Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Rozumiem. Teraz już jest jasne, że Huawei jest pewniejszy swojego produktu

Pojęcie pierwszy jest nieadekwatne, po prostu dopasował się do moich potrzeb.

Nie sądziłem że trzeba tu toczyć wojnę "falowniczą" o pozycję lidera.

Dla mnie SE ma przestarzałą konstrukcję,

i daje w standardzie 5 lat gwarancji, a SolarEdge 12 lat?

Ja mam w standardzie 120 miesięcy.

I teraz moje pytanie z podtekstem teorii spiskowych: dlaczego przy tych samych osiąganych temperaturach przy chłodzeniu pasywnym, jeden producent zdecydował się jednak dołożyć aktywne chłodzenie?

To proste, to pudrowanie trupa.

Przestawianie linii produkcyjnych, przetestowanie nowocześniejszych urządzeń, to wszystko koszty, dopóki da się wieść na fali wznoszącej, nikt nie będzie wychodzić przed szereg.

To budowa konwertera energii ma znaczenie, walka toczy się wewnątrz inwertera, np. jak wykluczyć, lub zminimalizować kondensatory elektrolityczne, wtedy urządzenie, które wydziela ciepło, "gotujące elektrolity", ma jeszcze większą żywotność.

HW zastosował mniejsze wartości kondensatorów w filtrze wyjściowym, dzięki 5-poziomowej topologii przetwarzania przebiegu wyjściowego do postaci sinusoidy w przekształtniku, trafa są coraz bardziej inteligentne.

tutaj wystarczy różnica temperatur pomieszczeń, w których są falowniki.

Podkreślam raz jeszcze nie ma uniwersalnego urządzenia, co jednemu pasuje niekoniecznie powinno pasować gdzie indziej.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pojęcie pierwszy jest nieadekwatne, po prostu dopasował się do moich potrzeb.

Nie sądziłem że trzeba tu toczyć wojnę "falowniczą" o pozycję lidera.

Wojnę? Nie, tylko jeśli padają ochy i achy o chłodzeniu pasywnym, to mi się od razu zapala czerwona lampka (a temperatury są najwyraźniej u obu producentów te same). Elektronika, jaka by nie była, nie lubi ciepła. Za to serwisanci lubią. Przypadek? Przekonamy się jak zwykle po latach, który producent lepiej zaprojektował sprzęty.

 

Dla mnie SE ma przestarzałą konstrukcję,

Ok, nie jestem elektronikiem i nie śledzę trendów projektowania urządzeń - nie mam szansy ani potwierdzić ani zaprzeczyć. Natomiast nagrody jakie SE otrzymuje za swoje produkty/rozwiązania jakby przeczą temu, że jest przestarzały. Bardziej by mi pasowało "innowacyjny". Nie przeczę, Huawei wbija sie na rynek przebojem - bierze co lepsze pomysły od innych (choćby optymalizatory czy zintegrowane zabezpieczenia ) i implementuje u siebie. Nic dziwnego, chińczyki mają w tym doświadczenie - i dobrze.

 

Ja mam w standardzie 120 miesięcy.

Fakt, zapomniałem dodać, że Huawei różnicuje gwarancję w zależności od generacji (i modelu?) falownika. Tak czy siak, możesz wykupić do (tylko? :) ) 20 lat. Przy okazji - znasz ceny przedłużenia gwarancji?

 

To proste, to pudrowanie trupa.

Bardzo odważne słowa - zwłaszcza w stosunku do SE.

 

Przestawianie linii produkcyjnych, przetestowanie nowocześniejszych urządzeń, to wszystko koszty, dopóki da się wieść na fali wznoszącej, nikt nie będzie wychodzić przed szereg.

Czyli SolarEdge zatrzymał się w miejscu? To dziwne, jeśli spojrzeć na to co wypuszczają na rynek i na ich kolejne zapowiedzi. Przyznaję, wyprzedzili SE z magazynami energii. SE tutaj zaspał. Ale bez przesady. Funkcjonalnie naprawdę źle nie wypadają, łącznie z sterowaniem zigbee (fakt, trzeba dokupić kartę).

 

To budowa konwertera energii ma znaczenie, walka toczy się wewnątrz inwertera, np. jak wykluczyć, lub zminimalizować kondensatory elektrolityczne, wtedy urządzenie, które wydziela ciepło, "gotujące elektrolity", ma jeszcze większą żywotność.

HW zastosował mniejsze wartości kondensatorów w filtrze wyjściowym, dzięki 5-poziomowej topologii przetwarzania przebiegu wyjściowego do postaci sinusoidy w przekształtniku, trafa są coraz bardziej inteligentne.

No, muszę Ci oddać - marketingowo strzał w dziesiątkę :) Też czytałem ulotki.

 

Podkreślam raz jeszcze nie ma uniwersalnego urządzenia, co jednemu pasuje niekoniecznie powinno pasować gdzie indziej.

100% racji. Dla każdego jest miejsce na rynku. Cenowo Huawei celuje w najwyższą półkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaż mi jakiś biznes który jest teraz bardziej dochodowy, ceny energii cały czas idą w górę.

 

Przez wiele lat ceny ceny stały w miejscu, więc sformułowanie "cały czas" jest trochę na wyrost chociaż nie oznacza że obecny trend się nie utrzyma zamiast wrócić do poprzedniego.

 

https://wysokienapiecie.pl/wp-content/uploads/2022/01/ceny_energii_polska_2021_grudzien.png

Edytowane przez marvinetal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojnę? Nie, tylko jeśli padają ochy i achy o chłodzeniu pasywnym, to mi się od razu zapala czerwona lampka (a temperatury są najwyraźniej u obu producentów te same). Elektronika, jaka by nie była, nie lubi ciepła. Za to serwisanci lubią. Przypadek? Przekonamy się jak zwykle po latach, który producent lepiej zaprojektował sprzęty..

To prawda zwłaszcza, że falownik HW to młody wytwór.

Ok, nie jestem elektronikiem i nie śledzę trendów projektowania urządzeń - nie mam szansy ani potwierdzić ani zaprzeczyć. Natomiast nagrody jakie SE otrzymuje za swoje produkty/rozwiązania jakby przeczą temu, że jest przestarzały. Bardziej by mi pasowało "innowacyjny". Nie przeczę, Huawei wbija sie na rynek przebojem - bierze co lepsze pomysły od innych (choćby optymalizatory czy zintegrowane zabezpieczenia ) i implementuje u siebie. Nic dziwnego, chińczyki mają w tym doświadczenie - i dobrze.

A czemu SE ma nie otrzymywać, pomysł mieli świetny, tylko jakby w pewnym momencie zastygli.

Czyli SolarEdge zatrzymał się w miejscu? To dziwne, jeśli spojrzeć na to co wypuszczają na rynek i na ich kolejne zapowiedzi. Przyznaję, wyprzedzili SE z magazynami energii. SE tutaj zaspał. Ale bez przesady. Funkcjonalnie naprawdę źle nie wypadają, łącznie z sterowaniem zigbee (fakt, trzeba dokupić kartę).

Ostatnio coś się dzieje, ale czy przypadkiem to nie dzięki konkurencji.

No, muszę Ci oddać - marketingowo strzał w dziesiątkę Też czytałem ulotki.

Wpasowali się, SE musi się rozwijać, nie ma wyjścia, to może przynieść nam wymierne korzyści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu SE ma nie otrzymywać, pomysł mieli świetny, tylko jakby w pewnym momencie zastygli.

Zastygli? Chyba powinieneś zweryfikować źródła informacji.

Ostatnio coś się dzieje, ale czy przypadkiem to nie dzięki konkurencji.

Jeśli przez ostatnio masz na myśli ostatnie kilka lat, to tak. A konkurencja jest zawsze mile widziana, dzięki temu mamy rozwój.

Wpasowali się, SE musi się rozwijać, nie ma wyjścia, to może przynieść nam wymierne korzyści.

Naprawdę nie rozumiem takiego pisania, że SE się musi rozwijać. Zarówno SE jak i Huawei się rozwijają od dawna i nadal to robi. Wystarczy spojrzeć na kierunek rozwoju SE - EV, magazyny energii. Huawei zwyczajnie udało się wcześniej ogarnąć magazyny, co nie może dziwić patrząc na ich kraj pochodzenia. Byłbym zdziwiony, jakby to nie oni byli pierwsi. Poza tym nie ma co patrzeć przez pryzmat Polski, Huawei zawitał do nas raptem 2 (?) lata temu i zrobił się niesamowity hype na ich falowniki. Dziwne, że to się zbiegło z problemami w USA.

 

A tak na marginesie - apki mobilne najbardziej podobają mi się właśnie Huawei i SolarEdge. Na pewno nie podoba mi się w SE to, że wycięli dostęp lokalny do falownika przez http i trzeba się dobierać do danych przez modbus-TCP - za to mają dużego minusa. Co prawda zawsze można kliknąć na falowniku i się połączyć bezpośrednio, ale to już nie to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastygli? Chyba powinieneś zweryfikować źródła informacji.

 

Jeśli przez ostatnio masz na myśli ostatnie kilka lat, to tak. A konkurencja jest zawsze mile widziana, dzięki temu mamy rozwój.

 

Naprawdę nie rozumiem takiego pisania, że SE się musi rozwijać. Zarówno SE jak i Huawei się rozwijają od dawna i nadal to robi. Wystarczy spojrzeć na kierunek rozwoju SE - EV, magazyny energii. Huawei zwyczajnie udało się wcześniej ogarnąć magazyny, co nie może dziwić patrząc na ich kraj pochodzenia. Byłbym zdziwiony, jakby to nie oni byli pierwsi. Poza tym nie ma co patrzeć przez pryzmat Polski, Huawei zawitał do nas raptem 2 (?) lata temu i zrobił się niesamowity hype na ich falowniki. Dziwne, że to się zbiegło z problemami w USA.

 

A tak na marginesie - apki mobilne najbardziej podobają mi się właśnie Huawei i SolarEdge. Na pewno nie podoba mi się w SE to, że wycięli dostęp lokalny do falownika przez http i trzeba się dobierać do danych przez modbus-TCP - za to mają dużego minusa. Co prawda zawsze można kliknąć na falowniku i się połączyć bezpośrednio, ale to już nie to samo.

No tak, ale popatrz tak z czystej ciekawości w środek SE a zobaczysz ile komponentów ma napis made in china.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale popatrz tak z czystej ciekawości w środek SE a zobaczysz ile komponentów ma napis made in china.:cool:

Trochę dziwny ten argument. Weź dowolną elektronikę i na 99% będzie miał części z Chin :)

Tylko wytworzenie a zaprojektowanie, to są dwie różne sprawy. Byłeś w Izraelu? Widziałeś ile tam elektryków jeździ? Wiesz jak często można spotkać instalacje PV? Na wszelki wypadek, jakbyś nie był - w Polsce przejeżdżając przez wieś, ciężko byłoby nie trafić na PV na dachu - w Izraelu widok PV to naprawdę rzadkość, przy czym sposób montażu woła o pomstę do nieba - widoki niczym z memów o instalatorach fryzjerach. To samo dotyczy EV (w sensie rzadkość występowania ;) ). A teraz rzut oka na Chiny - EV u nich od groma. Wystarczy spojrzeć na BYD - firma ma na koncie samochody, autobusy, kolej - wszystko na prund :) Oczywiście nie zapominajmy o bateryjkach. Huawei też z tego tortu korzysta. Chiny prądem stoją, dlatego napisałem, że zdziwiłbym się, gdyby to Izrael byłby pierwszy, a nie Chiny, z całym ich zapleczem, know-how oraz nazwijmy to "zdolnością pozyskiwania technologii" ;)

 

Co nie zmienia faktu, że SE nie odpuszcza i choć nigdy raczej nie będą mieli takich magazynów jak BYD/Huawei/Tesla, to idą w innym kierunku - współpracy każdego ich falownika ładowarkami EV czy z dowolnym magazynem energii. Pewnie tanio nie będzie (jak to SE), ale ich produkt wygląda interesująco. Pożyjemy, zobaczymy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwny ten argument. Weź dowolną elektronikę i na 99% będzie miał części z Chin :)

Tylko wytworzenie a zaprojektowanie, to są dwie różne sprawy. Byłeś w Izraelu? Widziałeś ile tam elektryków jeździ? Wiesz jak często można spotkać instalacje PV? Na wszelki wypadek, jakbyś nie był - w Polsce przejeżdżając przez wieś, ciężko byłoby nie trafić na PV na dachu - w Izraelu widok PV to naprawdę rzadkość, przy czym sposób montażu woła o pomstę do nieba - widoki niczym z memów o instalatorach fryzjerach. To samo dotyczy EV (w sensie rzadkość występowania ;) ). A teraz rzut oka na Chiny - EV u nich od groma. Wystarczy spojrzeć na BYD - firma ma na koncie samochody, autobusy, kolej - wszystko na prund :) Oczywiście nie zapominajmy o bateryjkach. Huawei też z tego tortu korzysta. Chiny prądem stoją, dlatego napisałem, że zdziwiłbym się, gdyby to Izrael byłby pierwszy, a nie Chiny, z całym ich zapleczem, know-how oraz nazwijmy to "zdolnością pozyskiwania technologii" ;)

 

Co nie zmienia faktu, że SE nie odpuszcza i choć nigdy raczej nie będą mieli takich magazynów jak BYD/Huawei/Tesla, to idą w innym kierunku - współpracy każdego ich falownika ładowarkami EV czy z dowolnym magazynem energii. Pewnie tanio nie będzie (jak to SE), ale ich produkt wygląda interesująco. Pożyjemy, zobaczymy :)

To co opisałeś, te zachowania wymusza konkurencja.

Mieli szybszy start Teslę pod nosem, technologię, tylko w głowie siedzi pewno pochodzenie.:p

Pewnie tanio nie będzie (jak to SE),

Faktem jest, żeby zaspokoić rynek potrzebowali szybkiego rozwoju i kapitału, gdyby nie te wyższe ceny to może by coś z tego wyszło.

Są pionierami optymalizacji i chcieli jechać na patentach, nawet chyba się sądzili z HW, ale nie wiem jak to wyszło.

Teraz żeby przetrwać muszą budować sprzęt, który umożliwia współpracę z obcymi systemami.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co opisałeś, te zachowania wymusza konkurencja.

Mieli szybszy start Teslę pod nosem, technologię, tylko w głowie siedzi pewno pochodzenie.:p

Nie wiem, czemu cały czas Ci siedzi w głowie, że SE stoi w miejscu. Co do konkurencji - ona zmusza wszystkie firmy, także Huawei, a nie tylko SE, do ciągłego rozwoju. Czemu masz taki punkt widzenia? Nic innego niż uprzedzenie do SE lub fascynacja Huawei nie przychodzi mi do głowy.

Faktem jest, żeby zaspokoić rynek potrzebowali szybkiego rozwoju i kapitału, gdyby nie te wyższe ceny to może by coś z tego wyszło.

Mam wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz. Wyższe ceny? Huawei jest na tym samym poziomie cenowym, co SE. U niektórych instalatorów nawet na wyższym (nawet bez optymalizatorów). Raptem miesiąc temu u znajomej widziałem taką ofertę - Huawei bez opty był droższy niż tej samej mocy falownik SE. Ten argument z ceną jest całkowicie nietrafiony.

Są pionierami optymalizacji i chcieli jechać na patentach, nawet chyba się sądzili z HW, ale nie wiem jak to wyszło.

Teraz żeby przetrwać muszą budować sprzęt, który umożliwia współpracę z obcymi systemami.

Czy Ty właśnie uczyniłeś zarzut SE względem patentów? No nie wierzę. Cały świat technologii/elektroniki (i nie tylko) opiera się na patentach. A Ty wyciągnąłeś to jako zarzut względem akurat SE? To hipokryzja czystej wody - wpisz w google "huawei patents". Jeśli chcesz komukolwiek zarzucać "jechanie na patentach" to koronnym przykładem powinien być właśnie Huawei.

Teraz żeby przetrwać muszą budować sprzęt, który umożliwia współpracę z obcymi systemami.

Przetrwać? Dobra, kumam, Ty mnie zwyczajnie trolujesz, a ja się dałem złapać :) Punkt dla Ciebie :) Dobry jesteś :lol2:

Edytowane przez mitch
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czemu cały czas Ci siedzi w głowie, że SE stoi w miejscu. Co do konkurencji - ona zmusza wszystkie firmy, także Huawei, a nie tylko SE, do ciągłego rozwoju. Czemu masz taki punkt widzenia? Nic innego niż uprzedzenie do SE lub fascynacja Huawei nie przychodzi mi do głowy.

Mnie HW niestety też nie fascynuje, mam niedosyt, że to tak wszystko raczkuje, a nas baranów strzygą wszyscy. :cool:

Mam wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz. Wyższe ceny? Huawei jest na tym samym poziomie cenowym, co SE. U niektórych instalatorów nawet na wyższym (nawet bez optymalizatorów). Raptem miesiąc temu u znajomej widziałem taką ofertę - Huawei bez opty był droższy niż tej samej mocy falownik SE. Ten argument z ceną jest całkowicie nietrafiony.

Tu odniosłem się raczej do innych tańszych firm, które wypełniły niszę.

Czy Ty właśnie uczyniłeś zarzut SE względem patentów? No nie wierzę. Cały świat technologii/elektroniki (i nie tylko) opiera się na patentach. A Ty wyciągnąłeś to jako zarzut względem akurat SE? To hipokryzja czystej wody - wpisz w google "huawei patents". Jeśli chcesz komukolwiek zarzucać "jechanie na patentach" to koronnym przykładem powinien być właśnie Huawei.

Chodziło mi o rozwój, czuli się bezpiecznie w swojej niszy.

Patenty często ograniczają możliwość posiadania - cena, większej grupie społecznej.

Przetrwać? Dobra, kumam, Ty mnie zwyczajnie trolujesz, a ja się dałem złapać Punkt dla Ciebie Dobry jesteś

Trochę żartu nie zaszkodzi.:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Teraz już jest jasne, że Huawei jest pewniejszy swojego produktu i daje w standardzie 5 lat gwarancji, a SolarEdge 12 lat? Oh wait...

 

Oh wait...

Huawei M1/M2/M3 - 10 lat (przedłużenie do 15/20)

Huawei opty - 25 lat

 

SE - 12 lat (niektóre kraje głównie afrykańskie 7; przedłużenie do 20/25)

SE opty - 25 lat

 

Tyle, że to nijak się nie ma do jakości zastosowanego systemu chłodzenia.

 

Fakt, że 15 lat gwarantowane ale czy gwarantowany opust 20% zamiast np. 40-50%?

To taki mały kamyczek do tej całej naszej koncepcji pewności, że teraz to już śpimy spokojnie.

Ojezusmaria. Ty to w ogóle możesz spać spokojnie, wiedząc, że w każdej chwili może Ci na dom spaść samolot? :jawdrop: :lol2:

 

Chyba jednak nie bardzo rozumiesz o czym mowa w dyskusjach o przyszłości prosumentów krótko i długoterminowej w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oh wait...

Huawei M1/M2/M3 - 10 lat (przedłużenie do 15/20)

Huawei opty - 25 lat

Tak, przecież później napisałem, że zapomniałem o tych 10 latach do nowych falowników. Stare były sprzedawane z 5 letnią gwarancją.

 

Tyle, że to nijak się nie ma do jakości zastosowanego systemu chłodzenia.

Położysz głowę za to? :) Wiem, argument od czapy ;) Natomiast jakość chłodzenia u obydwu producentów jest/była na takim samym poziomie - przedstawiłem wyżej, jakie temperatury osiągały ich falowniki i że różniły się o max. 1,5 stopnia. Przy aktywnym chłodzeniu SE schodzi o 10 stopni w dół. Czy to źle? Czas pokaże. Tak czy owak, masz podobne falowniki, podobną technologię (opty), podobne zalety (wykrywanie łuku i tego typu pierdoły), podobną cenę i nieco inną gwarancję. Przy okazji, czy ktoś zna cenę przedłużenia gwarancji na Huawei? Na oko wychodzi koszt 2x więcej niż SE, ale może w Polsce jest inaczej?

 

Chyba jednak nie bardzo rozumiesz o czym mowa w dyskusjach o przyszłości prosumentów krótko i długoterminowej w Polsce.

Chyba jednak bardzo rozumiem. Ale o czym tu rozmawiać? Że masz na 15 lat opust 20%, który może być zwiększony do 40%? Jeszcze niedawno były głosy, że przy rozbudowie instalacji zmienią się warunki rozliczeń. No to równie dobrze mogę się obawiać, że na dachu wyląduje awionetka (zdarza się). Jak rozmawiamy o absurdach, to czemu jedne absurdy dopuszczamy do dyskusji, a inne nie? Jak będzie opust 40%, to nadal instalacja będzie pracować, jak dom będzie zrównany z ziemią, to pozamiatane.

 

Rozumiem, jakbyś podniósł argument kiepskiego stanu sieci czy dajmy na to zbyt wysokiego napięcia, z czym musi się mierzyć coraz więcej prosumentów i co realnie ogranicza produkcję (wydłuża zwrot z inwestycji), a taki Tauron czy Energa sobie w najlepsze ignoruje temat. To są racjonalne argumenty, a nie jakieś 40% opustu. Nie dziw się, że odpowiadam absurdem na absurdalne argumenty. Chcesz poważnej rozmowy, to zacznij poważnie rozmawiać, a nie rozmowy na poziomie wieczornego ogniska z piwkiem i kiełbaską i sobie bajki opowiadamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rozumiem, jakbyś podniósł argument kiepskiego stanu sieci czy dajmy na to zbyt wysokiego napięcia, z czym musi się mierzyć coraz więcej prosumentów i co realnie ogranicza produkcję (wydłuża zwrot z inwestycji), a taki Tauron czy Energa sobie w najlepsze ignoruje temat. To są racjonalne argumenty, a nie jakieś 40% opustu. Nie dziw się, że odpowiadam absurdem na absurdalne argumenty. Chcesz poważnej rozmowy, to zacznij poważnie rozmawiać, a nie rozmowy na poziomie wieczornego ogniska z piwkiem i kiełbaską i sobie bajki opowiadamy.

 

dokładnie tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przecież później napisałem, że zapomniałem o tych 10 latach do nowych falowników. Stare były sprzedawane z 5 letnią gwarancją.

 

Gdybyś zedytował swoją bzdurę to bym się do niej nie odniósł. Na tej bzdurze zbudowałeś swoją błędną narrację.

 

Przy okazji, czy ktoś zna cenę przedłużenia gwarancji na Huawei? Na oko wychodzi koszt 2x więcej niż SE, ale może w Polsce jest inaczej?

 

Huwei 5KTL - 1690 zł do 15 lat, 2580 zł do 20 lat

SE SE5K - 1510 zł do 20 lat, 2460 zł do 25 lat

netto

 

 

Chyba jednak bardzo rozumiem. Ale o czym tu rozmawiać? Że masz na 15 lat opust 20%, który może być zwiększony do 40%? Jeszcze niedawno były głosy, że przy rozbudowie instalacji zmienią się warunki rozliczeń. No to równie dobrze mogę się obawiać, że na dachu wyląduje awionetka (zdarza się). Jak rozmawiamy o absurdach, to czemu jedne absurdy dopuszczamy do dyskusji, a inne nie? Jak będzie opust 40%, to nadal instalacja będzie pracować, jak dom będzie zrównany z ziemią, to pozamiatane.

 

Rozumiem, jakbyś podniósł argument kiepskiego stanu sieci czy dajmy na to zbyt wysokiego napięcia, z czym musi się mierzyć coraz więcej prosumentów i co realnie ogranicza produkcję (wydłuża zwrot z inwestycji), a taki Tauron czy Energa sobie w najlepsze ignoruje temat. To są racjonalne argumenty, a nie jakieś 40% opustu. Nie dziw się, że odpowiadam absurdem na absurdalne argumenty. Chcesz poważnej rozmowy, to zacznij poważnie rozmawiać, a nie rozmowy na poziomie wieczornego ogniska z piwkiem i kiełbaską i sobie bajki opowiadamy.

 

Toczyła się dyskusja o zmianach kwietniowych i ewentualnego przyspieszenia inwestycji. Pozostanie na 15 lat w net-meteringu gwarantuje ustawa co jest dodatkowo często podnoszone przez Ministerstwo Klimatu. Tyle, że dość łatwo zmienić zasady rozliczenia co wywraca całość naszych założeń.

Informuję o tym inwestora przy rozmowach. Nie mówię jednak o latających awionetkach spadających na jego dom bo to nadaje się na Twoje rozmowy piwno-ogniskowe.

Racjonalne argumenty znajdziesz w kodeksie NC-RfG jak Ci OSD odłączy generator od sieci. Zresztą czasami problem z poziomem napięcia 253/264 pojawia się nie z winy OSD a z powodu słabej jakości instalacji po stronie inwestora lub jego usilnych prób ograniczenia wydatków. Pomiarem IPZ na ogół to wyłapuję. Tyle, że to zupełnie odrębny wątek a mój wpis odnosił się do zmian prawnych związanych z przejściem na net-billing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś zedytował swoją bzdurę to bym się do niej nie odniósł. Na tej bzdurze zbudowałeś swoją błędną narrację.

Nie widziałem potrzeby edytowania, bo przyznałem się do błędu w następnym poście. Nie taka znowu błędna, skoro raz, że gwarancja jest obiektywnie dłuższa, a dwa:

Huwei 5KTL - 1690 zł do 15 lat, 2580 zł do 20 lat

SE SE5K - 1510 zł do 20 lat, 2460 zł do 25 lat

netto

Huawei jak widać liczy sobie sporo więcej niż SE za przedłużenie gwarancji. Btw, dziękuję za podanie cen, na polskich stronach ciężko coś znaleźć.

 

Żeby była jasność - sprzęt Huawei podoba mi się, tak samo jak SE. Nieco niepokoi nastawienie USA/UE względem tej marki.

 

Toczyła się dyskusja o zmianach kwietniowych i ewentualnego przyspieszenia inwestycji. Pozostanie na 15 lat w net-meteringu gwarantuje ustawa co jest dodatkowo często podnoszone przez Ministerstwo Klimatu. Tyle, że dość łatwo zmienić zasady rozliczenia co wywraca całość naszych założeń.

Informuję o tym inwestora przy rozmowach.

Chylę czoła - nieczęsto zdarza się taki instalator. Jednak to co piszesz - łatwo - to pojęcie mocno względne. Gdyby to było takie łatwe, zamiast obecnej sytuacji, zmieniono by właśnie ten opust. Z całą pewnością byłoby to prostsze od utrzymywania 2 systemów i 2 różnych rozliczeń w ustawie. A jednak zdecydowano się na zmianę tylko dla nowych prosumentów. A w najgorszym wypadku, nic nie stoi na przeszkodzie, by przejść na nowy system rozliczeń. Nadal jednak uważam, że jest to zbyt daleko idące wróżenie z fusów, gdzie nie ma żadnej przesłanki do tego, żeby podejrzewać chęć takiej zmiany opustów.

 

Nie mówię jednak o latających awionetkach spadających na jego dom bo to nadaje się na Twoje rozmowy piwno-ogniskowe.

Moim zdaniem i jedno i drugie tam ma swoje miejsce.

 

Racjonalne argumenty znajdziesz w kodeksie NC-RfG jak Ci OSD odłączy generator od sieci.

Najpierw musieliby mieć powód, żeby odłączać. Jeszcze wcześniej, musieliby podłączyć coś pod złącze RS-485 falownika. Z kolei jeszcze wcześniej, musieliby rozpisać przetarg na te urządzenia. I jeszcze wcześniej musieliby przetestować te urządzenia i czy w ogóle umieją obsługiwać Sunspec. A jeszcze wcześniej musieliby ogarnąć własne systemy, żeby umiały z tegoż Sunspeca korzystać. Powiem szczerze - bardzo dużo tych "wcześniej". Mam wrażenie, że daleka droga do tego.

 

Zresztą czasami problem z poziomem napięcia 253/264 pojawia się nie z winy OSD a z powodu słabej jakości instalacji po stronie inwestora lub jego usilnych prób ograniczenia wydatków. Pomiarem IPZ na ogół to wyłapuję.

Masz z całą pewnością większy ogląd na sprawę, niż ja. Tyle że w tych przypadkach, które widziałem, zawsze problemem była sieć po stronie OSD.

 

Tyle, że to zupełnie odrębny wątek a mój wpis odnosił się do zmian prawnych związanych z przejściem na net-billing.

Rozumiem. Zmiany są od 1/04/2022. Jeśli pojawią się nowe wątki, to z pewnością będziemy je poruszać. Póki co, wróżenie pozostawmy Maciejowi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieco niepokoi nastawienie USA/UE względem tej marki.

To oznacza, że są dobrzy a nawet lepsi, Xiaomi wygrało w sądach USA - komunistyczny producent wyprzedził Apple.

Najpierw Chińczycy rozkręcili falownik SE i go udoskonalili, teraz czas żeby SE zrobili to samo.:lol2:

Najpierw stawiają fabryki w Chinach, a potem na koniec embargo.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...