Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranking paliwa typu ekogroszek.


Mattin

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czyli juz wiemy ze kocioł mam do wymiany na cos o polowe mniejszego.

 

No teraz pytanie jak palić w tym co jest?

Bartex Gold (wesoła) wogóle sie nie sprawdza. Na małych nastawach dymi i nie dogrzewa kotła, na wiekrzych skolei strasznie się zlepia. Zurzycie duże. I nawet jeśli otworzyłbym wszystkie okna czyli zwiekrzył zapotrzebowanie na ciepło czyli wykorzystał moc kotła to i tak paliwo sie pozlepia, Dlaczego?

 

Rozumiem ze w sytuacji przewymiarowanego kotła lepiej jest palic gorszym paliwem na wyzszych nastawach.

 

Czy palić szybko mocno i z dłuższymi odstawami kotła co pozwoli na spalenie paliwa z wiekszą sprawnoscią, czy powoli spokojnie na nieco niższej mocy???

 

A może osłonic szamotem wymiennik, tylko czy to coś da skoro podajnik duży.

 

Może to glupie pytania ale nie do końca ogarniam o co chodzi.

 

no i po tescie Golda myśle o miksie z bartexu coś około 600 pare złotych tona, jesli nie moge palić kalorycznego paliwa to może lepiej tani badziew w wiekrzej ilosci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/g wyliczeń potrzebuje kocioł 27kw. Zapotrzebowanie domu to 22kw plus woda ciepła plus ew zapas. W/g wyliczeń teraz wykorzystuje 50% energii dostępnej w paliwie. Tylko w taki dzień jak dziś wykorzystuje może z 10% mocy kotła.

 

No tak a w instrukcjii napisali 50kw do powierzchni 360m2 a wg obliczeń mój dom to 456m2 do ogrzania. :sick:

 

Czy proponujesz wymiane kotła na mniejszy czy ew usprawnienia obecnego? Sterownik mam lichy, najmniejszy czas podawania 5s , 6 stopni prędkości dmuchawy.

 

 

Z drugiej strony może w mojej sytuacji lepiej palić czechem z Bartexu zamiast wysoko kalorycznym paliwem??

 

 

Proponuję wymianę sterownika na lepszy np. Talos - to na pewno pomoże, do tego sprawdzenie szczelności palnika bo bez tego żadne ustawianie ani sterownik nie pomogą.

 

 

Czyli juz wiemy ze kocioł mam do wymiany na cos o polowe mniejszego.

 

No teraz pytanie jak palić w tym co jest?

Bartex Gold (wesoła) wogóle sie nie sprawdza. Na małych nastawach dymi i nie dogrzewa kotła, na wiekrzych skolei strasznie się zlepia. Zurzycie duże. I nawet jeśli otworzyłbym wszystkie okna czyli zwiekrzył zapotrzebowanie na ciepło czyli wykorzystał moc kotła to i tak paliwo sie pozlepia, Dlaczego?

 

Rozumiem ze w sytuacji przewymiarowanego kotła lepiej jest palic gorszym paliwem na wyzszych nastawach.

 

Czy palić szybko mocno i z dłuższymi odstawami kotła co pozwoli na spalenie paliwa z wiekszą sprawnoscią, czy powoli spokojnie na nieco niższej mocy???

 

A może osłonic szamotem wymiennik, tylko czy to coś da skoro podajnik duży.

 

Może to glupie pytania ale nie do końca ogarniam o co chodzi.

 

no i po tescie Golda myśle o miksie z bartexu coś około 600 pare złotych tona, jesli nie moge palić kalorycznego paliwa to może lepiej tani badziew w wiekrzej ilosci?

 

Lepiej palić spokojnie na mniejszej mocy, tak, żeby spalania nie przerywać.

 

Wesołą na przewymiarowanych palnikach całkiem dobrze się pali, ale do tego jak już pisałem musi być odpowiedni sterownik modulujący skutecznie moc dmuchawy oraz szczelny palnik.

 

Bartex Gold (wesoła) wogóle sie nie sprawdza. Na małych nastawach dymi i nie dogrzewa kotła, na wiekrzych skolei strasznie się zlepia.

 

Na małych nastawach dmuchawa nie ma sprężu bo sterownik źle nią steruje, a na dużych dmuchasz za mocno produkując koks.

 

Gdy mocniej się dmucha na Wesołą tworzą się spieki koksowe bo ma ona wysoką spiekalność - liczba Rogi, dlatego nadaje się ona do przewymiarowanych palników - z moich doświadczeń do 20-25% mocy palnika da się z niej wyciągnąć bez spieków koksowych.

 

 

 

Takie kotły 50 kW w domach po 350 m2 już ustawiałem i dawało się uzyskać całkiem dobre wyniki.

 

Na pewno łatwiej jest spalać węgiel mniej kaloryczny bo zwykle ma niższą spiekalność i "wybacza" więcej błędów w prowadzeniu palnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ckj a jaki masz palnik w tym kotle?

Masz papiery od niego, albo czy możesz wkleić zdjęcie (palnika, nie kotła)

 

Jak to fajka, to można to ogarnąć, odpowiedni sterownik i da się żyć albo grubsza zmiana....

 

Możesz pomyśleć o samej zmianie palnika na mniejszy, jak kocioł jest bez badań, to 50kw może być "naciągane" i możliwe,że w realu to jest 35-40kW, wówczas powalczyć lepszym sterem lub mniejszym palnikiem.

Można spróbować z innym sterownikiem, jak masz 2pompy np. SPPv2L czy Talos, czy Iryd PID

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej palić spokojnie na mniejszej mocy, tak, żeby spalania nie przerywać.

 

 

A to nie jest tak że poniżej 25% mocy kotła drastycznie spada jego sprawność?

NIektórzy sugerują żeby palić mocno z dużą sprawnością i pozwolić kotłu się odtawiać. Wtedy średnia spalonego paliwa powinna być mniejsza??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]368189[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]368190[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]368191[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]368192[/ATTACH]

 

wg tego co wkleiłeś masz fajkę Ewmaru, na papierach jest to niby palnik 17kW

możesz zmierzyć górną średnice paleniska? będzie łatwiej dojść jaki masz w rzeczywistości palnik

 

palnik do ekogroszku konstrukcyjnie jest ok, dopracować nastawy a jak sterownik do bani, to go zmienić albo spróbować innego paliwa

 

 

odkręcałeś kiedyś pod spodem dekielek pod tym palnikiem (po sezonie warto wyrzucić popiół, który przelatuje przez otwory nadmuchowe)

palenisko powinno być wklejone na slicon/uszczelniacz kominkowy 1200-1500st.C, polecam np. marki CX ewentualnie soudal

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]368186[/ATTACH]

 

Na tej fotce górna część paleniska jest częściowo wyżej , na około powinien tam być uszczelniacz/slicon 1200-1500st.C z boku masz śruby do centrowania paleniska

 

Co do zasady operacje podobne jak w tej instrukcji pancerpola:

http://www.pancerpol.com.pl/wp-content/uploads/2015/01/standard.pdf

patrz foto nr.1 na stronie 9 oraz foto nr.3 na stronie 9

 

od spodu masz dekielek, na środku jest nakrętka, odkręć i wysyp cały "miód", który się tam zgromadził

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]368186[/ATTACH]

 

 

Widzę tu ogromną szparę pod kielichem palnika - czy nią przypadkiem nie dmucha powietrze z dmuchawy ?

 

Sprawdź to bo bez uszczelnienia palnika nic nie ustawisz jak należy [tryb ręczny, dmuchawa na maksa i przykładaj przy szparze np. piórko].

 

Jeśli tam dmucha choć trochę to trzeba zdemontować ten żeliwny talerz, wyczyścić, nałożyć uszczelniacz [Jarecki wymienił jakie się nadają], zamontować z powrotem, docisnąć, żeby szpary nie było, odczekać z godzinę, żeby wyschło i odpalić kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie jest tak że poniżej 25% mocy kotła drastycznie spada jego sprawność?

NIektórzy sugerują żeby palić mocno z dużą sprawnością i pozwolić kotłu się odtawiać. Wtedy średnia spalonego paliwa powinna być mniejsza??

 

To zależy bo u siebie mam kocioł 18 kW z palnikiem 25 kW, który ma wysoką sprawność już od 3-4 kW, poniżej faktycznie już nie ma sensu schodzić i każdy palnik ma taką graniczną dolną moc poniżej której nie ma sensu schodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę tu ogromną szparę pod kielichem palnika - czy nią przypadkiem nie dmucha powietrze z dmuchawy ?

 

Sprawdź to bo bez uszczelnienia palnika nic nie ustawisz jak należy [tryb ręczny, dmuchawa na maksa i przykładaj przy szparze np. piórko].

 

Jeśli tam dmucha choć trochę to trzeba zdemontować ten żeliwny talerz, wyczyścić, nałożyć uszczelniacz [Jarecki wymienił jakie się nadają], zamontować z powrotem, docisnąć, żeby szpary nie było, odczekać z godzinę, żeby wyschło i odpalić kocioł.

 

TAk jak na wklejonym zdjęciu, tej szpary nie da się zlikwidować bo od wewnętrznej strony tależa jest pierścien z otworami i on nie pozwala talerzowi zejść niżej ( nie wiem czy to brzmi sensownie)

 

Wszystko oczyszczone i sprawdzone. Pozostaje chyba jeszcze spróbować z innym sterownikiem. Wesola mi sie bardzo podoba jako paliwo ale jak pozwole jej na spokojne palenie to strasznie kopci i smoli w moim kotle.

 

Chciałbym palić niedrogo, i żadko zaglądać do kotłowni. (bo jakbym nie chciał oszczednosci to załozylbym gaz)

 

\w zeszłym roku paliłem czechem i myślałem już czy samemu nie wskoczyć do podajnika.

 

Straszne ilości popiołu i ogromne zużycie paliwa. Tylko czy to wina pieca, paliwa czy docieplenia. Wg testu SuSpencera czeski to najtańszy koszt uzyskania 1gj ciepła. Wesoła ciut droższa w przeliczeniu ale u mnie kopci.

 

Nie wiem jaki opał kupić do tego kotła ?

 

CZym palić , jak palić i co zmienić w kotłowni??

Edytowane przez ckj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...