Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

No tak, ja zakładam że jak ktoś ma instalację to panele czyści. W zimie ze śniegu a w pozostałe miesiące z kurzu.

Pomaga temu instalacja naziemna.

Ja co rano patrzę z okna na panele i jak są zaśnieżone to idę ze szczotką i je czyszczę.

Taka poranna gimnastyka.

 

Za okres od 1 grudnia 2018 do 31 stycznia 2019 moje 8.8kWp postawione na gruncie wyprodukowało 220kWh. Najgorszy dzień 16.12.2018 dał 79 Wh, a najlepszy 20.01.2019 dał 17kWh.

Wyniki nie najlepsze bo drzewa rzucały cień na panele nawet w południe.

Tej zimy było lepiej bo na jesieni 2019 roku wichura połamał ponad 60 drzew i w ten sposób wyczyściła przedpole.

Niestety wyników podać nie mogę bo producent mojego falownika zabrał swoje zabawki i wyszedł z piaskownicy. Od listopada 2019 roku jego chmura nie działa.

 

Postaram się odnieść do swoich uzysków w tych dniach co podałeś-lecz jutro

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem --nie masz wyświetlacza na falowniku?

PS. nigdy ich nie czyściłem-- z moich obserwacji jest to zbyteczne jeżeli chodzi o kurz. Instalatorzy ( a była to duża firma działająca na terenie całej polski ) powiedzieli że mycie tylko wodą destylowaną więc niech ich deszcz myje.

Mój przykład; miałem takie brudne ( pylenie traw i kwiatów brak deszczu przez 2 miechy) że można było pisać jak na tablicy a uzyski oscylowały i tak ok 40kWh/dzień. Mały deszczyk i czyściutkie. Jak by tak było źle z tym brudem to ile by mieli roboty ci co mają farmy po kilka megawatów.

Odnośnie farm to temat mam otwarty dopytują się bo mam 6ha bez zacienień w jednym kawałku. Kwestia tylko otrzymać b.dobre warunki umowy.

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No tak, ja zakładam że jak ktoś ma instalację to panele czyści. W zimie ze śniegu a w pozostałe miesiące z kurzu.

Pomaga temu instalacja naziemna.

Ja co rano patrzę z okna na panele i jak są zaśnieżone to idę ze szczotką i je czyszczę.

Taka poranna gimnastyka.

 

Za okres od 1 grudnia 2018 do 31 stycznia 2019 moje 8.8kWp postawione na gruncie wyprodukowało 220kWh.

Każdy robi to co lubi, ja instalowałem fotowoltaiki żeby więcej można było odpoczywać a nie po to by dać sobie dodatkową robotę. Jak już mówiłem, nie nastawiam się na produkcję zimą, mieszkam na granicy Bieszczad a tu bywa tak, że śnieg na dachu zalega po kilka tygodni, chociaż jest to coraz rzadszym zjawiskiem.

Voymar gratuluję, Twoje 5,7 jest zimą ok 50% wydajniejsze niż kolegi głaskane i chuchane 8,8.

Kilka postów wcześniej wklejałem link pv monitor do instalacji WZ 8,9kWh- zaznaczę tylko, że jest ona słabo przewymiarowana bo ma falownik 8kW. Możecie sobie zerknąć, produkcja grudzień '18/styczeń '19 to 170kWh, w styczniu 2020 - 146kWh- to znowu tak czarno jak prorokujecie to nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy robi to co lubi, ja instalowałem fotowoltaiki żeby więcej można było odpoczywać a nie po to by dać sobie dodatkową robotę. Jak już mówiłem, nie nastawiam się na produkcję zimą, mieszkam na granicy Bieszczad a tu bywa tak, że śnieg na dachu zalega po kilka tygodni, chociaż jest to coraz rzadszym zjawiskiem.

Voymar gratuluję, Twoje 5,7 jest zimą ok 50% wydajniejsze niż kolegi głaskane i chuchane 8,8.

Kilka postów wcześniej wklejałem link pv monitor do instalacji WZ 8,9kWh- zaznaczę tylko, że jest ona słabo przewymiarowana bo ma falownik 8kW. Możecie sobie zerknąć, produkcja grudzień '18/styczeń '19 to 170kWh, w styczniu 2020 - 146kWh- to znowu tak czarno jak prorokujecie to nie jest.

 

Co do pv monitor to podchodzę z ostrożnością .Raz że nie lubię tego portalu a dwa parę lat temu dyskutowaliśmy o uzyskach i monitoringu przez monitor i dyskusja było że ten portal zaniża uzyski. Czy to prawda nie wiem. Po za tym cenię sobie prywatność i wolę aby to pozostało dla mnie. Jak ktoś pyta to owszem podaję lub sam wrzucam uzyski na muratora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ja zakładam że jak ktoś ma instalację to panele czyści. W zimie ze śniegu a w pozostałe miesiące z kurzu.

Pomaga temu instalacja naziemna.

Ja co rano patrzę z okna na panele i jak są zaśnieżone to idę ze szczotką i je czyszczę.

Taka poranna gimnastyka.

 

Za okres od 1 grudnia 2018 do 31 stycznia 2019 moje 8.8kWp postawione na gruncie wyprodukowało 220kWh. Najgorszy dzień 16.12.2018 dał 79 Wh, a najlepszy 20.01.2019 dał 17kWh.

Wyniki nie najlepsze bo drzewa rzucały cień na panele nawet w południe.

Tej zimy było lepiej bo na jesieni 2019 roku wichura połamał ponad 60 drzew i w ten sposób wyczyściła przedpole.

Niestety wyników podać nie mogę bo producent mojego falownika zabrał swoje zabawki i wyszedł z piaskownicy. Od listopada 2019 roku jego chmura nie działa.

 

U mnie tak;

1 grudzień 2018r do 31 styczeń 2019r-----255kWh

16.12.18r---1kWh , najgorszy 31.12.18r--700W ( podobnie jak u ciebie)

najlepszy grudzień to 01.12.18r---18kWh i 02.12.18r---13kWh

20.01.19r---5kWh

19.01.19r----19kWh

Jak przeleciałem cały grudzień to kiepski był w 18r uzysk to 105kWh najgorszy że wszystkich lat działania mojej PV

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest sens odnosić się do moich uzysków, bo w zimie były non stop zacieniane przez drzewa. Co prawda te drzewa były bez liści ale efekty były widoczne kiedy się porówna z produkcją z tej zimy.

Nie mam wyświetlacza na falowniku. Jego produkcję mogę jedynie zobaczyć na komputerze podłączonym do osobnego urządzenia które podłącza falownik do sieci.

Jedynie w chmurze następowała archiwizacja i wizualizacja produkcji. Jak pisałem, ta chmura od listopada zeszłego roku już nie zbiera danych z mojego inwertera i mam już kogo zapytać dlaczego. Mi to nie przeszkadza i nawet zaoszczędziłem na tym 16 tysięcy które mi instalator zwrócił z powodu nie wywiązania się z reklamacji jaką u nich złożyłem na falownik i instalację DC.

Z tą wodą destylowaną to chyba jakiś żart. Gdyby to była prawda to przed każdym deszczem trzeba by było zakrywać panele, bo deszczówka z destylowaną ma niewiele wspólnego.

Ja swoje myję wodą z jeziora.

Farmy po prostu stosują rachunek ekonomiczny. Ile stracą na brudnych panelach porównują z kosztem ich mycia. Jak wychodzi że mycie droższe to nie myją.

Gdybyśmy my stosowali taki rachunek ekonomiczny, to pewnie mieszkalibyśmy w wynajętych kawalerkach i spali na piętrowych łózkach.

 

Źle napisałem wodą miękką Co do mycia podtrzymuję swoje spostrzeżenia nie ma potrzeby tego robić, choć jak ktoś chce to jego sprawa. Mi myje deszcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pv monitor to podchodzę z ostrożnością .Raz że nie lubię tego portalu a dwa parę lat temu dyskutowaliśmy o uzyskach i monitoringu przez monitor i dyskusja było że ten portal zaniża uzyski. Czy to prawda nie wiem. ...

 

dane o produkcji u mnie :

 

-inwerter 12 324 kWh

-podlicznik 12 280 kWh

-pvmonitor 12 305 kWh

 

co ciekawe pvmonitor czerpie impulsy z podlicznika Orno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj robiłem konstrukcję u siebie na dachu na pierwszej, z trzech, połaci. Szlag mnie znowu trafił, bo krokwie lecą w chińską ósemkę. Sprawdziłem wykrywacz Boscha GSR 120 i nawet działał, gdyby nie fale na blachodachówce. Ktoś korzystał może z tego droższego?

 

https://www.narzedzia.pl/wykrywacz-bosch-d-tect-150,8803.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj robiłem konstrukcję u siebie na dachu na pierwszej, z trzech, połaci. Szlag mnie znowu trafił, bo krokwie lecą w chińską ósemkę. Sprawdziłem wykrywacz Boscha GSR 120 i nawet działał, gdyby nie fale na blachodachówce. Ktoś korzystał może z tego droższego?

 

https://www.narzedzia.pl/wykrywacz-bosch-d-tect-150,8803.html

 

Wydaje mi się, że drewna przez blachę nie wykryjesz. Ja mam zamiar ściągnąć "gąsiory" ze szczytu dachu i "namacać" u góry, gdzie są krokwie U dołu będę miał łatwiej bo "rynhaki" mam przybite do krokwi. Potem sznureczek i pewnie też zdarzy się pudło, jak chłopy "podciągnęli" krokiew.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że drewna przez blachę nie wykryjesz. Ja mam zamiar ściągnąć "gąsiory" ze szczytu dachu i "namacać" u góry, gdzie są krokwie U dołu będę miał łatwiej bo "rynhaki" mam przybite do krokwi. Potem sznureczek i pewnie też zdarzy się pudło, jak chłopy "podciągnęli" krokiew.

Jak wspomniałem ten tani Bosch wykrywał krokwie przez blachę, jak szło pod falę to też łapało krokiew ale ciężko było stwierdzić gdzie faktycznie jest -- bo łapało pod kątem, tj. równolegle, w powietrzu się jechać nie dało. Ten droższy ma rączkę, może można nim jechać w powietrzu i zarazem będzie dokładniejszy.

 

Zdejmowanie gąsiorów niewiele daje, bo będzie tam a) membrana b) deskowanie albo to i to, do tego dochodzi jeszcze rozjazd krokwi góra-dół. Przerobiłem to u teściowej, gdzie było deskowanie, potem membrana i jeszcze styropian, do tego łaty. Ekstremalny przypadek przyznaję, dach po remoncie i naprawie błędów budowlanych, ale tak bywa niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro widziałeś coś o gimnastyce w moim wpisie na który odpowiadała @Stanowska, to jednak do Ciebie.

 

Sam pisałeś jak dyskutowaliśmy o myciu paneli że masz taką codzienną gimnastykę i zgarniasz śnieg jak zalega. Ja w tym nic dziwnego a zarazem śmiesznego nie widzę ale skoro forumowicza Stanowska coś rozśmieszyło to zapewne to. Dlaczego? Nie wiem.

 

 

A raczej to.

 

Napisał stos

Z tą wodą destylowaną to chyba jakiś żart. Gdyby to była prawda to przed każdym deszczem trzeba by było zakrywać panele, bo deszczówka z destylowaną ma niewiele wspólnego.

Ja swoje myję wodą z jeziora.

 

Teraz to ci się udało, dawno nikt mnie tak na tym forum nie rozśmieszył

Dzięki

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wspomniałem ten tani Bosch wykrywał krokwie przez blachę, jak szło pod falę to też łapało krokiew ale ciężko było stwierdzić gdzie faktycznie jest -- bo łapało pod kątem, tj. równolegle, w powietrzu się jechać nie dało. Ten droższy ma rączkę, może można nim jechać w powietrzu i zarazem będzie dokładniejszy.

 

Zdejmowanie gąsiorów niewiele daje, bo będzie tam a) membrana b) deskowanie albo to i to, do tego dochodzi jeszcze rozjazd krokwi góra-dół. Przerobiłem to u teściowej, gdzie było deskowanie, potem membrana i jeszcze styropian, do tego łaty. Ekstremalny przypadek przyznaję, dach po remoncie i naprawie błędów budowlanych, ale tak bywa niestety.

 

Ja robiłem tak że brałem krótkiego farmera, nawiercałem otwór tam gdzie spodziewałem się krokwi.

Potem w otwór wkładałem drucik i sprawdzałem gdzie jest krokiew.

Jak nie trafiało w krokiew to dało się wymierzyć w którą stronę i o ile trzeba przesunąć.

W niepotrzebnych otworach pozostały wkręcone farmery

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redakcja dobrze wycięła. Po co te dywagacje w temacie "Panele fotowoltaiczne" ??

Fajną masz "stopkę". Taki żart.

Nie odpowiadam na wypociny @fotohobby i jego drugiego wcielenia @d7d. Podobnie traktuję wypociny szwedzkiego właściciela pompy ciepła. No i za swoje grubiaństwo @Bertha też się do tej grupy załapał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się już szanowna Redakcja zabrała za głos to może by tak byłą łaskawa odpisać na moje pytanie i zdziwienie po tym jak usuneła cały mój temat "Które panele lepsze" . Temat był jak najbardziej merytoryczny ,służył poradą dla wielu forumowiczów mniej bądz wiecej zaawansowanych i z niczego nagle został usunięty. Po kilku wiadomościach do szanownej Redakcji ,które okazały się nie godne chodź jednego wytłumaczenia dałem spokój.

Ale nie tak to powinno wyglądać na normalnym szanującym się forum...

Tak więc "wielkie brawa" dla całej Redakcji !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się już szanowna Redakcja zabrała za głos to może by tak byłą łaskawa odpisać na moje pytanie i zdziwienie po tym jak usuneła cały mój temat "Które panele lepsze" . Temat był jak najbardziej merytoryczny ,służył poradą dla wielu forumowiczów mniej bądz wiecej zaawansowanych i z niczego nagle został usunięty. Po kilku wiadomościach do szanownej Redakcji ,które okazały się nie godne chodź jednego wytłumaczenia dałem spokój.

Ale nie tak to powinno wyglądać na normalnym szanującym się forum...

Tak więc "wielkie brawa" dla całej Redakcji !!!

 

Prześledźmy historię zniknięcia tematu. Do kogo Pan pisał? W skrzynce Redakcji nie ma żadnych wiadomości od Pana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem tak że brałem krótkiego farmera, nawiercałem otwór tam gdzie spodziewałem się krokwi.

Potem w otwór wkładałem drucik i sprawdzałem gdzie jest krokiew.

Jak nie trafiało w krokiew to dało się wymierzyć w którą stronę i o ile trzeba przesunąć.

W niepotrzebnych otworach pozostały wkręcone farmery

Tylko że to nie zadziała na dachu z deskowaniem, albo jak u teściowej, jeszcze ze styropianem między łatami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że to nie zadziała na dachu z deskowaniem, albo jak u teściowej, jeszcze ze styropianem między łatami.

 

Jak jest pełne deskowanie, to nie wystarczy do tego deskowania przykręcić konstrukcji paneli? Ewentualnie z drugiej strony deski złapać nakrętką, jak się da oczywiście (pewnie nie).

 

Styropian między łatami? A tam nie powinna być przestrzeń wentylacyjna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych Forumowiczów!

Od dawna czytam to i inne fora tematyką związane z fotowoltaiką i pompami ciepła. Na dniach chcę zakupić elementy do instalacji pv o mocy 10 kWp, lecz niestety mam problem z podjęciem decyzji co wybrać. Jak wiadomo, poza tym, że instalacja ma długo i bezawaryjnie pracować, równie ważną sprawą jest, aby koszt jej wykonania jak najszybciej się zwrócił. Po wielu godzinach spędzonych w internetach moje poszukiwania zawęziłem do:

- inwerter: Growatt 10000 lub Sofar 11 KTL-X, odpowiednio cenowo 5200 lub 6200, Growatt niby ma oficjalny serwis w Polsce, nie wiem jak z Sofarem, oba 10 lat gwarancji, który wybrać i dlaczego?

- panele: Leapton LP158-m-60-h 330 Wp,

Risen Energy RSM 60-6 310M 310 Wp,

ewentualnie popularne na olxie Ecodelta lub Maysun (mam po sąsiedzku firmę, która je sprowadza niby z Dubaju i montuje).

Panele cenowo wszystkie podobnie, z tych wymienionych najtaniej Risen, później 500zł więcej za 10 kW Leapton.

Co wybrać i dlaczego? Mam taki mętlik w głowie, że szkoda gadać...

Bardzo polecane tutaj Longi i Q-Cells są drogie, a jak przyjrzycie się tzw. datasheet, to chyba tylko te dwie firmy oferują panele ze szkłem o grubości 2,8 mm w niektórych modelach, co biorąc pod uwagę cenę jest po prostu kpiną... Nie mogę natomiast doszukać się informacji jakie szkło daje Leapton.

Tak na marginesie myślałem też o JustSolar i Sunpal, jako najtańsza chyba w tej chwili opcja.

Jak ktoś ma chęć jakoś rzeczowo coś doradzić, to bardzo proszę.

 

Ps: Może dodam jeszcze, że instalacja będzie na dachu skierowanym prawie idealnie na południe (jakieś 15 stopni na zachód), pod kątem 40-43 stopnie (nie mierzyłem), bez najmniejszych zacienień, na panelach 300-watowych weszło by śmiało 25 kW, więc miejscem nie jestem ograniczony.

Edytowane przez sslawekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...