Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominkowy wkład wędzący czy jest bezpieczny ?


Recommended Posts

Witam.

 

Zwracam się do fachowców od przewodów kominowych o wyrażenie swojej opinii czy takie urządzenie zwane "kominkowym wkładem wędzącym" jest bezpieczne w użytkowaniu w warunkach domu jednorodzinnego.

 

http://www.kominkowewkladywedzace.pl/

 

http://showyourself.nazwa.pl/kominki_PL//content/view/2/28/

 

http://showyourself.nazwa.pl/kominki_PL//content/view/9/27/

 

Z góry serdecznie dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ma jeden podstawowy mankament. Bardzo ciężko będzie moim zdaniem utrzymać w tym odpowiednią do wędzenia niską temperaturę. Tam piszą o 90 st. To stanowczo za dużo! Odległość paleniska od komory jest zbyt mała. Tam da się coś upiec ale nie uwędzić. Poczytaj zresztą tutaj: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=145&page=
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

"Smierdziel" w środku domu, który realnie zagraża pożarem sadzy. Nadaje się tylko do zamontowania na kiepskiej jakości paleniska o niskiej temperaturze spalania i małym dopływie tlenu. Jak dla mnie nieporozumienie "kominkowe".

Te wszystkie negatywy - pomimo dużej sympatii dla wytwórcy, bo to dosyć sympatyczny człowiek, przekonany do niezwykłości swojego wynalazku. Swego czasu można było oglądać to na żywo podczas niektórych imprez regionalnych na Podbeskidziu.

Oczywiście powyższe to tylko moje osobiste zdanie. Takie urządzenia (raczej podobne) i owszem można montować, ale można to robić całkiem inaczej i o wiele lepiej technicznie...nie na darmo ludzie dawniej z wędzarniami "uciekali" jak najdalej od izb mieszkalnych.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie, kazdy ma prawo do wlasnego zdania - ale czy ta krytyka jest na podstawie konkretnych argumentow? Ktos widzial proces wedzenia za pomoca tego wkladu?

 

"Nadaje się tylko do zamontowania na kiepskiej jakości paleniska o niskiej temperaturze spalania i małym dopływie tlenu" - podczas wedzenia nie mozna palic w kominku na caly zyher - aby odpowiednio wiedzic w tym wkladzie potrzebna jest odpowiednia technika

 

Jssli wklad jest prawidlowo zamontowany - nieprzyjemny zapach nie wydostaje sie z kominka. Producent sprzedaje wklady, montarz wkladu nalezu juz do klienta nawlasna reke badz firmy przez niego wynajetej wiec producent nie daje gwarancji na nic innego jak szczelnosc wkladu - ale jesli wklad jest zamontowany w prawidlowy sposob to jest ok

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Allemok zarejestrowałeś się 10-08-2010 napisałeś jeden jedyny post na forum i akurat na ten temat.

Jak dla mnie coś tu śmierdzi i obawiam się że jesteś producentem tego urządzenia.

Post bardzo mało wiarygodny jak dla mnie.

 

Co do Twojej wypowiedzi to mnie nie interesuje proces wędzenia tylko zagadnienie bezpieczeństwa.

To co piszesz mało do mnie przemawia.

Wkład w swojej konstrukcji może i jest ok ale skąd mam to wiedzieć skoro producent nie przedstawia żadnego dopuszczenia na ten produkt ?

 

Pytanie, kto z obecnych tu na forum fachowców od kominków podejmie się jego instalacji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Piekarnik, czy palenisko do wypieku chleba czy pizzy - jak najbardziej (nawet w tej chwili będę robił dwie takie realizacje). Wędzarni na kominku - nigdy, choćby nie wiem ile inwestor chciał zapłacić. To niepoważne umieszczać wędzarnię w salonie. Poza domem, na tarasie, w kuchni "letniej" w piwnicy, czy innym wydzielonym "pomieszczeniu" czy zakątku domu, itp. - jak najbardziej, jeszcze bym do tego każdego zachęcał. Też w tej chwili projektuję dwa "kombajny grillowo-kominkowo-kuchenno-wędzarnicze, jeden w altanie całorocznej, drugi właśnie w osobnym miejscu domu, do tego przeznaczonym (taka mała "imprezownia" w obrębie domku). Projekty (i zdjęcia gotowych inwestycji) dla przykładu postaram się zamieścić w galeriach na FM (jedna wędzarnia już jest na nich).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qwazar, producentem nie jestem - nie trafiles. ale byles blisko bo mam z tym tematem pewien zwiazek. Producent jest inżynierem, który sam kozysta z tego wkladu we wlasnym domostwie. Producent posiada wszelka niezbedna dokumentacje dotyczaca tego wynalazku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodam coś zdroworozsądkowo bo jakos żaden spec od kominów nie chce się wypowiedzieć. Wędzenie polega na odymianiu ofiary :), np szynki, więc spowalnia się na ile to mozliwe odpływ spalin. Komin i cug w nim mają za zadanie jak najszybciej i najsprawniej dym odprowadzić. Wędzenie jest tego zaprzeczeniem! Bezpieczeństwo tutaj jest kwestią po pierwsze konstrukcji komory wędzalniczej więc przede wszystkim drzwi do niej. Można założyć ze taką 100% szczelność udało się konstruktorowi osiagnąć (nie bardzo w to wierzę ale niech będzie). Drugim i chyba powazniejszym problemem jest fakt że gazy spalinowe muszą miec wysoką temperaturę by chciały sobie kominem uciec. To jest przy wędzeniu niedopuszczalne. Niska temperatura dymu oznacza że komin nie będzie miał ciągu. Komora wedzalnicza może i jest szczelna ale sam kominek już nie. Wędzarnia będzie ale prawdopodobnie w całej chaupie. I dobrze jeżeli tylko wędzarnia a nie komora gazowa. Gdyby to wszystko zaprojektować i zrobić jako jedno urządzenie to pewnie by działało ale dokładanie tego do istniejącego kominka to proszenie się o klopoty MZ (moim zdaniem :) ) Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
qwazar, producentem nie jestem - nie trafiles. ale byles blisko bo mam z tym tematem pewien zwiazek. Producent jest inżynierem, który sam kozysta z tego wkladu we wlasnym domostwie. Producent posiada wszelka niezbedna dokumentacje dotyczaca tego wynalazku.

 

To poproszę znak bezpieczeństwa dla tego produktu i kończę temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

"Smierdziel" w środku domu, który realnie zagraża pożarem sadzy. Nadaje się tylko do zamontowania na kiepskiej jakości paleniska o niskiej temperaturze spalania i małym dopływie tlenu. Jak dla mnie nieporozumienie "kominkowe".

Te wszystkie negatywy - pomimo dużej sympatii dla wytwórcy, bo to dosyć sympatyczny człowiek, przekonany do niezwykłości swojego wynalazku. Swego czasu można było oglądać to na żywo podczas niektórych imprez regionalnych na Podbeskidziu.

Oczywiście powyższe to tylko moje osobiste zdanie. Takie urządzenia (raczej podobne) i owszem można montować, ale można to robić całkiem inaczej i o wiele lepiej technicznie...nie na darmo ludzie dawniej z wędzarniami "uciekali" jak najdalej od izb mieszkalnych.

Pozdrawiam.

 

Załatwię Ci degustację i obserwację jak się wędzi we wkładzie wędzącym.

 

Jak zobaczysz i poczujesz to wtedy coś napisz, zgnoic czyjś pomysł to proste to przecież nasz narodowy sport ale byc bezstronnym to już poniżej godności.

Ja byłem podczas wędzenia w salonie u producenta owszem zapachniało ale jak wyciągał gotowy produkt ,do tego czasu nikt nie wiedział że coś w ogóle się wędzi było wielkie zdziwienie bo nikt z nas /a było nas około dziesięcioro /nie przypuszczał że takie coś istnieje. Dlatego jeśli coś chcesz pisac to najpierw przynajmniej zobacz i uczestnicz w procesie a potem możesz pokusic się o opinie.

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak zobaczysz i poczujesz to wtedy coś napisz, zgnoic czyjś pomysł to proste to przecież nasz narodowy sport ale byc bezstronnym to już poniżej godności.

Po pierwsze - nie "gnoję" tylko wypowiadam całkiem "zdroworozsądkową" i techniczną opinię (chociaż jest jak zaznaczyłem - moim osobistym zdaniem)

Po drugie - moja wypowiedź jest całkowicie obiektywna i bezstronna - nie produkuję, nie sprzedaję podobnych rzeczy, nie "pojawiam" się nagle z jednym "postem" na FM by wychwalać rzeczone urządzenie :rolleyes:.

Ludzie wędzili i wędzą od setek lat (tysięcy?) bo jest to najprostszy sposób konserwacji żywności. Przez ten czas nasi "mądrzy i kumaci" przodkowie zawsze uciekali z wędzeniem jak najdalej od "salonów" w których mieszkali, z racji uciążliwości tego procesu. Nawet ładne (i modne ostatnio) "upakowanie" wędzarni w kominek i opatentowanie tego, nie zmieni tego faktu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załatwię Ci degustację

Degustacja okopconej spalenizny dla miastowych nie wtajemniczonych smakoszy.

Dziękuję za taką ofertę.

 

Pokaż mi lepiej znak bezpieczeństwa dla tego produktu.

Może być w formie elektronicznej, oryginału nie żądam.

Potem możemy dyskutować o funkcjonalności tego cudeńka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Szczerze powiedziawszy to troche śmieszne jest takie podejście.

 

Zdefiniuj stwierdzenie "znak bezpieczeństwa"

 

OdWróćmy kota ogonem - masz w domu kominek? No to pokaż mi jego znak bezpieczeństwa.

 

MAsz w domu telwizor, mikrofale, lodowke, pralke itd itp.. MAsz jakies znaki bezpieczenstwa na te urzadzenia? Jak tak to pokaz, chetnie zobacze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...