Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

dokłądnie..jak z uwzględnieniem dodacji/grantu i ulg wychodzi cena 50% ceny rynkowej za całkiem sporą instalację, to przepraszam za orkeslęnie, tylko głupi nie skorzysta...

o dziwo, jednak nie wszyscy korzystają...zostały podobno w okolicy wolne środki i był nabór uzupełniający...

 

To dziwne. U mnie w gminie była lista rezerwowa, teraz jest drugi nabór i znowu jest lista rezerwowa.

 

Ale pamiętam spotkanie organizacyjne... część ludzi od razu wyszła, jak się dowiedziała, że nic na tym nie zarobią. Byli przekonani, że ZE zapłaci im za oddaną energię.

 

Moja instalacja 5kW kosztowała mnie 9600 zł minus PIT.

Falownik nie z pierwszej ligi, ale z 10-letnią gwarancją producenta.

Od 8 kwietnia wyprodukowała 4000kWh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wiesz po pierwszym roku nie na co liczyć, bo czas zwrotu bedzie zawsze krótszy, niż wyliczony w tym momencie, z uwagi na to, że en. elektryczna zdrożeje.

U mnie instalacja 4.27 wschód+ południe (ale zacienione) na chwilę obecną wyprodukowała 3,9MWh, szału nie ma, ale swoje zrobi.

Tego, że ktoś ma skaszanioną instalację nie można podać na przykład nieopłacalności PV

 

To jest właśnie to co pisali koledzy wyżej . SKORO SĄSIAD MA TI JA TEŻ Każdą inwestycje trzeba przemyśleć nie robić na oślep.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może mi założysz 3,7kwp tak jak należy na dobrym sprzęcie za 3,5tys za kwp.

To możesz jutro przyjeżdżać.

 

Trzeba było podpisać umowę w 15r. gdzie było dofinansowanie 40% i kredyt na 2% gdzie lokaty były na 5%. to byś miał na dobrym sprzęcie za 3,5tys za kwp

Pesymistów wtedy było ogrom. A teraz za tą cenę tylko chinol. Choć mój dołożony dwa dni temu PV 4,24 kosztował 7,5k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było podpisać umowę w 15r. gdzie było dofinansowanie 40% i kredyt na 2% gdzie lokaty były na 5%. to byś miał na dobrym sprzęcie za 3,5tys za kwp

Pesymistów wtedy było ogrom. A teraz za tą cenę tylko chinol. Choć mój dołożony dwa dni temu PV 4,24 kosztował 7,5k

 

no 3 lata temu u mnie był program OZE z 80% dofinansowania, ale ceny były 7 tys netto za 1 kwp , zrezygnowałem bo warunki techniczne przyłącza były nie do przyjęcia i albo 3 kwp albo 5 a mnie się zmieściło 4 a takiej opcji nie mieli ale wobrazcie sobie cenę 32 tys netto za 4 kwp to drożyzna ale z przetargu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dziwne. U mnie w gminie była lista rezerwowa, teraz jest drugi nabór i znowu jest lista rezerwowa.

 

Ale pamiętam spotkanie organizacyjne... część ludzi od razu wyszła, jak się dowiedziała, że nic na tym nie zarobią. Byli przekonani, że ZE zapłaci im za oddaną energię.

 

Moja instalacja 5kW kosztowała mnie 9600 zł minus PIT.

Falownik nie z pierwszej ligi, ale z 10-letnią gwarancją producenta.

Od 8 kwietnia wyprodukowała 4000kWh.

 

Ja też tego nie rozumiem...ale...mam pewne podejrzenia, dlaczego tak mało osób przystąpiło do programu...14100 do 3kWp, czyli 4700/1kWp - tyle że składając wniosek, nie było gwarancji, że się grant otrzyma, a trzeba było wydać 150-200zł za audyt od osoby z uprawnieniami....i tutaj pewnie pies pogrzebany ;)

Taki kulibob na pewno nie wyłożyłby 200zł nie mając gwarancji że na tym zarobi :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tego nie rozumiem...ale...mam pewne podejrzenia, dlaczego tak mało osób przystąpiło do programu...14100 do 3kWp, czyli 4700/1kWp - tyle że składając wniosek, nie było gwarancji, że się grant otrzyma, a trzeba było wydać 150-200zł za audyt od osoby z uprawnieniami....i tutaj pewnie pies pogrzebany ;)

Taki kulibob na pewno nie wyłożyłby 200zł nie mając gwarancji że na tym zarobi :p

 

Atak personalny i dyskryminacja kulibobów :)

 

Oczywiście że nie wyłożyłbym bez gwarancji to wałek dla mnie. Może inaczej mógłbym zaryzykować 200zł jak byłby w tym potencjalnie interes.

Ale 4700/kwp to słabo chyba że czegoś nie rozumiem bo nie śledzę tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w mojej gminie było 5500 zł netto / kWp, więc limit sporo wyższy. o audyt można było zapytać dowolną firmę z uprawnieniami, zrobili mi od ręki za darmo, bo w sumie co to za filozofia? dane wejściowe to zużycie energii roczne, moc ewentualnej instalacji i jej parametry (kąty). dane wyjściowe to produkcja i stwierdzenie że w skali roku nie będzie nadprodukcji. płacili ci, co robili w poleconej przez gminę firmie

 

w mojej gminie jest około 28 tys. mieszkańców. Gmina wyciągnęła z UE bardzo dużą kwotę stanowiącą 80% kwoty netto, a sama pokrywa 20% kwoty. inwestor pokrywa 8% VAT. przez 5 lat instalacja jest własnością gminy. cały proces od złożenia wniosku trwał na pewno ponad dwa lata, niektórzy faktycznie myśleli, że kasa za audyt przepadła. Umów na granty ostatecznie podpisano:

- instalacje fotowoltaiczne - 461 szt.,

- instalacje solarne - 46 szt.,

- pompa ciepła do c.w.u. - 97 szt.,

- pompa ciepła do c.w.u. i c.o. - 161 szt.

 

z pompami ciepła coś się przedłuży, bo chyba padła czy wycofała się firma, która miała zajmować się odbiorami instalacji i wyłaniają nową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tego nie rozumiem...ale...mam pewne podejrzenia, dlaczego tak mało osób przystąpiło do programu...14100 do 3kWp, czyli 4700/1kWp - tyle że składając wniosek, nie było gwarancji, że się grant otrzyma, a trzeba było wydać 150-200zł za audyt od osoby z uprawnieniami....i tutaj pewnie pies pogrzebany ;)

Taki kulibob na pewno nie wyłożyłby 200zł nie mając gwarancji że na tym zarobi :p

 

Czyżby Subregion Zachodni? Ja właśnie zaryzykowałem i instalacja już się zwróciła. Montaż 12-12-2019r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oczywiście że nie wyłożyłbym bez gwarancji to wałek dla mnie. Może inaczej mógłbym zaryzykować 200zł jak byłby w tym potencjalnie interes.

Ale 4700/kwp to słabo chyba że czegoś nie rozumiem bo nie śledzę tematu

 

Tak, to wspomniany subregion. Składając wniosek, trzeba było zaryzykować 200zł...całe 200zł...a dopiero po prawie 1,5 roku okazało się, że jednak grant będzie...niektórzy już zwątpili, tyle razy był termin przekłany..

słabo? 90% dotacji do instalacji do 3kWp i 14100 można było wyciągnąć? :D

Jak na moment ogłoszenia tego projektu - marzec 2018 to były rewelacyjne warunki i trudno było o lepsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to wspomniany subregion. Składając wniosek, trzeba było zaryzykować 200zł...całe 200zł...a dopiero po prawie 1,5 roku okazało się, że jednak grant będzie...niektórzy już zwątpili, tyle razy był termin przekłany..

słabo? 90% dotacji do instalacji do 3kWp i 14100 można było wyciągnąć? :D

Jak na moment ogłoszenia tego projektu - marzec 2018 to były rewelacyjne warunki i trudno było o lepsze...

 

Co bym zrobił nie odpowiem u mnie nie było żadnej dotacji więc nie wiem jakbym się zachował. Generalnie umnie w gminie gówno jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w gminie też była dotacja do wybory 3 projekty (PV, Solary, Kocioł na pellet) chcieli aby każdy zapisał się na przynajmniej 2 projekty każdy po 500 PLN. Do dziś Ci co wpłacili mają nadzieje że coś z tego będzie. Niestety było to 3 lata temu kasa była i przepadła. Ale w zamian dostali profesjonalne rysunki dachu z PV i kotła na pellet.

 

Ja poszedłem na to spotkanie dla beki, spytałem ale ja już mam PV jak to rozwiążenie? Wepniemy się w Pana urządzenia. I wyszedłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co bym zrobił nie odpowiem u mnie nie było żadnej dotacji więc nie wiem jakbym się zachował. Generalnie umnie w gminie gówno jest.

 

U mnie też,był stary wójt co roku były jakieś spotkania ale efektów zadnych,jest nowy nie ma nawet spotkań :)

A na Litwie już kupują wirtualnie:

https://www.saulesparkai.lt/projektai

Screenshot_2020-09-25-09-23-18.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej gminie wyliczyli mi 9500 zł za 3kWP na gruncie z 80% dotacją. :)

 

Jak widać gmina gminie nie równa. U mnie trzeba było zapłacić 120 zł za projekt bez gwarancji otrzymania dotacji. Trwało to co prawda chyba ze 2 lata, ale urzędnicy się postarali.

Początkowo była mowa o kosztach w oparciu ceny rynkowe i procentowy poziom dotacji. Po zatwierdzeniu dotacji dla gminy był przetarg, wybrano wykonawcę. było wiadomo konkretnie ile trzeba będzie zapłacić. Jeżeli komuś nie pasowało to w kolejce czekali chętni z listy rezerwowej.

Teraz realizowany jest drugi nabór, chętnych też jest dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...