Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranking paliwa typu ekogroszek.


Mattin

Recommended Posts

1800 zł różnicy ale bez syfu, bez myślenia czy starczy grochu czy nie, ile kupić i kiedy, czy przepłacę czy nie moim zdaniem warto dołożyć i mieć spokój oczywiście jeżeli gaz jest z sieci !!!

 

1800zł to kupa kasy ja k tylko za zasypanie i wynoszenie popiołu. Węgiel chyba kupuje się zawsze na górkę aby mieć z zapasem na sezon. Ja na pierwszy swój sezon kupiłem 3600kg i zostało mi prawie na cały drugi. Dokupiłem tonę na zapas i powinienem skończyć tą zimę spokojnie z zapasem 0,5 tony. Ni chu nie założył bym sobie gazu chociaż mam w drodze, jak już to grzałkę 6kW koszt nie znacznie większy a przyłącza gazu i kotła nie potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja na pierwszy swój sezon kupiłem 3600kg i zostało mi prawie na cały drugi. Dokupiłem tonę na zapas i powinienem skończyć tą zimę spokojnie z zapasem 0,5 tony.

A dobrze to wszystko policzyłeś ? W stopce masz że zużyłeś 2165 kg - to węgla po sezonie zostało ci na pół sezonu ( 1435kg) , dokupiłeś tonę to po tym sezonie zostanie Ci 270 kg no i poszło ci prawie metr drewna i 130kg brykietu - a zima w tym roku nie była sroga .... A tą grzałkę 6KW to do baniak CWU ? ja mam baniak 200 l i 2KW dla 4 osób daje spokojnie radę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był pierwszy sezon, trochę ciepła zmarnowało się na prace budowlane, nie był uruchomiony rekuperator korzystałem z grawitacji i nawiewu przez GWC. Grzejnikowego solara mam dopiero od luty/marzec. Połatałem kilka mostków. Planuję obniżyć temperaturę w domudo 22,5 może 22,8*C zobaczymy czy baba się kapnie:lol2:

Grzałka do baniaka ale od podłogówki grzanie tylko w taniej. Po wywaleniu kotła. Do tego koza lub i klima. Lub jak trafię totka to PC ale nie kurna gaz.

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był pierwszy sezon, trochę ciepła zmarnowało się na prace budowlane, nie był uruchomiony rekuperator korzystałem z grawitacji i nawiewu przez GWC. Grzejnikowego solara mam dopiero od luty/marzec. Połatałem kilka mostków. Planuję obniżyć temperaturę w domudo 22,5 może 22,8*C zobaczymy czy baba się kapnie:lol2:

Grzałka do baniaka ale od podłogówki grzanie tylko w taniej. Po wywaleniu kotła. Do tego koza lub i klima. Lub jak trafię totka to PC ale nie kurna gaz.

Kobitki maja czułość w 0,1 º i reagują "in minus".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pojechałem dokupić czeskiego grochu w OBI Kielce pan w działu pinformował mnie że groszku nie wystawiają na sklep bo schodzi jak ciepłe bułeczki z magazynu ludzie nawet jak nie jest dostępny robią rezerwacje niedługo na polskim rynku będzie sam Rusek i Czech i kto wie co jeszcze :)

 

Bo ludzie patrzą na cenę a nie na to co za tą cenę dostają ...

 

Jak dla mnie czeski ekogroszek za 600-700zł za tonę pakowany , bardzo często dodatkowo "zawilgocony" to bardzo drogi węgiel.

Niska kaloryczność , duże zasiarczenie , szybkie zużycie kotła i podajnika , częstszy załadunek , częstsze czyszczenie czynią z tego "taniego węgla" bardzo drogi ..

 

Ja krótko używałem i wolałem dopłacić do droższego węgla niż stosować ten 'tani opał" ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1800 zł różnicy ale bez syfu, bez myślenia czy starczy grochu czy nie, ile kupić i kiedy, czy przepłacę czy nie moim zdaniem warto dołożyć i mieć spokój oczywiście jeżeli gaz jest z sieci !!!

 

Rozumiem twoje podejście bracie. Dla naszego domowego budżetu 1800zł to duża oszczędność. Latanie raz na jakiś czas do kotłowni nie stanowi dlamie obciążenia fizycznego jak i psychicznego, ba nawet to lubię :) Mam podłączony gaz do domu jednak używam tylko do kuchenki gazowej.

 

Nie myślę także, że ekogroszek to syf (dosłownie i w przenośni) - da się utrzymać czystą kotłownię jak się wygospodaruje na to jakiś czas.

 

Na ten sezon mam 2,5 tony grochu i jakieś 2-3m3 suchych pociętych palet także myślę, że w zupełności mi wystarczy opału na zimę. Plusem jest także to, że można palić w tym piecu drewnem gdy ma się jakiś dostęp do niego. U mnie w pobliżu jest las także czasami zbieram jakieś powalone drzewa, gałęzie. Także pod Lublinem na wsi mam familię z własnym laskiem/sadem także zawsze to drewno się znajdzie.

 

Dla mnie generalnie ogrzewanie domu grochem i palenie w kotle to żaden problem. Ilu ludzi tyle rozkmin :)

 

Pozdro!

Edytowane przez sruba014
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem twoje podejście bracie. Dla naszego domowego budżetu 1800zł to duża oszczędność. Latanie raz na jakiś czas do kotłowni nie stanowi dlamie obciążenia fizycznego jak i psychicznego, ba nawet to lubię :) Mam podłączony gaz do domu jednak używam tylko do kuchenki gazowej.

 

Nie myślę także, że ekogroszek to syf (dosłownie i w przenośni) - da się utrzymać czystą kotłownię jak się wygospodaruje na to jakiś czas.

 

Na ten sezon mam 2,5 tony grochu i jakieś 2-3m3 suchych pociętych palet także myślę, że w zupełności mi wystarczy opału na zimę. Plusem jest także to, że można palić w tym piecu drewnem gdy ma się jakiś dostęp do niego. U mnie w pobliżu jest las także czasami zbieram jakieś powalone drzewa, gałęzie. Także pod Lublinem na wsi mam familię z własnym laskiem/sadem także zawsze to drewno się znajdzie.

 

Dla mnie generalnie ogrzewanie domu grochem i palenie w kotle to żaden problem. Ilu ludzi tyle rozkmin :)

 

Pozdro!

niech cię tylko leśniczy dorwie z tym drewnem z lasu -:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że się kapnie :( znowu pewnie zimę na gaciach przesiedzę :)

 

W zeszłym roku miałem 23,8 na parterze i 22,5 na piętrze. Po urlopie dogadaliśmy się na 23 i 22. Teraz chciałbym te 0,5 stopnia na parterze ugrać :)

 

 

Gwarantuje że się zorientuje , moje dziewczyny wykrywają kiedy pompki przestają pracować w podłogówce do 2min ;)

 

Można taktycznie podejść do tematu , nie obniżać tylko leżeć na kanapie, oglądać TV pijąc piwo - na pytanie : "dlaczego nic nie robisz" - odpowiedzieć - " za gorąco" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4800 za gaz a węgiel powiedzmy 3 tysiące za 4t to jednak 1800zł oszczędności przy wunglu. Chyba, że 1800zł to dla kogoś nie za duży wydatek w ciągu całego sezonu.

Raczej realnie w tym roku 1200zł oszczędności na sezon, w dodatku węgiel jest mocno przesycony wodą.

Co do obsługi to zapomnieliście jeszcze o czyszczeniu wymiennika kotła, a i węgiel do kotłowni sam nie wlezie ciekaw jestem ile roboczogodzin wychodzi Wam przy obsłudze kotła tygodniowo.

 

1200 ÷ 36 tygodni sezonu grzewczego = 33zł tygodniowa oszczędność.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej realnie w tym roku 1200zł oszczędności na sezon, w dodatku węgiel jest mocno przesycony wodą.

Co do obsługi to zapomnieliście jeszcze o czyszczeniu wymiennika kotła, a i węgiel do kotłowni sam nie wlezie ciekaw jestem ile roboczogodzin wychodzi Wam przy obsłudze kotła tygodniowo.

 

1200 ÷ 36 tygodni sezonu grzewczego = 33zł tygodniowa oszczędność.

 

Chyba byłbym w stanie przeżyć te 1200 PLN , żeby się nie pier.. z tym węglem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba byłbym w stanie przeżyć te 1200 PLN , żeby się nie pier.. z tym węglem

Jeżeli ktoś pomyślał w pierwszej połowie roku to można było kupić suchy ładny, workowany miał w cenie 6000zł/t x 4 =2400 zł. Kobra 64 uprzedzał, jak to może wyglądać w drugiej połowie roku. Wystarczyło poczytać posty kogoś kto ma o tym pojęcie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

600 zł?, nigdy w życiu. Rok temu kupowałem rosyjski ekogroszek za 710 zł, teraz w sierpniu za 800 zł.

Za 600 zł to był czeski brunatny, ewentualnie jakiś miał, czy miałogroszek czarny kamienny.

 

Za czecha 600 zł to przesada za ruska 800 zł też ale jak nasze wungle będą takie drogie to za ruska czy czecha też będziemy płacić więcej a i tak będzie to lepsza opcja niż nasz polski węgiel (mówie tu o konkurencyjnej cenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

600 zł?, nigdy w życiu. Rok temu kupowałem rosyjski ekogroszek za 710 zł, teraz w sierpniu za 800 zł.

Za 600 zł to był czeski brunatny, ewentualnie jakiś miał, czy miałogroszek czarny kamienny.

Przeczytaj uważnie. Pisałem o ładnym miale tzn. takim miałogroszku.

 

Z ciekawszych rzeczy dziś czytałem że UOKiK ma kontrolować jakość węgla z danymi, które są w deklaracjach. Mam nadzieje że coś się dzięki temu poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czecha za darmo bym nie chciał, syf i smród siarki okrutny- paliłem tym wynalazkiem i więcej nie chcę, a za ruska nie dałbym więcej jak 600zł z dostawą - bo mniej kaloryczny od retopala, ma więcej popiołu, jest więcej spieków żużlowych oraz ma więcej zanieczysczeń Edytowane przez robertokot25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...