Ranking paliwa typu ekogroszek.

[RadekSc]

Witam wszystkich. Postanowiłem się wreszcie zarejestrować żeby was ostrzec przed SUBIGOLPL. W zeszłym sezonie paliłem Energo Standard i byłem zadowolony z tego rosyjskiego węgla. Skuszony parametrami ze strony postanowiłem zakupić tonę ekogroszku Ogień od SUBIGOLPL. Węgiel dotarł bardzo mokry. Woda dosłownie wylewa się z worków.

[jasiek11]

Witam wszystkich. Postanowiłem się wreszcie zarejestrować żeby was ostrzec przed SUBIGOLPL. W zeszłym sezonie paliłem Energo Standard i byłem zadowolony z tego rosyjskiego węgla. Skuszony parametrami ze strony postanowiłem zakupić tonę ekogroszku Ogień od SUBIGOLPL. Węgiel dotarł bardzo mokry. Woda dosłownie wylewa się z worków.[ATTACH=CONFIG]396369[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]396370[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]396371[/ATTACH]

Za to opis mają poetycki:

Opis produktu:

"Podczas wzmożonych poszukiwań doskonałej jakości węgla dotarliśmy w najdziksze

rejony świata znużeni i bez sił, blisko poddania się, natrafliśmy na diament wśród węgli."

[Maher]

Porównanie cen do tych z zeszłego roku na przełomie sierpnia i września:

- Karena Zółta Iskra - 840 zl vs 980 zł

- Bartex Gold - 850 zł vs 995 zł

- Bartex Rubin - 750 zł vs 890 zł

- Energo Extra - 735 zł vs 870 zł

- Prestige Platinum - 850 zł vs 995 zł

 

Zadziwia mnie że PGG trzyma cenę Retopalu w swoim sklepie na poziomie 830 zł za tonę. Szczególnie, że wszystko sprzedają na pniu.

 

Trochę się mijasz z prawdą bo w zeszłym roku właśnie w tych miesiącach miałem kupić węgiel od Prestige i miałem kupić gorszy czyli Prestige Premium i odpuściłem bo cena była 895zł, a platinium wtedy kosztował 955zł (czyli tylko 40zł do zeszłego roku w oficjalnych cennikach bez rabatu), jak kupiłem wtedy ruska po 730zł, ale kolega kupił Premium i jak nie wierzysz to mogę go o fakturę poprosić i zeskanuje. Teraz mają cene rzeczywiście po 995 ale kolega dzwonił i taka cena jest na stronie, a dla kupujących w wcześniejszych latach jest rabat i wyjdzie podobnie jak w zeszłym roku.

Edytowane 9 Września 2017 przez Maher

[kobra64]

Zgadza się bracie Czech jest jak gąbka a pali się jak papier jednak za taką cenę, jaką dziś uzyskałem aż żal nie brać tym bardziej, że nie mam problemów w spalaniu węgla brunatnego. Rok wcześniej poszedłem za twoją radą i paliłem miałem - bardzo sobie chwaliłem.

Suchym czechem zagrzeje się i w najostrzejsze mrozy, sam sprawdzałem.Wypracowałem sobie metodę - minimalna ilość wiatru, tak żeby się paliło jak na ognisku w bezwietrzny dzień a dawkowanie na granicy przesypywania niedopału. W ten sposób miałem całą komorę spalania pełną ognia, wtedy to w miarę grzało i nawet się bardzo kocioł nie syfił ( powtarzam - jak czech był suchy ). A po 208 zeta za tonę to rzeczywiście grzech nie wziąć, nawet uwzględniając stratę wagi po wysuszeniu. PS. Tyle że z tego co kojarzę to czecha jednak po 20 kilo ładują w wory, więc za tonę by Ci wychodziło raczej 260 zeta. Ci i tak jest ceną rewelacyjną. Edytowane 9 Września 2017 przez kobra64

[sruba014]

Suchym czechem zagrzeje się i w najostrzejsze mrozy, sam sprawdzałem.Wypracowałem sobie metodę - minimalna ilość wiatru, tak żeby się paliło jak na ognisku w bezwietrzny dzień a dawkowanie na granicy przesypywania niedopału. W ten sposób miałem całą komorę spalania pełną ognia, wtedy to w miarę grzało i nawet się bardzo kocioł nie syfił ( powtarzam - jak czech był suchy ). A po 208 zeta za tonę to rzeczywiście grzech nie wziąć, nawet uwzględniając stratę wagi po wysuszeniu. PS. Tyle że z tego co kojarzę to czecha jednak po 20 kilo ładują w wory, więc za tonę by Ci wychodziło raczej 260 zeta. Ci i tak jest ceną rewelacyjną.

 

A nawet nie zwróciłem uwagi ale rzeczywiście może być po 20kg pakowany. Pewnie do końca września będę palił tym czechem a gdy zrobi się zimniej i odpalę instalację przejdę na kamienny. Wczoraj także pociąłem stare palety, które zostały mi jeszcze z budowy (a z 50 ich było). Wszystkie sosnowe ale nic to. Podorzucam na ruszt awaryjny gdy zacznie się robić mroźno bo trochę szkoda mi z tego drewna robić ognisko A zawsze się zaoszczędzi troszkę na opale.

 

A ty czym Jacku palisz w tym roku? Ciągle na miale lecisz? Gdy kupiłem miał luzem rok temu był suchy jak pieprz i gdy przesypałem do worków jutowych ten pył się z nich wysypywał także cała kotłownia i garaż były zapylone, a przy wrzucaniu miału do zasobnika zawsze dużo pyłu leciało na kotłownię także w tym roku zrezygnowałem z miału. Mam 2,5t grochu + te palety także myślę, że powinno być spoko.

 

 

Retopal i Czarna Perła. 2 dni w kotłowni i nawet w tych foliowych workach doschło

 

ten chłopak tak dopala drewnem w piecu. Spoko pomysł jak ma się jakieś zalegające drewno. Edytowane 10 Września 2017 przez sruba014

[Robertxxx]

Witam wszystkich. Postanowiłem się wreszcie zarejestrować żeby was ostrzec przed SUBIGOLPL. W zeszłym sezonie paliłem Energo Standard i byłem zadowolony z tego rosyjskiego węgla. Skuszony parametrami ze strony postanowiłem zakupić tonę ekogroszku Ogień od SUBIGOLPL. Węgiel dotarł bardzo mokry. Woda dosłownie wylewa się z worków.[ATTACH=CONFIG]396369[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]396370[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]396371[/ATTACH]

 

Jak tak się będzie palił jak wygląda to.......

[jasiek11]

Jak tak się będzie palił jak wygląda to.......

 

Na trzecim zdjeciu nie wygląda najgorzej, musi podeschnąć, jak worki nie maja dziur to za radą Suspensera, porobic dziury śrubokrętem, to powinien doschnąć. Do tego kilka dni przed zasypem otworzyć te trzy, cztery worki i nie będzie źle.

[animuss]

Ponad 900zł to już nie opłaca się bawić węglem, można przejść na gaz, palenie gazem wychodzi 1200zł za tonę węgla.

[adkwapniewski]

Ponad 900zł to już nie opłaca się bawić węglem, można przejść na gaz, palenie gazem wychodzi 1200zł za tonę węgla.

 

Gazem ile za kWh/MJ (realnie, nie z ulotki ...)

[jasiek11]

Ponad 900zł to już nie opłaca się bawić węglem, można przejść na gaz, palenie gazem wychodzi 1200zł za tonę węgla.

 

na obrzeżach miast, wsiach często brak sieci gazowej. Węgiel to często jedyny wybór.

[zloty_66]

Ponad 900zł to już nie opłaca się bawić węglem, można przejść na gaz, palenie gazem wychodzi 1200zł za tonę węgla.

 

Jak by u mnie był gaz z sieci to oczywiście że bym sie nie zastanawiał tylko palił gazem nawet jakby w sezonie miało wyjść ponad 1000 zł drożej niż węglem ale nie martwisz się o to czy Ci węgla starczy kiedy kupić ile kupić i czy nie przepłacisz no i ten syf przy czyszczeniu same plusu ale niestety instalacji nie ma a stawiać butle na działce to żaden interes.

[zloty_66]

Czy Retopal z PGG i Rubin z Bartexu to jest to samo?

 

Jak się nie mylę to Retopal z PGG i Rubin z Bartexu to kopalnia Piast więc raczej to samo

[zloty_66]

A ja planuje czechem z OBI palić do końca października nawet nieźle się to spala czyszczę piec raz na 2 tygodnie i jest ok. Nawet jakbym miał spalić więcej tego węgla to za taka cenę jaka jest to się opłaca na kamienny przejdę od listopada

[Akrimka]

 

 

ten chłopak tak dopala drewnem w piecu. Spoko pomysł jak ma się jakieś zalegające drewno.

 

A ja powiem ze kicha.... bo nawet suche drewno u mnie się nie chce palic razem z podajnikiem. Poprostu jest za mało tlenu albo ja mam za wysoko ruszt albo za słąby ogień z podajnika.

Jak już mam drewno to pale nim normalnie wyłaczajac podajnik i nawiew. A ze mam ruszt wodny to zagęsciłem go dodatkowym rusztem z prętów i normalnie rozpalam, jako powietrza używam rozszczelnienia drzwiczek na dole - trzeba uważać zeby nie dać cugu za dużego i dodatkowo mam zamontowany szyber który po rozpaleniu przymykam. Jako ze w ostatanie dni solary mi słabo bo tylko 35-38st wodę robią to tak własnie drewnem sobie przepalam na ciepłą wodę, dosłownie scinkami z palet i to w rekach wystarczy przynieśc. Po zagrzaniu CWU sterownik ustawiony na CO zima z priorytetu ciepłej wody włącza automatycznie CO i resztą ciepła z pieca grzeje drabinki w łazienkach reszta grzejników zakręcona. Mam możliwość załączenia podłogówki jeszcze ale to poz niej jak bedzie w domu chłodniej. Najprawdopodobniej cały wrzesien i częśc pażdziernik jak bedzie ciepły tak bede robił aż nie wypalę resztek drewna które mam.

[zloty_66]

A ja powiem ze kicha.... bo nawet suche drewno u mnie się nie chce palic razem z podajnikiem. Poprostu jest za mało tlenu albo ja mam za wysoko ruszt albo za słąby ogień z podajnika.

Jak już mam drewno to pale nim normalnie wyłaczajac podajnik i nawiew. A ze mam ruszt wodny to zagęsciłem go dodatkowym rusztem z prętów i normalnie rozpalam, jako powietrza używam rozszczelnienia drzwiczek na dole - trzeba uważać zeby nie dać cugu za dużego i dodatkowo mam zamontowany szyber który po rozpaleniu przymykam. Jako ze w ostatanie dni solary mi słabo bo tylko 35-38st wodę robią to tak własnie drewnem sobie przepalam na ciepłą wodę, dosłownie scinkami z palet i to w rekach wystarczy przynieśc. Po zagrzaniu CWU sterownik ustawiony na CO zima z priorytetu ciepłej wody włącza automatycznie CO i resztą ciepła z pieca grzeje drabinki w łazienkach reszta grzejników zakręcona. Mam możliwość załączenia podłogówki jeszcze ale to poz niej jak bedzie w domu chłodniej. Najprawdopodobniej cały wrzesien i częśc pażdziernik jak bedzie ciepły tak bede robił aż nie wypalę resztek drewna które mam.

 

Mi tam by się nie chciało bawić z paleniem drzewem za dużo zachodu a oszczędność znikoma, kup czeski eko a z drzewa zrób ognisko i upiecz sobie ziemniaczki oraz kiełbaskę a do kiełbaski małe co nie co zaproś znajomych przynajmniej będą jakieś miłe wspomnienia z tego drzewa a tak to puścisz w komin z dymem

[pawelo_pl]

A ze mam ruszt wodny to zagęsciłem go dodatkowym rusztem z prętów i normalnie rozpalam, jako powietrza używam rozszczelnienia drzwiczek na dole - trzeba uważać zeby nie dać cugu za dużego i dodatkowo mam zamontowany szyber który po rozpaleniu przymykam.

Robię podobnie jak Ty też dodatkowy ruszt , dodatkowo zakrywam palnik blaszką bo zdarzało się że gwoździe spadały do palnika. Niestety to bardzo ryzykowny sposób - już mi się zdarzyło tak rozbuchać piec że się w rurach gotowało - chyba rzeczywiście lepiej wrzucić coś tańszego do podajnika niż pilnować pieca . Jedyny plus to że szybko można nagrzać grzejniki jak jest taka potrzeba bo na węglu dłużej to trwa.

[Akrimka]

Zgadzam się z wami trzeba uważać .... a ognisko to świetny pomysł Dodatkowo jak trzeba zagrzać to deseczki z palet szybko się palą. Też wolę nastawić i zapomniec ze się ma co chwilę zagladać. Kupiłem w dobrej cenie węgiel w czerwcu Sztygar Ultra. Jak Perła była po 640 to brałem a teraz za nią 800zł nie dam.

[kulibob]

. kup czeski eko

Nie szkoda kotła wilgoć i kupa siary?? Ja niezbyt miło wspominam czecha.

[kaszpir007]

Czeski ?

 

Fuj ...

 

Najbardziej kaloryczny jest mocno zasiarczony i mocno niszczy komin i kocioł , ni mówiąc już też o truciu okolicy ...

 

Ja czeski opał źle wspominam.

 

Nawet "suchy" opal nie był wcale suchy , bo węgiel brunatny bardzo dobrze magazynuje wodę i naprawdę ciężko całkowicie tą wodę usunąć , a że wygląda na suchy wcale nie oznacza ze taki jest ....

 

Zamiast czecha wolałem ruska ...

[dbh]

Mi tam by się nie chciało bawić z paleniem drzewem za dużo zachodu a oszczędność znikoma, kup czeski eko a z drzewa zrób ognisko i upiecz sobie ziemniaczki oraz kiełbaskę a do kiełbaski małe co nie co zaproś znajomych przynajmniej będą jakieś miłe wspomnienia z tego drzewa a tak to puścisz w komin z dymem

 

 

tez robilem takie numery w tamtym roku, ale nie ze zwzlegu an oszczednosci ale przez to zeby piec dluzej lecial w podtrzyamniu bo mam sypialnie nad kotlownia i w nocy spac nie idzie jak buczy silnik od podajnika

 

mam zamiar obudowac podajnik jakas skrzunia z welna mineralna albgo styropianem zeby to wyciszyc