mitch 10.02.2022 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2022 Jakiś pesymista jesteś i zdaję sobie sprawę, że dojdzie kiedyś do tego, czyli zdalnego ograniczania mocy falownków przez operatorów. Magazynowanie dopiero się rozwija, miejmy nadzieję, że nie zostawią nas z tym problemem. Tak, jeśli chodzi o nasze kochane ZE, jestem pesymistą. Zawsze podejrzewam ich o najgorsze intencje i zarazem o największą nieudolność i jakoś do tej pory nigdy mnie nie zawodzą. Niestety Gdyby tylko mogli/umieli to już dawno byśmy mieli te ich "fancy" urządzonka podłączone do falowników i dziwnym trafem pernamentnie ograniczaną moc, czy trzeba, czy nie. No bo jak im udowodnisz, że w danym momencie wcale nie trzeba ograniczać mocy. Ustawią, że przy 240V na fazie ograniczamy moc i pozamiatane. Powiem szczerze - nic by mnie to nie zdziwiło Ale wierzę też w to, że zanim oni ogarną co to jest modbus i sunspec, to miną długie lata. No mnie to jakoś nie przekonuje, taka wysoka wartość napięcia DC. Przetwornica DC/DC, podbija utrzymuje napięcie wejściowe do tych 750VDC, a wiadomo, im mniej podbija, tym lepsza sprawność. A fakty są takie, że tracisz góra pół procenta. Niedawno pisałem, jakie są realne straty na liczbach. Jak poprzeczka zawieszona wysoko, to nie ma, z czego i falownik śpi. Dlatego jak rusza instalacja, to wchodzi od razu na wyższy uzysk, który cieszy oko laika. To nie jest prawda. Instalacja na SE rusza w tym samym momencie co dowolna inna i zaczyna od ok. 20W, tak samo jak i inne. Niby stosowanie po każdymi ogniwami optymalizatorów miało ułatwić budowę instalacji Januszowi, a to g. prawda. Nie zgodzę się. SE z założenia nie miał być dla typowego Janusza (zarówno jeśli chodzi o technikalia jak i cenę). Wszędzie się podkreśla, że system SE jest inny niż tradycyjne systemy i mimo dostarczenia narzędzia wspomagającego planowanie i automatycznie weryfikującego wszystkie parametry, ciągle zdarzają się instalatorzy, którzy potykają się o podstawowe błędy. Zasada jest bardzo prosta - jeśli SED przepuści projekt, to na 99% jest on poprawny i zgodny z wymaganiami (w tym gwarancyjnymi) SE. Mimo to ciągle zdarzają się wpadki typu zbyt mała liczba optymalizatorów, podłączenia pod dwa stringi, mimo że powinien być jeden, błędne optymalizatory. Ba, widziałem przypadek braku optymalizatorów (sic!). No to z czym do ludzi, jak ludzie to analfabeci wtórni albo "panie, ja tak 30 lat buduję i jest dobrze"? A co do ułatwień - owszem, system SE to jest też ułatwienie i bezpieczeństwo. Zrobisz projekt w SED, to nie dość że masz co klientowi pokazać, to jeszcze wiesz, że jak połączysz czarne z czarnym a czerwone z czerwonym, to instalacja zadziała. W pełnym słońcu sobie możesz podłączać instalację i masz praktycznie gwarancję, że przeżyjesz. To mało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 10.02.2022 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2022 (edytowane) Tak, jeśli chodzi o nasze kochane ZE, jestem pesymistą. Zawsze podejrzewam ich o najgorsze intencje i zarazem o największą nieudolność i jakoś do tej pory nigdy mnie nie zawodzą. Niestety Gdyby tylko mogli/umieli to już dawno byśmy mieli te ich "fancy" urządzonka podłączone do falowników i dziwnym trafem pernamentnie ograniczaną moc, czy trzeba, czy nie. No bo jak im udowodnisz, że w danym momencie wcale nie trzeba ograniczać mocy. Ustawią, że przy 240V na fazie ograniczamy moc i pozamiatane. Powiem szczerze - nic by mnie to nie zdziwiło Ale wierzę też w to, że zanim oni ogarną co to jest modbus i sunspec, to miną długie lata. Dlatego te symulacje spłaty po 5-8 latach, jakie roztaczają sprzedawcy instalacji fotowoltaicznych, mogą się rozciągnąć jak guma. A dla nowych już po 01/04 to jeszcze większe ryzyko będzie, a ci co mocno przepłacili/przepłacą za 1kWp, to tylko zmiana płatnika i szpan, "panie mam panele na dachu". A fakty są takie, że tracisz góra pół procenta. Niedawno pisałem, jakie są realne straty na liczbach. Pamiętam, ale porównywałeś chyba z danymi z STC. To nie jest prawda. Instalacja na SE rusza w tym samym momencie co dowolna inna i zaczyna od ok. 20W, tak samo jak i inne. Z bardzo długim łańcuchem na południe, pewnie tak będzie, ale jak dach skomplikowany, panele zwrócone w różnych kierunkach, tu już tak łatwo nie będzie. Nie zgodzę się. SE z założenia nie miał być dla typowego Janusza (zarówno jeśli chodzi o technikalia jak i cenę). Wszędzie się podkreśla, że system SE jest inny niż tradycyjne systemy i mimo dostarczenia narzędzia wspomagającego planowanie i automatycznie weryfikującego wszystkie parametry, ciągle zdarzają się instalatorzy, którzy potykają się o podstawowe błędy. Zasada jest bardzo prosta - jeśli SED przepuści projekt, to na 99% jest on poprawny i zgodny z wymaganiami (w tym gwarancyjnymi) SE. Mimo to ciągle zdarzają się wpadki typu zbyt mała liczba optymalizatorów, podłączenia pod dwa stringi, mimo że powinien być jeden, błędne optymalizatory. Ba, widziałem przypadek braku optymalizatorów (sic!). No to z czym do ludzi, jak ludzie to analfabeci wtórni albo "panie, ja tak 30 lat buduję i jest dobrze"? A co do ułatwień - owszem, system SE to jest też ułatwienie i bezpieczeństwo. Zrobisz projekt w SED, to nie dość że masz co klientowi pokazać, to jeszcze wiesz, że jak połączysz czarne z czarnym a czerwone z czerwonym, to instalacja zadziała. W pełnym słońcu sobie możesz podłączać instalację i masz praktycznie gwarancję, że przeżyjesz. To mało? Zastanawiam się nad wyłącznikiem przeciwpożarowym, jak to ugryźć na dachu. JEŚLI INSTALACJA PV MA > 6.5 KWP, ALE ≤ 50.0 KWP Konieczne jest uzgodnienie “projektu tych urządzeń” z rzeczoznawcą ds. zabezpieczeń ppoż. Wspólnie z rzeczoznawcą powinny zostać dobrane adekwatne środki bezpieczeństwa. I nie polega to na tym, aby bezkrytycznie pakować do instalacji “wyłączniki strażaka” lub układy MLPS (optymalizatory, mikrofalowniki), ponieważ zbyt duża ilość zbędnych urządzeń i dodatkowych połączeń zwiększa ryzyko powstania pożaru w instalacji PV! Edytowane 11 Lutego 2022 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 11.02.2022 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2022 Dlatego te symulacje spłaty po 5-8 latach, jakie roztaczają sprzedawcy instalacji fotowoltaicznych, mogą się rozciągnąć jak guma. A dla nowych już po 01/04 to jeszcze większe ryzyko będzie, a ci co mocno przepłacili/przepłacą za 1kWp, to tylko zmiana płatnika i szpan, "panie mam panele na dachu". No risk no fun Nie ma inwestycji bez ryzyka. A ja zawsze mówiłem, że wygrali Ci, którzy od samego początku kupowali instalacje - nawet jak były droższe i na dokładkę bez dotacji. Bo oni albo są już w 60-70% drogi do celu albo wręcz już instalacje tylko zarabiają (w sensie niepłacenia za energię). Na dokładkę falowniki sprzed NCRfG niekoniecznie muszą mieć rs485 zgodny z sunspec, więc OSD będzie mogło im skoczyć, bo nie podłączą im tego urządzonka do ograniczania mocy. Pamiętam, ale porównywałeś chyba z danymi z STC. To były dane rzeczywiste. Nie ma znaczenia, czy z panelu 350W idzie 150, 290 czy 350W, procenty wyglądają tak samo. Ogromne straty mocy na optymalizatorach to taka sama legenda miejska jak brandzlowanie się niższym poziomem V na stringu potrzebnym do startu falownika, czy mycie i odśnieżanie paneli na typowym dachu (nie piszę o instalacjach "leżących"). Brzmi dumnie, a jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że mówimy o wartościach na poziomie błędu pomiarowego, gdzie wystarczy, że liść spadnie na panel i będzie to miało większy wpływ na uzysk. Z bardzo długim łańcuchem na południe, pewnie tak będzie, ale jak dach skomplikowany, panele zwrócone w różnych kierunkach, tu już tak łatwo nie będzie. Po pierwsze, różnica będzie wręcz na korzyść SE, bo standardowy falownik nie wystartuje tak łatwo w takich warunkach. Po drugie, im bardziej skomplikowany dach (np. na 3 strony) tym lepiej dla SE a gorzej dla zwykłych falowników, a jeśli to będzie np. 16 paneli w 3 różnych kierunkach, to ogólnie praca zwykłego falownika będzie daleka od optymalnej (mówimy o przeciętnej instalacji - 5-10 kWp). Po trzecie niekoniecznie musi być długi łańcuch, kiedyś to było 14 szt, teraz można i mniej. Generalnie im więcej wygibasów, tym większe zalety SE. Zastanawiam się nad wyłącznikiem przeciwpożarowym, jak to ugryźć na dachu. Ja na szczęście nie mam jakiś kilometrowych odległości, żeby jeszcze na dachu mieć skrzynkę. Przy SE i ich Safe DC to ogólnie jest bez sensu pomysł. No chyba, że ktoś lubi wyrzucać kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 11.02.2022 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2022 No risk no fun Nie ma inwestycji bez ryzyka. A ja zawsze mówiłem, że wygrali Ci, którzy od samego początku kupowali instalacje - nawet jak były droższe i na dokładkę bez dotacji. Bo oni albo są już w 60-70% drogi do celu albo wręcz już instalacje tylko zarabiają (w sensie niepłacenia za energię). Na dokładkę falowniki sprzed NCRfG niekoniecznie muszą mieć rs485 zgodny z sunspec, więc OSD będzie mogło im skoczyć, bo nie podłączą im tego urządzonka do ograniczania mocy. Dokładnie! Warto być pionierem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 11.02.2022 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2022 (edytowane) No risk no fun Nie ma inwestycji bez ryzyka. A ja zawsze mówiłem, że wygrali Ci, którzy od samego początku kupowali instalacje - nawet jak były droższe i na dokładkę bez dotacji. Bo oni albo są już w 60-70% drogi do celu albo wręcz już instalacje tylko zarabiają (w sensie niepłacenia za energię). Na dokładkę falowniki sprzed NCRfG niekoniecznie muszą mieć rs485 zgodny z sunspec, więc OSD będzie mogło im skoczyć, bo nie podłączą im tego urządzonka do ograniczania mocy. Założą im przystawki i tyle w temacie. To były dane rzeczywiste. Nie ma znaczenia, czy z panelu 350W idzie 150, 290 czy 350W, procenty wyglądają tak samo. Ogromne straty mocy na optymalizatorach to taka sama legenda miejska jak brandzlowanie się niższym poziomem V na stringu potrzebnym do startu falownika, czy mycie i odśnieżanie paneli na typowym dachu (nie piszę o instalacjach "leżących"). Brzmi dumnie, a jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że mówimy o wartościach na poziomie błędu pomiarowego, gdzie wystarczy, że liść spadnie na panel i będzie to miało większy wpływ na uzysk. Tu jest trudno cokolwiek udowodnić, zwłaszcza, że reklama SE jest nachalna. Po pierwsze, różnica będzie wręcz na korzyść SE, bo standardowy falownik nie wystartuje tak łatwo w takich warunkach. Po drugie, im bardziej skomplikowany dach (np. na 3 strony) tym lepiej dla SE a gorzej dla zwykłych falowników, a jeśli to będzie np. 16 paneli w 3 różnych kierunkach, to ogólnie praca zwykłego falownika będzie daleka od optymalnej (mówimy o przeciętnej instalacji - 5-10 kWp). Po trzecie niekoniecznie musi być długi łańcuch, kiedyś to było 14 szt, teraz można i mniej. Generalnie im więcej wygibasów, tym większe zalety SE. Wszystko zależy od pomysłu na rozdział i od falownika. Ja na szczęście nie mam jakiś kilometrowych odległości, żeby jeszcze na dachu mieć skrzynkę. Przy SE i ich Safe DC to ogólnie jest bez sensu pomysł. No chyba, że ktoś lubi wyrzucać kasę. Ee.. ty tylko o jednym, SE w Ameryce paliło się tak samo jak zwykła instalacja. Walmart, źle wykonane instalacje fotowoltaiczne doprowadziły do pożarów na siedmiu dachach jego sklepów, do których miało dojść w latach 2012-2018 (przed rokiem 2017 instalacje wykonywała przejęta przez Teslę firmę SolarCity). Edytowane 11 Lutego 2022 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 11.02.2022 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2022 Założą im przystawki i tyle w temacie. Oni jeszcze sunspeca nie ogarniają, a Ty już o przystawkach? Po kolei Tu jest trudno cokolwiek udowodnić, zwłaszcza, że reklama SE jest nachalna. No wcale nie tak trudno. A czy reklama jest nachalna? Nie bardziej niż tezy konkurencji, że zwiększona liczba złączek MC4 zacznie zwiększa ryzyko pożaru. A punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Na instalatora papraka nic nie pomoże. Ale SE może ograniczyć szkody (AFCI) - tylko tutaj znowu kłania się jakość instalatora - włączy czy nie włączy, oto jest pytanie. Tak jak z katastrofami lotniczymi. Mamy ILS, możemy w mleku z zerową widocznością lądować, fly-by-wire, komputery, szmery, bajery. I co z tego? W ponad 90% wypadków wina wynika z popełnienia bardzo wielu błędów, w większości przez czynnik ludzki. Przy pożarach PV jest dokładnie tak samo. W większości zapewne zawodzi albo chińskie MC4, złe połączenia, montaż w wilgotnym środowisku (MC4) albo inny błąd instalatora, a nie wada falownika sama w sobie, paneli czy kabli. Na to nie ma mocnych. A jeśli chodzi o montaż i a później ewentualne namierzenie wadliwego modułu, to SE bardzo ułatwia życie i oszczędza czas i chodzenie po dachu. Wiadomo, w trakcie gwarancji to problem instalatora. A po gwarancji? Ciekawe jak będzie z obsługą posprzedażną jak się połowa firm zmyje z rynku i do chodzenia po dachach nie będzie chętnych. Już nie mówiąc o tym, że w tradycyjnej instalacji powiedzmy 5-6 kWp nigdy się nie dowiesz, że np. 2 czy 3 moduły produkują na pół gwizdka albo i wcale. Przy Huawei (z optymalizatorami) i SE od razu widać. Wiadomo, są wady i zalety. Na pewno ogromną wadą tych dwóch firm jest cena. Jak ktoś dobrze się zakręci, to w cenie instalacji SE, metodą gospodarczą i na tanim osprzęcie (nie chodzi, że złym) zrobi sobie dwa razy większą instalację Wszystko zależy od pomysłu na rozdział i od falownika. Spierać się nie będę. Dwóch rabinów Ee.. ty tylko o jednym, SE w Ameryce paliło się tak samo jak zwykła instalacja. Tesla to nie SE. To są inne systemy. A co do palenia się - wypowiedziałem się wyżej. Tak czy owak, SE jest bezpieczniejsze i dla użytkownika (i ich dzieci wieszających się na kablach DC - tak, kiedyś widziałem filmik - zgroza), instalatorów i strażaków. A historie o nie podejmowaniu akcji gaśniczej, bo są panele na dachu trzeba włożyć między bajki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 11.02.2022 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2022 No wcale nie tak trudno. A czy reklama jest nachalna? Nie bardziej niż tezy konkurencji, że zwiększona liczba złączek MC4 zacznie zwiększa ryzyko pożaru. A punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Na instalatora papraka nic nie pomoże. Ale SE może ograniczyć szkody (AFCI) - tylko tutaj znowu kłania się jakość instalatora - włączy czy nie włączy, oto jest pytanie. Tak jak z katastrofami lotniczymi. Mamy ILS, możemy w mleku z zerową widocznością lądować, fly-by-wire, komputery, szmery, bajery. I co z tego? W ponad 90% wypadków wina wynika z popełnienia bardzo wielu błędów, w większości przez czynnik ludzki. Przy pożarach PV jest dokładnie tak samo. W większości zapewne zawodzi albo chińskie MC4, złe połączenia, montaż w wilgotnym środowisku (MC4) albo inny błąd instalatora, a nie wada falownika sama w sobie, paneli czy kabli. Na to nie ma mocnych. A czy na kable pomiedziowane też można trafić? A jeśli chodzi o montaż i a później ewentualne namierzenie wadliwego modułu, to SE bardzo ułatwia życie i oszczędza czas i chodzenie po dachu. Wiadomo, w trakcie gwarancji to problem instalatora. A po gwarancji? Ciekawe jak będzie z obsługą posprzedażną jak się połowa firm zmyje z rynku i do chodzenia po dachach nie będzie chętnych. Już nie mówiąc o tym, że w tradycyjnej instalacji powiedzmy 5-6 kWp nigdy się nie dowiesz, że np. 2 czy 3 moduły produkują na pół gwizdka albo i wcale. Przy Huawei (z optymalizatorami) i SE od razu widać. Wiadomo, są wady i zalety. Na pewno ogromną wadą tych dwóch firm jest cena. Jak ktoś dobrze się zakręci, to w cenie instalacji SE, metodą gospodarczą i na tanim osprzęcie (nie chodzi, że złym) zrobi sobie dwa razy większą instalację Tu nie ma problemu też bez optymalizacji z wykrawaniem anomalii, wystarczy kupić sobie CAT-a S62 Pro i widać wszystko. Tesla to nie SE. To są inne systemy. A co do palenia się - wypowiedziałem się wyżej. Tak czy owak, SE jest bezpieczniejsze i dla użytkownika (i ich dzieci wieszających się na kablach DC - tak, kiedyś widziałem filmik - zgroza), instalatorów i strażaków. A historie o nie podejmowaniu akcji gaśniczej, bo są panele na dachu trzeba włożyć między bajki. Tesli były ogniwa, a SE falowniki i reszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 11.02.2022 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2022 A czy na kable pomiedziowane też można trafić? Nie wiem o czym piszesz. Ja nie instalator Tu nie ma problemu też bez optymalizacji z wykrawaniem anomalii, wystarczy kupić sobie CAT-a S62 Pro i widać wszystko. 1. Wszystkiego i zawsze tym nie wykryjesz (a przynajmniej nie zawsze od razu i nie w upalny dzień). 2. I jak jako instalator masz na koncie powiedzmy tylko 100 instalacji, to zimą zrobisz objazd wszystkich? Ile czasu/pieniędzy to by kosztowało? A jeśli będzie ich więcej? To nierealne. W SE masz zdalny podgląd, jakby się użyszkodnik skarżył gdzie od razu potwierdzisz lub wykluczysz problem (a dobrze wiem, że co najmniej 70% "a bo się zepsuło" leży po stronie użytkownika albo mu się tylko wydaje, że jest problem), w innej instalacji musisz jechać, marnować czas, etc. 3. Jako użytkownik - na głowę nie upadłem, żeby sobie zabawkę kupować za 3 koła do testowania paneli Tesli były ogniwa, a SE falowniki i reszta. Cytat: SolarEdge responded to Business Insider noting that it was not in any way involved in the lawsuit between Walmart and Tesla, " nor are SolarEdge products on the rooftops cited by Walmart in the lawsuit." I drugi cytat: It appears that Tesla’s product had a modest number of connectors experiencing problems and disengagements higher than what should have been permitted. Czyli problem tkwił nie w produktach SE, tylko w tej "reszcie", która nie była SolarEdge'm - niewłaściwych komponentach - co potwierdza to, o czym pisałem wcześniej - ja ktoś źle zrobi instalację albo użyje złych produktów, to nie ma mocnych. Czy to byłby Huawei czy Fronius czy Growatt, skończyłoby się to tak samo. A tak na marginesie SE określa, jakie MC4 powinno się stosować, jeśli instalator stosuje złe, to gwarancji brak A, ja nie twierdzę, że SE jest dobry na wszystko. Bo nie jest. Ale ja go zwyczajnie lubię i faworyzuję Huawei też mi się podoba, ale SE bardziej. I tak, wiem, kto bogatemu zabroni Teraz czekam na nowe zabawki z pvmonitor.pl i w przyszłym tygodniu będę grzebał w rozdzielni (nienawidzę i boję się prądu!). Nie mogę się doczekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 11.02.2022 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2022 (edytowane) Nie wiem o czym piszesz. Ja nie instalator O dobrych cenach, kable miedziowane CCA, łatwo sprawdzić zapalniczką. . 1. Wszystkiego i zawsze tym nie wykryjesz (a przynajmniej nie zawsze od razu i nie w upalny dzień). 2. I jak jako instalator masz na koncie powiedzmy tylko 100 instalacji, to zimą zrobisz objazd wszystkich? Ile czasu/pieniędzy to by kosztowało? A jeśli będzie ich więcej? To nierealne. W SE masz zdalny podgląd, jakby się użyszkodnik skarżył gdzie od razu potwierdzisz lub wykluczysz problem (a dobrze wiem, że co najmniej 70% "a bo się zepsuło" leży po stronie użytkownika albo mu się tylko wydaje, że jest problem), w innej instalacji musisz jechać, marnować czas, etc. 3. Jako użytkownik - na głowę nie upadłem, żeby sobie zabawkę kupować za 3 koła do testowania paneli Zdalnie wszystkiego nie zobaczysz, a jak się zafajczy to już strata. Czyli problem tkwił nie w produktach SE, tylko w tej "reszcie", która nie była SolarEdge'm - niewłaściwych komponentach. Ale jara się tak samo. A, ja nie twierdzę, że SE jest dobry na wszystko. Bo nie jest. Ale ja go zwyczajnie lubię i faworyzuję , wiem, kto bogatemu zabroni Teraz czekam na nowe zabawki z pvmonitor.pl i w przyszłym tygodniu będę grzebał w rozdzielni (nienawidzę i boję się prądu!). Nie mogę się doczekać. Najważniejsze żeby zarabiało, a dodatkowo czerpać z tego przyjemność, nikt nikomu nie zabroni. Edytowane 12 Lutego 2022 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 12.02.2022 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 W zasadzie nie ma już o czym pisać bo kupno panela najtańszego po 900 zł sztuka to raczej dla masochistów chyba , ja odpuściłem na dobre bo sensu w tym nie widzę wielkiego , spadną ceny o połowę to się założy nie spadną to się nie założy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 12.02.2022 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 O dobrych cenach. Ech, optymalizacja kosztowa nikogo nie oszczędza Zdalnie wszystkiego nie zobaczysz, a jak się zafajczy to już strata. Wszystkiego nie. Ale już taki łuk wykryjesz, czy szwankujący panel. Co do ogniska - bywa. Ubezpieczenie przydatna rzecz Ale jara się tak samo. Fakt. Najważniejsze żeby zarabiało, a dodatkowo czerpać z tego przyjemność, nikt nikomu nie zabroni. Z zarabianiem to jeszcze parę lat poczekam. Na razie cieszy mnie to, że omijają mnie podwyżki cen energii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 12.02.2022 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 W zasadzie nie ma już o czym pisać bo kupno panela najtańszego po 900 zł sztuka to raczej dla masochistów chyba , ja odpuściłem na dobre bo sensu w tym nie widzę wielkiego , spadną ceny o połowę to się założy nie spadną to się nie założy . Nie mam pojęcia ile kosztuje jeden panel. Wiem, ile kosztuje instalacja ok 6 kWp u jednego instalatora. Na SE - wiadomo, drogo w cholerę - prawie 27 kpln (4400 za 1 kWp), po samej uldze termomodernizacyjnej robi się 22300 (3650 za 1 kWp), jeśli uda się załapać na Mój Prąd, to robi się 19800 (3250 za 1 kWp). Na Sofarze 23 kpln (3750 za 1 kWp), po uldze 19 kpln (3100 za 1 kWp) i 16500 pln z Moim Prądem (2700 za 1 kWp). Może i sztuka dla masochistów. Jeden woli oszczędzać kasę, drugi wydawać na rachunki. Nie ma drogi uniwersalnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 12.02.2022 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 (edytowane) Z zarabianiem to jeszcze parę lat poczekam. Na razie cieszy mnie to, że omijają mnie podwyżki cen energii. Jak cały czas inwestujesz, to okres spłaty się wydłuża. W zasadzie nie ma już o czym pisać bo kupno panela najtańszego po 900 zł sztuka to raczej dla masochistów chyba , ja odpuściłem na dobre bo sensu w tym nie widzę wielkiego , spadną ceny o połowę to się założy nie spadną to się nie założy . Przecież tanio jeszcze, trzeba poszperać. https://pvgroup.pl/index.php/produkt/zestaw-fotowoltaiczny-6kw-kw-panele-just-system-montazowy-na-dachowke/ Edytowane 12 Lutego 2022 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 12.02.2022 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 (edytowane) Jak cały czas inwestujesz, to okres spłaty się wydłuża. Tych ostatnich zakupów nie traktuję w kategoriach inwestycji a hobby/zabawy. To zupełnie inny kawałek budżetu domowego. Jeden modele skleja (to jest dopiero kosztowne hobby), drugi grzebie w furach, trzeci integruje systemy domowe. Coś trzeba mieć z drobnych przyjemności w życiu. Swoją drogą, piękne dziś słońce, rekordowa produkcja w tym roku:) Przecież tanio jeszcze, trzeba poszperać. https://pvgroup.pl/index.php/produkt/zestaw-fotowoltaiczny-6kw-kw-panele-just-system-montazowy-na-dachowke/ Swoją drogą są instalatorzy, którzy w tej cenie z 8% VATem zrobią wszystko na gotowo Ale zgodzę się z tym, że ceny rosną z każdym dniem. I przy takiej inflacji i kursach walut czarno to widzę, żeby malały. A żeby spaść o połowę, to na tą chwilę ciężko sobie wyobrażać. I niejako przy okazji, WD miał wtopę i prognozuje się wzrost cen pamięci o jakieś 5-10%. I tak ten bajzel się kręci. Tanio już było Edytowane 12 Lutego 2022 przez mitch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marvinetal 12.02.2022 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 Nie mam pojęcia ile kosztuje jeden panel. Wiem, ile kosztuje instalacja ok 6 kWp u jednego instalatora. Na SE - wiadomo, drogo w cholerę - prawie 27 kpln (4400 za 1 kWp), po samej uldze termomodernizacyjnej robi się 22300 (3650 za 1 kWp), jeśli uda się załapać na Mój Prąd, to robi się 19800 (3250 za 1 kWp). Na Sofarze 23 kpln (3750 za 1 kWp), po uldze 19 kpln (3100 za 1 kWp) i 16500 pln z Moim Prądem (2700 za 1 kWp). Może i sztuka dla masochistów. Jeden woli oszczędzać kasę, drugi wydawać na rachunki. Nie ma drogi uniwersalnej. U mnie najniższa oferta na Sofar 5000 za 1kwp od firmy krzak. Za SE trójka z przodu (za trochę niższa moc niż podałeś). Połowa instalatorów nie ma terminów przed kwietniem. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 12.02.2022 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 U mnie najniższa oferta na Sofar 5000 za 1kwp od firmy krzak. Za SE trójka z przodu (za trochę niższa moc niż podałeś). Połowa instalatorów nie ma terminów przed kwietniem. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ano zależy. Btw - jakbym miał polegać na instalatorach z moich okolic (do 30 km) to też mają ceny z grubsza licząc + 1000 zł więcej za 1 kWp. Nie mówiąc o tym, że często brak doświadczenia w montażu SE. Co do terminów zgoda - teraz jest pora żniw. A co do samego SE - brak falowników na rynku powoduje, że firmy podpisują umowy i zdarza się, że dzwonią 2 dni przed montażem z propozycją nie do odrzucenia: albo montujemy coś innego albo żegnasz się z terminem Na marginesie często oferują Huaweia w zamian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 12.02.2022 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 Tych ostatnich zakupów nie traktuję w kategoriach inwestycji a hobby/zabawy. To zupełnie inny kawałek budżetu domowego. Jeden modele skleja (to jest dopiero kosztowne hobby), drugi grzebie w furach, trzeci integruje systemy domowe. Coś trzeba mieć z drobnych przyjemności w życiu. Swoją drogą, piękne dziś słońce, rekordowa produkcja w tym roku:) Ci co mają instalacje mają inne spojrzenie na słońce. Faktycznie dziś słonecznie było. Słońce obdarowuje mi promieniami ludzi, trzeba tylko mieć sieć żeby je złapać. Swoją drogą są instalatorzy, którzy w tej cenie z 8% VATem zrobią wszystko na gotowo Ale zgodzę się z tym, że ceny rosną z każdym dniem. I przy takiej inflacji i kursach walut czarno to widzę, żeby malały. A żeby spaść o połowę, to na tą chwilę ciężko sobie wyobrażać. I niejako przy okazji, WD miał wtopę i prognozuje się wzrost cen pamięci o jakieś 5-10%. I tak ten bajzel się kręci. Tanio już było To się nie skończy, firmy potrzebują zbić ceny prądu, to początek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dolce1313 12.02.2022 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 Mam prośbę o poradę i informacje.Muszę stosunkowo szybko podjąć decyzję.Mam możliwość kupna w dobrej cenie optymalizatorów Tigo ale tego starszego typu o oznaczeniu TS4-R-O.Chciałem te urządzenia zamontować dla panelu, które są zacieniane rano od komina. Moje pytania są następujące:1) Czy faktycznie optymalizatory powodują realne korzyści wynikające np z faktu, że zacienione panele nie są "kulą u nogi" dla reszty paneli w stringu?2) Czy ten starszy model optymalizatora, oprócz innego sposobu mocowania i większych rozmiarów oraz wagi różni się pod względem elektroniki, sposobu pracy czy też niezawodności od nowego typu czyli TS4-A-O?3) Czy jest jakaś możliwość, by sprawdzić przed montażem taki optymalizator?Będę wdzięczny za podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dolce1313 12.02.2022 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 (edytowane) Mam prośbę o poradę i informacje.Muszę stosunkowo szybko podjąć decyzję.Mam możliwość kupna w dobrej cenie optymalizatorów Tigo ale tego starszego typu o oznaczeniu TS4-R-O.Chciałem te urządzenia zamontować dla paneli, które są rano zacieniane od komina. Moje pytania są następujące:1) Czy faktycznie optymalizatory powodują realne korzyści wynikające np z faktu, że zacienione panele nie są "kulą u nogi" dla reszty paneli w stringu? Chodzi konkretnie o fakt zacienienia porannego w godzinach od wschodu do ok 9:30 kilku paneli. Na zdjęciach poniżej przedstawiam widok, dach jest skierowany na południe z lekką tendencją na wschód (azymut 167). To zdjęcie dachu z cieniem jest pewnie z października czyli podobnie będzie na przełomie lutego i marca. W kolejnych miesiącach (wiosennych i letnich) panele położone wyżej będą z rana mniej zacienione a te dolne ze względu na "przesunięcie się" słońca.2) Czy ten starszy model optymalizatora, oprócz innego sposobu mocowania i większych rozmiarów oraz wagi różni się pod względem elektroniki, sposobu pracy czy też niezawodności od nowego typu czyli TS4-A-O?3) Czy jest jakaś możliwość, by sprawdzić przed montażem taki optymalizator?Będę wdzięczny za podpowiedzi.https://zapodaj.net/6741851daa9ca.png.htmlhttps://zapodaj.net/8a2e0c4ae1227.jpg.html Edytowane 12 Lutego 2022 przez Dolce1313 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cangi80 12.02.2022 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2022 Przecież po to są diody bocznikujące w panelach aby zacieniony nie był kulą u nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.