dach nam siada - proszę o poradę

[ania klepka]

Witam,

w maju 2010 skończyła ekipa kłaść nam dach. Dach prosty dwuspadowy 270m ale ciężki. Teraz zaczyna być widać jak się wygina tzn. siada. tynkarze, którzy spali u nas w domu, mówili, że słychać jak skrzypi od dachu w nocy. Co robić?

Więźba robiona była zgodnie z projektem budowlanym i odebrana przez kierownika budowy.

Edytowane 7 Sierpnia 2010 przez ania klepka

[DACxxxAZ]

Wychodzą oszczędności na materiałach ?

[tlalken]

Może dajcie to fachowcowi obejrzeć. Drzewo juz tak ma że trzeszczy, a tynkarze nie koniecznie muszą się znać na ciesielstwie - szczegolnie wieczorem, po kilku głębszych gdy zmysly wyczulone

 

Tylko napiszcie koniecznie co i jak. A może wrzucucie projekt wiezby

[ania klepka]

Dziennik może prowadzony skromnie, zdjęcia robi mąż a on na forum nie zagląda.

 

Na materiałach nie oszczędzaliśmy, ten dom jest dla nas a nie na sprzedaż, ekipa górali od dachu. Oni pierwszą więźbę zrobili wzmocnioną o jedną murłatę więcej ale kierownik budowy kazał trzymać się ściśle projektu, więc była więźba przełożona tak jak było w pierwotnym projekcie.

Nasz wykonawca dachu w weekend był w okolicach Zakopanego (stamtąd pochodzi) - zjawi się jutro na budowie wraz z kierownikiem budowy. Oczywiście liczę się z ponownym przełożeniem dachu. ale jeżeli dach jest zrobiony ściśle wg projektu, zaakceptowany przez kierownika budowy to gdzie tkwi błąd, w projekcie?

[M K]

Błąd może być w projekcie lub w wykonawstwie. Winnego trudno będzie ustalić, bo projektant, wykonawca oraz kierbud będą twierdzili, że zrobili wszystko dobrze.

Przydałaby się jakaś niezależna opinia.

Może dałoby się wzmocnić konstrukcję bez rozbierania dachu.

[ania klepka]

byłam dzisiaj z mężem na budowie, pomierzyliśmy krokwie, murłaty, jętki, wszystko zgodne wg projektu. Mam jedną płatwię na samej górze. Murłatę zaczęło przechylać na zewnętrzną stronę.

I teraz moje pytanie, projekt kupiliśmy gotowy z muratora, adaptację projektu i dokumenty do pozwolenia na budowę robiło nam regionalne biuro projektowe - którego projektanta mam zaprosić na budowę - tego od projektu czy od adaptacji projektu?

[tymbark311]

byłam dzisiaj z mężem na budowie, pomierzyliśmy krokwie, murłaty, jętki, wszystko zgodne wg projektu. Mam jedną płatwię na samej górze. Murłatę zaczęło przechylać na zewnętrzną stronę.

I teraz moje pytanie, projekt kupiliśmy gotowy z muratora, adaptację projektu i dokumenty do pozwolenia na budowę robiło nam regionalne biuro projektowe - którego projektanta mam zaprosić na budowę - tego od projektu czy od adaptacji projektu?

 

witam,

mialem podobny problem, fachowcy od dachu wina obarczali murarzy i ze za malo szpilek wypuscili ze stropu aby zamocowac murlate, ale nie do konca tak bylo tylko za slabo przymocowali murlate, mi sie to dopiero ujawnilo jak polozylem dachowke,

rozwiazalem to w ten sposob, ze naciagnelismy murlaty i uchwytami zakotwiczyli we wiencu, jak do tej pory jest ok, a mam za soba trzy ostre zimy z duza iloscia sniegu,

jak bys potrzebowala wiecej informacji to pisz na prywata,

powodzenia

[ania klepka]

tymbark311 wysłałam zapytanie na priva, ale nie wiem czy dobrze poszło. Dlatego pytam tutaj, jak naciągnęliście murłatę i w jaki sposób zakotwiczyliście do wieńca?

Czy ściągaliście dachówkę? będę wdzięczna za pomoc.

był u nas znajomy na budowie i powiedział, że nam kotwy nie wytrzymują bo mamy 14 zamiast 16.

[adamrw]

Współczuję.

W takiej sytuacji pozostaje mi tylko życzyć Wam szybkiego rozwiązania problemu i dziękować mojemu projektantowi, który przewidział takie przekroje więźby (np. koszowa 20x24), że potencjalni wykonawcy najpierw robili wielkie oczy, a potem próbowali mnie namówić na "odchudzenie" belek. Na szczęście nie posłuchałem tych "rad" i po tym poście jestem tym bardziej z tego rad

Raz jeszcze powodzenia w walce z przeciwnościami. Mam nadzieję, że znajomi górale pomogą Wam w takiej sytuacji.

pozdrawiam

Adam

[tymbark311]

tymbark311 wysłałam zapytanie na priva, ale nie wiem czy dobrze poszło. Dlatego pytam tutaj, jak naciągnęliście murłatę i w jaki sposób zakotwiczyliście do wieńca?

Czy ściągaliście dachówkę? będę wdzięczna za pomoc.

był u nas znajomy na budowie i powiedział, że nam kotwy nie wytrzymują bo mamy 14 zamiast 16.

 

witam,

zrobilem rysunek jak to bylo robione,

powodzenia

Edytowane 10 Sierpnia 2010 przez tymbark311

[ania klepka]

tymbark311 dziękuję za rysunek, czy mógłbyśź mi podać swój numer telefonu, abym mogła wypytać o więcej szczegółów?

[tymbark311]

tymbark311 dziękuję za rysunek, czy mógłbyśź mi podać swój numer telefonu, abym mogła wypytać o więcej szczegółów?

 

poszlo na prywata

[DACxxxAZ]

0,5 gorzkiej że na pewno coś jest nie tak jak w projekcie

[ania klepka]

dzisiaj był kierownik budowy - po raz ostatni, o niczym nie ma pojęcia. Proponował sądzić się z projektantem, gdyż dach wykonany wg projektu. ale takie sprawy się ciągną. Mąż z kolega posprawdzali przymocowanie krokwi do murłaty i oraz krokwi do jetek i był luz na szpilkach. Podociądgali i murłata wróciła o 3 mm. Od jutra stery przejmuje nowy kierownik, który ma pomysł na wzmocnienie więźby, tj. zastosowanie słupów podporowych, wyciągnięcie pustaków spod wieńca (oczywiście nie wszystkich), wylanie tam betonu i nałożenie blachy , aby rozłożyć ciężar oraz tak jak u Tymvbarka311 założenie dodatkowych kotew.

 

DacxxAZ - mam podniesioną ściankę kolankową o 2 pustaki.

[tymbark311]

dzisiaj był kierownik budowy - po raz ostatni, o niczym nie ma pojęcia. Proponował sądzić się z projektantem, gdyż dach wykonany wg projektu. ale takie sprawy się ciągną. Mąż z kolega posprawdzali przymocowanie krokwi do murłaty i oraz krokwi do jetek i był luz na szpilkach. Podociądgali i murłata wróciła o 3 mm. Od jutra stery przejmuje nowy kierownik, który ma pomysł na wzmocnienie więźby, tj. zastosowanie słupów podporowych, wyciągnięcie pustaków spod wieńca (oczywiście nie wszystkich), wylanie tam betonu i nałożenie blachy , aby rozłożyć ciężar oraz tak jak u Tymvbarka311 założenie dodatkowych kotew.

 

DacxxAZ - mam podniesioną ściankę kolankową o 2 pustaki.

 

witam,

luz na szpilkach to nic strasznego, drewno pracuje i przed zabudowa i tak dokrecamy,

co do podpor betonowych pod wiencem? to ma sens jak jest lany razem z wiencem, a prety sa wypuszczane ze stropu,

(takie podpory stosuja min na szkodach gorniczych, w tedy kotwa jest zabudowana w calosci)

pytanie jak on chce rozlozyc ciezar? da wiecej szpilek?

ok jest taka szansa ale nie obejdzie sie bez podkuwania i w stropie i we wiencu,

tak na marginesie to teoretycznie wszystko da sie zrobic tylko czy wisilek przyniesie rezultat?

spytaj "nowego" kierownika czy juz taka operacje przeprowadzal?

powodzenia PM

[ania klepka]

oczywiście pomyliłam się pisząc o wieńcu, miałam na myśli szczyt pod kalenicą.

Mój nowy kierownik robił już takie rzeczy, na jutro ma mi przygotować 3 propozycje do wyboru.

Poza tym inny "dachowiec" radzi założenie śruby rzymskiej w celu ściągnięcia murłaty.

[Aleksandryta]

Przecież Dogodny to jeden z popularniejszych projektów gotowych. Jakoś na forum nikt nie miał problemu z dachem tego domu...

[ania klepka]

Przecież Dogodny to jeden z popularniejszych projektów gotowych. Jakoś na forum nikt nie miał problemu z dachem tego domu...

 

dlatego też wybraliśmy projekt z prostym dwuspadowym dachem.

Dach nam kładł nasz sąsiad, dobry znajomy. Sama go tutaj na forum polecałam. Od 5 dniu unika nas jak ognia. Nie przyjechał od tego czasu ani razu na budowę, choć się umawiał. Pozostawia to jakiś niesmak, bo przyjść po zaliczkę zawsze było mu po drodze.

Jutro spotykam się na budowie z innym doświadczonym "dachowcem" w celu dodatkowej niezależnej opinii i porady.

[tlalken]

Życze powodzenia !!! Ehh . . . we wrzesniu robie dach i bede dobrze patrzył na ręce wykonawcom. Trzymam kciuki

[ania klepka]

Tymbark313 , czy ściągałeś dachówkę przed naciąganiem murłaty?