Akrimka 11.02.2019 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 Nowa dostawa CzPerły jest w workach 20kg. Nawet poręczne. Nic nie pękło, elestyczne cienkie worki. Węgiel wilgotny ale nie mokry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 11.02.2019 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 Ja tam się na Varmo przerzucę tylko jeszcze resztka Premium mi zejdzie [wyniki testów sa w osobnym wątku, ostatnio trochę Bartexa z OBI przetestowałem dla porównania]. Mam tez klientów, którzy go używają drugi rok w RBR z palnikiem Batory i też sobie chwalą. Okazało się, że bardzo blisko mnie jest nowy skład opału i mają Varmo. Podjechałem, wziąłem kilka worków na próbę, wrzuciłem wczoraj i ..... noc spędziłem w kotłowni. Przed drugą obudziła mnie ciągła praca ślimaka, okazało się że żar cofnął się do podajnika, na szczęście zadziałało zabezpieczenie Nie bardzo wiem co z tym zrobić, przesypałem kopczyk żeby wypchnąć żar i po godzinie znowu to samo. O piątej się poddałem, wypchnąłem i wybrałem ręcznie żar, wyłączyłem piec i czekam aż wygaśnie. O ósmej rano jeszcze był gorący. Pytanie co dalej? Wsypałem do zasobnika 2 worki więc jeszcze dużo tam tego Varmo, muszę to jakoś spalić. Nie wiem może to jakoś z CP wymieszać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kryzys 11.02.2019 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 Na varmo podawanie musisz dać dwa razy większe niż na ekogroch , np ekogroch 3 sek to varmo 6 lub nawet 8 sek , mnie szkoda podajnika na to bo więcej prądu zeżre niż ciepła da . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 11.02.2019 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 Raczej nie tu tkwi problem, czas podawania odpowiednio zwiększyłem, kopczyk jest elegancki, nic się nie zapada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek11 11.02.2019 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 Raczej nie tu tkwi problem, czas podawania odpowiednio zwiększyłem, kopczyk jest elegancki, nic się nie zapada. Słuch masz dobry i jestes czujny to pozytyw. Dobrze, że ci strażaka nie uruchomiło. Widze z tego, że Varmo nie dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 11.02.2019 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 Słuch masz dobry i jestes czujny to pozytyw. Dobrze, że ci strażaka nie uruchomiło. Widze z tego, że Varmo nie dla mnie. Za strażaka ja robiłem, nic takiego nie mam. A z Varmo zaryzykowałem i już żałuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek11 11.02.2019 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 Mi kiedyś uruchomiło strażaka, wypychanie opalu nie pomogło lub bylo go mało. Na dodatek podłączony był do instalacji wodociągowej (nie do baniaczka) i po otwarciu zablokowała się iglica zaworu, woda lała się ciurkiem przez wentylator, palnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eliks 11.02.2019 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 No tak, bardzo sprytny patent z tym wodociągiem hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek11 11.02.2019 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2019 Sprytny, nie sprytny ma swoje wady i zalety. Po schlodzeniu rury podajnika iglica powinna zamknąć zawór, niestety zardzewiała, otworzyła się ale nie potrafiła się domknąć. Z kolei przy baniaku, nie każdy kontroluje czy ma w nim wodę. Iglica zresztą może tak zardzewieć, że się nie otworzy i wtedy wsio ryba, czy podłączenie do instalacji wodociągowej czy baniaka. A kto z tych co mają strażaka sprawdza jego działanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robertxxx 13.02.2019 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2019 https://biznes.interia.pl/firma/news/import-wegla-zwiekszyl-zapasy-i-spowodowal-nadpodaz,2602681,1852 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PasiuMoniś 14.02.2019 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2019 Wracając jeszcze do mojej przygody z Varmo. Wyczyściłem czopuch, rozebrałem, wyczyściłem i uszczelniłem palnik.Pomogło to na tyle, że udało mi się spalić resztę Varmo z zasobnika. Co prawda podajnik był gorący ale widocznie poniżej 70 st. bo taki jest próg alarmowy fabrycznie ustawiony a nie został przekroczony.Resztę wymieszałem z CP i tak to jakoś spalę.Na pewno jest to paliwo kaloryczne, raczej na mrozy niż naszą zimę.Pakowane w worki papierowe po 20kg, dużo większe objętościowo od zwykłego groszku.No i suche, zawartość wilgoci 2-6%, kurzy się jak cholera podczas sypania do zasobnika ale i tak miałem wodę od środka na ściankach więc co się dziwić że pojawia się przy zwykłym nawet suchym grochu.Podsumowując - ja go więcej raczej nie kupię, wolę spać spokojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 14.02.2019 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2019 Daj znać jak spala się razem z CP bo znalazłem varmo u siebie. Może więcej MJ ale objętość większa to niewieaddomo jak to wypada.tzn jak moc rzeczywista przy minimalnych nastawach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kryzys 14.02.2019 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2019 Ja też odpuściłem ale tylko dlatego że Varmo musi mieć częstrze podawanie a ja mam ślimak o średnicy 60mm i więcej pracuje niż stoi , nie dla mnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 14.02.2019 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2019 Wracając jeszcze do mojej przygody z Varmo. Wyczyściłem czopuch, rozebrałem, wyczyściłem i uszczelniłem palnik. Pomogło to na tyle, że udało mi się spalić resztę Varmo z zasobnika. Co prawda podajnik był gorący ale widocznie poniżej 70 st. bo taki jest próg alarmowy fabrycznie ustawiony a nie został przekroczony. Resztę wymieszałem z CP i tak to jakoś spalę. Na pewno jest to paliwo kaloryczne, raczej na mrozy niż naszą zimę. Pakowane w worki papierowe po 20kg, dużo większe objętościowo od zwykłego groszku. No i suche, zawartość wilgoci 2-6%, kurzy się jak cholera podczas sypania do zasobnika ale i tak miałem wodę od środka na ściankach więc co się dziwić że pojawia się przy zwykłym nawet suchym grochu. Podsumowując - ja go więcej raczej nie kupię, wolę spać spokojnie. To dziwne bo przy SV-200 jest krótki podajnik a większość obudowy palnika wystaje z kotła i pomimo to nie przegrzewa się - sprawdziłem i w trakcie testów przez około tydzień temperatura podajnika była na poziomie 40-46 C. Przy Batory też działa bezproblemowo w RBR ze sterownikiem eCOAL w automacie. Podjadę w sobotę do składu i kupię kilka worków Varmo do ponownego testu bo coś w okolicę nie jadą by mi przy okazji podrzucić paletę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dylas 14.02.2019 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2019 Rok temu kupiłem Varmo na próbę, w SV-200 spaliłem bez problemu, tylko ta cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Akrimka 14.02.2019 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2019 Aż mnie kusi spróbowac to Varmo , ale teraz jade na ferie to muszę mieć coś spraewdzonego. Perła daje radę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 15.02.2019 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2019 Rok temu kupiłem Varmo na próbę, w SV-200 spaliłem bez problemu, tylko ta cena. Patrzę w wyniki i cena za MJ jest niższa niż przy Bartex z OBI [po 850/tonę]. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edass 15.02.2019 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2019 Cześć ekipa! Zaznaczam kolejny raz , że czytam ten wątek od kilku lat ale pisze mało. Piec TERMO-TECH Eco Duo z podajnikiem typu ekoenergia. Mam kilka pytań: 1. Co kupić ? Ma być niedrogo i dużo . Może znów perłą a może stabek? Z racji tego , że Varmo u mnie powoduje przegrzewanie podajnika zmuszony jestem dokupić opału. ( Mam jeszcze że 400kg Varmo ale nie idzie tego w spokojny sposób spalić w tym piecu) muszę dokupić trochę opału aby dokończyć sezon grzewczy. Aktualnie pale Czarną perłą i sprawdza się u mnie znakomicie . Jedyna jej wada to bardzo duża , a może ogromna, ilość popiołu. 2. Czy osoby, które mają problemy ze spalnieniem Varmo mają podajnik typu ekoenergia, brucer ? 3. Czy osoby , które mają problem z przegrzewaniem się podajnika przy paleniu Varmo mają wentylatory " z klapką" czy bez? Podsumowanie Prowadzę bardzo szczegółowe notatki o ilości spalonego opału oraz jego kosztach i najtaniej wychodzi u mnie palenie " brunatnym" (Bartex kormorany czy jakoś tak) z obi po 600-650zł za tonę (ale nie palę nim bo strasznie niszczy komin). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafcioa4 15.02.2019 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2019 No, nie wiem czy palenie węgłem brunatnym jest takie ekonomiczne. Ile ma węgiel brunatny Mj/kg - chyba w granicach 19Mj/kg. Dzieląc cene 650 zł przez 19 mamy 34,21 . Ja palę ekomiałem grennpal 24Mj/kg kupionym po 600 zł, dzieląc to przez 24 mamy 25 czyli dużo taniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edass 16.02.2019 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2019 Excel nie kłamie . Najtaniej jak do tej pory wyszło u mnie palenie Bartexem Komorany . Piszecie tutaj o cenie za jednostkę energii itp. itd. ale nie uwzględniacie faktu, że proces spalania i odbioru ciepła zależy od wielu czynników . Sama jakość węgla w jednej partii też potrafi być "różna". Taki przykład - aktualnie mam Czarną perłę , która czasami spala się nie tworząc prawie wcale spieków a czasami robi spore spieki. Idąc dalej tym tropem - w zeszłym sezonie też miałem czarna perłę i czas podawania, nadmuch itd. były zupełnie inaczej ustawione ( też mam zanotowane jak ustawić piec pod dany węgiel np. Bartex Silver zawsze ładnie się palił u mnie na tych samych ustawieniach ). Kolejna sprawa to straty postojowe - czy cały czas potrzebujecie palić na maxa ? Proste sterowanie - głowice termostatyczne i zawór 4-drogowy już powodują , że w ciepłe dni piec potrafi "stać " w podtrzymaniu kilka godzin. Wówczas nie ma prawie wcale różnicy co podtrzymuje żar (zaraz usłyszę , że mocny groch dłużej podtrzymuje żar i można go rzadziej podawać ale u mnie nawet cz.p. leży w podtrzymaniu bez nadmuchu i podawania 90min. ) . Wracając do tematu - kupował ktoś ostatnio Stabka? Widzę cenę na allegro 789zł/t. Zastanawiam się czy jest dużo lepszy od cz.p.? Pozdrawiam PS.Najwieksze oszczędności w opale uzyskuje się na początku i na końcu sezonu grzewczego pod warunkiem , że mamy jakieś sterowanie , które ograniczy temperaturę i/albo ilość wody w obiegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.