Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dach nam siada - proszę o poradę


ania klepka

Recommended Posts

dlatego też wybraliśmy projekt z prostym dwuspadowym dachem.

Dach nam kładł nasz sąsiad, dobry znajomy. Sama go tutaj na forum polecałam. Od 5 dniu unika nas jak ognia. Nie przyjechał od tego czasu ani razu na budowę, choć się umawiał. Pozostawia to jakiś niesmak, bo przyjść po zaliczkę zawsze było mu po drodze.

Jutro spotykam się na budowie z innym doświadczonym "dachowcem" w celu dodatkowej niezależnej opinii i porady.

 

No to życzę powodzenia i trzymam kciuki za dobre zakończenie tej sprawy. Czytałam Twój dziennik...Dasz radę !!!!! Co nas nie zabije, to nas wzmocni !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 94
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

następny dzień walki z dachem.

dzisiaj była projektantka i kierownik budowy. Będzie robić inwentaryzacje (ekspertyzę) materiałów użytych przy dachu.

I tu mamy zong, ja nie mam faktury na więźbę i raczej nie jest to drewno c30, choć takie miał nam zamówić cieśla.

Widać, że dach się zapada też od kalenicy przy tarasie.

Projektantka, która adaptowała nam projekt,dzwoniła dzisiaj do wykonawcy projektu po skan projektu. i skan, który otrzymała różni się od naszego projektu, tam miała krokwie 8x20 a my mamy 7x18.

Poza tym są też niedociągnięcia dekarzy na budowie. W sobotę ściągamy dachówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno pytanie?

Dach w projekcie ma ponad 14 m czy macie jakieś podpory płatwi i czy one wogóle są?

 

o czy ten dach ma 10m -12m- czy nawet 14 m długości nie jest najistotniejsze (co nie znaczy, że całkowicie bez znaczenia). Najważniejsze przy konstrukcji krokwiowo-jętkowej jest długość w szczycie, czy jak ktoś woli szerokość (rozstaw od murłaty do murłaty). I w projekcie widzę jest poprawnie, poniżej 9 m. Tu generalnie ciężar dachu siada na murłatę i to te obciążenia są najważniejsze. Ten domek w zasadzie ma długość dachu 10 metrów!, potem jest przyłączona/połączona, ale osobna i mniejsza konstrukcja nad garażem, na kolejne 4m! To wszystko bez podpór może w 110% spełniać wszystkie wymogi.

Pozostaje kwestia wielu detali, w których błąd każdy z osobna nie spowoduje problemu ale razem wzięte ... robią wielobłąda. Co czytam powyżej:

niepewne drewno

nie zachowane wymiary krokwi

luzy na mocowaniu murłaty

kotwy o mniejszym rozmiarze

brak płatwi pośrednich (bo z opisu rozumiem jest tylko kalenicowa)

 

Ja mam taki dach, w tej samej konstrukcji w wymiarach ok 13,40 na 9,10. Nic nie siada. Generalnie mam płatew kalenicową, i dwie płatwie pośrednie, wymiar (chyba) 12x12cm. Krokwie są co 85 cm (liczone wraz z 1 krokwią, czyli przestrzeń od krokwi do krokwi to ok 78 cm) wymiary 7x16cm. Oczywiście przy ścianach szczytowych czy kominie krokwie są gęściej. Murłata ma wymiar 14x14 lub 15x15 cm; mocowana do wieńca co ok 1,3m (wieniec 4x fi12, powiązany z słupkami 6x fi12, a te z kolej powiązane ze stropem lanym, wszystko beton B20 lub B25 z gruchy). Jętki mam podwójne przy każdej krokwi 4x16cm, plus do tego na samej górze (pod płatwią kalenicową) przewiązki, także przy każdej krokwi (zaimpregnowane deski z budowy z 2,5x16cm). Raczej nie siądzie, oby.

 

podrzuć projekt na forum i zdjęcia to można będzie coś więcej powiedzieć. Życzę powodzenia w naprawie dachu. Każda budowa to studnia bez dna i domyślam się jak trudno z jednej strony dokładać kasę na coś co powinno być już zrobione a z drugiej strony jaka jest bezsilność w poszukiwaniu winnych (murarz z wieńcem, dekarz z dachem, projektant 1 czy 2, albo jeszcze kierownik budowy), a do tego wykonawstwo jak to w Naszych relaniach bez umów, faktur i VATu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

zdjęcia wkleję wieczorkiem, choć najaktualniejszych nie mam. Dach z dnia na dzień coraz bardziej klapnięty

W tej chwili już nie ważne kto spaprał. Prawda jest taka , że z mężem zabraliśmy się do budowy domu jak do budy dla psa. Bez umowy i faktury za najważniejsze elementy domu. Nie chcemy już poprawek od firmy, która stawiała nam dach. Niech tylko ściągną dachówki i jutro zrobią podporę pod kalenicę. W poniedziałek przyjdzie konstruktor zrobi pomiary i wyda decyzję jakie zmiany wprowadzić.

Obdzwaniałam dzisiaj tartaki, a zaraz zacznę szukać nowej ekipy do dachu.

Muszę zrobić kalkulację kosztową w sprawie dalszego postępowania, tj.:

1) koszt położenia dachu na nowo

2) wzmocnienie istniejącej więźby.

Problemem może być jednak już duże odkształcenie krokwi, murłaty już są do wywalenia., dlatego wersja pierwsza najbardziej prawdopodobna.

SZUKAM CIEŚLI - OKOLICE WROCŁAWIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o czy ten dach ma 10m -12m- czy nawet 14 m długości nie jest najistotniejsze (co nie znaczy, że całkowicie bez znaczenia). Najważniejsze przy konstrukcji krokwiowo-jętkowej jest długość w szczycie, czy jak ktoś woli szerokość (rozstaw od murłaty do murłaty). I w projekcie widzę jest poprawnie, poniżej 9 m. Tu generalnie ciężar dachu siada na murłatę i to te obciążenia są najważniejsze. Ten domek w zasadzie ma długość dachu 10 metrów!, potem jest przyłączona/połączona, ale osobna i mniejsza konstrukcja nad garażem, na kolejne 4m! To wszystko bez podpór może w 110% spełniać wszystkie wymogi.

Pozostaje kwestia wielu detali, w których błąd każdy z osobna nie spowoduje problemu ale razem wzięte ... robią wielobłąda. Co czytam powyżej:

niepewne drewno

nie zachowane wymiary krokwi

luzy na mocowaniu murłaty

kotwy o mniejszym rozmiarze

brak płatwi pośrednich (bo z opisu rozumiem jest tylko kalenicowa)

 

Ja mam taki dach, w tej samej konstrukcji w wymiarach ok 13,40 na 9,10. Nic nie siada. Generalnie mam płatew kalenicową, i dwie płatwie pośrednie, wymiar (chyba) 12x12cm. Krokwie są co 85 cm (liczone wraz z 1 krokwią, czyli przestrzeń od krokwi do krokwi to ok 78 cm) wymiary 7x16cm. Oczywiście przy ścianach szczytowych czy kominie krokwie są gęściej. Murłata ma wymiar 14x14 lub 15x15 cm; mocowana do wieńca co ok 1,3m (wieniec 4x fi12, powiązany z słupkami 6x fi12, a te z kolej powiązane ze stropem lanym, wszystko beton B20 lub B25 z gruchy). Jętki mam podwójne przy każdej krokwi 4x16cm, plus do tego na samej górze (pod płatwią kalenicową) przewiązki, także przy każdej krokwi (zaimpregnowane deski z budowy z 2,5x16cm). Raczej nie siądzie, oby.

 

podrzuć projekt na forum i zdjęcia to można będzie coś więcej powiedzieć. Życzę powodzenia w naprawie dachu. Każda budowa to studnia bez dna i domyślam się jak trudno z jednej strony dokładać kasę na coś co powinno być już zrobione a z drugiej strony jaka jest bezsilność w poszukiwaniu winnych (murarz z wieńcem, dekarz z dachem, projektant 1 czy 2, albo jeszcze kierownik budowy), a do tego wykonawstwo jak to w Naszych relaniach bez umów, faktur i VATu.

 

Tutaj masz 1000% racji.

Na porażkę naszego dachu wpłynęło wiele elementów, które wymieniłeś:

1) drewno nie jest klasy c30, ale prawdopodobnie takie drewno jest prawie nieosiągalne

2) źle wykonany projekt dachu - nie ma płatwi pośrednich ani słupów do podparcia

3) niechlujnie zrobione wykończenie krokwi, które w niektórych miejscach źle zostały umocowane do murłaty

4) nasz kierownik- który nie ma bladego pojęcia o dachach, nie powinien takiej więźby odebrać bez opinii konstruktora.

5) no i na końcu a może na poczatku nasza największa wina - to wybranie takiego kierownika i ekipy do budowy naszego domku.

Zawsze mówiono, że wiedza kosztuje - i my za tą wiedzę słono teraz zapłacimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zawsze mówiono, że wiedza kosztuje - i my za tą wiedzę słono teraz zapłacimy."

 

Robie waśnie porawki po "góralach" . Dach był zrobiony błyskawicznie bardzo tanio. Inwestorzy byli bardzo zachwyceni do momentu jak się wprowadzili do domu. Na dachu jest zrobiona taka iluzja że laik nic nie zauważy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2) źle wykonany projekt dachu - nie ma płatwi pośrednich ani słupów do podparcia

 

 

Aniu nie jestem mistrzem ciesielki, ale jak poczytasz wyżej to ja juz pytałem o te podpory i płatwie pośrednie. Kary godny i podstawowy błąd! Twój cieśla chyba zapomniał myśleć ! Kiedyś pracowałem za pomocnika przy dachach, moje szczeście było takie że zatrudnił mnie znakomity fachowiec i pare, powtarzam pare procent sie od niego nauczyłem. Niedługo moj były szef bedzie mi robił dach i raczej jestem spokojny. I dodam, że ja w projekcie domu nie mam wogóle płatwi pośrednich, ani podpór, moj kierownik nawet nie zwrócił na to uwagi , a MAJSTER zaraz zaznaczył, że on takiej więźby jak mam w projekcie nie zrobi !!! Teoria teorią a praktyka praktyką. Projektanci bez wiedzy praktycznej to czasem poprostu - tempe krowy. Podam przykład.

Raz pracowaliśmy u jednego z najbogatszych polaków. Gość ma tyle kasy, że cho cho, ale nie bede pisal kto, bo majster tez tu zagląda i nie chce oberwać. Robiliśmy 950 m2 dachu ! Właściciel ma tyle kasy że w du... ma prawo budowlane i inne przeciwności. Dla niego było proste - to chce tak, a to chce tak, a wy myślcie itd. Mury postawione, wieńce wylane, a właściciel wymyśla. To taka zmiana, to inna zmiana w planie. Projektant i architekt latają za wlaścicielem po budowie, robią notatki. I wiecie co ????

Na koniec przychodzą do majstra od dachu i mówią cyt. TO NIECH PAN ZROBI DACH A MY POTEM NARYSUJEMY PROJEKT - BEZ KOMENTARZA - PRAWDA

Edytowane przez tlalken
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DACxxxAZ,

co bys nam radził:

1) wzmacniać więźbę

czy

2) ściągnąć wszystko i układać na nowo?

 

Ja nie znalazłem ani zdjęć twojego dachu ani więźby, ani też nawet nie widziałem projektu dachu. Jeśli bez tego oczekujesz porady to jej nie możesz w tak trudniej sytuacji dostać.

Czy wiesz np: że murłata w dachu (z konstrukcją dajmy na to jak moja z opisu powyżej) 14x14, mocowana do wieńca co 1,5m obrazowo ujmując jest wykorzystana w 92%, a gdy kupisz murłatę w wymiarze 15x15 cm (drożej o 35 zł), i zagęścisz mocowania do wieńca do 1,2 m czyli o dwie kotwy (co kosztuje 20 zł) to uzyskasz poprawę współczynnika z 92% do 68% (za łącznie 55 zł!!). Tu każda zmiana o centymetry ma znaczenie!

Ja się tylko domyślam co Ci się stało. Ano krokwie zamiast 20x8 są 18x7. Co może mieć b.duże znaczenie po przeliczeniu projektu dachu (patrz wyżej zmiana wymiaru i mocowania murłaty). Takie krokwie masz mocowane tylko do murłaty i płatwi kalenicowej. Na taką krokiew oddziaływają 3 duże siły. Dwie na zewnątrz: murłata i płatew w kalenicy, i jedna siła do środka na samą krokiew (najbardziej po środku). Dach zaczyna się wyginać najpierw w murłacie na zewnątrz (przechylenie murłaty, podnoszenie murłaty), jednocześnie krokwie się załamują do wewnątrz, do dołu pod ciężarem dachu. dachówki itp. Zjawisko to podobne jest do położenia deski 3 metry na dwóch pustakach oddalonych od siebie 2 m. Obciążając deskę ugina się ona do środka, w dół, zaś a w miejscu wsparcia i poza wygina się do góry.

Dalej u ciebie może i powstał kolejny problem - skoro jest tylko jedna płatew wsparta na ścianach szczytowych to dach może dodatkowo się opuszczać do środka (patrząc z frontu :od lewej do prawe"), już na płatwi kalenicowej, która jako jedyny element konstrukcji na siły w tym kierunku nie wytrzymuje ciężaru dachu.

Dalej: klasa drewna. Masz rację ,że nie zawsze jest najlepsza, ale co może i ważniejsze, to czas jaki jest od ścięcia drewna drewno do strugania w tartaku. Będzie tak z 2-3 miesiące. Takie mokre drewno potem schnie na dachu, a że w lipcu temperatury były jakie były to proces schnięcia w tym roku był bardzo przyspieszony (p.s. sam nie wiem czy lepiej jak schnie dach odeskowany i opapowany, poddany mniejszemu obciążeniu, ale z drugiej strony samo schnące drewno bardziej się skręca. Czy też może od razu na dach kłaść dachówkę i dach obciążyć aby drewno tak nie pracowało. Jak dach ma zapas to może i lepiej już od razu położyć dachówkę).

Dalej: sama konstrukcja rozumiana bardzo technicznie od rozchodzenia się siły i momentów. To, że dodasz teraz najlepsze jętki, przewiązki a nawet wciśniesz w ścianę szczytową płatwie pośrednie, to np. nie za bardzo wiem jak wymienisz murłatę? A tak poprawiając konstrukcję górnej części dachu możesz tylko pogorszyć cześć dolną i momenty występujące na murłacie, która odleci całkowicie odejdzie do wieńca. Chyba, że kierownik budowy czy projektant wymyśli nowy sposób powiązania ,murłaty z wieńcem.

itp, itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...