Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izolacja pionowa murowanego domku działkowego


marcellus

Recommended Posts

Witam

Zwracam sie z prośbą do Was, ponieważ sporo czasu poświęciłem na szukanie, ale nadal nie wiem co robić . Do rzeczy : Kupiłem działkę rekreacyjną wraz z domkiem murowanym parterowym ( taką typową ROD) bardzo ładnym, ale bez jakiejkolwiek o zgrozo !!!! izolacji pionowej jak i poziomej!. Domek jest z 1997 roku , fundament ma głębokość około 50 cm ! ( wiem ze to mało ze względu na przemarzanie grunt. - woj święt.) ale domek nie ma popękanych ścian itd.Dodam ze stoi na podłożu raczej gliniastym. Z tego co zaobserwowałem to po zimie gleba jest dość wilgotna choć domek stoi w stosunku do całej działki o jakieś 30 -40 cm ( jest spadek ).Aha fundament jest z tego co widzę po odkopaniu jest lany bezpośrednio w gruncie. Wystają z niego (na rogach) pręty żebrowane fi 12 na rogach parę cm poza fund. ( czyli zgodnie z tym jak twierdził poprzedni właściciel ) fundament jest zazbrojony, ale myślę ze nie żadną kratownicą tylko pojedyńczym prętem .Jest to fund. typu rodzynkowego , czyli kamienie których w gruncie multum + beton. Po odkopaniu ściany tego fundamentu stwierdzić mogę że jest on spójny,nie popękany beton - mieszany ręcznie (info od poprzedniego właściciela) jest w dość dobrym stanie - cieżko skruszyć i brak większej korozji ( Ph ziemi około 6). Ściany oraz podłoga nie są wilgotne przynajmniej na "oko", brak wykwitów, odpadanie farby itp. Domek ten nie jest ani ocieplony, ani ogrzewany zimą, ot taki typowy na lato. I teraz moje pytanie - w jaki sposób wykonać izol. pionową .Pionowej nie ma i ze względu na koszt ,jak i sam charakter obiektu, z całą świadomością nie jestem w stanie wykonać :(. Dodam ze dostałem za free od kolegi 3 wiadra izolbetu A oraz , 3 wiadra K, czy wykonać izolacje pionową tylko tymi środkami i na tym zakończyć czy stosować jakieś inne środki . Dodam że jedną ścianę fundamentową zagruntowałem juz izolbetem A .Drenaż i folia kubełkowa chyba też odpada bo nie ma gdzie odprowadzić wody.

Proszę Was o jakieś porady i pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ściana była lana do wykopu bez szalunku to jest bardzo porowata. Ja bym zaleciłwyrównanieściany gładzią do fundamentów (nie taką co się w środku stosuje). Na to dopiero jakąś masę dyspersyjną.

 

A studnie do której odprowadzalbys wodę z drenażu nie tak trudno wykonac nawet samemu. Dołek na 1,5 - 2 m; wstawić rurę z PVC/PP(nie potrzebne skreślić) i w niej wywiercić dziurę na wprowadzenie drenażu. Na dno (bo rura ustawiona w pionie) wsypać żwir. Rurę przykryć od góry, żeby przyjmowało tylko wodę z drenażu a nie z nieba :). No i żeby dzieci nie powpadały bo rure to polecam tak conajmniej 200.

 

Inna sprawa to, że jeżeli ten domek stoi już z 5 lat - i jest bez oznak zawilgocenia czy temu podobnych to znaczy, że warunki wodne są na tyle dobre, że nie trzeba z tym nic robić.

 

PS: Dobrze by było te wystające pręty obrzucić jakąś zaprawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i dziękuje za odpowiedź!

P.S domek stoi nie 5 a 13 lat ( 1997) .Co do wyrównania tego fundamentu to oczywiście nie napisałem wcześniej, że przez zagruntowaniem jednej ze ścian miejsca w których były odpryski fundamentu wyrównałem zaprawą murarską . Nie napisałem także że na działce mam także zrobioną już studnię taką około 3 m głębokości i średnica 80cm. Studnia ta jest typowa studnią na wodę opadową - jak deszcz pada to za parę dni podnosi się w miej lustro wody Czasem to lustro wody jest prawie na równi z gruntem. Gdy wodę wybiorę wiadrem (gdy nie pada) więcej jej nie przybywa, jeśli nie wybiorę to woda opada bardzo powoli przez wiele wiele dni (przy braku opadów). Też zastanawiałem się czy można do tej studni odprowadzić wodę z drenażu.Obawiam sie jednak że spadek terenu jest zbyt słaby,ponieważ stopa fundamentu znajduje się mniej więcej na tym samym poziomie co górne lustro wody w tej studni oddalonej od domku o jakieś 7 m. Jeśli będę wybierać z niej wodę to wszystko ok.Ale co wtedy gdy nie będę tego robił - nie zawsze przecież będę na działce ( zima, itp).

Pozdrawiam

Edytowane przez marcellus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

studnia taka działa jak lejek - woda gruntowa zakrzywia swoje zwierciadło do najnizszego punktu studni.

 

Mozna dla bezpieczenstwa zainstalowac pompę z pływakiem - zbyt duzy poziom wody uruchamia pompę, która odprowadza wodę wężem do wybranego miejsca. A zimą raczej bym się nie przejmował. Wbrew wszystkiemu wtedy woda jest naj mniej zagrażająca. Problemem są pozostałe pory roku (zazywczaj).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzięki za odpowiedzi. Dodam że na działce nie ma prądu :) - typowa spartańska. Więc o pompie zapomnijmy. Fundament zaizolowałem najpierw izolbetem A potem K ( K dwa razy) . Myślę że więcej nie ma co, bo to tylko działka rekreacyjna w sumie.Dodatkowo oddaliłem wylewy z rynien maksymalnie od domku ( betonowe koryto w kierunku spadku terenu ) + wokół domku na 30 cm szerokie obrzeże betonowe. Temat w zasadzie można by zakończyć ale nie dodałem ze w domku jest także piwniczka o głębokości około 70 cm , szerokości i długości okolo 1 m . Chcę ją zasypać ponieważ jej nie potrzebuję, a wręcz denerwuje mnie ona - jest tam wilgoć ale nie zaobserwowałem stojącej tam wody . Przykryta jest deskami które stanowią część podłogi. Zależy mi na tym aby jej nie było, planuje ją zasypać i wykonać na jej części wylewkę betonową. I teraz proszę was o radę. Czym zasypać ? Czy w ogóle zasypywać? Czy jeśli zasypię, to możliwe ze wilgoć (może woda zimą - mam ten domek od kwietnia tego roku, więc nie wiem co sie dzieje tam zimą ) która do tej pory tam sie gromadziła będzie bardziej wychodzić na posadzkę ? Posadzka tego domku to zwykły beton bez jakiejkolwiek izolacji.

P.S. moo88 , dla czego woda zimą jest najmniej zagrażająca ?

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda najbardziej niebezpieczna dla konstrukcji jest w okresach przejściowych w Polsce. Między innego dlatego pojawiają się problemy z drogami i nie należy doszukiwać się w tym głównie winy drogowców.

 

O co chodzi??

 

Woda w ustalonym stanie zachowuje się liniowo. Jak zamarzła to stoi tak sobie (nawet jak nieznacznie podniesie budynek przy przemarzaniu. Jak jest w stanie płynnym to zdecydowanie nie wypchnie budynku.

 

Dopiero proces zamarzania-odmarzania stwarza zdecydowany problem. Roztopiona woda wchodzi w szczeliny (jak to woda) w część ciepłą dnia. A w nocy znowu zamarza i rozsadza różne rzeczy. A budynek może podnosić się i opadać w związku z powyższym. A to jest bardziej niebezpieczne niż jednorazowe i powolne podnoszenie/osiadanie.

 

A co do meritum. Ja bym nie zasypywał. Nie wiadomo do czego może być potrzebne. Może teściowa podpadnie ;)

 

Zrobił bym drwniane podciągi na bazie metalowych elementów montażowych - na to OSB i heja.

Edytowane przez moo88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Dzięki za kolejną odpowiedź. moo88 teściowa tam nie zmieści się:) i chyba nie podpadnie hehe . Ale ja nie chcę tej piwniczki naprawdę! To można zasypać , czy nie? Jeśli nie, bo może to zagrażać to nie.Przeżyję. Boję się ze jeśli zasypię to podłoga może być bardziej wilgotna .Podłoga jest wyżej od gruntu o jakieś 30 cm . Co do tej zimy to tak własnie myślałem ,ale wolałem się upewnić .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...