest chyba lekko zawyżona , bo jak dla mnie raczej ma około 23MJ niż 25-27MJ , ale z drugiej strony tam gdzie kupuję wyboru zbytnio nie ma z pakowanym opałem , i albo mogę mieć pakowanego Czecha z Obi za ponad 600zł , który jest mniej kaloryczny a dodatkowo sam w sobie ma dużo wody , więc kupuje się dodatkowo wodę i mocniej się syfi kocioł , albo ruska z Leroya ale też wtedy ponad 700zł i tam deklarowane 23MJ Spala się ładnie , choć robi się taki jakby popcorn (koronka) , ale do popielnika spada wypalony ładnie popiół , koloru białego , który nie brudzi rąk ... Opał ładnie się spala na każdych ustawieniach ... Ja jestem zadowolony ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kolanin 14.02.2016 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Czy jest tu ktoś, kto również spalał Ekogroszek Extra z Energo? Palę od 20 stycznia,wcześniej ekomiał Rokita z Piasta. Musiałem obniżyć nadmuch o 1 bieg,wypala się b. ładnie,jasny popiół. Kupowałem u siebie wiosną luzem po 610zł/t. Na pewno nie kupię perły i innych wynalazków. Tak,jak kol.@Kaszpir wychodzę z założenia,że nie będę przepłacał za opał wątpliwej jakości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miet55 14.02.2016 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 (edytowane) Kupowałem u siebie wiosną luzem po 610zł/t. . To faktycznie cena opłacalna i adekwatna. Ale te 750PLN chyba dużo jak za taki opał. Za Wesołą jako stały klient płacę teraz 840PLN - płatne przy odbiorze. Pewnie jak wezmę po przelewie wyjdzie 830PLN, więc czy to aż tak się opłaca, skoro różnica wynosi 80PLN? Edytowane 14 Lutego 2016 przez miet55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 14.02.2016 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 To faktycznie cena opłacalna i adekwatna. Ale te 750PLN chyba dużo jak za taki opał. Za Wesołą jako stały klient płacę teraz 840PLN - płatne przy odbiorze. Pewnie jak wezmę po przelewie wyjdzie 830PLN, więc czy to aż tak się opłaca, skoro różnica wynosi 80PLN? Ja kupowałem w promocji Energo chyba za 705zł za tonę w tym 100zł to był koszt transportu paletowego , więc tak naprawdę gdyby odebrać samemu kupiło by się go za 605 zł za tonę pakowany ... Tutaj zawyżę cene mocno transport , bo zawsze jest to minimum 100zł od tony ... U mnie na lokalnym składzie 2 lata temu brałem opał pakowany po 800zł za tonę i chyba 30 zł za transport , ale pakowany w worki jutowe "na oko" , wiec tak naprawdę nie mam pewności czy zamówiona ilość zgadza się z zamówieniem , bo olbrzymia ilość składów oszukuje nawet na pakowanym opale ... Dla mnie zamawiania pakowanego opału fabrycznie maszynowego to taki że w każdym worku jest dokładnie wyliczona ilość i w razie czego mogę reklamować oraz to że jest dostarczany na paleciaku , na palecie i kurier może wstawić paletę gdzie chce ... A z lokalnego składu pakowane na oko , później muszę sam układać , bo nie przywożą na palecie , tylko worki wysypują i sam sobie radź Ale chyba z lokalnego składu podobno Chwałowice ale z dostawy z przed 2 lat miały jednak realną wyższą kaloryczność ... Więc przy tak małej różnicy chyba wolałbym Wesołą , bo różnica minimalna a na 100% Wesołą będzie miała wyższą kaloryczność od Enego , ale najpierw chyba bym wziął 2 worki na próbę , aby się nie wkopać , bo z Wesołą podobno już teraz nie jest tak wesoło jeśli chodzi o spalanie ... Najważniejsze dla mnie aby opał się dobrze i bezproblemowo spalał , bo szkoda czasów i nerwów na opał o wysokiej spiekalności ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kolanin 14.02.2016 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Dlatego opał trzeba kupować od końca kwietnia do połowy lipca,pózniej jest tylko drożej i b. mokro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miet55 14.02.2016 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Więc przy tak małej różnicy chyba wolałbym Wesołą , bo różnica minimalna a na 100% Wesołą będzie miała wyższą kaloryczność od Enego. O ile nie znajdę czegoś znacznie tańszego, pozostanę na pewno przy Wesołej. Tą wyżej wyliczoną różnicę zapewne nadrobię kaloriami a co za tym idzie mniejszym zużyciem na te same potrzeby. Wesołą mam sprawdzoną i jest OK! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 14.02.2016 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 O ile nie znajdę czegoś znacznie tańszego, pozostanę na pewno przy Wesołej. Tą wyżej wyliczoną różnicę zapewne nadrobię kaloriami a co za tym idzie mniejszym zużyciem na te same potrzeby. Wesołą mam sprawdzoną i jest OK! To się nie ma co zastanawiać Ja wyboru nie mam zbytnio , u mnie (Toruń) mimo że wiele lokalnych składów , to większość sprzedaje tylko luzem i pewności co sprzedają nie ma się. A luzem już nie chce .. A jak już lokalny skład coś ma pakowanego to pakowany "łopatą z placu" i też nie wiadomo co to za opał i czy nie znajdzie się w nim coś ... Ja z lokalnego składu miałem i opał był ok , ale były zanieczyszczenia i kilka razy zerwało mi zawleczkę i miałem niezłe przeboje , bo często zrywało szybko po ... załadunku ... Na tym z Energo nie zerwało ani razu , ale też pakowany maszynowo i chyba "wężykiem" wiec raczej żadne zanieczyszczenia nie wpadną ... Dlatego mimo że mam sporo składów koło mnie to jakoś wolę pakowany opał maszynowo na palecie , bo po prostu pewniej i bardziej bezstresowo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miet55 14.02.2016 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Lokalnym składom to podziękowałem z chwilą przejścia na groszek. Dopiero jak zainteresowałem się groszkiem, zobaczyłem że można kupić również pakowany orzech. Ale to już po ptokach Też jestem z kuj-pom i to co się tu u nas wyprawia na składach woła o pomstę do nieba. Osobiście widziałem jak polewają orzech i kęsy z w węża. Na pytanie jaki to węgiel, padała zawsze odpowiedź - polski z Piasta, Ziemowita. Jak poprosiłem o FV z zakupu, żeby pokazali, dostałem odpowiedź... "niech pan weźmie 0,5 worka za darmo skoro chce kupic 5T i zobaczy, że się dobrze pali" MASAKRA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 14.02.2016 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Jak się u Was sprawuje Czarna perła. Bo u mnie ok. tylko popiołu dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miet55 14.02.2016 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Nie szło tym palić. Tworzyła się "ognista kula" Po drastycznym obniżeniu nadmuchu było ciut lepiej. Całe szczęście , że miałem tylko i aż 4 worki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
poltowski2000 14.02.2016 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Jak się u Was sprawuje Czarna perła. Bo u mnie ok. tylko popiołu dużo. bardzo dobry stosunek towaru do ceny. perła kupiona na jesień, groszek bez problemowy. czasami myślę , czytając różne komentarze na temat tego węgla ,że zimą czarna perła to całkiem inny groszek niż ja kupiłem. dodam ,że tej zimy próbowałem żółtą iskrę , golda i jakiś lokalny jaret i perła wypada najlepiej stosunkiem towar/cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 14.02.2016 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Nie szło tym palić. Tworzyła się "ognista kula" Po drastycznym obniżeniu nadmuchu było ciut lepiej. Całe szczęście , że miałem tylko i aż 4 worki. Dziwna sprawa. Może za dużo dmuchałeś. Z moich obserwacji wynika że perła nie lubi ostrego dmuchania. W największe mrozy np 03.01.2016 kiedy w nocy było prawie - 17 C to podniosłem nadmuch do 45 % i wtedy miałem nie co większą koronkę i spieki ale nie było tragicznie. Zużycie wtedy wyniosło 30 kg/dobę. Kocioł czyściłem w tym sezonie 3 lub 4 razy a spaliłem od 2 października 2087 kg do dzisiaj. Tylko ta duża ilość popiołu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamihi 14.02.2016 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Ja również z perłą 0 problemów z tym że kupiłem ją jesienią . Może kolejne partie to inny sort Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 14.02.2016 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Ja również z perłą 0 problemów z tym że kupiłem ją jesienią . Może kolejne partie to inny sort Ja kupiłem 1 tone końcem września a potem 2 na początku października. Obie partie dostawy były suche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 15.02.2016 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2016 Dzisiaj ma być u mnie kurier z 2 tonami Perły więc będę miał świeżutkie info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.