coperek 06.08.2010 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 praca wre, dziś z kierbudem wpadliśmy na inspekcję, zastrzeżeń większych nie ma, tylko twierdzi, że powinienem wybrać glinę ze środka (patrz: załączone zdjęcie), bo ta ma właściwości hydroskopijne, a jak teraz popada i na nie wyschniętą wyleją chudziaka to może mi podłoga opaść i ogólnie glina jest be. dzwonię w te pędy do szefa ekipy, ten mówi, że jak chcę, to może mi to (glinę) usunąć, ale to nie najlepszy pomysł, bo ta glina nie ruszona i za chiny mi tak piasku nie zagęści. no i co ja laik mam z tym fantem zrobić? niby kierbud rzecz święta, ale z drugiej strony koleś kilka domów postawił. mam weekend na podjęcie decyzji, proszę Was o pomoc http://images38.fotosik.pl/319/64481e879e93554b.jpg P.S. temat http://forum.muratordom.pl/showthread.php?36276-FUNDAMENT-FUNDAMENTY-STAN-ZERO-czyli-co%C5%9B-dla-pocz%C4%85tkuj%C4%85cych przejrzałem, odpowiedzi nie znalazłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 06.08.2010 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 a jak koleś planuje zagęścić piasek przy ścianach... /skoro za chiny nie zagęściłby piasku wsypanego w miejsce gliny?/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coperek 06.08.2010 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 zagęszczarką to co widać na zdjęciu, to najwyżej położona część fundamentów i od poziomu ławy jest tam jakieś 70cm gliny, działka ma lekki spad i na drugim końcu tej gliny jest jakieś 30cm. jako że bloczki mają być murowane do 1m w górę od ławy fund., domyślam się, że pewnie ma koncepcję zasypać to żwirkiem/piaskiem i zagęścić. nie napisałem, że nie zagęściłby piasku, tylko że pozostawiona, wyschnięta glina będzie lepsza niż ~1m zagęszczanego piasku. proszę mi nie zadawać tak cięzkich pytań przy piątku, i tak ledwo zipię i mam deep stress Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wick 06.08.2010 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 im większa warstwa piasku a jeszcze lepiej pospólki pod podłogątym mniejsze zdziwienie na wiosneale to dotyczy głównie stanów otwartych,ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 06.08.2010 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 jak autor wątku ma taki deepstress to po co zakłada wątek??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coperek 07.08.2010 07:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2010 (edytowane) niech się zastanowię... nie dam sobie paznokci obciąć, ale pewnie autor wątku ma problem i szuka pomocy. i pewnie w swej naiwności liczył na to, że nie znajdzie tu betonu, który będzie odpowiadał pytaniem na pytanie, a pojęcie emotikona zna z opowieści na naszej klasie. poziom pytań raczej wskazuje na brak elementarnej znajomości jęz. angielskiego, ale niby znać nie musi, bo mieszka w Polsce - po kiego jednak cytuje bez zrozumienia? użyszkodnik coperek ma więc propozycję: pocałuj mnie betonku (cóż za trafny nick) w moje śliczne, krągłe pośladeczki i coperek życzy spotkania na swej drodze takiej samej pomocy w innych dziedzinach życia, na których zapewne beton się nie zna. niewątpliwie jesteś elytą tego forum. http://images34.fotosik.pl/439/224f1c29c10a0727.jpg pa, poradzę sobie. Edytowane 7 Sierpnia 2010 przez coperek literówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wick 07.08.2010 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2010 użyszkodnik coperek ma więc propozycję: pocałuj mnie betonku (cóż za trafny nick) w moje śliczne, krągłe pośladeczki i oby na pocałunku się skończyło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 07.08.2010 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2010 bardzo interesująco cooperek rozpoczął przygodę na forum muratora.... ciekawe czy teraz spodziewa się jakichś podpowiedzi ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 07.08.2010 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2010 ...jak zwykle zamiast odpowiedzieć na pytanie zaczyna się wymiana poglądów nie na temat....gruntu rodzimego raczej się nie wymienia w środku fundamentu.... bo jeżeli tak to do jakiej głębokości? przecież glina może być i pod poziomem ław....po zdjęciu humusu i wymurowaniu ścian fund i tak trzeba zasypać fundament pospółką.... warstwa ok 40 cm pospółki jest wystarczająca i jeżeli taka warstwa u Ciebie będzie to jest ok.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tlalken 08.08.2010 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Jak dla mnie tej ziemi jest za dużo, no chyba,że jeszcze bedziesz podnosił ściany fundamentowe. Ja bym to wybrał i wsypał pospóle i dobrze zagęscił. Beton jest potrzebny na każdej budowie Ale tutaj to przerost formy na trascia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 08.08.2010 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 wybierz tę glinę. Glina lubi puchnąć. Jeżeli prace przy zagęszczaniu będą wykonane prawidłowo, to nic się nie stanie. Twój wykonawca marudzi, bo musiałby zrobić dodatkową i niezbyt wdzięczną pracę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 08.08.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Wykonawca tylko prawdę mówi. On wie z praktyki że nie zagęści tak piasku jak zagęszczona jest glina. Może trzeba posłuchać wykonawcy i ...Sławka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tlalken 08.08.2010 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Piasku napewno tak nie zagęści, ale grubą pospółe owszem. Wykonawca, wg mnie idzie na latwizne. Wielu jest takich, bo przecież następna budowa czeka. Wybierz tą ziemie, zawsze bedziesz ja mogl rozplantować na dzialce, zamów pospólke wsyp ubij porządnie skoczkiem i wtedy masz pewne. Teraz zle zrobisz poźniej przy wykończonym domu może byc duzo drożej. Zrobisz jak zechcesz w oncu to twoja budowa i twoje pieniądze. POZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 09.08.2010 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Wykonawca tylko prawdę mówi. On wie z praktyki że nie zagęści tak piasku jak zagęszczona jest glina. Może trzeba posłuchać wykonawcy i ...Sławka. Jeśli reguły budowlane mówią o zagęszczaniu, to znaczy, że się da... są normy i metody sprawdzania, jak również urządzenia. Problem nie leży w stopniu zagęszczenia a we wredności gliny. Coperek zrobi jak będzie chciał, ewentualnie za rok pojawi się wątek na forum pod tytułem "Glina wypycha mi chudziaka, co zrobić??" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 09.08.2010 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Piasku napewno tak nie zagęści, ale grubą pospółe owszem. Wykonawca, wg mnie idzie na latwizne. Wielu jest takich, bo przecież następna budowa czeka. Wybierz tą ziemie, zawsze bedziesz ja mogl rozplantować na dzialce, zamów pospólke wsyp ubij porządnie skoczkiem i wtedy masz pewne. Teraz zle zrobisz poźniej przy wykończonym domu może byc duzo drożej. Zrobisz jak zechcesz w oncu to twoja budowa i twoje pieniądze. POZDR Mądrości życiowe niektórych doprowadzają mnie do ostrego bólu głowy. Życzę powodzenia osobie, która rozplantuje sobie na działce glinę( to NIE humus). A teraz autor wątku niech policzy ile pieniędzy będzie musiał dołożyć. ( koszt usunięcia gliny- raczej ręcznie, kto kopał w ubitej glinie wie ile go to bąbli na rękach kosztowało, koszt dowiezienia pospółki - na jednej wywrotce się nie skończy, koszt ubicia całości). Wiem że na etapie fundamentów kosztów się nie liczy ale przy wykończeniówce te pare tysięcy może braknąć. Jeśli mu ta glina nie namoknie ( przelotne opady - nie dotyczy) to ta glina jest twardsza niż nie jedna skała. Proponuje autorowi wątku wziąść łopatę i spróbować wykopać dołek w tej glinie. Niech sam się przekona czy twarda ci ona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cezka 09.08.2010 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Mądrości życiowe niektórych doprowadzają mnie do ostrego bólu głowy. Życzę powodzenia osobie, która rozplantuje sobie na działce glinę( to NIE humus). A teraz autor wątku niech policzy ile pieniędzy będzie musiał dołożyć. ( koszt usunięcia gliny- raczej ręcznie, kto kopał w ubitej glinie wie ile go to bąbli na rękach kosztowało, koszt dowiezienia pospółki - na jednej wywrotce się nie skończy, koszt ubicia całości). Wiem że na etapie fundamentów kosztów się nie liczy ale przy wykończeniówce te pare tysięcy może braknąć. Jeśli mu ta glina nie namoknie ( przelotne opady - nie dotyczy) to ta glina jest twardsza niż nie jedna skała. Proponuje autorowi wątku wziąść łopatę i spróbować wykopać dołek w tej glinie. Niech sam się przekona czy twarda ci ona. o tym,czy z ta gliną moga być problemy zdecydowałoby zapewne badanie geologiczne wczesniej zrobione,a tak roztrząsanie ,zakopać,wykopać,siądzie nie usiadzie,wydane na poczatku ok. 700zł, procentuje brakiem rozterek.Reasumując , o tym czy to wygeneruje problem w kat. osiadania decyduje charakterystyka tej gliny,jej plastyczność /bo tylko taki parametr jest dla gliny/,raczej nie powinno być problemu,jesli ta glina nie złapie mrozu a przez fundamenty nie powinna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tlalken 09.08.2010 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 (edytowane) Życzę powodzenia osobie, która rozplantuje sobie na działce glinę( to NIE humus). Człowieku jeśli do mnie pijesz to wyluzuj. Lepsza glina rozplantowana na działce niż taka jej ilość pod chudym betonem. i nie pierdziel o przelotnych opadach, bo to teraz śmieszne. Moze padać przelotnie przez pół godziny i w tych murach bedzie basen i co wtedy ? Bedzie tam bagno a nie glina ! I kiedy ona zdąrzy wyschnąć? jak doradzasz to myśl !!! p.s. poza tym plantując ziemie, można zdjąć wierzchniówke nawieżć gline i wszystko zasypać spowrotem humusem. Doradzająć myśl a nie chwytaj za słowa Edytowane 9 Sierpnia 2010 przez tlalken Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 10.08.2010 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Moja działka w całości jest na glinie. Podobnie działki wszystkich sąsiadów po horyzont. Każde ogrodzenie po zimie jest roztańczone jak dyskoteka (żaden słupek nie trzyma pionu). Za wyjątkiem mojego, bo słupki zabetonowałem na głębokości 120cm, czyli sięgają poniżej warstwy gliny.Jedno pytanie do autora wątku: na czym wylano ławy? Też na glinie? Czy też została wybrana? Jak napisał wyżej Cezka, być może fundamenty zostaną tak zaizolowane, że grunt pod posadzką nie zmarznie.Co do wykorzystania gliny na działce - moja działka, oprócz gliniastego dobrodziejstwa jest też nachylona w kierunku południa. Żeby wypełnić fundamenty i obsypać je z zewnątrz dowiozłem ponad 300m3 piasku, łącznie ze sprzętem i robocizną kosztowało to ponad 15 000zł. Wybraną glinę wykorzystałem do obsypanie fundamentów z zewnątrz - gdybym dał tam sam piasek, utworzyłbym basen - woda wokół domu zbierałaby się właśnie przy fundamentach z uwagi na przepuszczalny piasek i nieprzepuszczalną glinę pod nim. Wiem, że to może być kłopotliwe, ale mam sąsiadów, którzy mieszają glinę w betoniarkach z kompostem, piaskiem i czym tam jeszcze. Podobno (?) najlepsza mieszanka pod trawnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cezka 10.08.2010 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Moja działka w całości jest na glinie. Podobnie działki wszystkich sąsiadów po horyzont. Każde ogrodzenie po zimie jest roztańczone jak dyskoteka (żaden słupek nie trzyma pionu). Za wyjątkiem mojego, bo słupki zabetonowałem na głębokości 120cm, czyli sięgają poniżej warstwy gliny. Jedno pytanie do autora wątku: na czym wylano ławy? Też na glinie? Czy też została wybrana? Jak napisał wyżej Cezka, być może fundamenty zostaną tak zaizolowane, że grunt pod posadzką nie zmarznie. Co do wykorzystania gliny na działce - moja działka, oprócz gliniastego dobrodziejstwa jest też nachylona w kierunku południa. Żeby wypełnić fundamenty i obsypać je z zewnątrz dowiozłem ponad 300m3 piasku, łącznie ze sprzętem i robocizną kosztowało to ponad 15 000zł. Wybraną glinę wykorzystałem do obsypanie fundamentów z zewnątrz - gdybym dał tam sam piasek, utworzyłbym basen - woda wokół domu zbierałaby się właśnie przy fundamentach z uwagi na przepuszczalny piasek i nieprzepuszczalną glinę pod nim. Wiem, że to może być kłopotliwe, ale mam sąsiadów, którzy mieszają glinę w betoniarkach z kompostem, piaskiem i czym tam jeszcze. Podobno (?) najlepsza mieszanka pod trawnik z tym uzyciem gliny do obsypania fundamentów,dobra decyzja,odsuwasz maksymalnie wodę opadową od domu.Patrząc na ten wątek i setek innych powtarzam jak mantrę - dobry geolog i wiele wątpliwości rozwianych i niejednokrotnie kilka tysięcy w kieszeni nie mówiąc o spokojnym śnie po dobrze wykonanym posadowieniu domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tlalken 10.08.2010 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 ja mam gline i nawet drenować nie bede, bo dom na gorce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.