Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Były zapewnienia że poprawnie wypełnione z potrzebnymi załącznikami zgłoszenie ZM złożone do końca listopada a z przyczyn niezależnych od właściciela instalacji nie zdążono zamontować licznika dwukierunkowego to taki właściciel staje się prosumentem na zasadach obowiązujących w 2021. I tu jak zwykle w podobnych sprawach o tym kto zawinił zdecyduje OSD, ew. sąd po wniesieniu oskarżenia prywatnego

 

Tu macie link do posiedzenia komisji dot branży, posłuchajcie jak partia rządząca wprowadza poprawki "korzystne" dla tych którzy zostaną prosumentami " też szczęśliwymi" od roku 2022

 

https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/transmisje_arch.xsp?unid=FBDC24FABEDF7077C125876C0048EC5B&fbclid=IwAR2mpgEPRM8uQzhvXDrLs9iPpmLzJ-IgnPWvMkovccWI1d6c-LHJ8Lyw-EE

Edytowane przez Jancia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cecha charakterystyczna naszego prawodastwa to nieustanne zmiany, prawie zawsze na gorsze i w ostatniej chwili.

Jak prowadzić biznes skoro ciągle zmieniają się warunki ?

 

W przypadku PV dotyczy to i Inwestorów i firma zajmujących się montażem PV i handlem elementami PV.

Tragedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie to co się dzieje w Polskim PV to jakiś kosmos, zmiany, zmiany, ciągłe zmiany. Ponieważ za dużo na tym uwaga... ZARABIAMY.

Przestaliśmy płacić wysokie rachunki za prąd.

Wg. partii rządzącej, oni doskonale wiedzą że państwo na nas zarabia - np. sprzedając naszym sąsiadom nasz prąd po standardowej stawce, ale nigdy Wam tego nie powiedzą. Jesteśmy szkodnikami, nie płacącymi wyższych podatków za energię elektryczną. Gdyby do szerokiej opinii publicznej dotarło że nie dość że sprzedają nasz prąd i jeszcze zabierają nam 20% to co by Kowalski z Harnasiem w ręku pomyślał? Przecie rząd daje 500+, 13 - tkę, 14 - tkę a my wiemy że rząd niczego nie daje aby dać musi zabrać, lub drukować kasę kosztem inflacji.

Czytałem ostatnio jakieś statystyki i ponad połowa Polaków uważa że nie płaci żadnych podatków. Pewnie kupują bez VAT`u, paliwo mają pod ladą od Bajtka, pensje dostają brutto, a emeryci też dostają emeryturę brutto. Wracając do tego pana od Harnasia on pewnie tam pracuje i pływa w kadzi z harnasiem i w domu już może nie piję. W myśl zasady co się nie wypije to się wchłonie i będziemy się polewać.

 

Powiedzą opinii publicznej że odbieramy nasz prąd a właściwie 80%, ale nie powiedzą że zimą kiedy sprawność węglówek jest dużo większa ponieważ w rzekach jest zimna woda W lato spada bo woda ma prawie 20*C

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam pytanie może to już ktoś przechodził a mianowicie :

Instalacja zamontowana oddana zgłoszona działa do czerwca 2021 2,5 KWp = sofar 1600

Zgłoszona do programu mój prąd (czekam na zwrot jak każdy)

Chciałbym rozbudować o drugą instalacje Tej nie mogę i nie chcę ruszać ze względu na dofinansowanie.

Druga będzie wiatą za samochód ok 2.5 Kwp z drugim falownikiem

Czy uda mi się to zgłośnić do Taurona jako rozbudowę i 2 falownik na 2 fazie (lub miktofalowniki)

Niestety "Miła Pani" z infolinii nic nie wie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest ryzyko, że w momencie, gdy dokumentacja dotycząca pv zostanie złożona do pge na początku listopada czyli w przyszłym tygodniu może dojść do sytuacji, że nie uda się zdążyć z załapaniem się na obecne warunki prosumenckie? Wiem, że licznik musi być zamontowany jeszcze w tym roku więc w sumie chodzi mi o ogólną opinię czy jeśli instalacja zostanie wykonana do końca przyszłego tygodnia + zostaną złożone dokumenty to nie ma prawdopodobieństwa, że coś pójdzie nie tak?

Zakładamy, że dokumentacja będzie ok ale weźmy też pod uwagę drugi wariant, że coś będzie w dokumentach nie tak i pge nakaże poprawić papiery. A wiadomo, pge się raczej nie spieszy...

Będę wdzięczny za opinie.

 

Jest szansa na wydłużenie okresu przejścia. Przynajmniej tu tak piszą:

https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/nowe-zasady-rozliczania-fotowoltaiki-jednak-pozniej-istotne-poprawki-sejmowej-komisji/d5gqqfq

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam pytanie może to już ktoś przechodził a mianowicie :

Instalacja zamontowana oddana zgłoszona działa do czerwca 2021 2,5 KWp = sofar 1600

Zgłoszona do programu mój prąd (czekam na zwrot jak każdy)

Chciałbym rozbudować o drugą instalacje Tej nie mogę i nie chcę ruszać ze względu na dofinansowanie.

Druga będzie wiatą za samochód ok 2.5 Kwp z drugim falownikiem

Czy uda mi się to zgłośnić do Taurona jako rozbudowę i 2 falownik na 2 fazie (lub miktofalowniki)

Niestety "Miła Pani" z infolinii nic nie wie

 

Druga instalacja na osobnym falowniku jest traktowana jako rozbudowa (o ile będzie przyłączona do tego samego licznika). Możesz ją wykonać, bez obawy o utratę dofinansowania. Odpowiadając na twoje pytanie, czy uda ci się ją zgłosić?- zgłosić możesz po zainstalowaniu i wysłaniu kompletnej dokumentacji, więc sam musisz odpowiedzieć sobie na to pytanie. Aby natomiast pozostać w systemie opustów, ZE do końca roku powinien wykonać odbiór. Ma na to 30 dni, wg ustawy. Każda rozbudowa, a właściwie jej odbiór zrealizowany już w 2022 prawdopodobnie wykluczy prosumenta z opustów. Piszę prawdopodobnie, bo ostatecznego kształtu ustawy jeszcze nie znamy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam prośbę o doradzenie odnośnie wyboru falownika.

Sprawa jest taka - panele na dachu będą miały moc 6kWp.

Do wyboru mam falownik FoxESS T5 lub T6. Pierwszy 5kW, drugi 6kW.

Instalator doradza wziąć T6 bo w przyszłości można do niego jeszcze podpiąć więcej paneli.

Jednak ja mam taką sytuacje, że raczej nie dam więcej paneli ponieważ na dachy mam dość wysoki komin i zacienia. Czyli dodatkowe kilka paneli by weszło ale nie wiem czy to miało by sens. Tego po prostu nie wiem ale może faktycznie warto to wziąć pod uwagę. Tak więc na chwile obecną te 6kWp jest ok. Kierunek dachu jest południowo-wschodni.

Tak to by wyglądało z panelami:

https://zapodaj.net/a91270a970222.jpg.html

T5 byłby "przeciążony" o te 20% co nie jest złe i tym argumentuję wybór jednak T5. Natomiast instalator mówi, że nawet, gdy dam T6 to i tak straty wynikające z braku przewymiarowania nie będą duże.

Koszt obu falowników jest podobny.

Falowniki mają takie same parametry (pomijając T6, który ma większą moc) oprócz "Zakresu napięcia MPPT (przy pełnym obciążeniu), który dla T5 wynosi 210-850 a dla T6 250-850V.

nie wiem na ile ten parametr jest istotny.

Będę wdzięczny za Wasze opinie, który falownik jest sensowniej wybrać.

Edytowane przez Dolce1313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale wiemy, że wczorajszą poprawką na komisji sejmowej przesunęli ewentyalne wejście jej w życie o miesiąc.

 

Tak, ale to ciągle nie jest ostateczny kształt. Wiemy też, że jedna z poprawek mówi o tym, że aby pozostać w systemie opustów należy jedynie rozpocząć proces podłączania PV do końca roku (czy tez do końca stycznia 2022 wg poprawki). nie do końca jednak rozumiem, co znaczy "rozpocząć proces przyłączania". Czy będzie to data wysłania dokumentacji do ZE, czy może data otrzymania dokumentacji przez ZE? A co w przypadku błędów formalnych we wniosku (na przykład brak podpisu lub inne duperele). Która data będzie brana pod uwagę? Wysłania dokumentacji, czy korekty dokumentacji?

 

Nasi rządzący potrafią w jedną noc wywrócić założenia ustawy do góry nogami i nic nie zrobisz. Trochę współczuję tym, co chcą decyzję o instalacji podjąć teraz, bo generalnie nie wiadomo, jak się temat zakończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam prośbę o doradzenie odnośnie wyboru falownika.

Sprawa jest taka - panele na dachu będą miały moc 6kWp.

Do wyboru mam falownik FoxESS T5 lub T6. Pierwszy 5kW, drugi 6kW.

Instalator doradza wziąć T6 bo w przyszłości można do niego jeszcze podpiąć więcej paneli.

Jednak ja mam taką sytuacje, że raczej nie dam więcej paneli ponieważ na dachy mam dość wysoki komin i zacienia. Czyli dodatkowe kilka paneli by weszło ale nie wiem czy to miało by sens. Tego po prostu nie wiem ale może faktycznie warto to wziąć pod uwagę. Tak więc na chwile obecną te 6kWp jest ok. Kierunek dachu jest południowo-wschodni.

Tak to by wyglądało z panelami:

https://zapodaj.net/a91270a970222.jpg.html

T5 byłby "przeciążony" o te 20% co nie jest złe i tym argumentuję wybór jednak T5. Natomiast instalator mówi, że nawet, gdy dam T6 to i tak straty wynikające z braku przewymiarowania nie będą duże.

Koszt obu falowników jest podobny.

Falowniki mają takie same parametry (pomijając T6, który ma większą moc) oprócz "Zakresu napięcia MPPT (przy pełnym obciążeniu), który dla T5 wynosi 210-850 a dla T6 250-850V.

nie wiem na ile ten parametr jest istotny.

Będę wdzięczny za Wasze opinie, który falownik jest sensowniej wybrać.

 

Jeżeli cena podobna, bierz większy.

Natomiast "piątka" spokojnie da radę, przynajmniej przy takim ułożeniu paneli względem kierunków świata.

 

Na moim przykładzie: moc instalacji 6,57. moc falownika 6,0. Ustawienie paneli S, kąt 35*. Jedynie w czerwcu w ciągu chyba 4 dni, "obcięło produkcję" w sumie o kilka kWh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale to ciągle nie jest ostateczny kształt. Wiemy też, że jedna z poprawek mówi o tym, że aby pozostać w systemie opustów należy jedynie rozpocząć proces podłączania PV do końca roku (czy tez do końca stycznia 2022 wg poprawki). nie do końca jednak rozumiem, co znaczy "rozpocząć proces przyłączania". Czy będzie to data wysłania dokumentacji do ZE, czy może data otrzymania dokumentacji przez ZE? A co w przypadku błędów formalnych we wniosku (na przykład brak podpisu lub inne duperele). Która data będzie brana pod uwagę? Wysłania dokumentacji, czy korekty dokumentacji?

 

Oczywiście to ciągle projekt dlatego napisałem "ewentualne wejście w życie". To czysta polityka gdzie z projektu poselskiego (nie podlegającego konsultacjom) zrobili wydmuszkę i wpompowali tam zapisy projektu rządowego (podlegającego konsultacjom).

Co oznacza zapis o rozpoczęciu procedury przyłączania? Nie wiadomo. Tak samo jak nie wiadomo jak będą traktowane instalacje rozbudowywane.

Wszyscy wiemy, że zmiany muszą nastąpić. Musimy przejść z net-meteringu na net-billing. Tyle, że jako Polska mamy na to czas do 2024. Jest czas na promocje magazynów, na rozwiązania zwiększające autokonsumpcje. Tylko, że u nas jak zwykle wszystko robi się od d* strony.

 

PS. Sytuacja coraz ciekawsza:

 

Komisja pracowała w środę do pierwszej w nocy. Rano jednak nastąpiła wolta. Projekt nowelizacji był projektem poselskim, złożonym przez byłą minister rozwoju, posłankę Jadwigę Emilewicz. Po poprawkach zgłoszonych przez Zjednoczoną Prawicę jej zdaniem dokument stał się nieakceptowalny.

– Wysłuchaliśmy samorządów, branży fotowoltaicznej. Zmiany w projekcie zaszły tak daleko, że odbiegały od moich intencji. Z przykrością musiałam więc skorzystać ze swojego prawa jako posła wnioskodawcy i wycofałać druk sejmowy z dalszych prac – mówi Jadwiga Emilewicz w rozmowie z green-news.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście to ciągle projekt dlatego napisałem "ewentualne wejście w życie". To czysta polityka gdzie z projektu poselskiego (nie podlegającego konsultacjom) zrobili wydmuszkę i wpompowali tam zapisy projektu rządowego (podlegającego konsultacjom).

Co oznacza zapis o rozpoczęciu procedury przyłączania? Nie wiadomo. Tak samo jak nie wiadomo jak będą traktowane instalacje rozbudowywane.

Wszyscy wiemy, że zmiany muszą nastąpić. Musimy przejść z net-meteringu na net-billing. Tyle, że jako Polska mamy na to czas do 2024. Jest czas na promocje magazynów, na rozwiązania zwiększające autokonsumpcje. Tylko, że u nas jak zwykle wszystko robi się od d* strony.

 

PS. Sytuacja coraz ciekawsza:

 

To wygląda że poselski Emilewicz to ten zły który miał zgnębić chętnych na zielony prąd, natomiast przynajmniej obecnie pis uratował branżę, zapewne wybory będą wcześniejsze to i trzeba głosów, tylko że pewnie media te rządowe ogłoszą pis jako wybawców a w rzeczywistości wrócimy do punktu wyjścia być może jeszcze z lepszymi propozycjami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam prośbę o doradzenie odnośnie wyboru falownika.

Sprawa jest taka - panele na dachu będą miały moc 6kWp.

Do wyboru mam falownik FoxESS T5 lub T6. Pierwszy 5kW, drugi 6kW.

Instalator doradza wziąć T6 bo w przyszłości można do niego jeszcze podpiąć więcej paneli.

Jednak ja mam taką sytuacje, że raczej nie dam więcej paneli ponieważ na dachy mam dość wysoki komin i zacienia. Czyli dodatkowe kilka paneli by weszło ale nie wiem czy to miało by sens. Tego po prostu nie wiem ale może faktycznie warto to wziąć pod uwagę. Tak więc na chwile obecną te 6kWp jest ok. Kierunek dachu jest południowo-wschodni.

Tak to by wyglądało z panelami:

https://zapodaj.net/a91270a970222.jpg.html

T5 byłby "przeciążony" o te 20% co nie jest złe i tym argumentuję wybór jednak T5. Natomiast instalator mówi, że nawet, gdy dam T6 to i tak straty wynikające z braku przewymiarowania nie będą duże.

Koszt obu falowników jest podobny.

Falowniki mają takie same parametry (pomijając T6, który ma większą moc) oprócz "Zakresu napięcia MPPT (przy pełnym obciążeniu), który dla T5 wynosi 210-850 a dla T6 250-850V.

nie wiem na ile ten parametr jest istotny.

Będę wdzięczny za Wasze opinie, który falownik jest sensowniej wybrać.

 

https://www.forum-fronius.pl/moc-instalacji-pv-a-moc-falownikow-fronius/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegadane, 2x czytania i dziś jeszcze głosowanie w Sejmie (druk nr 1704). Projektu, który formalnie pojawił się wczoraj w nocy. Czyli za chwilę zostanie uchwalony projekt, który wczoraj Suski wyjął z teczki. Ścieżka legislacyjna rozpoczęta i zakończona uchwałą Sejmu w niecałą dobę. Polska.

 

Filmik z wczoraj i nie obejmuje tego co się wydarzyło dziś w nocy i dziś w trakcie dnia ale w sumie wnioski poprawne bo niby się wszystko zmieniło ale nic się nie zmieniło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie o odpowiedni przekroju przewodów solarnych od modułów fotowoltaicznych do inwertera.

Instalacja będzie miała 6kWp ale w dwóch sekcjach - po 3kWp każda.

Tak więc od paneli będą biegły 2 pary przewodów solarnych.

Długość odcinka wynosi 25m.

Jaki przekrój powinny mieć kable?

Edytowane przez Dolce1313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...