Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranking paliwa typu ekogroszek.


Mattin

Recommended Posts

tego typu wypełniacze można znaleźć w marketowym "groszku ekologicznym" "ecobriko"

granit 10x7x4 cm, do tego ok 10% piachu, który nawet nie zdążył się pobrudzić pyłem węglowym. W efekcie daje pęknę drobne szkliste kalafiorki :) za 700 zł/t

ale podobna każda potwora ...

 

Pół biedy kalafiorki, ale gdy kamień zablokuje ślimaka i zawleczka się zerwie tuż po zasypie do pełna to użytkownik jest przeszczęśliwy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ci co tu zaglądają pewnie mało kupują w marketach, sam widziałem jak ludzie brali brunatny nie opisany oczywiście i się cieszyli że niezła cena bo ok. 65ozł/t.

Wracając do miału ja workuje do worków takich na gruz są wielokrotnego użytku i w kotłowni jest ciepło w miarę to zawsze coś dodatkowo odparuje przez takie worki, a foliowe lobią się potargać i raczej nie podeschnie więcej nic ale za to na zewnątrz można w nich trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spaliłem worek tego rosyjskiego - sprzedający niestety więcej szczegółów nie chciał podać skąd konkretnie ten węgiel jest - link do aukcji w Allegro:

 

http://allegro.pl/ekogroszek-kamienny-24mj-spiekalnosc-0-2-olesnica-i2706637502.html

 

Wrażenia - super :)

 

Po kolei:

- worki bardzo solidne z grubego polietylenu [dużo wytrzymalsze od tych z Pieklorzem, którego kupiłem niedawno], z mikroperforacją [pierwszy raz na takie trafiłem - świetnie w nich dosycha węgiel],

- węgiel suchy, czarny, frakcja odpowiednia,

- kaloryczność podobno >24 MJ/kg, ale dał u mnie prawie o połowę więcej ciepła niż węgiel ze skladyopalu.pl [który miał mieć 28,5 MJ/kg],

- SVER - 17,53 MJ/kg, czyli jeśli ma 24 MJ/kg to sprawność kotła wychodzi >73%

- spiekalność faktycznie znikoma bo chociaż próbowałem go spiec zbyt mocnym nadmuchem i rzadkim podawaniem w trybie ręcznym to nic się nie posklejało

 

No i teraz zdębiałem bo albo poprzedni testowany węgiel ma dużo gorsze parametry niż podaje sprzedawca, albo ten ma dużo lepsze niż podają.

 

Żeby to wyjaśnić wsypałem teraz tegorocznego Pieklorza [po wyschnięciu w garażu worki "schudły" do 24,0 kg :mad:], a kolejny w kolejce czeka zeszłoroczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również kupiłem trochę miału na składywęgla.pl u siebie w mieście. Ogólnie skład zrobił na mnie dobre wrażenie, do czasu jak przy płatności za zakupiony miał poprosiłem o papier z jego parametrami. Nie było problemu gość pokazał mi na monitorze. Prarmetr wydałay się całkiem przyzwoite gdyby nie jeden szczegół. Skałd podaje, że ich miał ma 26MJ i w papierach też tak było napisane, tye tylko że to jest ciepło spalania, a nie wartość opałowa.

 

w tym roku w słupsku pojawiła sie filia składwegla.pl zakupiłem dla testu worek orzechII oczywiście jak zapytałem z jakiej kopalni ten wegiel

to sprzedawca powiedział że nie może udzielić mi takiej informacji bo sam nie wie może mi tylko powiedzieć że ma 27mj/kg kaloryczności.

wysłuchawszy takich informacji pomyślałem nie złe jaja.

Akurat tak się stało że miałem kociołek ustawiony że nie do końca wypalił skoksowany węgiel i co się okazało że między tym węglem jest

biały węgiel co ewidentnie wygląda na nie wypalony do końca na węgiel brunatny.

także nie złą mieszankę robią i w sumie jak by się do końca wypalił to na pewno nie zwróciłbym uwagi że takie rzeczy są robione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spaliłem worek tego rosyjskiego - sprzedający niestety więcej szczegółów nie chciał podać skąd konkretnie ten węgiel jest - link do aukcji w Allegro:

 

http://allegro.pl/ekogroszek-kamienny-24mj-spiekalnosc-0-2-olesnica-i2706637502.html

 

Wrażenia - super :)

 

Po kolei:

- worki bardzo solidne z grubego polietylenu [dużo wytrzymalsze od tych z Pieklorzem, którego kupiłem niedawno], z mikroperforacją [pierwszy raz na takie trafiłem - świetnie w nich dosycha węgiel],

- węgiel suchy, czarny, frakcja odpowiednia,

- kaloryczność podobno >24 MJ/kg, ale dał u mnie prawie o połowę więcej ciepła niż węgiel ze skladyopalu.pl [który miał mieć 28,5 MJ/kg],

- SVER - 17,53 MJ/kg, czyli jeśli ma 24 MJ/kg to sprawność kotła wychodzi >73%

- spiekalność faktycznie znikoma bo chociaż próbowałem go spiec zbyt mocnym nadmuchem i rzadkim podawaniem w trybie ręcznym to nic się nie posklejało

 

No i teraz zdębiałem bo albo poprzedni testowany węgiel ma dużo gorsze parametry niż podaje sprzedawca, albo ten ma dużo lepsze niż podają.

 

Żeby to wyjaśnić wsypałem teraz tegorocznego Pieklorza [po wyschnięciu w garażu worki "schudły" do 24,0 kg :mad:], a kolejny w kolejce czeka zeszłoroczny.

 

kurcze dokładnie taki sam mam zakupiłem za 660zł tona (tylko sort groszek)

spiekalność w sumie zerowa ,sadzy nie mam jedynie pył ,popiół jest tak z 10% i zdarzają się łupki ale (2 do 5 sztuk na załadunek) kaloryczność 24000

pali sie bardzo dobrze.

Edytowane przez ZUG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze dokładnie taki sam mam zakupiłem za 660zł tona (tylko sort groszek)

spiekalność w sumie zerowa ,sadzy nie mam jedynie pył ,popiół jest tak z 10% i zdarzają się łupki ale (2 do 5 sztuk na załadunek)

pali sie bardzo dobrze.

 

Kupiłeś po tyle workowany czy luzem ?

 

W tym, który testowałem łupków nie zauważyłem - one są zwykle w Pieklorzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłeś po tyle workowany czy luzem ?

 

W tym, który testowałem łupków nie zauważyłem - one są zwykle w Pieklorzu.

 

luzem 6ton

ale zawiera trochę miału który wykorzystuję na uszczelnienie boków zasypu.

i kupiłem suchy latem wygrzany który został rzucony do pomieszczenia gospodarczego.

Edytowane przez ZUG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobek, ten cytat jest tendencyjny ;)

 

Tylko częściowo potwierdzę to, co napisał wyżej Karoka. Ja z ekolemy (z Wojkowic) miałam i spieki i sporo popiołu, dlatego szukam nadal.

 

Nie wiem ile na tym forum jest osób z zachodniopomorskiego i czy w ogóle są, więc musicie uwierzyć mi na słowo, że tutaj zakup dobrego węgla na składzie jest NIEMOŻLIWY. Obdzwoniłam wiele punktów i powszechna odpowiedź brzmi: nie sprowadzamy drogiego węgla, bo nikt go nie kupi.

I sprzedają ruskie błoto za 820zł :-/ Gdyby chcieli tyle samo zarobić na Pieklorzu czy Juliuszu musieliby za niego wołać 1600zł. A za workowany ze 2.000zł!

 

może odgrzewam kotleta ale potwierdzam w 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...