Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Bilansowanie jest co 6 miesięcy. W przypadku G12, jeśli całkowite zużycie w taryfie nocnej i dziennej będziesz miał 50/50 i przypuśćmy że całkowicie zużyjesz w roku 7000kwh, to mamy 3500/3500. To co oddajesz do sieci będzie bilansowane i w pierwszej kolejności rozliczane w taryfie dziennej. Należy przy tym dodać, że licznik na bieżąco bilansuje produkcję z fotovoltaiki a zlicza jedynie nadmiar wyprodukowanej energii. W tym sezonie grzewczym całkowicie przenoszę ogrzewanie domu pc z taryfy pozaszczytowej na grzanie całodobowe, t.j. pc na bieżąco pilnuje temperatury w zbiorniku co/cwu a elektroniczna pompa ogrzewania podłogowego przez całą dobę pilnuje temperatury w domu. Do tego zastosuję nowy sterownik z dokladnością temperatury do 0,1stC i minimalną histerezą 0,2stC

[ATTACH=CONFIG]397635[/ATTACH]

 

Myślę, że spokojnie możesz utrzymać obniżenie temperatury na noc.

 

Generalnie rozumiem, że chcesz poprzez grzanie cały dzień zwiększyć auto-konsumpcję i obniżyć dopłatę za każdą zużytą kWh z sieci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To w końcu jak się bilansie w 2 taryfach? Czy nie jest tak że produkcja pv w drogiej taryfie bilansuje sie tylko z droga taryfa a produkcja w taniej tylko z tania? Bo jezeli produkcja pv zawsze najpierw bilansuje sie z drogą taryfa i dopiero to co zostanie z tania się bilansuje to wygląda to zbyt pięknie. Może niech ktoś napisze co tak się rozlicza (najlepiej w enea bo z tego operatora korzystam )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też już mam mętlik jak to bilansowanie działa...

 

Poza tym Tomek pisze

 

Bilansowanie jest co 6 miesięcy. W przypadku G12, jeśli całkowite zużycie w taryfie nocnej i dziennej będziesz miał 50/50 i przypuśćmy że całkowicie zużyjesz w roku 7000kwh, to mamy 3500/3500. To co oddajesz do sieci będzie bilansowane i w pierwszej kolejności rozliczane w taryfie dziennej. Należy przy tym dodać, że licznik na bieżąco bilansuje produkcję z fotovoltaiki a zlicza jedynie nadmiar wyprodukowanej energii. W tym sezonie grzewczym całkowicie przenoszę ogrzewanie domu pc z taryfy pozaszczytowej na grzanie całodobowe, t.j. pc na bieżąco pilnuje temperatury w zbiorniku co/cwu a elektroniczna pompa ogrzewania podłogowego przez całą dobę pilnuje temperatury w domu. Do tego zastosuję nowy sterownik z dokładnością temperatury do 0,1stC i minimalną histerezą 0,2stC

Myślałem, że standardowo działa to inaczej. Tzn. licznik zlicza produkcję i zużycie i to jest zliczane. A wg tego co piszesz, może potencjalnie zużyć produkcję na bieżąco i nie odbierać tylko 80%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że spokojnie możesz utrzymać obniżenie temperatury na noc.

 

Generalnie rozumiem, że chcesz poprzez grzanie cały dzień zwiększyć auto-konsumpcję i obniżyć dopłatę za każdą zużytą kWh z sieci?

 

Generalnie muszę coś zrobić, bo dotąd miałem roczne zużycie w taryfie dziennej w granicach 2000kwh a przy fotowoltaice mogę śmiało wchodzić w ogrzewanie całodobowe. Poprawi to oczywiście bieżącą konsumpcję i jednocześnie zmniejszy 20% stratę przy oddawaniu energii do sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też już mam mętlik jak to bilansowanie działa...

 

Poza tym Tomek pisze

 

 

Myślałem, że standardowo działa to inaczej. Tzn. licznik zlicza produkcję i zużycie i to jest zliczane. A wg tego co piszesz, może potencjalnie zużyć produkcję na bieżąco i nie odbierać tylko 80%.

 

Licznik zlicza to co pobierzesz i oddasz a te dwie wielkości powstają z bilansowania, które przeprowadza licznik w czasie rzeczywistym. Później energia oddana do sieci jest bilansowana przez zakład energetyczny. Najpierw bilansują energię dzienną, ponieważ fotovoltaika produkuje energię w dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są liczniki co bilansują pobór-oddanie między fazami w czasie rzeczywistym..?. (wow!)

 

Nie wydaje mi się aby to miało miejsce w Tauronie. Może dla dobra przyszłych użytkowników PV podawać z jaką firmą, jakie bilansowanie ma miejsce np. w Piotrkowie Trybunalskim.

 

A co z moim pytaniem o przykład jak to się nie opłaca ta PV w systemie dwutaryfowym, czy też, to już nieaktualne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] W tym sezonie grzewczym całkowicie przenoszę ogrzewanie domu pc z taryfy pozaszczytowej na grzanie całodobowe, t.j. pc na bieżąco pilnuje temperatury w zbiorniku co/cwu a elektroniczna pompa ogrzewania podłogowego przez całą dobę pilnuje temperatury w domu. Do tego zastosuję nowy sterownik z dokładnością temperatury do 0,1stC i minimalną histerezą 0,2stC

[ATTACH=CONFIG]397635[/ATTACH]

 

Mając również pompę ciepła będę ciekaw rezultatów po nadchodzącej zimie. Mam nadzieję, że kolega podzieli się doświadczeniami. Internet nie zapomina więc można będzie wrócić do tematu.

 

Co to za elektroniczna pompa? Ona nie pompuje wody przypadkiem?

 

W kwestii tego nowego sterownika: w jakiej odległości od sterownika jest ten super dokładny pomiar temperatury? Co to jest za czujnik?

Chętnie sobie poczytam o jego dokładności i kwestii jakości przesyłanego sygnału od niego do sterownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy napewno bilansuja na początku droga taryfę? Przecież w ciągu dnia są 2godz taniej taryfy które akurat są w momencie kiedy pv produkuje na wysokich obrotach. Jeżeli jest tak faktycznie jak piszecie to było by extra bo braki z pv pokrywa się tańsza kWh.

No właśnie.

 

Czy można jednoznacznie stwierdzić jak to jest bilansowanie?

 

Od czego czy kogo to zależy?

 

Czy na pewno każdy może tania taryfę jako producent?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są liczniki co bilansują pobór-oddanie między fazami w czasie rzeczywistym..?. (wow!)

 

Nie wydaje mi się aby to miało miejsce w Tauronie. Może dla dobra przyszłych użytkowników PV podawać z jaką firmą, jakie bilansowanie ma miejsce np. w Piotrkowie Trybunalskim.

 

A co z moim pytaniem o przykład jak to się nie opłaca ta PV w systemie dwutaryfowym, czy też, to już nieaktualne?

 

Tak są liczniki, które bilansują międzyfazowo w czasie rzeczywistym. Sprzedawców zobowiązuje do tego ustawa. Do PGE można mieć bardzo dużo zastrzerzeń ale w tej kwestii nie oszczędzają i kupują odpowiednie liczniki. Taki zainstalowano u mnie:

http://www.apator.com/pl/oferta/pomiar-energii/liczniki-energii-elektrycznej/liczniki-smart/smartemu-3.

Co do bilansowania energii oddanej do sieci to istotne jest jaką masz taryfę. W G12, G12w, G12n godziny szczytowe i pozaszczytowe się różnią, szczególnie ich liczba.

Jeśli przez 6 miesięcy oddałeś do sieci 2000kwh to do odebrania masz 1600kwh. Jeśli wskazania licznika po 6 miesiącach w taryfie dziennej wynoszą 800kwh a w taryfie nocnej 1000kwh to 1600kwh idzie na zbilansowanie energii dziennej w pierwszej kolejności a reszta na taryfę nocną. Wynik bilansu jest taki, że należy dopłacić do 200kwh w taryfie nocnej.

 

P.S Po uruchomieniu fotovoltaiki 4 sierpnia, przez kilka dni zaglądałem do licznika, między innymi po to aby zobaczyć jak wygląda to bilansowanie międzyfazowe w czasie rzeczywistym. Przed uruchomieniem fotovoltaiki średnie dzienne zużycie w taryfie dziennej wynosiło +- 5kwh. Po uruchomieniu fotovoltaiki, po tygodniu wskazanie licznika w dziennej taryfie wskazywało 5kwh, czyli nawet mniej niż 1kwh dziennie.

 

Podsumowując. Samo bilansowanie międzyfazowe w czasie rzeczywistym sprawia, że licznikowe zużycie energii w strefie dziennej jest bardzo niskie. Jeśli dziś zużywacie rocznie 2000kwh energii w tej strefie, to przy fotovoltaice spodziewajcie się, że będzie to nawet 4 razy mniej.

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, to PGE wstawia liczniki które podobno bilansują na bieżąco, no cóż szczęściarze z tych klientów PGE...

Wyślę do Taurona pytanie czy mój (inny) licznik bilansuje czy nie. Zobaczymy co odpowiedzą.

Dotąd Tauron odpowiadał, że tak ale algebraicznie po czasie itd itd. Jest na ten temat kilka wcześniej napisanych stron tego wątku ale komu się chce czytać.

 

W kwestii rozliczania oddanej do sieci energii w taryfie np. G12g to Tauron nie rozlicza najpierw w drogiej taryfie a później w taniej. Ale ma specjalny wzór. Nie jest nic skomplikowanego, dało się to wpisać w excel. Przynajmniej poinformowali mnie ile energii wyprodukowałem w drogiej a ile w taniej za pół roku (67%/33%). Nie chcą tego pokazywać na wskazaniach licznika, ciekawe co ukrywają? I tak nie ma to znaczenia przy rozliczaniu zużycia energii, bo wzór tego nie uwzględnia.

 

Planującym PV a nie czytającym "literatury" proponuję jednak poczytanie. Wasze obecne założenia mogą być zweryfikowane niekoniecznie na Waszą korzyść (Operator/dostawca, licznik, umowa, procedury oraz niezbyt pewne polskie prawo).

Poza tym pogoda we wrześniu pokazała, że PV niekoniecznie wyprodukuje tyle ile byśmy chcieli albo jak było rok temu. Z roku na rok PV będzie produkowało mniej a Wasze zużycie energii niekoniecznie będzie maleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro sprzedawcy energii nie montują inteligentnych liczników a obliczenia dokonują na podstawie wzorów, to posiadając taryfę dwustrefową, takie obliczenia zawsze można reklamować na swoją korzyść.Przy fotovoltaice wybieramy najtańszą taryfę dwustrefową, w moim przypadku G12. Jeśli i tak będziemy dopłacać do strefy nocnej to lepiej nie korzystać z G12w czy innych. Fotovoltaika produkuje energię w dzień a 2 godziny strefy pozaszczytowej w ciągu dnia nie oznaczają, że automatycznie była jakaś produkcja (może były grube chmury). Dlatego z tego co się orientuję, zawsze bilansują energię oddaną do sieci w taki sposób, że dzienna strefa rozliczana jest w pierwszej kolejności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek B. masz to potwierdzone, że w pierwszej kolejności to co odprowadzaliśmy będziemy wykorzystywać w taryfie dziennej? Ja nie mogłem się nigdzie dowiedzieć na 100% więc asekuracyjnie wybrałem taryfę weekendową.

W różnych miejscach czytam sprzeczne informacje, nikt chyba do końca nie wiej jak to z tym bilansowaniem. Chyba dowiemy się dopiero w lutym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż a dostawca prądu do Kolbud lub Kolbudów (ciekawe która forma jest poprawna) nie informuje w swoich umowach jak się rozlicza z prosumentami? Nikt nic nie wie, hej no chyba po dobrej zmianie samych kolegów niekumatych pozatrudniali w swoich firmach energetycznych, czy co?

 

W Tauronie opisałem jak jest, bo takie też rozliczenie dostałem za pierwsze półrocze. Oznacza to, że chyba jednak są tacy co wiedzą w firmach. Czy to jest korzystne czy nie to już inna sprawa.

Z mojego rzeczywistego pomiaru w mojej taryfie G12g (2 godziny w dni powszednie, połowa soboty i cała niedziela - tania strefa) aż 33% prądu było oddawane w taniej taryfie od stycznia do czerwca. Moje zużycie energii w drogiej taryfie było o połowę niższe niż energia oddana w drogiej taryfie. Do tego niewielka samokonsumpcja.

 

Jak kupowałem te nieszczęsne pompy ciepła lata temu, to już wtedy jak i teraz najmniejsze rachunki wychodziły mi w taryfach weekend-owych G12g a teraz G12w.

Po dodaniu PV wychodzi mi tak samo. Dlatego ciekaw jestem tego eksperymentu kolegi z płaską taryfą, pompą ciepła oraz PV jeśli oczywiście podzieli się swoimi osiągnięciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek B. masz to potwierdzone, że w pierwszej kolejności to co odprowadzaliśmy będziemy wykorzystywać w taryfie dziennej? Ja nie mogłem się nigdzie dowiedzieć na 100% więc asekuracyjnie wybrałem taryfę weekendową.

W różnych miejscach czytam sprzeczne informacje, nikt chyba do końca nie wiej jak to z tym bilansowaniem. Chyba dowiemy się dopiero w lutym :)

 

Zakłady energetyczne zobowiązane są do całkowitego rozliczenia energii elektrycznej. Nakazuje im to ustawa, w której nie ma żadnej wzmianki o podziałach na strefy. Mało tego, jeśli oddajemy do sieci na tyle dużo, że nie będziemy mogli tej energii w całości odebrać, to zanim stanie się ona korzyścią dla zakładu energetycznego, wysyłamy wniosek o rozliczenie stałych opłat licznikowych. Jeśli zakład energetyczny odmówi, to jednocześnie złamie ustawę i prawo, ponieważ z jednej strony osiągnie korzyść majątkową naszym kosztem a z drugiej zażąda od nas opłaty.

 

Precyzując odpowiedź na twoje pytanie: Naturalne jest, że większość energii będziesz miał wyprodukowane i wysłane do sieci w strefie pierwszej. Zwykle jest tak, że bilansują zużytą energię z pierwszej strefy w pierwszej kolejności ( zwykle jest jej mniej niż drugiej strefy) a to co zostaje idzie na rozliczenie strefy drugiej. Jeśli zakład energetyczny rozliczy tylko część strefy dziennej a resztę zbilansuje w strefie nocnej to składasz po prostu reklamację. W tym przypadku lepiej jest mieć taryfę G12, zamiast G12w. Bo po pierwsze mniej godzin strefy drugiej w ciągu dnia, a po drugie niższa ewentualna dopłata w rozliczeniu rocznym.

Powyższe dotyczy rozliczeń, które dokonywane są na podstawie wzorów. Tam gdzie są inteligentne liczniki, wszystko jest czarno na białym, ile energii pobrane i wysłane w poszczególnych strefach. Ale sytuacja podobna: większość energii zarówno wyprodukowane i wysłane do sieci w strefie pierwszej, przez co w ostatecznym rozliczeniu zakład energetyczny przerzuci część na strefę drugą(nocną), ponieważ najzwyczajniej pierwszej strefy zabraknie ilościowo.

Edytowane przez Tomek B..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy od stycznia pojawią się nowe taryfy. Z rozmów w ministerstwie energii wynika, że z taryfy pozaszczytowej można zrzucić 30% obecnie obowiązujacych stawek.

Problem jedynie z kombinacjami co do wykorzystania tej taniej energii. Mowią, że będzie można ją wykorzystywać wyłącznie do celów grzewczych, w skróconych godzinach nocnych 00.00-06.00. W jaki sposób to zrobią? Będą instalować kolejne liczniki?

 

Zrobiłem kalkulacje co do sezonu grzewczego z ogrzewaniem całodobowym gpc.

Do tej pory zużywałem rocznie 2000kwh energii w strefie dziennej.

Fotovoltaika powinna wyprodukować rocznie 5000kwh energii. Pomijając produkcję pomiędzy 15.00-17.00 i 13.00-15.00, będzie do dyspozycji 3000kwh energii do wykorzystania przez pompę ciepła.

Sprężarka razem z pompami obiegowymi pobiera 1.5KW, co daje 2000h grzania w strefie dziennej, co przy 200 dniowym sezonie grzewczym daje możliwość pracy pompy ciepła w strefie dziennej przez 10h każdego dnia. Myślę, że to sporo , tym bardziej jak do tej pory praca pompy ciepła w godzinach strefy nocnej wystarczała przez większość sezonu grzewczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy napewno bilansuja na początku droga taryfę? Przecież w ciągu dnia są 2godz taniej taryfy które akurat są w momencie kiedy pv produkuje na wysokich obrotach. Jeżeli jest tak faktycznie jak piszecie to było by extra bo braki z pv pokrywa się tańsza kWh.

 

Nie. Mamy z grubsza biorąc cztery osobne liczydła dla poborów i wysyłania. Dwa dla I taryfy i dwa dla II.

U mnie jest tak że rozliczenie mam co pół roku i zwykle jest nadprodukcja (produkcja większa od zużycia) w I i przewaga zużycia w II.

Wtedy nadprodukcja z I jest bilansowana ze zużyciem w II i niezbilansowane produkcją zużycie znajduje się na rachunku do zapłaty.

 

Mi to pasuje, bo mogę grzać zimą w I taryfie energią z lata. Braki biorę w godzinach II taryfy. Wychodzi bardzo tanio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...