Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Wątek o buforze ciepła czytałeś?

Watek o wentylacji?

O GWC?

Jest jeszcze kilka innych, gdzie dałem kawę na ławę i sporo osób sobie zrobiło to, co im potrzebne.

Wiążą się dość ściśle z tym forum to tu są...

Mam TUTAJ opisać jak i z czego w każdej kuchni zrobić bombę "na araba"?

:lol:

Prosto się robi i z byle czego można.

(ale na to - to nie jest TO forum)

:lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chcesz zobaczyć więcej to zajrzyj do mnie.

Gdzie to jest?

Bajki...

Ktoś kupi pomysł i darmo go porozdaje każdemu potrzebującemu?

Panele też dają prawie darmo i z dopłatą?

 

Jest dokładnie tak, jak pisałem.

Chcesz mieć - to se zrób, albo zapłać tyle, ile zażądają.

(tylko wtedy zaczynają się jęki - że to takie drogie)

Tak jest w każdej dziedzinie.

 

Adam M.

No ale ja nie napisałem, że będzie rozdawał za darmo. Po prostu skoro będzie miał produkt 100 razy lepszy, do tego w produkcji tani. To nawet jakby sprzedawał go w cenach obecnie dostępnych akumulatorów, to chyba zarobiłby a i chętnych byłoby sporo. Jednak i tak nie mogę trochę zrozumieć, że sam nie chcesz tego robić. Ot takie moje przemyślenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"DOBRZE zbudowany dom to już taki 30kwh/rok czy lepszy?

 

A jak zbudować dom żeby było jeszcze mniejsze zużycie CWU albo prądu bytowego?

 

Podrzucisz nam jakiś pomysł?"

 

Podrzucę...

Najpierw... uruchom ROZUM.

Potem - ZAPOMNIJ większość "prawd oczywistych" których się naczytałeś.

Później zacznij tak planować, aby nie musieć się ograniczać a raczej zdobywać z darów Natury tyle, ile Tobie potrzeba.

 

30kWh/rok

A nie lepszy taki co potrzebuje 300kWh ale BRAKUJE MU do bilansu 5kWh/rok, które trzeba KUPIĆ?

:lol:

 

"A jak zbudować dom żeby było jeszcze mniejsze zużycie CWU albo prądu bytowego?"

LOGIKA!!!

Dom na pustyni WYMUSI na Tobie takie oszczędności w zużyciu wody, o jakich nawet nie marzyłeś.

Kilka godzin nocy można przy świecy przesiedzieć to i prądu mało "pójdzie"

Za to... w pełnej samokonsumpcji z tego panelika do ładowania komórki.

 

O TO CI CHODZI?

:lol: :lol: :lol:

Spełnia wszystkie postawione wymagania!

 

SAM je postawiłeś TAK, to nie pisz - że coś z tym jest źle.

Postaw INNE, jak chcesz czegoś innego.

Wracamy do podstaw...

Myślec! To nie boli.

(mnie nie boli!)

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracamy do podstaw...

Myślec! To nie boli.

(mnie nie boli!)

Właśnie głównie to tyle się dowiedziałem z Twoich postów. Nie, że myślenie jest złe, ale czasami trzeba wiedzieć, w którą stronę. Czytając te stare wątki, już myślałem, że się czegoś dowiem, że coś ciekawego napiszesz, już prawie prawie.... i jak trzeba było przejść do sedna to wtedy pisałeś, że trzeba myśleć. Może tylko ja tak Ciebie odbieram... może nie tylko, nie wiem. Edytowane przez Marek.M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"No ale ja nie napisałem, że będzie rozdawał za darmo. Po prostu skoro będzie miał produkt 100 razy lepszy, do tego w produkcji tani. To nawet jakby sprzedawał go w cenach obecnie dostępnych akumulatorów, to chyba zarobiłby a i chętnych byłoby sporo. Jednak i tak nie mogę trochę zrozumieć, że sam nie chcesz tego robić. Ot takie moje przemyślenia. "

 

Trzy firmy na świecie MOGĄ na zamówienie zrobic takie akumulatory (bo czasem je robią).

Ruska, Chińska i Amerykańska.

Cena zbytu JEDNEJ celi 3000Ah/1,2V to około 4000$

Cena obiegowa.

ILU ludzi rzuci się na ten towar w tej cenie jak na ciepłe bułeczki?

Myślisz, że ponieważ jest to takie cud-fajne i eko to podatek od produkcji i zysku będzie 5 czy 99%?

Pamiętaj, ze my TUTAJ żyjemy!

Tu i teraz trzeba być bezrobotnym na dotacji a nie producentem czegokolwiek obdzieranym ze skóry na 500+ i inne pomysły rządzących.

 

Ja na swoje potrzeby bawię się w domu swoimi zabawkami.

Duży już jestem to i zabawki mam "duże".

I - jak zawsze. Na zabawki nie mam tyle kasy ile bym chciał mieć.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek.M

 

Siedzę teraz na Jurze. Prawie na Pustyni Błędowskiej.

Na forum można pisać o ogólnych zasadach dotyczących jakiegoś problemu.

Zrozumiesz zasadę - sam rozwiążesz swój szczególny przypadek.

Jak są trudności w wykonaniu czy zrozumieniu - rodzi się dyskusja.

Budowanie rzeczy dobrych to znajomość fizyki, czasem podstaw chemii i materialoznawstwo.

O wielu sprawach kładzionych do łba w szkole ludzie zapominają.

W efekcie - kiwa ich każdy marketingowiec.

 

Często pomagam. Jak jest problem a ja znam sposób jego pokonania - piszę.

Są jednak ograniczenia.

Wielu rzeczy nie da się poprawnie załatwić "na niewidziane", bez szkicu czy fotek.

I...

Nie stać mnie na włożenie wielu godzin gratis w rozwiązanie jakiegoś szczególnego czyjegoś problemu, nawet jak jest on dla kogoś bardzo poważny.

Z konieczności - sugeruję drogę jaką należy przejść, aby problem pokonać, miejsca, gdzie są potrzebne informacje czy materiały.

Reszta - w rekach "problemowicza".

Ot - proza życia..

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli komuś zależy aby nie polegać na bilansowaniu powinien iść w kierunku maksymalnej autokonsumpcji. Niestety też nie będzie tanio - bo wtedy, kiedy np. można by ładować bufor na cele CO/CWU to tego słońca jest mało, a wtedy, kiedy jest go dużo potrzeby CO/CWU są niewielkie, a prądu bytowego zużywamy za mało.

 

Jedyne co byłoby warte przemyślenia, to zasilanie kilku domów z jednej większej instalacji. Tylko w naszym kraju nie wolno Kowalskiemu sprzedawać energii...

Chciałbyś, żeby w zimę świeciło słońce do napędzania PV. Niby się nie da. Ale przecież właśnie to robi nowa ustawa OZE. No pomyśl, to tak jakbyś przerzucił 80% promieniowania z lata na zimę. W akumulatorach ludzie nie przechowywali z lata na zimę tylko kilka dni a mimo to robili to, teraz jak możesz za symboliczną opłatą odebrać w zimę to narzekasz?

 

 

Taki malutki panelik do ładowania telefonu komórkowego.

Widziałem - są takie i nie są drogie.

Konsumujesz 100% tego co nałapiesz.

 

Adam M.

 

Idea dobra ale wykonanie już niezbyt :). Dlaczego, bo takie małe moce mają zawsze większa cenę jednostkową.

 

Adam dużo pisze ale trochę na okrętkę, ja postaram się konkretnie.

 

Wychodzimy od końca. Ile mamy powierzchni na dachu? Jeśli mamy dużą działkę to możemy postawić na gruncie to dobrze. Znajdujemy instalację 7-10kWp w najlepszej cenie. Pewnie będzie to CIS/CIGS. Liczymy ile ona wyprodukuje, kalkulatory są dokładne. Np 10kWp to 10000kWh/rok. 1000kWh zużyciem online reszta z opustem 80%. Czyli realnie ok 7500kWh.

Bierzemy zużycie

 

Dom o zużyciu:

 

- CWU - 2500 kWh,

- bytowe - 2500 kWh.

Więc musimy zbudować dom o zapotrzebowaniu

- CO - 2500 kWh. Ma to być 130m2 to wychodzi ok 20kWh/m2. To nie jest dużo, pociągniemy bez wysiłku, finansowego oczywiście.

 

I teraz najważniejsze. Budujemy ten dom tak, żeby nie było potrzebne klasyczne CO, piec, komin, kotłownia itd. Skończy wreszcie pytać "jaki jest czas zwrotu instalacji PV". Ile czasu zwraca się piec i podłogówka? Albo ściany nośne? Dlaczego tego nikt nie liczy?

Trzeba potraktować PV jako nasze CO i gwarantuje, że jak dobrze pokombinujemy to wyjdzie nam w tej samej cenie albo niewiele drożej. A taki piec na ekogroszek albo co ciekawsze kosmicznie droga pompa ciepła zapłaci nam rachunki za prąd? A PVka już tak :)

Edytowane przez zibuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku weszło bilansowanie międzyfazowe, więc opłaca się brać nawet 3kW inwertery 3 fazowe. i tak korzystamy z opustu więc powinno być OK

A jakie ma znaczenie ilość faz inwertera? W ustawie jest mowa o mikroinstalacji trójfazowej, a nie inwerterze. Polecam sprawdzić definicję instalacji trójfazowej. Np. moja składa się wyłącznie z inwerterów jednofazowych i jest mikroinstalacją trójfazową. Jako taka została zgłoszona do ZE.

 

Ma prądzie stałym będziesz miał spore straty lepiej pociągnąć prąd do wiaty garażowej. Inwertery w większości przypadków są wodoodporne i warunki atmosferyczne im nie straszne.

 

Jest to nieprawda. Rodzaj prądu, stały czy zmienny nie ma znaczenia.

Znaczenie ma napięcie. W przypadku moich falowników napięcie DC MPPT wynosi średnio 300 albo 450V i jest przetwarzane na AC 230V. Wniosek jest prosty: przy tym samym przekroju przewodu u mnie mniejsze straty będą przy przesyłaniu prądu stałego.

Druga sprawa to kwestia wodoodporności. Żywotność urządzenia wystawionego na warunki atmosferyczne będzie z pewnością niższa niż zainstalowanego w środku. Wystarczy się przyjrzeć jak jest rozwiązany kompromis pomiędzy szczelnością a wentylacją.

Edytowane przez Tomaszs131
Post pod postem w odpowiedzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Planuję zakupić instalację o mocy 5,5-6 kW, na firmę. Instalacja zostanie zamontowana na dachu dwuspadowym. Proszę o poradę, ponieważ rozrzut cenowy jest naprawdę ogromny pomiędzy instalatorami. Może ktoś z forumowiczów instaluję, lub ma kontakt do firmy która wykona taką instalację do 30 tyś za całość z VAT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Planuję zakupić instalację o mocy 5,5-6 kW, na firmę. Instalacja zostanie zamontowana na dachu dwuspadowym. Proszę o poradę, ponieważ rozrzut cenowy jest naprawdę ogromny pomiędzy instalatorami. Może ktoś z forumowiczów instaluję, lub ma kontakt do firmy która wykona taką instalację do 30 tyś za całość z VAT?

 

Podepnę się pod temat, też planuję montaż instalacji około 6 kW i czekam na ofertę od firmy która montowała mi PC i wentylację. Proszę tylko o sugestie dotyczące mojego wyliczenia. Zakładam zużycie prądu na cele bytowe 1500 kWh + PC (CO, CWU) 3000 kWh daje mi to 4500 KWh x 1,2 co daje 5400 KWh i dlatego myślę o instalacji około 6 kW.

Czy warto się spieszyć z montażem aby wykorzystać nadchodzące lato ? Czy też załatwianie formalności z PGE zajmie tyle czasu, że trzeba nastawić się na przyszły rok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się. Off grid jest do chrzanu bo amortyzacja akumulatorów zabija ideę / sens ekonomiczny. Przerabiali to ludzie i opisują na elektrodzie. Bilansowanie nawet z 20%-ową prowizją to zbawienie :-)

 

Ciekawe jak długo będzie te 20% prowizji...:cool:

 

Co do off grid to mam trochę inne zdanie...

Przede wszystkim trzeba rozdzielić instalację typowo wyspową od hybrydowej...

Zupełnie inaczej jest zbudowana instalacja która nie ma dostępu do sieci energetycznej od tej w której jest możliwość wspomagania...

Wrzucanie wszystkiego do jednego worka powoduje że ludzie gadają głupoty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do off grid to mam trochę inne zdanie...

Ty masz to dobrze opomiarowane to jako jeden z nielicznych możesz odpowiedzieć na pytanie: Ile kWh rocznie czy miesięcznie przepuści Twój ups? Jaki jest koszt aku i czas pracy (szacowany oczywiście). I ile z tego dochodzi do kosztu kilowatogodziny z samej eksploatacji akumulatorów, nie licząc żadnych paneli itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panowie - czytam to i czytam i chyba elektrykiem to ja nie będę.

 

Co potrzebowałbym, żeby zasilać komputer.

Aktualny pobór mocy to 600 Wat, docelowo będzie 1000W.

Jak dobrze pójdzie to za rok pobór wzrośnie do 2000W

 

Czy do takiego zapotrzebowania potrzebuję instalacje wpiętą do sieci czy wystarczą akumulatory?

 

Jak to zrobić? Czym to zrobić? Jakie panele o jakiej wydajności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Co potrzebowałbym, żeby zasilać komputer."

 

Jak długo?

Moc to praca wykonana w ciągu jednej sekundy.

ILE czasu chcesz taką mocą pracować?

Dobę?

2000 x 24 = 48000 Wh = 48kWh

akumulator o pojemności (energii) 12V i 70Ah oddający ją w czasie jednej doby pracuje z prądem 70/24= 2,91A

48kWh to 48 000 V x A x h

Liczymy

48 000 / 12 x 24 x 2,91 = 57,27

Potrzebujesz wiec 57,27 takich akumulatorów w pełni naładowanych.

 

"Jakie panele o jakiej wydajności. "

 

Takie, które naładują tę ilość akumulatorów w ciągu DNIA (bo nocą nie działają).

 

Czyli?

"Co potrzebowałbym,"

CUDU!

Przede wszystkim finansowego, aby to zbudować.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cud musiałby być dość duży, bo po drodze są straty na grzanie kabli i przekształcanie tej energii.

Do obliczeń trzeba by pododawać tak po 15%.

 

Panele o MOCY rzędu 250W/szt. istnieją.

2000/250 = 8

Ale... W PEŁNYM SŁOŃCU!!!

 

Mając 8 takich paneli BYŁYBY CHWILE, w których oferowały by potrzebną moc.

A co z dniami pochmurnymi?

Co z godzinami poranka i wieczora, gdy ustawienie panela do słońca jest nieoptymalne?

Potrzebny byłby kolejny cud.

Albo dużo więcej paneli, niż z wyliczeń wychodzi.

 

Czyli... nie da się...

 

Też nie do końca prawda, bo DA SIĘ!

Tyle, że te 2000W to nie jest moc ciągła!

Potrzebna jest od czasu do czasu a gromadzenie energii "po trochę" leci non stop w ciągu dnia.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurczę !!

Dziękuję za odpowiedź.

 

Planuję, zbuduję koparkę do kryptowalut.

Maszyna w palnie ma chodzić non stop. Bez przerwy cały rok.

 

Może instalacja z wpięciem do sieci, żeby choć trochę rachunki obniżyć ?

 

Bo tak dla 1000w jak dobrze licze to coś koło 450 zł rachunek z tytułu samej jednej maszyny.

Edytowane przez Costales159
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stopnia wodnego po starym młynie poszukaj...

OZE dostaje ostro po dupie, to moda na takie stopnie nieco spadła.

Kręciołka jakiego tam postawisz, co jest sporo tańszy jak panele a nawet nocą się kreci!

2kW mocy to z byle siurka uzyskasz.

Zwykłym Walaskiem.

Nie trzeba od razu Kaplana.

A do tego... cisza i spokój, bo zwykle jest to "chata za wsią"

:lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Um, wprawdzie na wiosce mieszkam, taki Rewalu. Nad morzem. Co do wiatru to pizga tutaj ciągle.

Ale co dalej z tym kręciołkiem?

Może pod mniejszą "koparkę" to podpiąć? Pod taką z wymaganiami na 600 W

Wtedy prąd z kręciołka zamienić na zmienny, ten do ups'a i niech ładuje akumulator. Ups'a do małej koparki.

 

Są urządzenia do sterowania co by sprawdzały .. jak kręciołek daje prąd to akumulator ładowany jest z kręcikoła. Jak nie to z sieci?

Tak by te parę wat z kręciołka wykorzystywać jak ładuje. Zależy mi tylko na tej koparce by ją wspomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czytam i

 

http://allegro.pl/elektrownia-wiatrowa-inverter-sieciowy-2000w-i6788487319.html

 

takie coś :D a to coś co łączy z siecią to jest inwerter :D

 

trzeba mieć pozwolenia na elektrownię wiatrową ?

podpiecie inwertera to tak sobie można samemu czy trzeba do zakładu zgłaszać co prąd mi dostarcza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...